Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Reniu, Marysia z pewnościa nie wyrośnie na samoluba :Oczko: Ale rozumiem, zę jest ciezko, to chyba jednak taki etap w zyciu kazdego dziecka. Piotruś jeszcze takich zachowań nie ma, tzn ma, ale śladowe, ale liczę sie z tym, że i ta era nadejdzie.
Za to dzis od rana go roznosi, zaczełam nawet rozważac krótkie wyjście, ale nie wiem, czy to Tosi posłuży. Inaczej moja cierpliwość, kótrą tak sie chwaliłam, że ją ćwiczę, wyczerpie sie chyba szybko :Padnięty: Normalnie nie mogę, bez przerwy robi cos, czego mu nie wolno - skacze po łózku na którym leży Tosia, naciska guziki na kuchence w kuchni, usiłuje właczyc czajnik itd. :Szok:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Renia – często dzieci w wieku 2-3 lat to tzw. egoiści, czyli wszystko ich i dla nich. Adaś też tak ma, ale staram się tłumaczyć, że trzeba się dzielić itp. I często nam się udaje, ale Adaś robi też coś co mi się bardzo podoba. Gdy nie chce oddać jakiejś zabawki, to bierze inną i ją daje (sam z siebie) :Uśmiech:

Megan – a zauważyłaś może czy alergii towarzyszy kaszel?

Odnośnik do komentarza

Renia
Dziękuję za niezawodne marcówkowe kciuki. Zosia nie ma cytomegalii :Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:

Fantastycznie!!!:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:

Czy ja pisałam, że mam wiecej cierpliwosci ostatnio...? To chyba mnie pokarało :Smutny:
Piotrek roznosi dom od rana, Tosia straszliwie marudna, ale to w jej przypadku zrozumiałe. A mnie boli głowa i jestem strasznie spiąca. I jakos musimy DR do wieczora. :Męki:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Dziubala wiem, że to typowe dla tego wieku, zaczynają mieć poczucie własności. W stosunku do innych dzieci Marysia potrafi się dzielić, nie ma takich histerii, tylko z Tosią tak jest. To rodzeństwo, więc może dlatego inaczej. Staram się spokojnie tłumaczyć, łagodzić sytuację. Potrafią też zgodnie się bawić, więc może będzie dobrze :Uśmiech:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Renia
Dziubala wiem, że to typowe dla tego wieku, zaczynają mieć poczucie własności. W stosunku do innych dzieci Marysia potrafi się dzielić, nie ma takich histerii, tylko z Tosią tak jest. To rodzeństwo, więc może dlatego inaczej. Staram się spokojnie tłumaczyć, łagodzić sytuację. Potrafią też zgodnie się bawić, więc może będzie dobrze :Uśmiech:

Pewnie, że będzie dobrze :Uśmiech:
Ja uwielbiam patrzeć jak Adaś dosiada się do Maciusia i mu pokazuje autka albo jak mu grzechorze grzechotką :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza

ita
megan
zycze sil i cierpliwosci w takim razie!

ja skonczylam na teraz ale musze poczekac az moje dziecko zje obiad, wiec jeszcze jakas godzina

Ita dziekuję. Oby Tobie udało sie odpocząć.

Dziubala, ale to chyba nie reguła...? Zwłaszcza ze często piszą, że alergia pokarmowa zanika... A u piotrka to raczej pokarmowe jest.

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Megan

Dziubala, ale to chyba nie reguła...? Zwłaszcza ze często piszą, że alergia pokarmowa zanika... A u piotrka to raczej pokarmowe jest.

Tak, jedni mówią, że alergia pokarmowa (i nie tylko) znika z 3 rż, albo z 2 rż. albo gdy kobieta kończy karmienie piersią.
Ale też jedna alergia np. na białko krowie pociąga za sobą kolejną alergię w późniejszym wieku, np. na roztocza.
Zobaczymy...
Ja mam nadzieję, że Maciusiowi minie ona jak najszybciej, bo wygląda na to, że ma ją na coś jeszcze oprócz białka krowiego :Smutny:

Odnośnik do komentarza

Hej.
Dziękujemy za życzenia.
Tosieńko rośnij kochana zdrowa i wesoła !!!

Megan ja dziś już nawrzeszczałam... Ale nie wytrzymałam. Siedziałam z Maciusiem na kolanach na łóżku, Oskar obok nas. Zaczął szaleć, na nic moje spokojne tłumaczenia. Skończyło się tak że kopnął Maciusia w główkę, :Smutny: a na nodze miał pantofel z grubą podeszwą gumową. I t jeszcze uderzy piętą. Maciek w ryk, a ja gdyby nie to że musiałam go uspokoić to chyba bym Oskara rozerwała na kawałki. Potem jak zobaczyłam to Maciuś miał zaczerwieniony łuk brwiowy, nie chce myśleć co by było gdyby go ta pięta trafił w oko. :Smutny: :Smutny: I tyle mojej cierpliwości A kiedyś też szalał i uderzył Maciusia głową w główkę... normalnie mam dość mojego dziecka.

Ann oby antybiotyk szybko pomógł pozbyć się szmerów.

Renia wspaniałe wieści. Ja być może doczekam jeszcze jednego bratanka lub bratanicy bo moja bratowa zapowiedziała że się będą starać jak się wprowadzą do nowego domu. Czyli maluch ma szanse się urodzić w 2009 roku. Mam nadzieję że im się szybko uda żeby im się nie odwidziało znów. A różnica między dziećmi (ewentualna) będzie 13 lat :Szok:
A co do zabierania to Oskar też nie chce Maćkowi dawać zabawek, wszystko jest jego. Nawet grzechotki Maćka. Ja myślę że to jakaś taka rywalizacja. Ja mu każę wybierać która zabawka dla niego a która dla Maćka, zazwyczaj którąś daje.

Dreadka oby druga operacja nie była konieczna.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

super ze Zosia nie ma cytomegalii
Renia, Megan sił. Trudne te zachowania trzylatkow, dzis obserwowalam Ule i Helenke, dzis dla odmiany Helenka miala trudniejszy dzien...
Ita ale fajnei ze jestes i to nei w pracowni :Uśmiech:

Uliske wyslalam do spania (choc slysze ze droga daleka), Szym gada jak najety, czekam na jakas dobra chwile by moc spokojnie wykonac wazny telefon (kciuki sie przydadza)

Odnośnik do komentarza

Ann, kciuki sa :)

Serena, ja tez :( I to nie raz. Piotrek ma dziś dzień totalnego szaleństwa przeplatanego jęczeniem, dodatkowo wszystkie moje próby zajęcia go czymkolwiek spełzły na niczym i chodził za mną od rana krok w krok nie dajac mi nic zrobić w domu i co chwila wchodząc mi pod nogi. A z drugiej strony widze, że jak podniose głos, to on potem chodzi ze swoim ukochanym kocykiem i sie przytula do niego, i serce mi sie sciska, ze jestem niedobra matka... Ale jestem tak straszliwie zmęczona tym byciem z nimi 24 godziny na dobe w tym najczęściej około 15 całkiem sama... Wstyd mi za samą siebie, bo jeszcze wczoraj sie chwaliłam, ze tyle mam spokoju, ale wierzę, że bedzie coraz lepiej i że to jakieś moje chwilowe załamanie :Smutny:
Chyba ogólnie coś dzis wisi w powietrzu, bo u sąsiadów od rana wrzaski, dzieci piszczą, płaczą, krzyczą, sąsiadka krzyczy na nich itd.
Ja tymczasem zrobilam "rachunek sumienia", pije melise i obiecalam sobie, ze zrobie wszystko, by II polowa dnia byla lepsza i spokojniejsza. Tymczasem moje dziecko stanowczo wydalone przez mnie z kuchni poszło do pokoju i...
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/513/thumbs/PICT0002.JPG

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Serena oby Bratu z Żoną nie odwidziało się. Ech, musimy jakos przetrwać ten czas buntu trzylatka. Tosia też nie raz dostała od Marysi, na szczęście Marysia szybko przeprasza i przytula Tosię, co nie znaczy, że przestaje szaleć.
Ann nie iwem czy jeszcze zaciskać kciuki, ale trzymam.
Megan Piotruś niezdążył połozyć się :Śmiech: A Tosia sliczna, taka już duża.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...