Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)

[marzycielka]

teraz dostałam jeszcze mocniejsze leki rozkurczowe, na te moje skurcze. no myślę, że one nie działają rozkurczowo na szyjkę
nie miałam dzis usg więc wagi nie znam, dopiero w sobotę pewnie będę wiedziała. no ale powiedział, że główka napiera na szyjkę, siedzi bardzo nisko, czyli się przekręcił i jest ciekawy świata.
powiedział, że te skracanie szyjki i jej rozmiękczanie sprowadzi do rozwarcia i do porodu, ale nie chcemy żeby to nastąpiło za szybko, wiec idę do szpitala.

[badkaina]

no to do czasu pojscia do szpitala oszczedzaj sie maksymalnie!! w szpitalu sie zajma Toba odpowiednio i na pewno wszystko sie unormuje! i urodzisz dzien przede mna czy dzien po mnie jak tam Nam wypada z msc :P)

[paczek2044]

A mowilam laski oszczedzac sie?marzycielka odpoczywaj ile sie da wiem ze przy dziecku jest to malo mozliwe ale pomysl juz tez o drugim.I wykorzystaj meza jak masz w domu:)Wiem ze to sie tylko tak latwo mowi tez mi sie szyjka skrocila i pewnie jak dalej bede miala takie pobolewania to i ja wyladuje w szpitalu:(I najbardziej sie boje wlasnie tego ze urodze w grudniu a to calkiem mozliwe:(walczylismy z meblami i tylko komode nam sie udalo skrecic szafa zostala na jutro ja sie za to nie bralam a maz sam nie da rady z szafa a jutro kolega mu pomoze.
a dzis nie leca fasze seriale:)?
Zycze milej nocki

[benia22]

no to marzycielka faktycznie się tam trzymaj, troszku za wcześnie dla maluszka, napewno będzie ok, w szpitalu się Tobą zajmą i oszczędzaj się ile się tylko da, mi też powiedziala że za 4 tygodnie moge rodzić nie wcześniej, no ale u mnie szyjka ok.

[Gość]

badkaina

kurcze mam tak:
BPD 7.93cm
OFD 10.70cm
HC 29.96cm
AC 26.91cm
FL 6.39cm

to mam od lekarza, który prowadzi osobno badania prenatalne i dostaje wydruk i zdjęcia 3d

No to BPD- wymiar dwuciemieniowy główki (czyli tak jakby szerokość)
OFD- wymiar potyliczno-czołowy
HC obwód główki, AC obwód brzuszka i FL długość kości udowej :) I ta noga rzeczywiście długa, porównując z tymi statystycznymi wymiarami z kalendarza, do którego link wstawiłaś :) Ale i reszta z tych wyższych wartości tak patrzę, więc albo będzie koszykarz albo trochę straszy tydzień ciąży niż 30 ;)

marzycielko nasza Matko Założycielko wątku, jak by to wyglądało gdybyś się pospieszyła i nas wyprzedziła?? ;) Nie ma bata, musisz wytrwać do stycznia!! A tak na serio, to wierzę, że jak się zaczniesz oszczędzać, brać te mocniejsze leki i w szpitalu się Tobą zajmą, to spokojnie doczekasz do tego 2013:) Tego Ci życzę i trzymam kciuki !!

A co do tętna, to u Mojego Malucha ostatnio poniżej 160/min nie schodziło przez całe 10-minutowe badanie ktg... Położna jak zobaczyła, to moje tętno sprawdziła i powiedziała, że ok, w normie wszystko... I lekarz się nie zainteresował tym, więc nawet nie wnikałam, ale teraz mnie to zaciekawiło, czemu takie wysokie...

[lilithbb]

marzycielka

badkaina

marzycielka to w tym roku byś miała rodzić jeszcze? może jak sobie teraz odpoczniesz wszystko wróci do normy i wytrzymasz do nowego roku... kurcze faktycznie teraz mialas trudny okres maz w szpitalu, Mati Ci choruje...kurcze :/...

gin powiedział, że najwcześniej mogę rodzić za 5 tygodni. powiedział, że grozi mi poród przedwczesny, bo ta szyjka sie pogorszyła od ostatniej wizyty. a ja miałam wrażenie, że jest lepiej jak brałam te leki rozkurczowe, już mnie brzuch nie ciągnął, nie bolał, a tu taka niespodzianka tak za dużo mi sie na głowę też zwaliło, poza tym problemy rodzinne...och...szkoda gadać.teraz pomyślę trochę o sobie i będę egoistyczna, a co tam!!ma być dobrze!!

Kochana trzymaj się ! 35 tydzień to jest ciąża donoszona - mam nadzieję że się uda.
Jednak nie martw się na zapas bo mi lekarz powiedział że obecnie już w 26 tygodniu dziecko ma szansę na przeżycie a ty przecież jesteś w 31 :) Na pewno będzie dobrze!

[kasia_tom1]

marzycielka Życzę oczywiście wytrwania do 2013!! I zdrówka dla syna!

paczek2044 Gratuluje normy cukrowej!! zazdroszczę, ja nie wiem czemu ciągle podwyższony cukier po śniadaniu mam... Ale dziś zamiast soku, zjadłam owoc i lepiej, chyba tych soków nie mogę za dużo...

Odpoczywajcie dziewczyny z tymi skurczami.

Ja też wiecznie się zastanawiam czy dotrwam do 2013 - termin mam na 02,01,13, idę do ginekologa 26.11. przełożyli mi wizytę z 28,11. juz nie mogę się doczekać! Generalnie nie czuje żadnych skurczy, od początku ciąży jestem na Luteinie - może dlatego.

[Szamika]

Marzycielka leżeć i się nie ruszać, to jakoś dotrwamy :) Chociaż teraz ciężko będzie, święta, te wszystkie przygotowania... Zagoń męża do pracy, poleniuchuj trochę!

Lilithbb trochę się już zakręciłam z tą płcią dziecka u Ciebie... Wiesz już coś więcej?

olcia_s Tako to podobno bardzo fajne wózki. :) My kupiliśmy jedo fyn, miała któraś z Was z nim styczność?

Ja idę do lekarza w sobotę, ciekawa jestem jak tam mój synuś, ostatnio byłam na wizycie ponad 4 tyg. temu. Co do brzuszka, to mój mąż twierdzi, że on na zdjęciu wyszedł mniejszy. I w ogóle mam wrażenie, że z dnia na dzień jest coraz większy.

Męczy mnie ostatnio katar, spać nie mogę, mały wierzga niesamowicie, najgorzej jest jak się rozpycha w dwie różne strony. Coraz częściej mam też skurcze brzucha, takie bezbolesne ale jakoś mnie to martwi.

Mamy też kolejny problem, bo prawdopodobnie sprzedamy mieszkanko i na początku stycznia trzeba będzie się wynieść. Domek jeszcze w stanie surowym więc musimy szukać mieszkania do wynajęcia. Jest opcja żeby zamieszkać u moich rodziców, strasznie mnie namawiają, ale ja nie chcę, za nerwowo tam jest. ;/ Tylko kurcze będzie im przykro, bo domek budujemy z teściami (na szczęście dwa oddzielne mieszkania) i wydaje mi się, że moi rodzice mają takie poczucie, że jakoś są odstawieni na bok. Niby to tylko 3 miesiące, ale to taki najważniejszy czas ten początek i chcemy z mężem i z dzieciątkiem być sami...

Kurcze chyba za wrażliwa jestem jeśli chodzi o tych moich rodziców... Poradźcie coś proszę!

[Szamika]

Zapomniałam jeszcze napisać... zamówiłam ostatnio wino bezalkoholowe i wczoraj spróbowałam, całkiem fajne coś między sokiem a winem. Czuć, że trochę brakuje tego alkoholu ale jak któraś lubi winko to polecam. :)

[kasia_tom1]

Szamika Co do kataru, to może wydawać sie to śmieszne, ale pomaga chrzan, taki ze słoiczka: jadłam go do każdego posiłku, a jak nie mogłam wydmuchać nosa to po prostu go wąchałam jak taki inhalator. Chrzan działa przeciw bakteryjnie.Co do zamieszkania z rodzicami i jakimiś radami, to Ci nie pomogę. Ja bardzo bym chciała żeby moja mama była przy mnie i mi pomagała, chociażby w tych obiadach i praniu, wiem jak to było przy pierwszym dziecku. co drugi dzień była teściowa, a co drugi moja mama i dużo mi pomogły, ale jednak mieszkałam osobno.

[benia22]

szamika ja też się przymierzałam do tego winka a skąd zamówiłaś, możesz jakiegoś linka wrzucić? u mnie moja dzidzia też się rozciąga na 2 strony, usiedzieć nie idzie a co do rodziców to ja tez podobnie jak kasia_tom1 chciałam żeby ktoś mi pomógł na początku, i moja mama mi pomagała bardzo dużo, a teraz z kolei chcemy sami wszystko robić zresztą z drugim to już inaczej.
olcia_s świetny wybór wózeczka ja też kupiłam z Tako ten w groszki biało czarny.
Dziewczyny widzę że wszystkim maleństwom się już spieszy na świat już w tym roku oj coś czuję że jakiś bączuś już będzie z nami w grudniu

[Szamika]

kasia_tom1 Spróbuje z chrzanem, chociaż nie wiem, czy mi przejdzie przez gardło :)
Jak mama by przychodziła pomóc to ok, ale być z nią tak cały czas to chyba zwariuję... No i jeszcze do tego mam brata, który ma 22 lata a zachowuje się jakby miał 15 i właśnie przechodził bunt

benia22 Wino zamówiłam ze strony winabezalkoholowe.pl Trochę drogo wychodzi razem z przesyłką, ale chyba należy nam się jakaś przyjemność. ;) Ja mam winko Carl Jung Merlot. Planuję jeszcze kupić na okres świąteczny i Sylwestra jeszcze jakieś białe. :)

[badkaina]

czesc dziewczyny :)

o dobry pomysł z tym winkiem, bo ja też bardzo lubię, ale w ciązy jakos mnie odrzuciło, być moze z tego wzgledu, ze wiem, ze nie moge, ale tak na swieta czy sylwestra faktycznie to jest pomysł dobry! :)

no i chyba zaczne narzekać!! wczoraj moj synek tak mi nozke pchał w zebra, że było to już nieprzyjemne i jak ładnie poprosiłam to choc na moment przestawał! ;) hehe

Szamilka a co do Twojej sytuacji, to z jednej strony dobrze byloby miec blisko pomoc i te 3msc zawsze mozna zaoszczedzic na wynajmnie ;)...

[kasia_tom1]

Szamika Dobry pomysł z tym winkiem, Pani na czacie na żywo super doradza :) nawet dla cukrzyków mają : Weinkönig Rose. Chyba zamówię.

[kasia_tom1]

badkaina Współczuję Ci tych kopniaków, moja córa za to ma ciągle czkawkę, też dość męczące.

[marzycielka]

no widzę, że temat winteż bym wypiła.
chyba wcześniej trafię do tego szpitala, od wczoraj kłuje mnie coś po prawej stroniemoże to z tych nerwów?!ale leżę i nic nie robię i ta bezczynność mnie przytłaczamąż robi obiad,itp. ale wiecie jak to facet...wolałabym to sama zrobić. Mati również zdziwiony,że mama leży, że się nie pobawi, nic nie zrobi...
szamika uważaj na te skurcze i koniecznie powiedz lekarzowi.
KateG i justyna co z Wami dziewczyny???

[lilithbb]

Ja już nie wiem co z tą płcią - kupiłam na all odtwarzacz dvd do kompa i jak przyjdzie to sama będę przeglądać nagranie z badania
Ale wydaje mi się ze na takim badaniu jak rezonans nie może być pomyłki.

Skopiuję wam jaki mam problem, pisałam na wszystkich forach a nigdzie nie znają odpowiedzi:
Po 1 badaniach leżałam w szpitalu do 24 tc
po wyjściu ze szpitala mam zalecenie kolejnego badania prenatalnego i powrót na oddział patologii ciąży.
Jednak nie mogę zrobić tego badania na NFZ bo w przychodni twierdzą że na NFZ można zrobić tylko do 24 tc czy to prawda? Czy może wprowadzają mnie w błąd? Jeżeli stwierdzono już wadę u dziecka i mam zalecenie kolejnego badania to muszę sama za nie płacić?

mnie to badanie + dojazd kosztuje 350 zł :/

[paczek2044]

Witam:)A ja dzisiaj caly dzien w biegu jezdzilam ze znajoma bo sprawy zalatwiala a teraz siadam i odpoczywam a maz dalej walczy z szafa:)
kasia_tom1Ja naprzyklan nie pijam sokow na sniadanie tylko w miedzy czasie i rozrabiam je pol na pol z woda nie gazowana i wtedy jest ok.A owoce jadam tylko na drugie sniadanie i podwieczorek i to tylko takie jak jablko pomarancz lub grejfrut albo mandarynki innych nie jem bo tez mialam wysoki a na sniadako tylko jedna kromeczke chlebka z czym kolwiek:(i to raniutko przed 7.00 bo jak jadlam puzniej to juz skakalo:(i chleb tak dlugo szukalam az znalazlam taki ktory moge na poczatku to wylam bo po kazdym mialam wysoki cukier a z jakiej firmy masz glukometr i czy mialas pobierana hemoglobine z palca?

[Gość]

Dobry wieczór:)
Ale naprodukowałyście!:)

lilith matko, dziwna sprawa... A czemu w takim razie w szpitalu nie zrobili takiego badania?? Nie mają sprzętu do tego?? I szkoda, że nie dali jakiegoś skierowania, może wtedy byłoby łatwiej... A może od swojego gina wydębić, skoro stwierdzono wadę u dziecka?? Może w Twojej przychodni chodziło o to, że takie badania prenatalne usg wykonuje się do 24 tygodnia?? Tutaj znalazłam wiadomości, ostatni akapit chyba co nieco naświetla w Twojej sprawie: BADANIA PRENATALNE

kasia_tom z sokami to trzeba ostrożnie, mój ulubiony biedronkowy kwasior pomarańczowy niby bez dodatku cukrów, a jedna szklanka to aż 25% dziennego zapotrzebowania na węglowodany!! A inne zazwyczaj są ostro dosładzane, trzeba studiować skład soków (czasem jak się doczytasz, to okazuje się, że to wcale nie sok, a NAPÓJ lub NEKTAR) a jeszcze lepiej te pokrycie dziennego zapotrzebowania... Co do owoców, to też różnie, moja kuzynka nie mogła jeść np winogron, bo strasznie podnoszą cukier (są zdrowe, bo mają w sobie naturalny cukier, fruktozę, ale jednak to zawsze cukier;))

marzycielko wytrwałości w odpoczywaniu!! :) To tylko parę dni, dasz radę na mężowskich obiadkach- dla Malucha!

Szamika to zmiany, zmiany się szykują z 2013 rokiem Ciężko coś doradzić, z jednej strony będziesz miała oszczędność mieszkając z rodzicami, może da się jakoś ułożyć Wasze relacje?? To tylko 3 miesiące... A i pomoc się przyda, choćby z obiadami itp... Z drugiej strony- spokój najważniejszy i dla Was i dla dziecka w tych pierwszych miesiącach, dodatkowe nerwy Ci niepotrzebne... Musicie sami z mężem rozważyć "za" i "przeciw" i wybrać, co dla Was najlepsze... Rodzice chyba zrozumieją jak podejmiecie inną decyzję...

Co do wina, to myślę, że jak już dotrwam do Sylwka, to już sobie na lampkę na cały wieczór pozwolę, podobno wino rozluźnia i przyspiesza poród ;)

[lilithbb]

Dziękuję ci za ten link z tego wynika że coś dalej powinno być ...

[paczek2044]

lilithbb:
Badania prenatalne
tu masz napisane ze lekarz musi ci wystawic skierowanie punkt 6 a jak nie zrobi tego to masz napisane co trzeba zrobic

Program badań prenatalnych finansowanych przez NFZ realizowany jest przez wiele szpitali, klinik oraz prywatnych placówek medycznych. Jest on kierowany do kobiet, które są w ciąży i mają 35 lub więcej lat oraz do tych, które znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka wad genetycznych płodu. Aby móc skorzystać z prawa do bezpłatnego badania należy otrzymać skierowanie od lekarza specjalisty – ginekologa, położnika.

[katia2902]

Szamika nawet nie wiesz jak bardzo Cię rozumiem... U mnie jest trochę inna sytuacja - mieszkamy oddzielnie i moja mama jest 60 km ode mnie i tak jest bardzo zdrowo. Czasami jak tam pojadę to ledwo wytrzymuję z nią 2 dni. A ona mi oświadczyła, że już załatwiła sobie 2 tygodnie urlopu na urodzenie dziecka i przyjedzie do mnie mi pomóc... Wiem, że chce dobrze, ale nie wyobrażam sobie wytrzymać z nią nawet tygodnia. Po prostu irytuje mnie na każdym kroku i doprowadza do nerwicy, wybucham złością i ona jest obrażona. Zwłaszcza ostatnio wybitnie mi działa na nerwy, a przecież po porodzie będę jeszcze bardziej drażliwa i wybuchowa... Nie wiem sama czy aż tak jej będę potrzebować, żeby znieść jej obecność tak długo :/ Postaram się chyba przekonać ją, że 3-5 dni wystarczy...
Rozumiem Cię, że nie możesz tak mieszkać - też bym nie mogła, ale musicie wspólnie rozważyć co jest dla Was najlepsze - oszczędność i jakaś pomoc przy dziecku czy święty spokój. Trudna decyzja :( Trzymam kciuki!

marzycielko Tobie życzę żeby się wszystko wyprostowało. Dziecko musi być styczniowe i basta!!

[KateG]

Witajcie Dziewczęta! :)
Cały czas śledziłam forum, ale byłam tak pełna obaw przed wczorajszą wizytą u lekarza, że nie potrafiłam z siebie słowa wykrzesać.. W szczególności po wieściach od Marzycielki, którą spotkało to samo co mnie. Droga Marzycielko! W szpitalu nafaszerują Cię kroplówkami z magnzem, będą podawać leki rozkurczowe, poleżysz pewnie 3 dni i wypuszczą Cię do domku, wzmocnioną. Trzymam za Ciebie kciuki. Damy radę! :* Mi się poprawiło po szpitalu, bo jednak na wczorajszej wizycie dowiedzialam się, że nie skraca się szyjka bardziej, ale teraz bardzo się oszczędzam, bo i tak ze względu na to i silną anemię cały czas grozi mi przedwczesny poród. Lekarka kazała mi wytrzymać jeszcze chociaż 4 tygodnie.. Mam nadzieję, że się uda! Dostałam skierowanie na badania standardowe (morfologia, mocz) i na Antygen HBs oraz HIV :P

Mnie też kusi to winko bezalkoholowe! :) Ceny nie są złe, tylko ta przesyłka dość droga, ale .. w końcu przez całą ciąże na alkohol nie wydałyśmy nic więc trzeba sobie zaszaleć! :) A mi się zbiera sporo okazji 25.11 Katarzynki, święta, 21.12 urodziny, a później sylwester. Obym nie musiała doliczać do tych wyjątkowych dni mojego porodu :) Niech dzidzia czeka do następnego roku!

Wczoraj albo sama sobie coś zrobiłam, albo w żyłach zrobił mi się stan zapalny. Jakoś na prawej stopie, od strony węwnętrznej (przy kostce) żyły stały się duuużo bardziej widocznie i strasznie mnie bolą. Całą noc mi to dokuczało, ledwo chodzę.. Miała któraś z Was coś podobnego? Nie wiem czy nie wybrać się do lekarza..

Lilithbb - Mi się ostatnio śniło, że urodziłam chłopca.. A według usg urodzę dziewczynkę :) Oby to nie był syn proroczy, bo już tyle ciuszków kupione :P

Miłej środy! :) (zbożowa oczywiście!)

[kasia_tom1]

paczek2044 Wczoraj nie wypiłam soku i było lepiej, dziś też nie i jest lepiej!!! A glukometr mam : GLUCOCARD 01- mini plus (arkray). Pierwszy posiłek jem o 8:00 potem jeszcze 6 co 2,5 godziny, ostatni kazała mi jeść przed snem koło 22:00. A jak u Ciebie było z ketonami w moczu? Bo mi powiedziała że jak będę za mało jadła to pojawi się aceton w moczu! Dziś rano miałam 0,05 czyli śladowe ilości i już się boję :( . Na HEMOGLOBINĘ idę w przyszłym tyg. i wizyta u Diabetolog 05.12.12.

beatta Ja teraz jak kupuje cokolwiek to sprawdzam te cukry, ale sok sama robiłam i to samo, a jak zjem owoc to inaczej :) wczoraj na podwieczorek zjadłam nawet ciasteczko takie dla cukrzyków i było ok :)

A winko chyba sobie zamówię właśnie na imieninki:)

Miłego dnia i jak to powiedział Puchatek:

- Jaki mamy dzisiaj dzień? - Zapytał Puchatek.
- Dzisiaj - odpowiedział Prosiaczek.
- To mój ulubiony dzień - odparł Kubuś.

Takiego dnia Wam życzę

[lilithbb]

Mam odpowiedź od NFZ
"Nie ma ograniczeń na które powołuje się świadczeniodawca."
"W związku z powyższym proszę udać się do kierownika placówki z interwencją powołując się na przedmiotowe przepisy, a jeżeli to nie pomoże proszę złożyć skargę na działania świadczeniodawcy"

Nie rozumiem jak te placówki mogą tak wprowadzać w błąd, jak mogą tak sępić pieniądze - masakra.

KateG hi hi mnie właśnie czeka wymiana ciuchów ;D