Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Sekundko Myślami byliśmy cały czas przy Was, przytulam mocno.

ehhh nie mam kompletnie czasu żeby do Was zajrzeć, a jak już znajdę to nie wiem co pisać.

Kolejny raz robię za samotną matkę i chyba mam dość. Ostatni miesiąc ciąży i pierwszy po narodzinach Wojtka dały mi ostro popalić, tym bardziej, że w zasadzie od porodu jestem wciąż sama z chłopakami i nie miałam nawet chwili na regenerację. Niepokoi mnie to trochę, bo ja generalnie jestem trudna do zabicia, a czuję ze siadam już nawet psychicznie - mam nadzieję, że to ta jesienna aura wywołała kryzys:(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Sliffka ogromu sił

przepraszam że nie poodpisuję po kolei, ale wciąż budzę się po 5 rano (dziś miałam dodatkowo dwie nocne pobudki), na osłodę dziś Szymula odkrył że chodzenie jest fajne i znalazł sobie punkt startowy przy swojej komódce, z którego co jakiś czas przemierzał sporą część pokoju. Mam od kilku godzin dwie Mamy w domu więc czasobrak totalny, do przedszkola jeszcze zupełnie nie jesteśmy przygotowani i kiedyś wyjdę na jakąś prostą - liczę na cykliczny ratunek MM (zwłaszcza ten wieczorny babski) :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Sliffka Sil!!! To napewno przejsciowy kryzys!!!

Ann To czasu zycze !! Zeby doba miala 48 godzin :) Kiedy Ula zaczyna przedszkole???

To chyba intensywny okres dla wszystkich Marcowek i dzieci :)

Ja juz sie ciesze na ten czas z Olivia w nastepnym tygodniu bo teraz to nam podroze pol dnia zabieraly i i tak o 16 bylysmy w domu mimo ,ze czesto juz po 14 ja odbieralam.Pozatym M wreszcie zamontowal bramke na gorze i Olivka od dzis spi w swoim pokoju:) Trzymajcie kciuki!!!!!Mam nadzieje ,ze tym razem sie uda bo jak nie teraz , to kiedy ??? :)

Dobranoc

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Kochane,
miałam nadrabiac, ale cos mnie zaczeło ostro łamać i to z minuty na minutę jest gorzej, gardło, mięśnie wszystkie, więc zażyłam 2 Gripexy i zaraz sie kładę.
A może to reakcja alergiczna na pracę, dzis byłam na radzie i jak posłuchałam, jak nas bedą sprawdzać, robic przesłuchania obowiazkowe dla uczniów (poza egzaminami na stopniu ogólnopolskim), co musimy wykazać, ile w tym biurokracji, to tak jakos sobie pomyslałam, że może trzeba było jednak na wychowawczy isc...

Sliffka, przytulam, jak długo jeszcze będziesz sama? Moze trzeba porozmawiać z J? W końcu Ty wciaż jeszcze jestes kobietą w połogu...

Renia, dobrze, że Marysia jednak sie przekonała :Oczko:

Sekundko, dobrze, ze bedziecie z Olivka, mam nadzieje, że szybko sie zaadaptuje... Trzymam kciuki za samodzielne spanie Olivki też!

Dziubala, trzymam kciuki za przedszkole Adasia. Woda jest?

Tasik :36_2_58:
Jak Pa? Mam nadzieje, ze lepiej!

Ann, tu nie ma co podziwiac, chyba, ze głupotę :Oczko: To pewnei był efekt espresso, które wypiłam...
A na wsparcie wieczorne babskie zawsze możesz liczyć! :Całus:

No i jednak nadrobiłam, Gripex Max czyni cuda :Śmiech:

Mimo to idę spac, bo debet rosnie.

Dobranoc!

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Relaksacyjny rodzinny wieczor za mna, dopadla cala nasza czworke glupawka, wypilam wino i mysle chwilami co bylo rok temu.
Sekundka Spokojnych nocy dla Olivki i dla Was. Od poniedziałku przedszkole. I dzis wyszlo na to ze raczej ja Ją będę na początku odprowadzać korzystając z tego że jest moja Mama.
Megan nie daj się temu co chce Ciebie złamać

Odnośnik do komentarza

Witam

Szymonku wszytkiego co najlepsze. Rośnij zdrowo i bądź dumą Rodziców i Siostry:36_4_11:

wczoraj miałam miły wieczór w gronie kolezanke z pracy z mojej dzielnicy (tak się złożyło, że mieszka nas tu 7 i to te najfajniejsze :D). Jak wychodziłam to Marysia z krzykiem przybiegła, że chce się jeszcze przytulić. Wieczorem budziła się i mnie wołała, oj będzie emocji w przyszłym tygodniu.

Sliffka :Całus: dużo sił na ten samotny z chłopcami czas. Długo ma jeszcze potrwać.
Ann brawa dla Szymka. Wiesz, że jakby co to ja zawsze w pogotowiu :Uśmiech: Super, że wczoraj udał się rodzinny wieczór.
Sekundka jak minęła Olivce noc we włsnym pokoju?
Justys witaj w domu. Bardzo miło było poznać Ciebie i Twoją rodzinę.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Wystarczyło Wam popłakać troszkę w mankiet i dziś jest już dobrze, kryzys zażegnany, całe szczęście bo już zaczęłam się martwic.
Aura dalej nieciekawa, ale ja patrzę na świat zdecydowanie jaśniejszym spojrzeniem.

Megan Cała ta sytuacja to wynik zbiegu kilku niefortunnych zdarzeń, rozmawiałam wczoraj z Jarkiem i wychodzi na to, ze sytuacja powinna się normować powoli. Sam zresztą odczuł to też w pewnym aspekcie - dziś ze zdziwieniem odkrył, ze Wojtuś rozsyła już piękne uśmiechy - jak mam wybierać wolę jednak mój kieracik....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Justys To teraz czekamy na troszke fotek z wakacji. Oby szybko udalo sie rozpakowac torby!!!

Reniu Fajnie ,ze tak blisko mieszkacie kolo siebie, mozna zawsze wyskoczyc na kawe.

Oczywiscie OLivia usnela bez problemu ,ale w nocy przyszla do nas( jak zwykle) ,ale od dzis juz bede wstawac w nocy i odkladac ja z powrotem do jej lozka i zobaczymy czy sie uda... Wczoraj siedzialam do nocy z M i dyskutowalismy wiec w nocy bylam nieprzytomna i tylko slyszalam jak M po nia poszedl. Wciaz jeszcze spie po 5 godzin w nocy ,ale jak juz sie u nas ustabilizuje bo bede miala wiecej sil zeby w nocy walczyc:)

Milego dnia, ucuiekam do pracy!!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

Pogoda dziś paskudna a chciałam jechać zapisać się na... angielski :Uśmiech:. Może w poniedziałek się uda pojechać do tej szkoły językowej. Fajnie, będę miała 2 razy w tygodniu wychodne :lol:. Tylko czy K pozwoli mi wtedy jeszcze na spotkania z koleżankami :Śmiech::Oczko:

Szymciu, wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin. Rośnij zdrowy i szczęśliwy na pociechę siostry i rodziców :36_4_11:

Renia – Maciuś mnie zaskoczył, nie był specjalnie zainteresowany nowym Puchatkiem. Może z czasem go polubi tak jak tamtego. Chyba nie podszedł mu nos, bo nowy ma z materiału a ten poprzedni był z plastiku i miał bardziej wystający, a co za tym idzie lepiej się go gryzło za nos. Takie szczegóły a jakie istotne :Oczko:

Sliffka – nie daj się :Całus:, poza J potrzeba Ci oderwania i mocnej dawki światła, może 5-10 minut w solarium dobrze by Ci zrobiło :yes:

Ann – ale intensywnie u Ciebie. Sił i choć trochę wolnego czasu :Całus:

Sekundka - trzymam kciuki za samodzielne spanie Oliwki!

Megan – jak wróciliśmy k. 19.00 to woda już była, ale niezbyt czysta :Kiepsko: i do gotowania używaliśmy mineralnej. Dziś rano już było ok.
Mam nadzieję, że Gripex pomógł i Cię już nie łamie :Całus:

Justyś - witaj w domu :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

Na dzisiejszych zajęciach wyszłam po pół godzinie, choć nie było to łatwe. Marysia miała kryzys jak już byłam za drzwiami, ale razem z panią poradziła sobie. Potem siedziała na poduszkach z książką, w końcu rozkręciła się i bawiła się. Pani pochwaliła Marysię i po rozmowie nie mam już dylematu kiedy odbierać Marysię. Panie zachęcają, by odbierać dzieci dopieo po leżakowaniu, więc do podwieczorku Marysia będzie w przedszkolu.

Sekundka fakt, mieszkamy bardzo blisko, ale cieżko zebrać nam się wszystkim na spotkanie. Po raz drugi obiecujemy sobie częstsze spotkania, może tym razem się uda. Udanej walki z wędrówkami Olivki. Uda się jeśli nie zabraknie Ci konsekwencji. Dużo sił i wytrwałości życzę.
Dziubala fajnie z angielskim. Oby nic nie przeszkodziło zapisać się w poniedziałek. A Puchatkiem... ja się nie dziwię, co stary przyjaciel, to jednak stary przyjaciel :Oczko:
Megan jak dziś się czujesz?

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Dzis czuję sie znacznie lepiej, po pierwsze "dzieki" chorobie poszłam wcześniej spać i po raz pierwszy od dawna wstałam bez problemu i wyraźnie wypoczęta. Po drugie Gripex zadziałał i gardło mniej boli i wkościach nie łamie.

Reniu, ciesze sie, ze Marysia jednak sobie dzis poradziła i trzymam kciuki za Wasz start. Ja mam umowe z panią, że zadzwonie do przedszkola w porze obiadu. Jak bedzie bardzo zle, to odbiore Piotrka przed lezakowaniem, jesli znosnie, to dopiero po. A jutro, dla zaczety moze pojedziemu kupic jakas ladna posciel (kazdy musi miec swoja...)

Justys, super, ze jesteście juz w domu. Bardzo miło było Cie poznać :Uśmiech:

Dziubala, dobrze, ze woda jest. Super, z angielskim, ja o tym marzę, ale to na razie nierealne.
Gripex pomógł :Uśmiech:

Sekundko, pierwsze koty za płoty, oby Olivia szybko sie przyzwyczaiła. A Tobie więcej wypoczynku zycze :36_3_16:

Sliffka, to dobrze, zę jest lepiej, oby J był teraz juz więcej w domu i znalazł sie tez czas na Twój odpoczynek.
Takie uśmiech pierwsze sa przesłodkie...

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam.
Nie miałam netu przez jakiś czas, od wczoraj mam.

Sekundko myślami byłam z Wami...

Zbyt dużo nie popiszę bo mam jak Piotruś Frei anginę ropną, i to taką że szok. Dziś już w miarę, gorączka trochę odpuściła, ale 3 dni miałam wyjęte z życiorysu. :Smutny: Dobrze że teściowa siedziała z dziećmi bo nie miałam siły wstawać z łózka... :Smutny: Mam dwa antybiotyki, mam nadzieję że odpuści franca. Ale tak to jest jak się zaniedba gardło :Zakręcony:
Pozdrawiam i mam nadzieję będę zaglądała w miarę możliwości

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...