Skocz do zawartości
Forum

Luty 2013- mamuśki łączmy się


paczanga

Rekomendowane odpowiedzi

Naataalkaa
Natalinka trzymamy kciuki:)
Paczanga masz racje my po wypadach zaczelysmy rodzic, wiec dziewczyny na miasto w tany:):)

to ja dodam że jak szykowałaś się te piatkowe wyjście zawiadomiłam męża że albo ze mną wychodzi w sobotę ( jemu się wiecznie nie chce) albo biorę koleżanki i ruszam w miasto. przed I porodem przyszli do nas znajomi i spędziliśmy bardzo miły wieczór. ten cały poród to chyba też kwestia odprężenia i poczucia bezpieczeństwa. tylko jak tu o takie uczucia jak ciąża już tak bardzo doskwiera...

Naataalkaa jesz już surowe warzywa? ja na razie skusiłam się na jabka i z "pół surowych" na ogórki kiszone przeszły celce bardzo ładnie. zastanawiam sie czy kiszona kapusta też by jej podeszła. moja koleżanka krzyczy że jak bym zjadla taką kapuchę żę to zbrodnia na dziecku.

na koniec powiem wam dziewczyny nie ma nic gorszego niż chory facet w domu. siedzi w domu bo miał mi pomagać w połogu. nie jest jakoś bardzo chory i normalnie z tym kaszlem to by do pracy śmigał ale zasłaniając się mną siedzi i tak marudzi:lup: nie za bardzo pomaga. już bym chyba wolała żeby do pracy jednak poszedł.

Odnośnik do komentarza

dziwczyny orientowałam sie jakie wit. są potrzene dla matek karmiących głównie wzrasa zapotrzebowanie na A cynk i kwasy omega. A i omega będę dostarczać z tranem a cynk tu Cynk - WIEM, darmowa encyklopedia inna str z dietą mam karmiących Dieta kobiet karmiących ? kompleksowy poradnik - Karmienie piersią - Małe dziecko - Wieszjak.pl
no i ciekawe co u natalki

Odnośnik do komentarza

Naataalkaa
Natalinka trzymamy kciuki:)
Paczanga masz racje my po wypadach zaczelysmy rodzic, wiec dziewczyny na miasto w tany:):)

Kochane mojej corki to nie rusza! W sobote byla na imprezce, w niedziele relaksowala sie u znajomych i jakos nie pomoglo! :36_11_1:
Zaraz lece do poloznej...ktora mnie oszukuje i straszy od miesiaca ze Laura wylezie za szybko!
Wiem ze jesli nic nie przekona mojego dziecka do wyjscia to godzina zero w przyszla srode :uff2: Ja bym wolala nagle i niespodziewanie...

Ciekawe czy Natalinkaaa tuli juz swoja Lenke? :36_3_1:
Nika, Solange, Sunny jak sie trzymacie??? Jakies objawy?
Czy ktos wie co u Pamy i Pauli? Zadnych wiesci od dawna :(

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,u mnie coś się zaczęło.w nocy doStalam skurcze szkoda że są co 40min.ale cieszy mnie fakt że coś się dzieje żeby tylko to postepowalo ...boli jak diabli.tak bardzo chciałabym już tulic naszego synka:-)przygotowalam w razie czego torby mam nadzieję że do wieczora się zacznie coś konkretnego.od rana siedzę na toalecie boję się jeść bo w razie cc muszę być na czczo.wypilam wczoraj kieliszek wina pobiegalam po schodach i poskakalam na piłce:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

ja biore kompleks witamin dla kobiet karmiacych. ogorka kiszonego w plasterkach na kanapce jadlam. kapusty kiszonej jeszcze nie. mam za to straszna chcice na pomarancze... ale pozwalam sobie zaledwie na jeden czy dwa kawałeczki. Helenka dwa dni kupy nie robila, a ja malo co nerwicy nie dostalam. obawialam sie ze to przez ciastka z czekolada. wiec to wykluczylam... ale zadnego zatwardzenia nie miala, brzuszek miekki... ja juz sama nie wiem co mozna a czego nie mozna jesc... na razie zadnej wysypki dziecko nie ma, wiec krzywdy jej raczej swoja dieta nie robie...
rozne zrodla roznie podaja...

Emagdalenka daj znac jak po wizycie. moze cos Laurkę dzisiaj ruszy:)
Natalinka moze juz tuli Lenke.... hmmmm

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8iikldrje9wc.png

Odnośnik do komentarza

Naataalkaa masz specjalne wit dla kobiet karmiących czy takie dla karmiących i w ciązy.
ciastka czekoladowe raczej nie chalo- pewnie dla tego zatwardzenie, może zjedz kilka jabek. ja tez mam chcice na pomarancze ale nie ruszam. u mnie z nowosci dzis makrela wedzona. jak coś zjesz co małej nie podejdzie to kupka będzie zielona
u mnie pupa odparzona, potówki- wietrzymy się mała już mi zakupkała z 10 pieluch tetrowych i 4 kocyki.
byłam na pierwszym spacerze, po cesarce ]to był dla mnie nie lady wyczyn. zmachałam się jak diabli a to było raptem 15min.

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Naataalkaa
ja biore kompleks witamin dla kobiet karmiacych. ogorka kiszonego w plasterkach na kanapce jadlam. kapusty kiszonej jeszcze nie. mam za to straszna chcice na pomarancze... ale pozwalam sobie zaledwie na jeden czy dwa kawałeczki. Helenka dwa dni kupy nie robila, a ja malo co nerwicy nie dostalam. obawialam sie ze to przez ciastka z czekolada. wiec to wykluczylam... ale zadnego zatwardzenia nie miala, brzuszek miekki... ja juz sama nie wiem co mozna a czego nie mozna jesc... na razie zadnej wysypki dziecko nie ma, wiec krzywdy jej raczej swoja dieta nie robie...
rozne zrodla roznie podaja...

moja mloda na samym cycu robila kupe, dokladnie co 10 dni- nie masz sie czym martwic. z cyckowymi to jest wlasnie tak, ze niektore wala po kazdym karmieniu, a niektore (jak moja) co kilka dni i obie opcje sa jak najbardziej prawidlowe (oczywiscie jesli nie ma innych dolegliwosci).

co do "diety" to sie nie wypowiadam, bo osobiscie uwazam, ze nie ma czegos takiego. Z Emi jadlam wszystko; lacznie z kiszona kapusta, grochowka, brokulami i innymi "zakazanymi" produktami. Nic jej nigdy nie dolegalo.

Na kazde dziecko dziala co innego i nie ma innej opcji, jak przetestowac metoda prob i bledow. Wiadomo, ze trzeba ostroznie z silnie alergizujacymi produktami (np. orzechy zjesc jednego, dwa- odczekac dobe i zwiekszyc dawke), ale ja wyznaje zasade, ze mozna jesc wszystko, dopoki nie zauwazymy, ze cos ewidentnie zaszkodzilo.

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

emagdallenka
Nika, Solange, Sunny jak sie trzymacie??? Jakies objawy?

objawow brak. od 2 dni mam znowu mdlosci, ale to raczej sredni objaw.

bylam wczoraj u poloznej i moj okruszek robi sie malym sumoka :Oczko: przez dwa tygodnie, z 2550 gram utyl do 3300, wiec jest juz absolutnie gotowy do wyjscia :D

Odnośnik do komentarza

Po wizycie u poloznej...Laura bardziej niz gotowa do wyjscia ale uparcie siedzi. Kruszynka juz nie jest bo wazy ok 3200g wiec tucze ja dobrze ;)
Jesli nic sie nie bedzie dzialo to we wtorek jedziemy na kontrolne badania do szpitala...usg,szyjka i decyzja-zostaje czy przyjezdzam na ustalona godzinke nastepnego dnia na dawke oxytocynki :)

Nika jak twoje skurcze? Cos postepuje? Trzymam kciuki :)

http://lb1f.lilypie.com/qZ8Ip2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hgaar6rba.png

Odnośnik do komentarza

my po ktg, wszystko w porzadku :)

ale lekarz mnie zastrzelila.. mowi: ja pania pamietam, w badaniu pani wyszlo, ze jest malo wod plodowych..
i w tym momencie strzelilam karpia, bo niczego takiego nie mowila... albo mi wtedy nie powiedziala, albo mnie z kims pomylila

za to moja gin jeszcze lepsza:
usg sprzed 2 tyg: lozysko dno i sciana tylna
usg z wtorku: lozysko dno i sciana przednia

spytalam lekarz na oddziale, mowi, ze musiala sie pomylic, bo juz w tym tyg lozysko sie tak nie przemieszcza...
i wez tu badz madry

Natalinka gratulacje :flower2::flower2::flower2::flower2::flower2: niech Lenka zdrowo rosnie :36_1_67::36_1_67::36_1_67:

http://www.suwaczek.pl/cache/73b0e7aca8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz64z17iov1t7qx.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2k2y2kq5o.png

Odnośnik do komentarza

paczanga
patricia2010 wielkie dzieki za wieści :36_3_13: napisz nam jeszcze ile was tam średnio trzymają po porodzie w szpitalu w Francji?

4 pękła i to w taką ładną datę:)

Natalinka rodzila na tej samej porodowce co ja 2,5 roku temu moja coreczke, wiec jesli nic sie nie zmienilo to sytuacja wyglada tak: jesli mama czuje sie dobrze a dziecko ladnie przybiera to standardowo trzymaja 3 dni kiedy porod odbywal sie SN w ZZO a jesli cesarka to 5 dni. Od tej reguly sa wyjatki bo mnie trzymali 6 dni a rodzilam SN w ZZO a to tylko dlatego, ze polozne (nomen omen kochane kobiety) chcialy nas (mnie i coreczke) nauczyc karmic piersia, co wiadomo czasem nie jest takie proste. Takze powrotu Natalii na watek mozecie sie spodziewac pewnie/ raczej po weekendzie (w niedz. nie ma wypisow) :) niemniej jestem pewna, ze obie sa w swietnych, zyczliwych im rekach.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...