MM 2005 :) zapraszam

[Neta]

Sliffka zapraszam:) i w zadnym wypadku nie miałam zamiaru Cię dręczyć:) A ciasteczka fajna sprawa, zjadłabym :) ale przepisu niet.

Uff...pierogi zrobione do 15.30 luzik:)

[Renia]

Czy jest tu jeszcze ktoś z kawą?

Dziewczyny osłuchowo czyste. Na szczęście, bo kaszel Tosi najbardziej mnie niepokoił. Do inhalacji doszedł Bactrim w związku z problemami brzuszkowymi. Pediatra podejrzewa jakiegoś wirusa żołądkowego, który daje objawy żołądkowe, a potem przechodzi na drogi oddechowe. Jeśli u Marysi w ciągu 2 tygodni nie znikną problemy z brzuszkiem, to będziemy szukać innej przyczyny.

Neta rozumiem, myślałam, że przeprowadzka do Krk to na razie odleglejsze plany. Faktycznie trudna decyzja, ale i tak czeka Gagatka rozdzielenie z kolegami i koleżankami.
Starletka niech już będzie spokojnie. Dobrych wieści na wizycie. Zdrówka.

[Neta]

Renia pół filiżanki mam jeszcze:) Dobrze, ze osłuchowo ok. Wiem ze zmiana otoczenia nie unikniona ale czy juz na nią pora no i cała przeprowadzka do tego.Zobaczymy nic nas nie pili wiec spokojnie mozemy i za rok to zrobić.

[Renia]

Neta ja bym chyba dała Gagatkowi jeszcze rok wśród znanych kolegów i koleżanek. Za rok pewnie nie jedna osoba z jego grupy będzie zmieniać przedszkole na szkołę i może wtedy łatwiej będzie się rozstać. Za rok pójdzie do 1 klasy w nowym miejscu. A i Wam dam to trochę więcej czasu na zorganizowanie przeprowadzki.

[Renia]

Moja za zdrowie

[Neta]

Renia tak właśnie sobie myśle, że jeszcze rok wzmocni gagatka emocjonalnie.Tylko ze on od września bedzie starszakiem i bedzie mógł iść do 1 klasy bez zerówki?

[Gość Anna74]

Witam

To i ja się z kawą przyłączę.

Neta Może jak się przeprowadzicie, uda nam się spotkać . Bo w Bielsku, to... wiesz, rzadko bywam .

Renia Dobrze, że dziewczynki osłuchowo w porządku.

[Dziubala]

Renia - dobrze że dziewczynki osłuchowo ok. Zdrówka i niech szybko wracają do formy.

Neta - też myślę jak Renia, że ten rok z obecnymi kolegami dobrze mu zrobi :)
A do I kl. będzie mógł pójść bez "zerówki", bo wszystkie dzieci przerabiać będą ten sam program przedszkolny dla 5 latków więc teoretycznie wszyscy wówczas 6 latkowie będą jednakowo przygotowani do I kl.

[Neta]

W takim razie czy któraś z Was od września tego roku posyła do szkoły?

Anna pewnie, że się spotkamy:) Ja też w pewnej części Krk rzadko znaczy w ogóle nie bywam Jak tam ze zdrówkiem u Was?

[alfik]

Ania moja Gabi też jeszcze zostaje w przedszkolu
Neta, Ita ale smaka robicie
Starletka sił dziewczyno dobrze, ze dzieci lepiej:)
Renia dobrze, ze dziewczynki czyste;)

Mnie też dziś Gabi obudziła o 3.55 bo wymiotowała do zlewu w kuchni, tam miała najbliżej. ;)
Połozyła się do łóżka i nim zrobiłam jej herbatke to już spała. Rano wstała jak gdyby nic:) Do przedszkola poszła i jest ok bo mąż tam dzwonił

[Ania1980]

ale mnie muli....
Starletka ja tez bym pokazala to dentyscie, przykro mi i sil duzo zycze
Ann juz w porzadku odnosnie tego co pisalam na priv

jeszcze raz dla wszystkich zdrowka

[Gość Anna74]

Neta Może nie zapeszę, jak napiszę, że w porządku. Obaj zdrowi. A co do szkoły, to na rok 2010/2011 zostawiamy Piotrusia w przedszkolu i dopiero ww wrześniu następnego roku będziemy przymierzać się do I klasy.

[Dziubala]

Neta - ja się trochę gubię w tych 5-6-7 latkach szkolnych , ale z tego co zrozumiałam na zebraniu w przedszkolu to Adaś jako rocznik 2005 nie może pójść w tym roku do szkoły, bo ten program musi przerobić w przedszkolu. Natomiast jakby był rocznikiem 2004 to mógłby pójść do szkoły od razu do I kl. albo do tzw. zerówki.

[Neta]

Dziubala jeszcze rok tu wytrzymam:) wszystko na spokojnie...

[Sliffka]

Renia Dobrze, że osłuchowo czysto, a my włąśnie mieliśmy w styczniu wirusa który po objawach jelitowcyh poszedł na drogi oddechowe.
Alfik Dobrze, że u Gabi był jednorazowy incydent.

U nas Wojtek od niedzieli pokasłuje, ale póki co to nie wygląda groźnie.
A co do edukacji, to u mnie właśnie zaczynają się przepychanki z władzami, bo rekrutacja tuż tuż...Tym razem awantura o przepełnione grupy....

[serena]

Dziubala źle napisałam, oczywiście nie ma decyzji że jest przyjęty, nie ma tak łatwo. Bardziej chodziło mi o to że dyrektorka bez problemu zgodziła się nas przyjąć nawet jeśli będziemy rezygnować we wrześniu. Natomiast rekrutacja jest jak wszędzie elektroniczna. Niestety Maciek z listopada więc jeśli dalej obowiązują kretyńskie kryteria że musi mieć ukończone 3 lata, to będzie miał dużo mniej pkt. Ale za to zarobi za brata w p-kolu. W zeszłym roku było kilkoro dzieci które się nie dostały, ale mam nadzieję że nie będzie tak źle. Zresztą nadzieję mam i to wielką że jednak zdołamy posłać ich do Bibic.

Sliffka mój T zawsze tak powtarza, że woli chłopców bo nie trzeba tak pilnować. Oczywiście to w formie żartów. I jeszcze się cieszy że sobie będzie oglądał laski które chłopcy ewentualnie będą przyprowadzać do domu.

Maciek nie ma gorączki. Kurde takie zawieszenie też mnie wkurza. Niby zdrowy, niby chory. Jutro rano mam dentystę, chciałabym go zawieźć do mamy, ale tak to nie wiem czy go ruszać z domu.
A w ogóle to chciałam się pochwalić że przeżyłam wyrywanie ósemki tydzień temu. Trzęsłam portkami ale chirurg stanął na wysokości zadania i wyszłam z gabinetu z uśmiechem na ustach, a rwanie trwało 10 sekund. Jeszcze jedna mnie czeka niestety do wyrwania. Po cholerę te ósemki rosną to nie wiem, same problemy z nimi.

[Renia]

Neta zgłębiałam temat sześciolatków w szkole i wynika z tego, że sześciolatek, by zostać przyjętym do I klasy musi być objęte wychowaniem przedszkolnym w roku poprzedzającym pójście do szkoły, więc spokojnie może być w przedszkolu, a potem do szkoły do I klasy. Nie ma zerówki, I klasa wg nowej podstawy programowej realizuje program zerówki. A dziecko przed podjęciem obowiązku szkolnego musi nauczyć się funkcjonowania w grupie, stosowania się do zasad i przygotować do nauki. Ja zostawiam Marysię jeszcze rok w przedszkolu, a za rok zapisuję do I klasy.

Ja ktoś się nudzi, to na boku jest coś do pooglądania

[Dziubala]

Serena - też liczę na dodatkowe punkty za starszego brata w przedszkolu
Obowiązek skończenia 3 lat szybko został wycofany, na szczęście!
A ja mam 4 ósemki, które wyrosły mi jeszcze w liceum i jak dotąd nie mam z nimi problemów, i niech tak zostanie . Życzę kolejnego bezproblemowego wyrwania.

Renia - to dobrze zrozumiałam, że zerówek nie ma :)

[Neta]

Miłego popołudnia Wszystkim!!!

[ita]

my idziemy do szkoly
neta
jak robisz pierogi z miesem? i jak ty to robisz ze godzinka i pierogi gotowe? bo mi to zajmuje mnostwo czasu

[ita]

planujemy reorganizacje duzego pokoju, zamowilismy naroznik, ktory ma przyjsc ok 17 marca. a nasz komplet wystawilam na allegro. i wlasnie facet nie czekal na licytyacje i kupil teraz. zadzwonil ze dzis przyjedzie odebrac. oczywiscie sie ciesze ale nie sadzilam ze tak szybko pojdzie a w weekend cala chata gosci urodzinowych. zonk

[natka]

Sliffka

Serena Tak to wygląda jakby z czymś walczył, oby udało się bez ingerencji lekarza. Co do teorii rozwojowych to ja je olewam, bo dzieci rozwijają się w różnym tempie, a na te argumenty że dziewczynki szybciej mam przykład Przemka, który zaczął raczkowac kiedy mial 5,5 mies, stawać jak miał 6, a chodzic jak mial 9, budować zdania zanim skończył 1,5 roku. I głupie dyskusje się kończą. Nie lubię takich rozmów i ich unikam bo jak napisałam rozwój jest kwestią indywidualna, często skokową, a najważniejsze to w 100% akceptować swoje dziecko, ale niestety czasem się nie da, bo niektóre mamuśki leczą kompleksy osiągnieciami dziecka...
A jak już mnie któraś mama wnerwi to je mowię - nooo patrząc na to co się wyrabia dziś z dziewczynami, lepiej mieć syna (od razu wyjaśniam naszym marcówkom posiadającym córki, ze to tekst zarezerwowany dla wyjątkowo opornych i irytujących, bo zamyka szybko usta, nie ma NIC wspolnego z moimi poglądami )

No normalnie sie wezmę i obrażę sie.

[natka]

Już chyba pisałam jak u nas: w tym roku przedszkole w przyszłym roku najprawdopodobniej I klasa. Ale to zobaczymy czy młode będa sie nadawały.

[Neta]

ita

my idziemy do szkoly
neta
jak robisz pierogi z miesem? i jak ty to robisz ze godzinka i pierogi gotowe? bo mi to zajmuje mnostwo czasu

Już spieszę z odpowiedzią:) wczoraj był rosół wiec mięsko już ugotowane, dziś rano do maszynki elektrycznej mięso wraz z marchewka z rosołu,przyprawiam sola i pieprzem (kiedys dodawałam usmażoną cebule ale lżejsze sa bez). Zarobienie ciasta to moment a potem dziele na 2 lub 4 części, biore jedna i robie wałeczek i kroje na kopytka a potem kazde rozwałkowuje i łyzeczka farszu i sklejam.Piorunem to idzie.Dziś zrobiłam 40 pierogów.

[Neta]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi dotyczące przyszłej edukacji.

Moja

1.Za zdrowie!
2.Za dobre wybory!
3.Za nasze 5 latki!!!