Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

NETA od lutego zmieniły sie przepisy wyrabiania paszportów i paszporty dla dzieci do lat 5 są ważne tylko rok, tyczy sie to tylko paszportów wyrabianych po lutym tego roku. Myślę, że z paszportem Gagatka problemów nie będzie
tu co nieco jest napisane :Jak uzyskać paszport dla dziecka - Sprawy administracyjne - Dziecko i prawo - Wieszjak.pl

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Zaczynam powoli byc dobrej mysli, ze nasz lot sie odbedzie za tydzien. Kajtek ma temperature od poniedzialku, trzymajcie kciuki zeby sie nie rozchorowal na sam wyjazd.

Freya dzieki za info o paszportach. Ja mialam zamiar wyrabiac chlopakom polskie ale chyba sie powstrzymam w takim razie.
Neta skoro dzieciece paszporty sa wazne tylko przez 5 lat, to czego obawiasz sie, ze zdjecie nieaktualne? Kiedy go wyrabialiscie? a co do zdjecia to Kajtek mial niecaly rok jak mu wyrabialismy ....zdjecia niemowlaka, nadal wazny wiec nie ma problemu.
Sliffka jestes w temacie wyrabiania dowodow dzieciom moze napiszesz co jest wymagane...czy zgoda obojga rodzicow, akt urodzenia, na ile sa wazne itp. ?

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20050222_-8_Sebastianek+is.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20061203_-8_Kajtus+is.png

Odnośnik do komentarza

Justyś Dowód jest ważny 5 lat, przy wyrabianiu potrzebne są dwa zdjęcia, przy dziecku poniżej 13 lat podpisy obojga rodziców, oczywiście dokumenty tożsamości rodziców. My nie braliśmy aktów urodzenia, bo dzieci są "miejscowe", ale zrozumiałam, że w innym wypadku potrzebne są akty urodzenia.
A paszporty kiedyś rzeczywiście były wydawane na 10 lat, nawet malutkim dzieciom.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala znalazlam kartki! Birma i Kambodza.

Ja niedawno wyrobialam paszport dla R. Ale rozumiem, ze juz wszystko jasne. Jakbym miala pesel chwile wczesniej to zalapalibysmy sie na paszport 5-letni. A najfajniej dla mnie to byloby miec dzieci w swoim paszporcie, ile bysmy na wizach zaoszczedzili...

Mrumru & Hania 19-02-2005 & Pawel 23-12-2006 & Rafal 03-02-2010
http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/j5zl.jpghttp://lbyf.lilypie.com/Q56rp1.png
http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/r8gS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/WOWzp1.png
http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/RUlC.jpghttp://lb1f.lilypie.com/umkbp1.png
http://www.mrowisko.wordpress.com/

Odnośnik do komentarza

Sliffka wow az tak dlugo musicie czekac na te dowody. Jak u mnie tez tak jest to raczej sie nie wiem czy sie wyrobimy.

Dziewczyny ostatnio probuje stworzyc drzewo genealogiczne. Narazie szukam przodkow za strony M.... i niezle mi to idzie dokopalam sie do 1590 roku, idac tylko jedna linia. A teraz tak sie zastanawiam czy w Polsce mialabym duze trudnosci z szukaniem moich przodkow. Wiem, ze w pewnym momencie to najwazniejsze zrodlo beda ksiegi parafialne. Czy ksieza ida na reka, w koncu to nie sa informacje poufne, ludzie Ci juz dawno nie zyja. Nie licze tu, ze ktos bedzie za mnie szukal tylko chcialabym zeby udostepnili mi ksiegi.
A moze, ktoras z Was ma w tym jakies doswiadczenia i moze sie podzielic swoimi spostzezeniami i radami.

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20050222_-8_Sebastianek+is.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20061203_-8_Kajtus+is.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry
Justys MamaB (którą miałaś okazję poznać) robi drzewo na moich krewnych (jest tam obecnie ponad 1400 osób spokrewnionych i spowinowaconych). Z tego co pamiętam faktycznie księgi parafialne, ludzie którzy jeszcze coś mogą powiedzieć, mają dokumenty. Mogę podpytać o Jej doświadczenia.
Myślę że społeczności genealogiczne mają doświadczenie i tam można szukać pomocy. np Genealodzy.PL Genealogia :: serwis genealogiczny : Genealogia Polska Genealogia i heraldyka polska. Poszukiwania, bazy danych, poradnik, herby i herbarze, tablica ogłoszeń, publikacja własnych danych - drzewa genealogiczne i rody.
Sliffka, Freya dzięki za temat dowodowo-paszportowy. W takim układzie dla Szyma opłaca nam się zrobić dowód.

Odnośnik do komentarza

Hej.

Maciuś wczoraj bida moja mała się pochorowała. Tzn. od jakiś dwóch tygodni obaj mają katar i od tego kataru kaszel. Początkowo dawałam Rubital i ładnie przechodził kaszel więc odstawiłam. Ale katar został i niestety zaczął obu spływać i znów zaczął się kaszel. Włączyłam Flegaminę i Oskarowi ładnie rozrzedziło i odkrztusił, dziś 3 dzień syropu (w takich wypadkach daję 3 dni wykrztuśny) i już praktycznie nie kaszle. Ale Maciek poprzednią noc całą marudkował, budził się, płakał, sam nie wiedział co chce. Tak myślałam że coś z tego będzie, rano miał 37,5 i koszmarny krtaniowy kaszel. Na szybko poszliśmy do lekarki naszej, akurat się udało że była rano. Osłuchowo ok, gardło czyste - winowajca katar. O dziwo kaszle krtaniowy szybko zmienił się w mokry. Wczorajszy dzię cały przemarudził, ale dziś już lepiej. Bardzo mokro kaszle, mam nadzieję że Flegamina pomoże.

Co do paszportów to nam się udało, oboje mają na 10 lat. :Śmiech: Oskar miał wyrabiany w 2006 roku, Maciek w 2008. W przypadku Macka była możliwość wyboru czy chcemy zwykły na 10 lat czy biometryczny na 5. Oczywiście wybraliśmy zwykły :Śmiech: więc mam nadzieję mamy spokój póki co, choć zdjęcia też mało aktualne bo O miał 13 miesięcy, a M 8 miesięcy. :Zakręcony:

Justyś fajny pomysł z drzewem ::):

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

witam
bardzo dziekuje za kciuki marcowkowe:Całus: - oczywiscie niezawodne. plyn pobrany do badania wykazal ze nie ma zapalenia opon mozgowych. wyniki badan sugeruja ostry stan zapalny w organizmie ale nie znalezli jego przyczyny. dozylni antybiotyk pomogl. za kilka dni powinni wrocic do domku
ja bylam rano na badaniach, m.in. glukoza. blee. teraz jem sniadanie zeby uglaskac zoladek. a Zosia szaleje:D

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

Ita super wieści!
U nas też póki co okres niepokoju i oczekiwania na wyniki badań.... ciocia T (bratowa mojej teściowej) okazało się że ma guza na wątrobie. Jest po tomografie który wykazał obecność guza także w trzustce i jeszcze jednym miejscu. W sumie wykryli 3. Dziś ma robioną biopsje, wyniki za jakieś 10 dni..... bardzo lubię tą ciocię akurat, i choć ciężko mi pozytywnie myśleć to chce wierzyć że to nie najgorsze.... ::(: Więc pomyślcie pozytywnie ze mną, w końcu co wszystkie marcówki to nie jedna.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Ita dobre wieści
Serena zdrowia dla chłopaków i oczywiście pomyślę o cioci
Justys super pomysł

Mi ostatnio dokucza tęskota za Rodziną, w święta widziałam: juz bardzo słabą Babcię ( ma cukrzycę- cukier ostatnio skacze i zmieniają jej leki co jakiś czas, do tego ciągle za wysokie ciśnienie, ) do tego dowiedziałam się że okulistka badając Tatę pomyliła płyny do oka i Tata dwa dni byl na środkach przeciwbólowych i nic nie widział przez 3 dni- przez telefon nic mi nie powiedzieli żeby mnie nie martwić :Zły: Do tego wydarzenia zeszłego tygodnia ::(: Jestem zmęczona mieszkaniem tak daleko od bliskich mi osób i na razie niestety żadnych perspektyw na zmianę ::(:
To sobie pomarudziłam :wink:
Miłego Dnia wszystkim

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...