Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dziubala tego prasowamnai przed tv nauczyłam się od mojego Taty, on sie tym zajmował w domu. Staram się prasować na bieżąco, bo nie mam gdzie trzymać rzeczy do prasowania. A może Maciuś ostatnio jest bardziej ruchliwy w ciągu dnia i więcej się męczy i dlatego tyle śpi? Nie szukaj dziury w całym :Oczko: Jeśli nie ma gorączki, to choroby bym nie podejrzewała.
Ann zdrówka dla Uli.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Alez tu cicho... Co sie dzieje...?

Ann, słodziak - Szymek :Śmiech: I skad ja znam ten stan zaplucia :Oczko:
Oby Ula szybciutko zdrowiała i nie zaraziła Brata!

Dziubala, Tosi też sie zdarzaly ostatnio takie "drzemki", choć nigdy tyle ni spała. Chocby i teraz - zasneła po 16 obudziła się pół godziny temu, myślałam, ze sie wyspała, a ona po 10 minutach znów kimnęła... :Zakręcony:

A u mnie w miarę spokojne popołudnie, nawet udało mi sie zdrzemnąć pół godzinki, kiedy Tosia spała a Piotrek oglądał Boba. BYło mi to potrzebne, bo nocki mnie wykańczają.
Ł właśnie mi napisał, ze rozmawiał z prezesem i urlop ma wpisany!!! :Śmiech:
Uwierze, jak wsiadziemy do auta, ale szansa na wspolne rodzinne wypoczywanie rosnie... Az się boję cieszyć...

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

ann
zapowiada sie ze na stale. bedzie wracal ok 17.30. wiem ze niektorym wyda sie to wczesna pora;), ale ja od samego rana rozwoze dzieci do przedszkoli, pedze do pracy, potem je zbieram, jakies zakupy, obiad. niestety wszystko sama:Szok:. bedzie sie trzeba przyzwyczaic, szkoda, ze za tym nie ida pieniazki

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

RAny, chyba ze dwie godziny czekaliśmy w poczekalni pełnej kichających osobników :Padnięty: straszne.
Adaś dostał antybiotyk Dr. nie słyszała szmerów, choć ja wiem że są szczególnie rano. Kaszel był dla nie przerażający- dlatego wyszliśmy z torbą leków...no i pierwszym antybiotykiem
Waga Przy wadze Szymka brzmi marnie, ale dla mnie to "mój kawał chłopa" :) taki większy puszek okruszek ;) całe 7700 :) :D

Panowie okienni dokończyli skasowali osiem stów i poszli zostawiając chałupke do sprzątnięcia- bo jutro odwiedziny plebana ;)

A teraz dzieci już śpią a dorośli zbierają się na naradę rodzinną ;)

DOBREJ NOCY

http://www.szipszop.pl/tickers/20793.gif

http://www.szipszop.pl/tickers/20807.gif

Odnośnik do komentarza

Ann, ja też lookam jednym okiem :Oczko: A w :międzyczasie" kąpalismy i kładliśmy dzieci, wydawałam Ł obiad itd.
Super, że Karola wróci, a jak zdrówko jej chłopców?

ita :( To prawie 12 godzin poza domem...

Nuchna, zdrówka dla Adasia, oby antybiotyk szybko pomógł!
A wagę maja zbliżoną z Tosia, choć Tosia przy urodzeniu była dokładnie 2 razy ciezsza :D

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czym się różni zatrucie pokarmowe od rota?

Adaś popołudniu zaczął wymiotować :Smutny:, wyglądało jakby mu barszcz czerwony nie podszedł w żłobku i go zwrócił, a potem był kolejny raz i znowu... :Smutny: Już chyba z 6 razy zwymiotował :Smutny:. Brakło mi piżam do przebierania. Temperatury nie ma. Boli go brzuszek, robi "kupki", które wyglądają jak... dżem bordowy. Położył się spać i w łóżku też mu się zwróciło, w tym raz w czasie snu :oh: i się nie obudził. A my już myśleliśmy, że jest po wszystkim. Jedno popołudnie i wieczór a Adaś tak zmizerniał, że szok :Smutny:
Dobrze, że Maciuś cały czas śpi i nawet się nie obudził gdy Adasiowi się zwracało.

Odnośnik do komentarza

Z info w internecie wynika, że to bardziej zatrucie pokarmowe niż rota, ale dość podobne mają objawy :arf:
A gdzieś było napisane, że przyczyną zatrucia pokarmowego mogą być również wirusy m.in. rota (rotawirusy) i spotykane głównie u dzieci :confused:
Zobaczymy co się do rana będzie działo. Mam nadzieję, że to nie rota i że nie przejdzie to na Maciusia.

Dzięki Dziewczyny :Całus:

Ann - nie wiedziałam, że lepsze jest chłodne picie. Ja starałam się dawać ciepłe, ale jak było zimne to Adasiowi lepiej smakowało więc nie protestowałam. Pił raz Smectę i z pół szklanki słabej herbaty.
Teraz śpi. Już po 19.00 spał, z przerwami na "zwroty" i raz na prysznic, bo była taka konieczność. Biduś kochany, tak się męczył nad miską, mam nadzieję, że do rana uda mu się spokojnie przespać.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...