Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

benia22:To u was i tak fajnie u nas bylo -18:(
Nawet mnie nie zalamujcie ze ta zima ma tyle trwac:(
marzycielkaAdas jaki dumny ze prowadza brata:)I nie jestes sama ja w wiekszosci tez sama kapie mala bo tato musi pracowac.
Ja do buzki uzywam tylko jak ide na spacer krem z nivea na kazda pogode a tak to po kapieli smaruje cale cialko clobaza i niczym wiecej i ma super cialko (obym znow nie przechwalila)
Milego dnia:)

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

benia u nas też dzisiaj piękne słoneczko, mamy w planach wyjść na spacerek z dzieciaczkami i na sanki z Matim ::): u mnie śniegu dużo ale tylko koło lasu, tak na chodnikach to nie ma i na mieście też mało. Ale mam tą przyjemność mieszkać blisko lasu więc chodze tam na specerki::):
olcia ja dzisiaj swojemu też dałam grzechotkę, tak z ciekawości i ładnie ją trzymał i machał... to i ja się pochwalę:wink:
miłego dzionka dziewczynki::):

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Witam w niedzielny słoneczny poranek

olcia_s poszukam tego kremu do buźki, wykąpałam ja w emolium i odrazu buzia lepsza :)

marzycielka wykąpać dwójkę to9 masz roboty :), ja czasem mojemu synowi pomagam przy kąpieli :P hehehe taki z niego jedenastolatek hehehe. U mnie taka zima jak u Ciebie, też niedaleko lasu mieszkam, ale nie chodzę bo dzielą nas tory i wiaduktem trzeba iść...

paczek2044 To u Ciebie bardzo zimno, ja wczoraj byłam na spacerze to w południe -1 było, a w słoneczku bardzo cieplutko.

Generalnie to nie miałyśmy wczoraj dobrego dnia, ja tak Wam współczuję tych kolek i innych dolegliwości, a u nas wczoraj nie wiem co się działo :( Płacz i histeria po powrocie do domu, od 13:30 do 22:00, w między czasie było pół godziny snu chyba ze zmęczenia, ale jadła jak zwykle, dawałam też herbatkę też popijała, dostała też kropelki na brzuszek... a o 20:00 temp. 37,6. Dostała czopek ... Jak na noc zasnęła to spała normalnie jak każdą noc. Nie mam pojęcia co to było i co czeka nas dziś. Normalnie to moje dziecię jest śpiochem, a dziś od 9 oczy otwarte, zasnęła po 11 i już się budzi... Dziś zostajemy w domku.

Jak to jest z ta temperatura? kiedy u dzieci jest stan podgorączkowy. Słyszałam że dzieci mają o pół stopnia wyższą temp. niż dorośli.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Jak to jest z ta temperatura? kiedy u dzieci jest stan podgorączkowy. Słyszałam że dzieci mają o pół stopnia wyższą temp. niż dorośli.

kasia_tom tak jak mówi badkaina, gorączka u niemowląt to 38 st C, tak nam mówił neonatolog na SR i tłumaczył, że temperatura takiego malucha zależy od temp. otoczenia, że on jeszcze nie umie regulować temperatury jak my i jak położy się go rozebranego na zimnym stole, to temp spadnie, a jak za mocno ubierzesz, to wzrośnie...

U nas póki co dobry humor Tosi dopisuje :smile_move:
To i my się pochwalimy fotkami ;)
Tosia w hamaku z chusty- mąż stwierdził, że nie wie kto miał większą radość, ona czy my ;)
Tosia uśmiechnięta i zapatrzona :D

Odnośnik do komentarza

Co tu gadać piękne te Wasze maleństwa, takie kochane niewiniątka :36_3_1:
Moje dziecko jest spokojne ostatnimi czasy i zaczęłam zmniejszać podawanie espumisanu, dzisiaj tylko raz dostała i jak narazie aż się dziwię że taka spokojna. Tak jak piszesz beatta humor dopisuje!!!:smile_jump:
Zaraz ją kąpiemy i o 21 rodzinne oglądanie "Przepisu na życie" :D

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

beniu ja też się zastanawiałam nad odstawieniem espumisanu, raz już próbowałam i było za wcześnie, ale znowu spróbuję. Niby kolki do 3 miesiąca trwają, ale różnie to bywa, moja siostrzenica właśnie po 3 miesiącu dostała...
A przed chwilą Tosia leżała na brzuszku, zaczęła się wkurzać i... hop! przewróciła się na plecki!!!! :noooo: :smile_move: Nie wiem czy to jednorazowy wybryk, bo nie chciałam jej dalej denerwować, ale jesteśmy z mężem w szoku ;)

Kurcze, słońce piękne, ale temperatura niska, do tego wiatr i boję się wychodzić z małą przez to, że tak wieje...

Odnośnik do komentarza

Byłam dziś na wizycie u pediatry z moja niunią, co do sobotniego płaczu i marudnej niedzieli to prawdopodobnie były to kolki...Powiedziała żeby zwrócić uwagę na dziecko jak zje sie rybę... A co do alergii... Jest dużo informacji na ten temat i każdy mówi co innego... W każdym razie na buźkę dostałyśmy maść cutivate - jest ona mi znajoma bo stosowałam ja dla mojego syna :) Powiedziała mi że to nie musi być koniecznie mleko i kazała próbować raz w tygodniu wypić szklankę mleka i obserwować maleństwo. A jogurty można jak najbardziej, ale oczywiście nie za dużo, 150 ml co drugi dzień. Powiedziała mi również ze skóra na policzkach może być podrażniona od pieluchy tetrowej, pocieranie tymi delikatnymi policzkami może wywołać takie chropowatości, a moja Martynka tylko z pieluszka zasypia, zmienić na np flanelową, albo dać t-shirt jest to mięciutki materiał i delikatniejszy.

Jak sprawdzić produkt na jaki jest uczulona? W jednym tygodniu nie wprowadzać więcej produktów niż jeden i obserwować skórę dziecka!!!

Miłego dnia i spokojnego życzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

beatta to już zacznie Ci się Tosia przewracać :D na boczki, moja starsza miała 2,5 miesiaca jak tak robila, a Milenka narazie tylko nóżką próbuję tak zarzucać jakby właśnie chciała się przewrócić.
kasia_tom1 no ja właśnie tak zrobiłam z jajkiem że się nawtykałam jego i małą eweidentnie po nim wysypało, a mleka trochę popijam nie dużo po pół szkalnki i nie ma żadnych dodatkowych pryszczy, za to zjadłam w niedzielę czekolady trochę to dzisiaj widzę że ma już więcej, ach...

U nas też zimno i wieje także nie wychodzę z malą dzisiaj. Zauważyłam też że moja Milenka ciągle lewą rączkę do buźki wsadza i do zabawek też lewą wyciąga żeby dotknąć, kurcze czyżby mogła być leworęczna ??czy to już można stwierdzić???

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

benia22 Mój syn jest leworęczny do momentu kiedy miał 5 lat, bawił się, rysował i pisał obydwiema rękoma, dopiero w zerówce kiedy już więcej pisał to ewidentnie wygodniej było mu lewą ręką.

beatta Super że się przewraca już, moja też tylko nużkę zadziera jakby chciała hycnąć hehe

U mnie też zimno, krótki spacerek dzis był :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Ja już kwitnę w tym domu, trzeci dzień nie wychodzimy ze względu na ten przenikliwy wiatr, jakby było tylko mroźno, ale spokojnie, to byśmy wychodziły, ale ten wiatr mnie przeraża..

kasia_tom cenne rady co do żywienia! Będę próbować po Świętach, Tosia już skończy 3 miechy, będę spokojniejsza, a nie chcę też by na chrzciny ją wysypało ;) :aj: A tak mi się chce kakao... albo twarożku... mmmmmm.... :ehhhhhh:

badkaina a tak sobie ostatnio myślałam, jak Twoja kicia zareagowała na Szymka??

benia jak będzie leworęczna to będzie wyjątkowa! :) I proszę ile będzie miała zdolności: "Przypuszcza się, że ogólna sprawność manualna ludzi leworęcznych jest nieco wyższa niż osób praworęcznych; odnoszą sukcesy w dziedzinach wymagających elastyczności, kreatywności, myślenia wielomodalnego (angażującego kilka zmysłów); lepiej od osób praworęcznych wypadają w testach na myślenie dywergencyjne (polegające na szukaniu wielu rozwiązań); przewyższają praworęcznych w testach badających postrzeganie wzrokowo-przestrzenne. Mają dobry refleks, wyczucie odległości (a więc i poprawniej oceniają głębię), widzenie trójwymiarowe (np. na podstawie rzutów obiektów) nie sprawia im trudności, podobnie jak rozpoznawanie złożonych figur geometrycznych; wśród wybitnie uzdolnionych matematycznie dzieci procent leworęcznych jest wyższy niż w populacji."
Tosia też najpierw zaczęła chwytać sprawniej lewą rączką :) Zobaczymy jak to się dalej rozwinie:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamuśki!!

My też już drugi dzień w domu kwitniemy, Oluś śpi a ja chodzę po domu i szukam tylko czegoś do jedzenia masakra jakaś...
Mój Oluś też przewraca się z brzuszka na plecki ale tylko w prawą stronę :) za to mój starszy syn przechodzi bunt 4 latka i już mi ręce i cycki przy nim opadają.

Mamuśki macie już kreacje dla siebie na chrzciny???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

WOW!! beatta miło mnie zaskoczyłaś, dziękuję bardzo!! tyle zalet dla leworecznych, że już się nie martwię :) co będzię to będzie, napewno będzie miała to po dziadku bo mój tato jest i lewo i prawo :D kasia_tom1 to sama widzisz wyjątkowego masz synka :D
matragona ja kreacje na chrzciny kupię na samym końcu bo mam nadzieję że do maja mi chociaż z 2 kg zleci :D

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć!

My po weekendzie pełnym wrażeń. W sobotę u mojej siostry (20km od naszego miasta) Musieliśmy jechać sami, bo mąż w pracy i Tymciu jechał z przodu - nie wielką mu to różnicę zrobiło, ponieważ ledwo odpalam silnik a On już śpi. A w niedzielę u mojej przyjaciółki i chrześnicy 1,5 rocznej byliśmy. Oj nie lubię ja weekendów (a zwłaszcza jak w tym miesiącu 3 weekendów) bez męża :kiepsko: Ale Tymek było bardzo bardzo grzeczny. Gadał, do wszystkich się uśmiechał, spał jak trzeba - chyba lepiej nawet niż w domu :smile_jump:

Aha dzisiaj zadzwoniła do mnie pielęgniarka środowiskowa z przychodni mego dziecka i jutro przyjdzie na wizytę patronażową. Tak, tak jest taki obowiązek. One przychodzą po to by sprawdzić jakie warunki, jak sobie z dziećmi radzimy, jak jest pielęgnowany i takie tam... BYły u którejś z Was?

marzycielka nawet kolory tej grzechotki mamy takie same... tzn chłopcy mają :D

badkaina jaka fajna grzywa Szymka :D Ja myję buźkę już wodą z wanienki ale od buźki zaczynam...

beatta gratuluje pierwszego przewrotu :) Ja Tymka to sie juz boję zostawiać gdzie indziej niż w łóżeczko... nawet na szerokim łóżku, nigdy nie wiadomo kiedy...

benia a dzieci moeje siostry są praworęczne mimo że i siostra i szwagier lewo-... No ale to ponoć co drugie pokolenie przechodzi, jak inne rzeczy, jak np. wady wzroku

matragona ja czekam na 4-7 kwietnia u nas w c&a będą obniżki plus mam jakieś kupony rabatowe na 40zł dwa Zobaczę może coś się uda fajnego dorwać :)

U nas też wietrznie i zimno mimo że słonko, ale wychodzimy, od wiatru się chowamy Ostatnio słyszałam że do połowy kwietnia tak ma być... Tak jak już któraś z nas pisała... Fatalnie

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny :)

My dzis spacerowalismy z kolezanka ze dzpitala z ktora lezalam razem na sali przedporodowej i poporodowej! Urodzilysmy tego samego dnia, ona dziewczynke :) a tak to razem chodzilysmy na szkole rodzenia, wczesniej sie nie znalysmy. Moja mam tez ma do dzis kolezanke, z ktora poznaly sie na sali przedporodowej :)

benia22 ja tez jestestem leworeczna! :) moja mama w szpitalu po porodzie pierwszy raz karmila mnie z lewrj piersi i wtedy prababcia jej powiedziala, ze przez to bede leworeczna! I sie sprawdzilo...mi malego tez podali do karmienia z lewej piersi, wiec zobaczymy czy prababci przesad sie sprawdzi i w tym przypadku :)
Ale potwierdzam, leworeczni sa wyjatkowi!! :D

beatta nie ma zadnego porblemu z Nasza kotka :) jak tylko maly zaczyna plakac ona wychodzi z pokoju, bo nie chce tego sluchac hehe :) nie zwraca uwagi na lozeczko cz na wozek...nie proboje sie sie do nich wpakowac...na noc zamykamy sypialnie i ona wie, ze nie moze z Nami juz spac i przyzwyczaila sie...

Slyszalam wlasnie od poloznej, ze ryby sa bardzo uczulajace...duzo dziewczyn narzeka...

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

matragona ja "kreację" mam już gotową, skompletowałam z tego, co mam w domu ;) Musimy za to mężowi kupić jakiś płaszczyk, dziś mąż zrobił rozeznanie, a jutro idziemy na zakupy... Ja jakoś nie mam głowy do zakupów dla siebie, potrzebowałabym więcej czasu, a jak zostawiamy Tosię z kimś, to max. na godzinkę- dla mnie za mało ;)
I też miałam pisać, że ciągle jestem głodna i coś bym jadła!! Aaaaaa! Chyba nasze dzieciaki więcej potrzebują pokarmu i wszystko idzie na produkcję ;)

olcia matragona silnych macie chłopaków!! U nas to dopiero początki, ale dziś już była druga przewrotka, więc to chyba nie przypadek ;) Nie mogę wyjść z podziwu jak te nasze maluchy szybko rosną...
olcia współczuję weekendów bez męża :( Ale dzielnie sobie radzisz mamuśka!!

badkaina to fajnie, że kicia taka wyrozumiała :) Nasza też nie przejawia zainteresowania Tosią, tylko czasem wózek ją intryguje i chce wskoczyć, zwłaszcza na dworze- jak jest w nim Tosia to zawsze pod naszym czujnym okiem.
Ja żałuję, że nie wzięłam kontaktu od dziewczyny co leżała ze mną na sali, urodziła Czarusia 10 minut przed Tosią, razem wrzeszczałyśmy na salach porodowych- były obok siebie, potem razem leżakowałyśmy na poporodowej i na sali.. A Wy macie fajną znajomość ze szpitala- i wasze dzieciaczki już mają pierwszą koleżankę/kolegę ;)

Hehe, a babcia mojego męża radziła nam by nie brać mojego szwagra na chrzestnego, bo on leworęczny ;) Jakiś kolejny głupi zabobon... Ale go wzięliśmy;) Hehe ciekawe co ona na to, że i chrzestny i chrzestna nie wymawiają "r" :D W ogóle jak byłam chrzestną u jej wnuczka, to ze swoją synową miały mnóstwo takich zabobonów, aż się wkurzyłam- niepocieszone były, że zaczęłam ubierać od lewej rączki, bo będzie leworęczny; kazały szybko go rozbierać po chrzcinach, by nie był powolny (??!!); były niezadowolone, bo nie włożyłam kartki i długopisu do ubranka, by się dobrze uczył (odpowiedziałam, że się pomodlę za to by był dobrym uczniem;) :Śmiech: I jeszcze jakieś, o których już nie pamiętam... Generalnie- masakra :P :lup:

Odnośnik do komentarza


Hehe, a babcia mojego męża radziła nam by nie brać mojego szwagra na chrzestnego, bo on leworęczny ;) Jakiś kolejny głupi zabobon... Ale go wzięliśmy;) Hehe ciekawe co ona na to, że i chrzestny i chrzestna nie wymawiają "r" :D W ogóle jak byłam chrzestną u jej wnuczka, to ze swoją synową miały mnóstwo takich zabobonów, aż się wkurzyłam- niepocieszone były, że zaczęłam ubierać od lewej rączki, bo będzie leworęczny; kazały szybko go rozbierać po chrzcinach, by nie był powolny (??!!); były niezadowolone, bo nie włożyłam kartki i długopisu do ubranka, by się dobrze uczył (odpowiedziałam, że się pomodlę za to by był dobrym uczniem;) :Śmiech: I jeszcze jakieś, o których już nie pamiętam... Generalnie- masakra :P :lup:

to się uśmiałam :D:D

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

beattaNo tego jeszcze nie slyszalam smiech na sali:)Ale te babcie maja pomysly:)Ja z kolei jak bralam slub to czepila sie tesciowa swiadka ze kto dwa tazy swiadkuje ten sam nie slubuke i kazala mi zmienic ale nie zrobilam tego:)Jak bylam w ciazy to nie chodzic pod linkami bo dziecko pepowina owiniete wieszalam pranie do konca ciazy pod linkami i nie byla owinieta jak sie upazylam zelaskiem to bedzie znamie mialo jakos nie ma nie wierze w takie rzeczy a starsze pokolenie to juz z tym przesadza
Moja Ania tez sie raz przekrecila ale tlumaczylam sobie ze lozko miekie i jakos sie gibla ale nie bo dzisiaj lezala na podlodze i tez prawie jej sie udalo
matragonaCo do kreacji to kupilam tylko koszule spodnie na kant mam i buty musze dokupic i w tym pujde nie lubie sukienek wiec nie kupuje:)
U mnie tato jest leworeczny zobaczymy jak to bedzie z moja corcia:)
Moje slonko dzisiaj tak grzecznie spalo ze caly dom sprzatnelam wraz z umyciem okien nawet nie myslalam ze mi sie to ud jeszcze przed swietami:)

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

hej
widzę, że Wasze dzieci spokojniutkie, a umnie problemowo się zaczęło::(: najpierw pare dni nie spania, zaledwie po 15 minut!a po 3 dniu zielona kupa!::(:no i teraz bądź mądry od czego??!! nie sądzę, żeby to była alergia, prędzej ja coś zjadłam co mu zaszkodziło...tylko co...hmm... pewnie brzuszek go bolał i dlatego tak kiepsko mi spał. zaczęłam profilaktycznie dawać mu espumisan i podaję mu zaparzony koper. przez to, że tak kiepsko spał za dnia, odsypia w nocy i jak zaśnie o 20 tak budzi się o 6!!:Niespodzianka: trochę się martwię o moją laktację!

lilithb a co u Ciebie?jak dzieci?zdrowe? u Ciebie też był problem z zieloną kupą. okazało się, że to wina glutenu??

dziewczyny podajecie coś do picia dzieciom?herbatki?koper?ile Wam wypijają??

ja też mam kolezankę z sali porodowej jak rodziłam Matiego::):do dziś się przyjaźnimy::): tym razem też poznałam dziewczynę, jak się w wakacje przeprowadzi na przeciwko mojego bloku, podejrzewam, że będziemy razem chodziły na spacerki:wink:

lecę dalej na "Lekarzy"::):

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

beatta też się uśmiałam z tych zabobonów, masakra tak sobie życie zadręczać!!!!
marzycielka to jak to Adaś Ci śpi bez pobódki żadnej od 20 do 6?????? to rzeczywiście musi się zmęczyć ładnie w dzień. Moja max 4,5 godziny w nocy śpi i budzi się na jedzonko. Ja podaję małej z kopru herbatkę, jak jeszcze położna była u mnie to mówiła żebym dopajała małą skoro z butelki je, i tak z 2 razy wypije po 30 ml.

Dzisiaj nie podam jej espumisanu w ogóle, zobaczymy jak to będzie. Ja też kurcze na sali miałam 2 kobiety co ze mną rodziły, jedna mieszka blisko mnie, nie brałam adresu bo myslałam że sie na bank spotkamy na spacerku, ale jak narazie nic z tego. I tez dziewczynkę miała, szkoda :/

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

benia22
to Adaś Ci śpi bez pobódki żadnej od 20 do 6?????? to rzeczywiście musi się zmęczyć ładnie w dzień. Moja max 4,5 godziny w nocy śpi i budzi się na jedzonko. Ja podaję małej z kopru herbatkę, jak jeszcze położna była u mnie to mówiła żebym dopajała małą skoro z butelki je, i tak z 2 razy wypije po 30 ml./

no właśnie tak długo śpi, bo w dzień prawie wcale nie sypia!!i nie wiem jaka jest przyczyna tego nie spania!!::(:ja nic nie mogę zrobić w domu...ledwo coś zjem i tyle. dziś obudził się o 4 w nocy::): więc jakaś poprawa nastąpiła, ale czy na długo...nie wiem.już zgłupiałam co mu może być, że tak nie śpi za dnia.

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

współczuję marzycielko mam nadzieję, że szybko Adasiowi minie... ja podaję rumianek. Czasem wypije 30 ml czasem mniej a zdarza się że wcale nie ma ochoty. Ponoć jednorazowo może do 50ml wypić. Tyle ze zaparzony a nie herbatkę granulowaną, bo tam cukry i b. źle na brzuszek - zwłąszcza jesli jest problemowy - działa!!!

paczek ja właśńie się zastanawiałam jak tu okna myć... ale bardziej o pogodę, wiatr i mimo wszystko - mróz chodzi... Chociaż w grudniu też zazwyczaj mróz jest. Jeszcze pomyślę :D

Do nas dziś też przyjeżdza koleżanka ze szpitala. Co prawda z patologii i syncia ma z 31.12. Mam trzy takie fajne z pobytu ze szpitala... ale wszuystkie poza zg i to po ok 150-200km :( ale kontakt tel utrzymujemy. No a dziś są na badaniach i przyjadą na kawcie :D

A dziś była ta pielęgniarka środowiskowa. Dała mnóstwo ulotek. Ale mówiła między innymi o takim preparacie (może marzycielka Ci się przyda jak Adi taki niespokojny) nazywa się Viburcol. Wpływa on uspakajająco na dziecko, wyciszająco, w stanach niepokoju różnego rodzaju, tj szczepienia, ząbkowanie, kolki, separacja z mamą, infekcje itp. Podana jest stronka na tej ulotce Aktualności Może komuś się przyda.

I zainteresowała mnie też takim preparatem do pielęgnacji Cetaphil. Ponoć dość drogi bo za butelke 300ml ok 50zł ale wydajny. Jest z tego balsam i emulsja do mycia. Dostępny w atpekach - chyba spróbuję jak mi się skończy to co mamy...

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

No powiem wam, że czasem nie wiadomo czy śmiać się czy płakać z tych zabobonów i przesądów... ;)
marzycielko, Tosia też miała taki czas, że prawie nie spała w dzień (bo kilka drzemek 15 min to nie sen), teraz różnie to bywa, ostatnio głównie po 40 min trwa jej spanie w dzień, na 1,5- 2h aktywności, choć wczoraj 3 godziny mi przespała... za to w nocy jak się położy o 19:00 to wcześniej niż o 23:00 nie wstaje, czasem nawet dopiero pierwsza pobudka o 2:00-3:00!! Ale wczoraj dała mi popalić w nocy, jak się budziła na jedzenie, to zasnąć nie mogła, co ją do łóżeczka odłożyłam, to wybudzała się i jęczała ::(: Ja nie wiem, czy to ta nadchodząca pełnia tak działa na nasze dzieciaki??:diablo: Dodatkowo u Tosi obstawiam kolejny skok...:Szok: Zostaje nam wziąć głęboki wdech, policzyć do 10 i czekać na lepsze dni :aku:

benia ciekawa jestem tego odstawienia espumisanu, trzymam kciuki za spokojną noc:)

Załatwiliśmy już chrzciny na dobre, 100 zł wzięli w kościele. Mąż obkupiony, zadowolona jestem z zakupów, Tosi kupiliśmy przytulaka do snu, może pomoże jej w zasypianiu...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...