Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2012


Ludka82

Rekomendowane odpowiedzi

Beatta- mozę to nerwobóle, wiadomo podczas ciąży ma sie wiele wątpliwości i moze takie nerwobóle powodować... Niekiedy takie miewam i bywa że trzymają mnie jakiś czas.

Dziewczyny, w końcy poczujecie ruchy ::): U mnie teraz są bardzo nieregularnie i to co opisujecie, to moze być już to, jak są pod pępkiem, to bardzo prawdopodobne ::): Ja jestem po pierwszej ciąży bardziej świadoma jak to się czuje i to pewnie dlatego, inne mamuśki, które mają już dzieci pewnie to potwierdzą ::):

Odnośnik do komentarza

jadzik ano potwierdzam ale u mnie cisza od 2 dni i to mnie niepokoi :/ a do gina idę dopiero w pon za tydzień 9 lipca.raz już tak było że nie czułam dzień a na drugi były ładne motylki, nie wiem od czego to zależy.
beatta , nie wiem ja tak miałam ale nie w ciąży, ale mnóstwo zmian teraz zachodzi u nas w środku to każda może inaczej reagować a gina i tak warto spytać.
upał nieznośny, zostaje mi dziś wylegiwać się niedzielnie z dziećmi w domu bo niewytrwali jesteśmy na taką aurę.pogramy sobie chociaż i porysujemy.spacerek już odfajkowany :)
miłej niedzieli :*

Odnośnik do komentarza

Beatta, dzisiaj rano bolało mnie coś pod żebrami jakby, tak jak Ty to opisujesz, tylko że z lewej strony. I też nie wiem co to. A całą noc bolało mnie z lewej strony od pachwiny do jajnika. Wzięłam nospę, ale na nie wiele pomogła. I tak całą noc przeleżałam na prawym boku. Już od wtorku zmagam się z dziwnymi bólami brzucha :/ Trochę się tym martwię. Ja już chcę do Pl, co pójdę wreszcie do gina. I tak jak Ty joasiu mam wizytę 9 lipca :)

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

Joasiu ja też już bym chciała być po wizycie i wiedzieć co i jak. Najgorsza jest ta niepewność. I czym bliżej do wizyty to bardziej się denerwujesz i wymyślasz możliwe czarne scenariusze. Ale jeszcze tydzień, damy radę :yuppi: A na Twoje dzieci może tak ta pogoda działa :) Wkońcu słońce wyszło to teraz szaleją ile sił mają :) Ale fajnie było się dzieckiem i miało wakacje.. Zabawy od rana do wieczora. To były czasy :15_5_17:

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

Joasia- pewnie zależy to od ułożenia dzidzi, bo jak już będzie miało mniej miejsa to każdy ruch się czuje, a jak teraz ma miejsce do popisu to w róznych miejcach sobie fika jeszcze i czasem trąci o coś, czasem nie ::): Ja też teraz nie czuję, w te upały... A miałam w nocy jakieś kłucie w dole brzucha i nie powiem, trochę nerwa mam. A wizyta 12. lipca, tym razem nie po 2 tyg, tylko po miesiącu od ostatniej::(:

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj zrobilam 600km samochodem i zarwalam cala noc i jak tylko wrocilam to zaraz dorwalam moj detektor zeby sie upewnic ze serducho pikana i chyba jest wszystko ok Bogu dzieki zmeczenie moje nie przelozylo sie zbyt mocno na synka. Ale faktycznie mnie tez czasami bola a to zebra a to mam kolke(dosc czesto) wiec pewnie mlody sie zaczyna rozpychac juz coraz mocniej.Mamuski juz wiedza jak to jest bo potem to jest juz tylko gorzej jak wsadzi dziecko nozke np pod zebra albo skopie przepone i sie nie da oddychac,prawda? :-)
Od dzis do konca tygodnia maksymalne upaly,przynajmniej u mnie na podkarpaciu takze zycze wszystkim wytrwalosci i odpornosci bo bedzie nam potrzebna zeby je przetrwac w dobrym samopoczuciu!

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

o andzia a ty skąd bo ja też z tych rejonów :) i zdycham na takiej pogodzie a uwielbiam deszcz, przynajmniej jest czym oddychać jak popada.z resztą dzieci też mam niewytrwałe, ostatnio po musowym przebywaniu na upale , chyba ze 3 godz było, dostały gorączki, tak więc teraz więcej siedzimy w domu, zostaje wczesne rano lub wieczór na wyjścia.

Odnośnik do komentarza

Joasia- no niezły brzusio ::): U mnai nieco mniejszy, ale już niedługo będziemy z bebechami śmigać :D

Andzia
- fajny taki detektor, ale czytałam że czasem ciężko znaleźć tętno i też można strachu się najeść... Miałaś już tak?

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za odpowiedź :) Też właśnie myślałam, że warto zrobić te badania, zwłaszcza że to moja pierwsza kontrola w Pl.
A co do dzinsów tysiu to ja też już nie daję rady wysiedzieć. I dlatego w Pl odrazu idę na zakupy jakieś. A sukienka z allegro czeka już tam na mnie w domku :) Ciekawa jestem czy zakup udany :) Może w przyszłym tyg też wstawię jakąś fotkę mojego brzusia :))

Miłego wieczorku!

MAJKA ur. 22.12.2012 godz.6.10 2700g i 52cm:heart:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h5c12cikr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/e9kbegz271in6ki7.png

Odnośnik do komentarza

No zdecydowanie Joasia wyzwanie podjete,zostaje wam sie tylko bac bo moj brzusio to juz na 8ms lekko wyglada podobno:-)Zrobie fote na dniach to sie przekonacie.
Strasznie puchna mi nogi i to juz nie tylko stopy ale i lydki az do kolan,troche sie boje bo mi juz wroza szpital bo opuchlizna kompletnie po niczym nie znika,ani po spaniu ani moczeniu ani trzymaniu w gore:-(
Jadzik poki co jescze nie zdarzylo mi sie nie znalesc serducha mlodego,a dzis naet mojej mamie dawalam posluchac i bylam w szoku ze w 5sekund znalazlam i to tak mocne ze musial byc jakos zaraz blisko mojej skory ulozony.Licze sie z tym ze nie znajde kiedys ale mam zamiar do tego podchofzic z dystansem i poprostu nie wpadac od razu w panike tylko za jakis czas znowu na spokojnie podsluchiwac.
Z innej beczki - jutro zmienia mi sie kod i od tej pory moj wiek bedzie obarczony 3 z przodu co mnei powiem Wam poprostu przeraza!!! Jak ja dziekuje ze mam malucha w brzuchu i ta trzydziestka nie bedzie taka zwyczajna i nie bede musiala tego samego zyczenia co od 3 lat powtarzac zdmuchujac swieczki!!! Kurcze wszystkim zycze takich urodzinowych prezentow jakie my mamy w tym roku dziewczynki :-)!!!

Igor - 37t.c. CC 58cm 4020g 10pkt :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Sto latek Andzia i niech życie pisze Ci same fajne scenariusze!!! A 30-stka jest super!!!

Pozdrawiam Was dziewczęta serdecznie z cudownego bułgarskiego wybrzeża!!! Tu przynajmniej nie czuje się tych 35 i więcej stopni ( tak jak w Polsce ) no i zawsze można wejść do wody.

Martwi mnie jedynie to, że w te upały - obojętne gdzie są - nie chce mi się kompletnie jeść, a przecież muszę odżywiać mojego "pasożyta", więc wmuszam w siebie to jedzenie. Tutaj jest już lepiej, bo poczułam te moje ulubione smaki. Zobaczymy jak przyjadę, czy waga w końcu drgnęła w górę...

Papatki, do napisania znów... o ile internet na tym końcu świata znów nie zniknie...

Mikołajek, ur. 9.12.2012, godz. 17.00, 4470g, 57cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kf7314tic.png

Milenka, ur. 26.08.2002, godz. 6.50, 4870g, 64cm
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4pcufyfugw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...