Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)

[Nadia1979]

kasia_tom1 z tym ubieraniem to ja te z nie wiem
dzisiaj założyłam Kubusiowi kurteczkę tylko na body i do tego spodnie na dworek , okryłam lekko kocykiem i miałam wrażenie że mu za gorąco chociaż spał grzecznie nie płakał co oznacza że było mu akurat ale ja byłam w kurtce wiosennej i pod to krótki rękawek i było mi za gorąco
ja myślę że za parę dni będzie po prostu lato a wiosny wcale
co do zębów jak Szymkowi wychodziły to nie było różnicy czy dolne czy górne bolało jak cholercia

a ciałka to Ci mogę troszkę oddać swojego

evelizarda mi tez do celebrytki daleko hyhy ;)

[paczek2044]

Witam:)
Co do pogody to ciesze sie ze jest cieplo ale nie wiem jak Anie mam ubierac wczoraj ubralam jej body bluze i kamizelke i byla mokra po chwili do reszty przebralam na body i cieniusi plaszczyk i tez mokra wiec nie wiem mam nadzieje ze mi sie nie rozchoruje nie mam pojecia jak ja ubierac:(Nie chce zeby jej bylo zimno ale tez nie chce jej przegrzac:(
Ostatnio odpukac ale ladnie spi:)i wogole taka fajniuchna wczoraj byla jak bym dziecka nie miala calutki dzien na dworzu:)Dzis tez u nas pieknie ale wiaterek wieje.
Pozdrawiamy Milego dnia

[marzycielka]

cześć dziewczyny
jak mnie tu dawno nie było a to dlatego,że całe dnie spędzamy na dworzu, Mati szaleje z kuzynką która ma 2,5 latek a my mamusie, plotkujemy i się opalamy wczoraj aż mi się starsze dziecię przypiekło, tak grzało słoneczko a dziś już deszczyk i zdecydowanie chłodniej....

KateG i paczek gratulacje ukończenia przez Wasze pociechy 3 miesięcy!!my też niedawno świętowaliśmy

[katia2902]

Witajcie!

Jestem po wynikach biopsji torbieli z piersi i jest w porządku Może się jeszcze to cholerstwo odnawiać, ale teraz jest ok. Kontrolne usg za pół roku.

kasia_tom1 moja mała tez miała zlecone badania krwi, bo jest bladziutka i akurat żelazo wyszło dobrze, a mimo to zalecono przyjmowanie żelaza i łykamy. Lekarka stwierdziła, że może się nie przyswaja dobrze, mimo dobrych wyników. A ja myślę, że mała taką już ma cerę po mężu i jego rodzinie, bo oni właśnie blade twarze są :)

Muszę stwierdzić, że mam kochane dziecko, które przesypia całe noce (nawet śpi 8 godzin), potem karmienie i śpi znowu do 10-tej :) Byliśmy z nią 2 razy w centrum handlowym i była grzeczniutka, a potem spała jak zabita z nadmiaru wrażeń. Coraz dłużej się sama bawi - tzn wpatruje się w miśki na pałąku lub karuzeli i je kopie lub uderza :) Nadal jednak najbardziej lubi jak rodzice do niej mówią i śmieje się często. Ślini się też i ciągle ssie paluszki/ rączkę.

Martwi mnie tylko, że jak leży na brzuchu (a leży dużo i często ze względu na bioderka) to głowę ma zawsze w jedną stronę :( Kiedyś obracała w obie strony a teraz się upiera przy jednej i nic nie można zrobić, żeby jej tę głowę przekręcić... Na plecach głową manewruje w obie strony bez problemu. Na szczęście w poniedziałek mamy wizytę u neurologa, to coś może poradzi.

[kasia_tom1]

Witam

katia2902 No jestem ciekawa wyników u nas, bo mi sie wydaje ze moja niunia też po tacie taka bladziutka i jego rodzina ma jasną karnację, ja przy nich to jak mulata wyglądam :)

Co do ubioru, to u nas wczoraj było 25 stopni, założyłam małej body z krótkim i skarpetki, na to bluzeczka z długim i cieniutkie spodenki. bez czapeczki bo głowa sie pociła, jak przysnęła to ja lekkim kocykiem przykryłam, ona główke i tak opatula w pieluszkę. Ja chodziłam w krótkim rękawie i było mi gorąco, a dziecię ma mieć o jeden ciuszek więcej :)
Dzis juz chłodniej to założę dodatkowo bluzę z kapturkiem.
Lekarka powiedziała mi że jak dziecko ma zdrowy nosek i jest ciepło to czapeczka nie jest potrzebna, a już w ogóle taka na uszy, dopiero jak będzie siedzieć i słońce świecić na główkę to wtedy jakiś kapelusik.

Nadia Jakby można było od kogoś tego ciałka zabrać to byłoby super :P

[kasia_tom1]

marzycielka Gratuluję 3 miesiąca, przez tą rozjechaną tabelkę się gubię, a nie pamiętam wszystkich naszych dat :(

Oczywiście KateG i paczek również gratuluje skończonych 3 miesięcy

A dziś chyba 3 miesiące kończy Olek matragony

Gratulacje dla wszystkich :)

[Gość]

Gratulacje dla wszystkich 3 miesięczniaków!!
katia super, że wyniki badań dobre!! Moja Tosia tak jak Twoja Martusia jak leży na brzuszku, to głównie w jedną stronę się patrzy, w drugą też potrafi, ale preferuje jedną i to na nią się przewraca, może Marta też przygotowuje się do przewrotów?? :) Ale jestem bardzo ciekawa opinii neurologa.

marzycielko jak fajnie czytać pozytywny post od Ciebie:) Już w domku jesteście??

[badkaina]

Czesc Dziewczyny!!
Wkoncu jestem! To nowe forum to jakas tragedia, moj laptop zaniemogl i ja tylko na telefonie mam mozliwosc buszowac po internecie i ciezko bylo mi rozpracowac te zmiany!
My z Szymkiem jestesmy sami od wtorku do soboty, bo maz wyjezdza do pracy i poki co mieszka w hotelu, bo ciezko znalesc mieszkanie na dwa miesiace :/ ale na tydzien pojedziemy z Nim, akurat wypadnie koniec kwietnia (3msc Szymka) plus majowka. W zeszlym tyg bylismy u fizjoterapeutki, pytalam o to wzmozone napiecue miesniowe. Pani bardzo podobalo sie, ze Szymek bawi sie juz raczkami swoimi (czyli polkule mozgu sie juz lacza) wklada do buzi raczki, kladzie je sobie na kolankach. Pokazala Nam jak go prawidlowo nosic i jak cwiczyc, kazala zmienic str w lozeczku, zeby wiecej patrzyl z drugiej str. Moze przez to sie denerwuje przy jednej piersi... To ze miewa zimne raczki i czkawke to sa niedobory magnezu, ktore mam i ja, skurcze lydek i takie tam, wiec kazala mi pic magnez w stropie Wamag. Powiedziala, ze skaza jest czesto efektem szcepienia pierwszego i wychodzi po 2-4 tyg od wyjscia ze szpitala, ale nikt o tym glosno nie mowi tylko zwalaja na diete matki.
W czwartek skonczylismy11tyg i zwazylam malego 5800. I tak z grubsza co u Nas :) jak mi sie uda powrzucam kilka zdjec :)

[paczek2044]

Dziekujemy wszystkim:)Ja przez ta babele to tez juz nic nie wiem:(juz mi szkoda slow zeby wypowiadac sie na temat tego forum beznadziejne zmiany.
badkainaSzymek jaki fajowy chlopak juz:)Moja tez ma bardzo czesto czkawki moja siostra nawet jak do niej mowi to:Czesc czkaweczko:)
katiaSuper ze wszysko ok:)
marzycielkaCzy ty juz w domu jak te lasery Matiego?
A gdzie nasza teszta dziewczyn nie odzywaja sie.

[Gość]

Dziewczyny, to co u nas to pikuś, to co się dzieje na wątku "maj 2012" to dopiero masakra ;)

badkaina, no w końcu!! ;) Szymuś już duży kawaler! :) i czy dobrze widzę, że ma przytulaka-szmatkę?? Tosi też kupiliśmy coś tego typu by miała towarzysza do samodzielnego zasypiania... póki co lubi go międlić i gryźć, ale zasypia na rączkach :)
Ostatnimi dniami miałam co robić- kiedyś pisałam wam, że piszę pracę lic znajomemu, to muszę ją wykończyć i chcę mieć z głowy... Teraz na szczęście mąż w domu, to całe dnie z Tosią spędza, a ja mogę pisać :) A ja uwielbiam patrzeć na ich zabawy- mała jak widzi tatę, to aż się trzęsie i śmieje, bo wie, że czekają ją szaleńcze zabawy A raz cisza, więc patrzę co się dzieje, a mąż leży przy córce na macie i patrzy na nią, mówi, że od 10 minut ćwiczy łapanie wiszącej nad nią pierścień-grzechotkę, fajnie to wyglądało, skupiała się, uspokajała rozedrgane łapki i sięgała po grzechotkę i co najważniejsze- udawało jej się to
A z mniej fajnych rzeczy, to w ostatnie dwie noce budziła się na ponad godzinkę w środku nocy...nie wiem co to za nowa moda ;) oby szybko minęła ;)

[badkaina]

Beatta tak to szmatka przytulanka daje mu do buzi zamiast pieluszki i usypia z nia :)... zamowilam mu kolejna z Label label z metkami, czyli dwa w jednym, do przytulania usypiania i do zabawy z metkami http://m.allegro.pl/przedmiot,label-label-kocyk-przytulanka-metki-lew-zyrafa,3173379507.html wzielam krowke :) ja Szymka kapie o 20, 20:30 przystawiam go do piersi, a o 21 dostaje butelke i jak odbije to go odkladam i sam usypia :)

[benia22]

Hej! no badkaina fajnie że się odezwałaś, jaka Ty szczuplutka jesteś, żadnych pociążowych zapasów nie widać, super. Moja też sama w łóżeczku usypia, czasem nie zdążę jej odłożyć to pada ze zmęczenia już na moich rękach :)
beatta moja też już 3 noc z rzędu się wybudza i "szamocze" się. Dzisiaj niewytrzymałam i podałam jej butelkę w nocy, czego nie robiłam do tej pory, tylko pierś dostawała, no i zasnęła po tej butli, czyli potrzebuje więcej jedzenia, a moj pokarm jej niewystarcza, i już mam schizę co to dalej będzie :/
Milenka też już ślicznie łapie grzechotki, i wpycha je do buźki, jak leży na leżaczku to ściąga sama z pałąka, a potem się denerwuje że już nic jej nie dynda pocieszny widok :)

[Nadia1979]

Witajcie dziewczyny :)
U mnie z karmieniem odwrotnie tzn. na początku Kubusiowi nie starczała pierś i podawałam 2xdziennie butelkę a teraz już tylko pierś mu wystarcza. W nocy wstaje raz na karmienie a na początku co 2,5h. Położne w szpitalu mnie "straszyły" że pewnie będę musiała dawać butlę bo kubuś urodził się duży /4250/ ale na szczęście mogę karmić piersią i bardzo się z tego cieszę :) grunt to się nie poddawać i przystawiać jak najczęściej wtedy pokarmu będzie więcej.

Co do metek to my mamy Pana Metkę http://allegro.pl/zabawka-pan-metka-k-s-kids-ksiazka-cd-dvd-i3157795887.html jest świetny
Kubuś zasypia sam bez pieluszki lub kocyka :) rzuca tylko ze 2-3 razy głową na boki i zasypia

[badkaina]

Jeju moj Szymek dzis przy przystawianiu do piersi drze sie jak opentany!! I odwraca glowe, przeciez nie bede sie z nim szarpac a dziecko musi jesc! I wkoncu zrobilam mu butelke, a sama siegnelam po laktator! W 40min 100ml sciagnelam. Mam nadzieje, ze mu to minie i bedzie jadl z piersi!!

[badkaina]

Nadia1979 i ile Twoj teraz wazy? Moj Szymek ur sie 4050 ale do wyjscia ze szpitala spadl 3670 i na 11tyg wazyl 5800

[badkaina]

Nadia1979 i ile Twoj teraz wazy? Moj Szymek ur sie 4050 ale do wyjscia ze szpitala spadl 3670 i na 11tyg wazyl 5800

Wlasnie zobaczylam ze miedzy Nami jest caly miesiac roznicy :)

[matragona]

Witajcie Kochane Moje!

Dawno mnie nie było ale my tak samo jak marzycielka całymi dniami na zewnątrz a z resztą po tych zmianach na forum na początku nie mogłam się w ogóle zalogować masakryczne te zmiany. Z tego co wiem większość forumowiczów poprzenosiła się na "mama na zakupach" (fajna forma forum) albo po prostu na facebook. Na Majowych słoneczkach 2009 w ogóle teraz nie da się pisać ....

Co u nas? Oluś słodziak mój kochany! pięknie gaworzy, rączki tak jak u Waszych maluszków pakuje do buzi. Są dni że potrafi 3 śliniaki przemoczyć. Jakiś czas temu na buzi wyszła mu jakaś wysypka - lekarka twierdzi, że to potówki ale ja zaczynam mieć wątpliwości bo czy to możliwe, żeby 3 tygodnie się to utrzymywało? Grzechotek jeszcze nie łapie.

Widzę, że temat wagi też został poruszony ... u mnie niestety tragedia w tym temacie. Jak waga stanęła w lutym tak stoi. Zostało mi 5-6 kg :( . Jem lekko, wydaje mi się że w miarę racjonalnie, ćwiczę 2-3 razy w tygodniu skalpel no i spaceruje spaceruje spaceruje. Już tracę nadzieję, że do chrzcin choć trochę pozbędę się ciała. Ja wiem, że te kilka kg to żadna "cena" za mojego Olusia ale nie potrafię siebie zaakceptować w dużo większym rozmiarze. Dla mnie to bardzo trudne. :(
Postaram się zaglądać częściej... Miłego wieczorku

[marzycielka]

cześć dziewczyny:)
u mnie nie najlepiej...miałam ostrą kłótnię z teściową!! powiem Wam tyle, że moja i dzieci noga u niej w domu już nigdy nie stanie i nas nigdy nie zobaczy!!!!!może więcej napiszę na boku.

jutro Mati idzie wreszcie do przedszkolaa ja zamierzam podejść do pediatry z Adim apropo tych zielonych kupek.

dziś mnie mega mocno boli głowa, więc lecę do łóżka.
miłego wieczorku

[Gość]

matragona, rozumiem Cię doskonale, bo ja tez się nie mogę przyzwyczaić do swojego "nowego" ciała... Niby ok, ale jakoś inaczej niż było i nie za dobrze mi z tym... jakoś inaczej wszystko leży...
Pięknie się Oluś rozwija!:)
marzycielko, powiało chłodem, aż jestem ciekawa co takiego Ci teściowa zrobiła... Domyślam się, że nie mogło chodzić o błahostkę... Ważne że już w domku jesteście:)
badkaina, Tosia też miała taki czas! Głodna i zmęczona, a zamiast jeść, to ryczała, pomagało utulenie, "szumienie", śpiewanie, w końcu cichła i łapała łapczywie cycola. A dziś co rusz głodna, nie wiem o co chodzi, ale co zostało- karmię potulnie ;) Córa rządzi w tej kwestii;)
Przytulaka Tośka ma, ale nie używa do zasypiania, bardziej do gryzienia ;) Zresztą pieluchy w tym celu też nie używa ;) A fajne to i wygodne dla takiego malucha, takie poręczne :) Naszego nazywamy "Deduś", bo to Tosi pierwsze okrzyki "de!de!" ;) :P A zasypia najczęściej przy piersi... Najgorzej jak zacznie ją gnieść jakiś bekulec, to jak biorę do odbicia to się wybudza i ciężej jej zasnąć.
benia, dziś w nocy znowu akcja-pobudka i w końcu owinęłam małą w kocyk i...zasnęła! nie wiem na ile to akurat pomogło, a na ile już przyszła jej pora, ale będę próbować tak następnym razem.

[kasia_tom1]

Witajcie

matragona Oluś die rozwija i to na pewno cieszy :) , a fakt taki że waga nie, ja za to jestem za chuda ( i dziewczyny mi zazdroszczą, ale mnie to nie cieszy) chciałam dziś kupić koszulę na chrzciny i nie ma takich rozmiarów bo mam za duże piersi, a jak wezmę taką co w biuście ok, to wisi z każdej innej strony... Ach masakra!

marzycielka Uuuu czytam ze ostro musiało być, moze jednak kiedyś sie dogadacie. Nie wiem co to znaczy na "boku"? Może mnie wtajemniczysz? Przyjemnego wypoczynku.

Wiecie co musiałam wyjąć z szafy rożek - uzywała któraś z Was? Jak mała nie chce zasnać zawijam ją w niego, przytulam do siebie i minuta jak zasypia, niesamowite, jestem zdziwiona, generalnie nie płacze, czasem przy zasypianiu właśnie, ale tak to ok. A zabawki, idealne są mini maskotki, bawi sie nimi, gryzie łapie przekłada z ręki do ręki, mam pare takich jeszcze z mc donalda :P

Też dzis zmeczona jestem i ruszam do wyrka

[Nadia1979]

badkaina Kubus wazy 8700 ale On naprawdę bardzo dużo jadł do tej pory , w nocy co 2,5h się budził. Teraz od 2 tygodni mniej pije .Powiem Ci że On wygląda jakby mial ze 4,5 miesiąca.
Wy chyba wszystkie rodziłyscie w styczniu? Ja 31.12 , tak wyszło zaczęły się skurcze i nie było mowy o "trzymaniu" więc ja rodziłam a za oknem fajerwerki, sama na porodówce z lekarzami i położnymi więc Kubuś będzie miał co roku huczne urodziny ;)

kasia_tom1 ja już Kuby w rożek nie zmieszczę ale używałam przy Szymku :)

badkaina co do tego denerwowania się przy piersi to rób jej przerwy, utul, pozwól żeby się odbiło i przystaw ponownie , jak będzie to samo to od nowa , u mnie to pomagało bo tez był taki moment ale po paru dniach przeszło.

[kasia_tom1]

Nadia To masz wielkiego chłopa :) Moja waży 5500 i jest od Twojego 4 dni młodsza, ( nie biorąc pod uwagę roku) miesci mi sie do rożka, ale nóg już nie okryję...

[badkaina]

Mi mama i babcia marudza, ze Szymek malo przybiera moglby wiecej, sugerujac ze moglabym przejsc na butelke!! :(

Jutro wybieram sie po bujaczek-lezaczek zobaczymy czy u Nas sie sprawdzi...

[benia22]

beatta matragona ja też nie widzę się w moim ciele, i źle mi z tym przyznaję, wiem że najważniejsze jest w tym momencie dziecko. Powoli jakoś to napewno zejdzie, na cud że odrazu będe wyglądać jak przed ciążą nie liczę, trzeba trwać przy postanowieniach nie poddawać się!!

Z innej beczki - dzisiaj dostałam @ i to już tak całą parą, identycznie jak po pierwszej ciąży, 3 miesiące po porodzie.

Moje dziecko wczoraj wieczorem przy zasypianiu pierwszy raz chyba od 2 miesiecu dostało histerii. Wszystko ok jak zawsze położyłam ją do łóżeczka, a ona zamiast zasypiać jak zawsze to w płacz. Wydaję mi się że to z nadmiaru wrażeń bo wczoraj była pierwszy raz u dziadka, tam trochę nowych twarzy zobaczyła i odbiło sie na wieczór, ale w nocy za to było ok, jadła z piersi i najedzona była

[Nadia1979]

badkalina jeśli przybiera wg pediatry dobrze to nie dawaj butli :) babcie mają to do siebie że zawsze narzekają że wnuczki za szczupłe

kasia_tom1 wielgachny jest dlatego nie uczę go noszenia bo nie dam rady , badkaina ja sobie nie wybrażam bez bujaczka leżaczka , u mnie przy Szymku sprawdził się idealnie , teraz Kubuś korzysta , łapie już ładnie za zabawki , jest wygodny bo jak robię coś w kuchni to zabieram Kubusia ze sobą i patrzy jak mama gotuje ;) do tego jak jest śpiący to bujnę parę razy i gotowe , także ja polecam te bujaczo-leżaczki