Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala super że masz wyobraźnię :Śmiech: rozumiem że Paryż i Egipt juz były jasne po opisie :) Szymi wygląda na zadowolonego, to dzisiejsza fota, wczoraj go wykąpałam i zobaczyłam wdzięczność na buzi :Śmiech:
Ula śpi zazwyczaj od ok 20 do ok 6.30-7. Teraz nieco inaczej, zasypia kolo 20.30, w dzien godzina-poltorej drzemki (od czasu ospy)
Tasik zdrowiej zdrowiej!!!
PaTi chyba większość z nas dochodziła do momentu kiedy "odkrywała" mój spokój = spokój dziecka. Powodzenia. Wracaj do nas nie tylko jak jest problem. Pisz o radościach, pozdrawiam
Neta fajny budowniczy

Odnośnik do komentarza

Neta mnie nie pytaj bo ja jestem kulinarny analfabeta :Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały::Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Oskar poszedł z moją mamą na spacer, Maciek śpi. Jejku jaki spokój. Muszę ugotować jakąś zupkę dla O, taką lekką bo musi jeszcze ponoć dietę trzymać. :Padnięty: Zrobie mu jak dla niemowlaka, z masełkiem, bez mięska, same warzywka.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Neta szklanka mleka, 10 łyżek mąki, 2 jajka, ciut soli i łyżeczka cukru. Ogólne proporcje mojej mamy na placki które będą dziś u nas - z jabłkami. Nie są to jednak typowe rachuchy.

Racuchy drożdżowe: 2 dag drożdży, 3 żółtka, szklanka letniego mleka, mąki ok. 1,5 szklanki, ciut cukru (do smaku, może być waniliowy).

Odnośnik do komentarza

ann
neta szklanka mleka, 10 łyżek mąki, 2 jajka, ciut soli i łyżeczka cukru. Ogólne proporcje mojej mamy na placki które będą dziś u nas - z jabłkami. Nie są to jednak typowe rachuchy.

Racuchy drożdżowe: 2 dag drożdży, 3 żółtka, szklanka letniego mleka, mąki ok. 1,5 szklanki, ciut cukru (do smaku, może być waniliowy).

:36_3_16::36_3_16::36_3_16:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Ann chyba widać, że ospa już w zaniku. Choć ja się na tym jeszcze nie znam :Oczko:
Tasik kuruj się. Nie dobrze, że musisz tyle biegać ::(:
Dziubala Marysia zasypia 20.00-20.30 i jak idzie do przedszkola t wstaje ok. 7.30, jak nie idzie do przedszkola, to i po 8.00 wstaje. W dzień nie śpi, chyba, że jest bardzo zmęczona albo chora. Śladów ospy nie widzę i tak się zastanawiam, czy możliwe, by przy wcale nie krótkim kontakcie, a nawet dość bliskim kontakcie z wirusem obroniły się. Szkoda, że przed innymi wirusami tak się nie bronią :Zły: A w przedszkolu nie było jeszcze przypadku ospy.
Neta fajna budowla ::):

Przekonałam Tosię do spania, pewnie wieczorem nie będzie tak zmęczona jak Marysia i będzie jej wchodzić do łóżka, ale mam nadzieję, że wczorajsza metoda będzie się sprawdzać.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

to znow ja

Ann postaram sie pisac rownież o radościach:):)

Kurde ta pogoda dzisiejsza mnie przytłacza,na samo dzień dobry pokłóciłam się z M:( ugotowałam dla corci pyszna zupkę(jej ulubioną) a ona poszła do teściowej na obiad...wrrr

mam nadzieje że jutro będzie lepszy dzień??!!

pa!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlrl68zgk79vqn.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge3c5qkx3a.png

Mam wreszcie zdrowe dzieci :):)

Odnośnik do komentarza

Witam
u nas wciąż ten sam stan. Ja w końcu od dzisiaj jestem na antybiotyku, bo lekarka powiedziała ze infekcja zamiast sie kończyć to się na nowo rozwija tylko inaczej teraz.I faktycznie tak też sie czuje.
Szymon od ostatniej dużej temperatury rano nie gorączkuje aż do teraz.......tak bym chciała żeby to już się skończyło.

Czopków w końcu nie użyłam tylko kupiłam paracetamol w syropie, i jak nurofen nie zbija to dowalam paracetamol....Szymon na słowo czopek miał łzy w oczach więc postanowiłam go nie torturować.

Ann słodziak ten Twój mały Szymcio, wysypany nie źle.

Trzeci bobas.....mi o drugim ciężko myśleć...........

Nie mogę myśli coś zebrać
to tyle

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Niezapominajkaa zdrowka ! ale Cie sieklo

Renia moze Ula cos slabo zarazala :)

jesli chodzi o mnie i kolejne dziecko, narazie absolutnie nie, od ponad 3 lat siedze w domu, kocham moje dzieci bardzo,ale potrzebuje zrobic cos dla siebie, mam postanowienia noworoczne :) ale poki co co chwila mam dola i depresje i nic mi sie niechce. od jakiegos czasu jestem wiecznie nerwowa, sfrustrowana, musze cos z tym zrobic najpierw,bo nie chce zeby sie to wszystko odbijalo na dzieciach, no taka gupia jestem :D

http://www.suwaczek.pl/cache/eb3375b53e.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/848fb01ba1.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea6348e9e6.png

Odnośnik do komentarza

karola

jesli chodzi o mnie i kolejne dziecko, narazie absolutnie nie, od ponad 3 lat siedze w domu, kocham moje dzieci bardzo,ale potrzebuje zrobic cos dla siebie, mam postanowienia noworoczne :) ale poki co co chwila mam dola i depresje i nic mi sie niechce. od jakiegos czasu jestem wiecznie nerwowa, sfrustrowana, musze cos z tym zrobic najpierw,bo nie chce zeby sie to wszystko odbijalo na dzieciach, no taka gupia jestem :D

O to samo mi chodziło jak pisałam że trzecie dziecko nie byłoby zdrowe dla mojej psychiki :Szok: Ja siedzę w domu już... hm..... teraz minęło 4 lata, i zwyczajnie w świecie mam dość....

u nas dupa. Już mi się pisać nawet nie chce.... kluło się, kluło od 3 dni i się wykluło.... Maciek ma 38,5 już i kaszle okropnie. Mam nadzieję że się dostaniemy jutro do lekarza rano bo nasza jest dopiero od 16.. Nie wiem czy już mam się chlastać czy jeszcze czekać?.... :Płacz::Płacz::Płacz:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Karola moze faktycznie slaby zaraz z Niej był. Szym to inna bajka bo on z tą zarazą :) 24 na dobę i prawie z ust sobie jedzą
Życzę Tobie realizacji postanowień noworocznych!! I niech dół mija (może na trochę włącz to co ja włączyłam i póki co pomogło ten na stan na T :Śmiech:)
Serena nie chlastaj się!! Chociaż domyślam się że masz dość, sił i zdrowia!!!

Odnośnik do komentarza

Serena jakos przy Uli (trzydniowka) zbijalam tempke wymiennie czopek, syrop, czopek. Ale nie pamietam szczegolow, nie chce pomylic czegos

Pogrzebałam w archiwum GG i Siula pisała mi w listopadzie że ona daje "czopek 125 co 4-6h, nurofen syrop co 8h" (pytałam jak Szym miał te zębowe tempki)

Odnośnik do komentarza

Ja daję wymiennie co 4 godziny paracetamol i nurofen jak nie mogę zbić. Ale kurde wydaje mi się że przedtem szybko reagował na leki, a teraz minęła godzina i dopiero zaczęła spadać... uff... ale jednak dziwne.... Zeschizowałam się że mu nie spada, ale ja już tak mam że schizuję czasem :Nieśmiały: Dlatego pytałam czy już po godzinie na przykład można coś podać czy jednak czekać do tych "przepisowych" 4 godzin... wygląda na to że trzeba czekać... Ale na szczęście spada już... Boże co to znów za dziadostwo... :Płacz:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...