Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

witam
co za paskudna pogoda:Padnięty:
niestety moje dzieci nie wytrzymaly zmian pogodowych i lekko narzekaja od rana, agatka troszke pokasluje a marysia ma lekko zaczerwienione gardelko. sa u babci. mam nadzieje ze nic sie nie rozwinie ale wole zeby siedzialy w domu. tempki nie ma.
czytalam ze tyle tu perypetii zdrowotnych, zdrowia zycze i wam sily do tego wszystkiego.
i zalegle buziaczki dla wszystkich.:Śmiech::Całus:
my troche wedrujemy bo nuda w domu, musialabym sie zajac pisaniem teczki a mi sie nie chce wiec wizytujemy, tzn do wczoraj bo dzis rano mi zastrajkowaly baby.

ale piekne fotki, renia ja nie wiedzialam o co ci chodzi z tym nosem:Padnięty: i szukalam czegos na zdjeciu, nie znalazlam.

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Noc spoko ze strony Maćka, bo Adaś tak płakał, że :Szok:. Znów bolało go kolanko, a oprócz tego dużo rzeczy mu się śniło, bo wybudzał się z płaczem i gadał coś do siebie mając zamknięte oczy. Niesamowite, że Maciuś obudził się z płaczem tylko raz a spali razem w pokoju. Przekonałam się, że Maćko potrafi mocno spać. Szkoda tylko, że nocka Maćka skończyła się o 4.30, został przeniesiony na huśtawkę, a tam tylko.. gadu i gadu do 6.00 :Szok:. Miałam nadzieję, że jak nikt nie podejdzie to zaśnie, ale chyba mu się poprzestawiały godziny i nie zasnął. No nic, pozostaje mi mieć nadzieję, że ta nocka będzie lepsza.

Renia – super fotki :). A dziewczynki razem rozkosznie wyglądają, takie kochane siostrzyczki :)

Niezapominajka – no można się wkurzyć, oboje pracujecie, więc wydawałoby się oczywiste, że Szymek się dostanie. Ale wierzę, że jak rodzice zdecydują się na wybór przedszkola to zwolnią się miejsca i Szymuś będzie miał szanse na przedszkole.

Ania - do takiego dentysty jak piszesz to aż chce się iść ;)

Serena – mnie się wydaje, że po 5 minutach czopek nie zdążył się wchłonąć. Ja miałam podobną sytuację z Maciusiem i złożyłam mu drugiego czopka.

Ita - zdrówka dla dziewczynek!

Neta - kaffka rassss :D

Odnośnik do komentarza

Ja już po 2 :kawa:
Niełatwo mi się posługiwać lewą ręką, bo wczoraj jak prasowałam to przewróciło się gorące żelazko na moją rękę. I mam teraz śliczną różową piekąca pręgę na nadgarstku, reszta dłoni była zaróżowiona, ale prawie już tego nie widać. W kontakcie z wodą ręka szczypie, ale jestem dzielna ;), no i zagoi się do wesela, tylko czyjego ;)

Serena - kiedyś (oczywiście już niedługo! ;)) nadejdą piękne, przespane noce :lol:

Neta - ja też mówię Pucuś ;)

Nuchna - najlepsze życzenia dla mamy!

Starletka - co u Was?

Odnośnik do komentarza

bry

mnie tak naprawde będzie dobrze i z jednym i z drugim przedszkolem, bo jedno na te plusy, którego drugie nie ma :) (trzeciego nie wybierałam, bo z tym juz katastrofa) . tylko mam nadzieje, że tak łaskawie skojarzą, że to jest rodzeństwo ;) i jezeli ich wogole przyjmą to do jednego... przy tym drugim jest jeszcze złobek w tym samym budynku, gdzie Inia mialam chodzic, wiec w razie co chyba tam byłoby lepiej, gdyby nie chieli dwulatkow.
jednak teraz zaglądałam na strone, to z przyjęciem do tego drugiego przedszkla będzie jeszcze gorzej, bo jeszcze więcej chętnych...
w tym co jest u nas w bloku podoba mi sie to, że grupy sa mieszane wiekowo, nie np same 3 latki, same 6 latki... wtedy młodsze dzieci się dużo więcej uczą. są tam też dzieci niepełnosprawne.

u nas nocki moznaby powiedziec są juz udane. jedynie oskar włazi nam do wyra i spi.. coraz to dłuzej...

ide na koffie

http://tac.families.com/ezb/338458.png
http://tac.families.com/ezb/417777.png

Odnośnik do komentarza

Witam

w nocy miałam dziwną pobudkę. Tosia się przebudziła i ciężko było jej zasnąć, co się oddaliłam, to wstawała i marudziła. Była jakaś taka chłodna, myślałam, że może odkryła się, zmarzła i się obudziła, a teraz z zimna zasnąć nie może, ale oczywiście zaczęłam się też zastanawiać, czy to nie jakieś pogorszenie, bo nadal mi pokasłuje, ale tylko w nocy ok. 23.00-00.00, wtedy kiedy właśnie wybieram się pod prysznic, a wszyscy już śpią. Wyobraźnia pracowała, w końcu po pół godzinie czuwania i próbowania wyjść z pokoju dziewczyn sprawdziłam pieluszkę Tosi, nie była sucha, więc zmieniłam. Jak położyłam Tosię, to nie wstała aż do 8.00 :Szok: Głupia pieluszka, a ja już wymyśłałam... :Padnięty:

Niezapominajka przykro z przedszkolem. Trzymam kciuki, by zwolniło się miejsce we własciwym przedszkolu.
Serena oby ząbki bezboleśnie wychodziły.
Ania miłej wizyty u dentysty.
Ita zdrówka dla dziewczynek. Niech nic się nie rozwija.
Ann ja się chyba zaraziłam tym "niedoczasem" :Padnięty:
Dziubala u mnie dziewczyny nie budzą się nawzajem. Jak jedna przebudzi się z płaczem, druga twardo śpi. Adaś ma Twój uśmiech, a Maciuś taki pyzaczek z cudnymi rzęsami :Uśmiech: A smarowałaś oparzone miejsce Alantanem Plus? Bardzo pomaga.
Nuchna wszystkiego najlepszego dla Mamy.
Starletka trzymam kciuki za przedszkole.

Ja się już osobiście przekonałam jakie są szans ena przedszkole w mojej dzielnicy. Czekam na ostateczny wynik rekruatacji z ciekawości ile dzieci w stolicy nie dostało się do przedszkola.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Czas na chwilę relaksu z kawą. Dołączy ktoś?

Dziubala dobrze, że Alantan pomaga.

Marysia na spacerze twierdziła, że prowadzi za raczkę kotka i pieska. Jak przechodziłyśmy przez ulice to podawała mi łokieć :rolleyes: Poza tym tak zapatrzyła się na koparkę, ze miała czołowe zderzenie ze słupem, aż stuknęło i usiadła. Jak zapytałam gdzie ją boli, to odpowiedziała, że pupa :Śmiech:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Witamy po dłuuuugiej nieobecności

Tak długo tu nie pisałam że może już wcale nie powinnam :Nieśmiały:

Ale cóż, to silniejsze ode mnie - najwyżej nie będziecie czytać :)

Nie jestem na bieżąco ze sprawami na wątku, ale widziałam co jakiś czas śliczne zdjęcia a ostatnio problem przedszkoli - nas lista przyjętych dopiero w połowie kwietnia i wtedy wszystko się wyjaśni. Ja wracam od września męczyć niewinne dzieci matematyką i fizyką, z Bartusiem będzie teściowa w domu to wypadałoby Przemka posłać do przedszkola - do rówieśników.

U nas wiosna w pełni, ja całymi dniami "nic nie robię" tylko bawię się ze swoimi Skarbami :), a za moimi Skarbami niestety trudno nadążyć: Przemek ma 3 lata a pomysłowość 6-latka i nie wiadomo co kiedy przyjdzie mu do głowy :) a Bartuś wpatrzony w brata jak w obraz, oczy jak dwa chochliki biegają wszędzie za Przemkiem i łazi za Przemkiem wszędzie gdzie może i razem z nim sie bawi. Niestety jest jszcze bezzębny ale za to raczkuje siedzi i, co najgorsze - wstaje i przebiera nóżkami - w łóżeczku przesuwa się na boki. Podejrzewam że gdyby go wziąć za rączki to by szedł, na szczęście nie pokazuję mu że tak można :)
Rozwija się dobrze, tylko że nic nie chce jeść oprócz cyca. Jak zje 2-3 łyżeczki zupki na dzień to dobrze. Ale aby był zdrowy :). Lekarz powiedział żeby się nie martwić, bo widocznie tyle mu wystarczy - źle nie wygląda. :)

ale się rozpisałam...

Chciałam Wam jeszcze pokazać moje Szczęścia, ale nie wiem czy starczy mi czasu.

Do poczytania...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5791.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5793.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...