MM 2005 :) zapraszam

[Dziubala]

Ale urozmaicony wieczór mieliśmy. Nie pojechaliśmy po tatusia bo się rozpadało, na szczęście kuzynka K przyjechała do nas. K nie był za bardzo towarzyski, bo... wrócił z biura struty, nawet kilka razy przytulał się do muszli - zaszkodził mu kapuśniaczek z grzybami. Jak mu się w końcu polepszyło to spóźniony pojechał na wieczór kawalerski.
A dla urozmaicenia wieczoru Maciek miał strasznego płaczka. Aż się zdziwiliśmy, bo było dopiero po 22.00. Normalnie jak za "starych" czasów. Maciuś herbatkę dostał i nie zasnął. Dostał Nurofen w syropie i też się nie uspokoił więc z K na zmianę go nosiliśmy po mieszkaniu i dopiero się wyciszył. Adaś na szczęście się nie obudził. Mam nadzieję, że nocka będzie spokojna, bo K nie ma, a chciałabym się zaraz położyć i pospać trochę.

Renia – super fotki domowe. Posiedzenie mnie rozłożyło
A fotki z Ukrainy robią wrażenie, pokazałaś trochę pięknej strony Ukrainy :)

Starletka – fajnie, że pokazałaś też Dominiczka z przodu . Bardzo się zmienił, w ogóle bym go nie poznała. Natalka wygląda na opiekuńczą siostrzyczkę :). A Ty jak nastolatka! :)

Serena – ta Sz wydawała się spoko, też mnie zaskoczyła z tym ewentulanym czekaniem rocznym. Ale dobrze, że podałaś inne nazwisko to się do niej wybierzemy. Ciekawe co ona powie ;)

Puszek - świetnie z autem. Wiem, że nie od razu kupisz, ale masz już coś na oku? ;)

Ann – super spotkanie, fajnie się dzieci (i nie tylko) bawiły :)

Dobranoc

[Ann]

dzień dobry, Szymek w ogóle nie uwzględnia tego że to weekend, 5.30

[Gość puszek]

dd,

Paola też wształa nie wiedzieć czemu o 7.30 a myślałam, że się wyspię, bo do pracy wstawałam w tym tyg. o 5.40...No nic, zawsze to 2 godz. dłużej.

Dziubala nie fajnie z zatruciem :) A co do auta, chcę kupić audi a 3 lub a 4, ale bliżej składniam się ku 4.

Idę sprzatać, bo z mojej listy na dziś póki co skreślam tylko zakupy, a jeszcze kupa pozycji do wykreślenia na kartce

[Megan]

Witajcie,
wróciliśmy z wojazy w poniedziałek wieczorem a w zasadzie w nocy, podczytuję od prau dni, ale jakos nie mogę sie wdrozyc, zeby cos napisać, bo chyba strasznie jestem w tyle. Widziałam mnóstwo ślicznych zdjęć :)

Ann, cieszę sie, że dojechaliście szczęśliwie, wszak to pierwsza taka długa trasa.

Dziubala, oby K juz nic nie dolegało a Maciusiowi płacze sie nie powtarzały.

Nie pamiętam nic wiecej, przepraszam, ale u n as od razu po przyjexdzie intensywnie a teraz lecę sprzątać, bo o 14 wraca znad morza Piotruś.
Przy okazji chciałam Wam wszystkim bardzo podziekować za kciuki, bo badania Piotrka wszystkie wszyły idealne (mocz - posiew jałowy, w kale żadnych pasożytów nie ma) i poprosic o trzymanie bardzo mocno kciuków 14, we czwartek. To w zupełnie innej sprawie, ale bardzo dla nas waznej.

Sciskam wszystkie

[Gość puszek]

Megan cieszę się, że wyniki wyszły dobre i trzymam kciuki by i tym razem sytuacja była po Waszej myśli.

[Trusia]

Dzień dobry:)

Megan super, że badania ok (nie mogło być inaczej:)). Kciuki zacisnięte oczywiście:)

Ann dobrze, że dojechaliscie szczęśliwie (a swoją drogą zawsze Was podziwiałam, że tak długo dawaliście radę bez samochodu)

Puszek fajnie, że autko sprzedane, oby szybko udało się kupić następne.

Reniu piękne zdjęcia:)

Starletko śliczne rodzeństwo:)

Dziubala jak nocka?

Miłego dnia, u mnie jak zwykle pada

[Dziubala]

Witam sobotnio

Maciek po tym jak się wyciszył to już ładnie spał do 6.30, Adaś też wtedy się obudził, ale K wziął chłopaków (zdziwiłam się, bo sam spał niewiele), a ja sobie dospałam
Jak synki wstaną to jedziemy z moją siostrą do parku wodnego. To będzie mój debiut, no Maćka też ;). K zostanie w domu, bo musi podgonić robotę.

Ann - musisz z Sz poważnie pogadać ;)

Puszek – a o której normalnie wstaje Paolka, że 7.30 to wcześnie?
Audi 4 to spora bryka ;)

Megan – super, że wyniki Piotrusia takie dobre :)
Kciuki w czwartek będziemy trzymać.
A co tam słychać z domem?

Trusia - dziękuję, nocka za krótka ;), ale przepsana :)
U nas też cały czas pada (od wczoraj).

Miłego popołudnia :)

[Ann]

Megan kciuki mocno zaciskam i czekam na wieści
Trusia dzis tez wydaje mi sie to troche niemozliwe, a jeszcze nie odswiezylam mojego szufladowego prawka
Dziubala jak debiut?

Za nami dzien rozpoczety wycieczka wodolotem na hel, tradycyjnie jak to nad morzem gofry, rybka i lody zaliczone. Popoludniu spontaniczne zabawy piaskiem na plazy. Na szczescie nie padalo, a nie pogniewalabym sie gdyby jutro bylo cieplej

[serena]

Dziubala ale jak się będziecie wybierać to dopiero we wrześniu, jak my, bo pani idzie na urlop do końca sierpnia.

[Ann]

chwila dzisiejszego popoludniowego relaksu

[Gość puszek]

Ann pogodę miałaś fajną, bo u nas cały dzień padało.

Dziubala Paola wstawała miedzy 8-9. Teraz jak zaczęłam pracę budzę ją o 6.40, zeby zdążyć na 7.

[Gość puszek]

czy Dziubala i Ann mają podobną ilość postów? Jestem w szoku, bo to Ania zawsze spoooro wyprzedzała pozostałe MM :)

[Megan]

Dziekuję Wam bardzo :)

Ann, jak to miło widzec Cie taką zrelaksowaną

Serena, super, że Oskar taki dzielny u dentysty, ja musze sie wybrać z Piotrusiem

Puszek, ano Dziubala jest w tyle o jakieś 500 postów, ale co to jest wobec takiej ilości ;)

Dziubala, ano powoli bardzo niestety. Liczyłam, ze wprowadzimy sie przed 1 wrzesnia a tu lipa, może początek, może koniec paxdziernika sie uda... W zwiazku z tym będę na razie dowozic Piotrka do przedszkola a wrzesień ciężki, bo wracam do pracy na zwiększona ilosc godzin, dodatkowo zgodziłam sie na jeden tydzień w miesiacu tras z audycjami dla dzieci (na szczeście mam zmienniczke i bedziemy sie jakos dizelic, bo nie uciągnęłabym wszystkiego sama) do tego przeprowadzka itd. Ale DR, chociazem marcówka mocno farbowana ;)
Super, że udało sie pospać troszke, ja tez padłam popołudniu czekając na Piotrusia.
Jak Wasz debiut w parku wodnym?
No i zapomniałam napisać, że slicznie wyglądasz na zdjeciach z wesela, bardzo ci do twarzy w tej fryzurce i kolorze :)

Popołudniu wrócił Piotruś,m nastawiałam sie na ciezki wieczór, bo raz, że dawno sie nie wiedzielismy, wiec liczyłam, zę mogą sie pojawic humorki jako reakcja na rozłąkę i ponowne spotkanie, dwa, że podróż az Martą zaczęli o 7 rano, do Warszawy dojechali o 16, bo pociąg miał potężne spóźnienie a potem Piotrek stwierdził, że chce z Tatą pojechać swoja ukochaną ciocię odwieźć do domu (mieszka 50 km od Warszawy) no i do mnie dotarli dopiero o 18. A tymczasem mój synek stęskniony, przylepka, ale bez awantur no po prostu super. Chyba po tym długim czasie wśród dużej liczby dzieci, co było dla niego ciekawe i bardzo miłe, ale troszkę go rozstroiło emocjonalnie teraz uspokoił sie i wyciszył., Super. no i muszę przyznać, że taka osoba jak Marta to wielki skarb i żal mi okrutnie, że nie może sie juz Piotrusiem na codzień zajmować. Przez cały ten tydzień miałam absolutny spokój ducha, że Piotrus jest pod znakomita opieka i szcześliwy.

Ale sie rozpisałam, hohoho ;)

[sekundka]

Ann Zazdroszcze atrakcji wakacyjnych :)

Megan Oby sie udalo jak najwczesniej przeprowadzic. Fajnie ,ze macie taki skarb jak Marta.

Ja juz od poniedzialku wracam do pracy. Po tak dlugiej przerwie mam spore obawy przed powrotem.No i sie zacznie -praca, jezdzenie po Olivie i popoludniu w domu. I tak codziennie :) oby sie udalo ponownie przywyczaic do rutyny codzinnego dnia. Dobrze nam w domu bylo ...

Milej niedzieli!!!

[Tasik]

Bry

Karola, Ann jak się umawiamy????? Nie wiem czy bede jechac pociagiem czy wodolotem z Jastarni. Ustalcie prosze miejsce w ktore bedzie mi sie w miare latwo dostac musze sobie zaplanowac poruszanie sie w 3city.

[Dziubala]

Witam niedzielnie

Maciuś nie pojechał wczoraj do parku wodnego, bo wstał z drzemki z tempką :(, miał 38,4 i został w domu z K. Tej nocy też miał tempkę, nie mierzyłam tylko do razu dałam Nurofen. Był spokój do teraz. Wróciliśmy ze spaceru i jeszcze było ok, a w czasie obiadu widziałam jak oczka Maciusia robią się coraz mniejsze i takie „bez życia”, nie zjadł obiadku. Zmierzyłam tempkę i miał 38,9. Nic poza tym się nie dzieje. Ciekawe czy to na 3-dniówkę?
Za to Adaś jest pełen energii i już dziś pytał kilka razy czy pójdziemy na basen. Wczoraj jak widziałam te radosne oczka w wodzie to postanowiłam, że koniecznie musimy go zapisać na naukę pływania. Fajnie jakby się udało, bo Adaś czuje się jak ryba w wodzie :)

Ann – debiut udany, choć szkoda, że Maciusia nie było. Park Wodny jest fajny gdy idzie się z dzieckiem, frajda jest wtedy podwójna
Na fotce widać zrelaksowanie :)

Serena - dzięki za info, aż tak mi się nie spieszy więc spokojnie poczekamy do września.

Puszek – hehe, widać, że nie pracuję ;). Teraz mniej piszę, bo mam 2 dzieci w domu ;)

Megan – ooo, to do przeprowadzki niewiele czasu już zostało. Choć w sytuacji gdy ciężki wrzesień się zapowiada rzeczywiście fajniej byłoby przeprowadzić się wcześniej.
Na pewno z wszystkim DR

Sekundka - początki są zawsze trudne, ale na pewno uda się ponownie przyzwyczaić do rutyny codziennego dnia

Miłego popołudnia :)

[Ann]

Kura urodzinowe życzenia spełniających się marzeń

Puszek ano juz nie mam tyle czasu na pisanie na forum, choc jest mnie tu duzo, ale jednoczesnie malo to widac w ilosci postow
Tasik czekam na ustalenia z Karola, czyli bedziesz jednak sama?
Dziubala zdrowka dla Maciusia

kto zgadnie gdzie dziś była Ula? Podpowiedź poniżej :Uśmiech:

[nuchna]

Ann Super zdjęcia- pogoda choć nie upalna, ale bezdeszczowa a to najważniejsze
dziubala robi nam przody normalnie postowe ;)
freyu jak tam pakowanie rozpoczęte??

My dziś mspędziliśmy dzień na pakowaniu walizek wyjazdowych :) i jest super :) z nastawieniem owkors bo pogoda ma byc niekiepska...

[Ann]

Nuchna szybko rozpoczęłaś pakowanie

[nuchna]

BO my do czwartku w pracy Alicja troche u teściowej troche u mamy mojej i nie byłoby na to czasu. BO ja wam bnie pisałam jeszcze, że prace zmieniłam

[ita]

witam
niestety goscie wyjechali:(

a ja mam totalnego lenia

[Ania1980]

Witam
humoru dobrego brak

wczoraj dostalam o 15 @ dwa dni po terminie, nie mialam nawet napiecia przedmies. wiec myslalam ze moze sie nam udalo (chyba schizuje) juz nie musze pisac ze mam dolka z tego powodu...

Reniu zdjecia z Ukrainy super, kurcze ale Toska sie zmienila, duze masz juz corcie
Ann fotki super
Starletka ale synus rosnie, slicznie wygladasz na zdjeciach

[Gość starletka]

Kura wszystkiego najlepszego :)

Ania - spokojnie - czasem trzeba poczekać

[ita]

witam
ania
spokojnie, od kiedy sie staracie? glowa do gory:)

w toruniu pochmurno, za chwile sobie robie kawke, zapraszam
i ciacho

[ita]

ups, kura kochana wszystkiego najlepszego i powodzenia w twoim biznesie