Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Ja jeszcze odnosnie aparatow a dokladniej obiektywow......zgadzam sie z Mrumru, ze zakladajac ze tylko jeden bedzie na stanie to sie nie oplaca za bardzo kupowac lustrzanke. Ja jedynie nie kupila bym tak jak mam teraz 18-55 i 55-200. No i zwrocilabym uwage na ich jasnosc. Ale jak pierwszy raz kupowalam to bylam "zielona"

Brzoskwa trzymam kciuki, zeby Igor szybko przeszedl przez ten zbuntowany okres.

Alfik zdrowka dla Gabi.

Ita oby rozmowa z Marysia przyniosla pozytywne rezultaty.....chociaz dla mnie to trudno mi sobie ja wyobrazic zachowujaca niewlasciwie w jakiejkolwiek sytuacji.

Puszek gratulacje potwierdzonaj na 100% ciazy i spokojnych dziewieciu miesiecy zycze

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20050222_-8_Sebastianek+is.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxabu20061203_-8_Kajtus+is.png

Odnośnik do komentarza

Dzien Dobry

Ann Troszke zmeczona Ula po balu- super!! Mam nadzieje ,ze bal sie udal.

Brzoskwa Czekamy na zdjecia. Moze zmiany u Was: powrot do pracy, narodziny siostrzyczki tak na Igorka wplynely. OBy sie wszystko ustabilizowalo.

Ita Dobrze ,ze juz wszystko dobrze. Ja tez o Tobie mysle szczegolnie cieplo ostatnie dni mam nadzieje ,ze uda nam sie poggadac.

Alfik OBy ospa szybko minela, sil dla Was. Wiem jak to jest w domku bez mozliwosci wyjscia. Na szczescie czas szybko leci...

Za nami nienajlepsza nocka... OLivka zaraz pedzi do pzredszkola oze uda mi sie zmruzyc oko w dzien.

Milego dnia!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

W telegraficznym skrócie, z braku czasu
Na froncie raz lepiej raz gorzej. Są dni i noce kiedy Maciek jest super dzielny. Ale są tez niestety takie jak dzisiejsza noc kiedy ponad godzinę płakał i nie wiadomo o co mu chodzi -0 nie chciał nam wyjawić powodu swojego żalu. Ja jako dzielna matka Polka zmagam się z problemami karmienia. Postawiłam sobie za punkt honoru że będę go karmić, nie jest lekko są dni kiedy wyję z bólu bo pogryzł mi brodawki, bo mało mleka a on się denerwuje. Ale ja uparta jestem. Małgosia dzielnie znosi pojawienie się brata. Całe szczęście że wspomagają nas babcie więc po powrocie z przedszkola ma wiernych towarzyszy zabawy i nie czuje specjalnie tego że matka ciągle siedzi w tym samym fotelu z cyckiem na wierzchu i karmi małego głodomora. Apetyt Maćkowi dopisuje dorobił się już drugiego podbródka i jak tak dalej pójdzie przejdzie do wagi ciężkiej. Ale co tam ważne że chce jeść, później go będę odchudzać

http://www.superfoto.pl//zdjecia/foto/o/4/0/2/31997703_m.jpg http://lbym.lilypie.com/b9Ajp2.png

http://lb3m.lilypie.com/FJLcp2.png

Odnośnik do komentarza

Monika musisz być dzielna :) Ja miałam bardzo dużo pokarmu ale to tez nie wyszlo mi na dobre karmiłam Bartusia do 2,5 lat i w tym czasie dorobiłam sie 6 razy zapalenia piersi przez zastoje mleka. Młody ładnie jadl tylko ze sie nie budzil do karmienia sama musialam go brać z łózeczka na spaniu jak juz mi piersi rozsadzało on sie dławił bo tak szybko mleko płynelo ale dzielnie jadł potem jeszcze troszke musiałam odciagnąc bo mnie strasznie bolały piesi a im wiekszy był i wiecej jadł to ja miałam wiecej pokarmu. Przed ciąża miałam biust w rozmiarze "0" ewentualnie małe "A" a podczas karmienia miałam "DD" ale jak miała bym wybierać to za 2 razem tez wolała bym cierpieć z nadmiaru mleka niż z niedoboru a straszyli mnie ze nie bede miała czym karmić bo mam małe piersi no i miałam cesarke jak widać trud na początku (siedzenie 2 doby po wyjściu ze szpitala z cykiem na werzchu żeby mleko zaczelo naplywać) sie oplacił :) POWODZENIA:)

http://dcmf.daisypath.com/A0qCp1.png

http://www.suwaczek.pl/cache/840ab5a15f.png

Odnośnik do komentarza

Witma środowo

Maciusia mam chorego, biduś ma zapalenie krtani więc mamy domowy dzień choć niedługo idę do ortopedy (boli mnie kolano i biodro). Do tego pogoda ponura. I jak tu mieć pozytywną energię?


Justyś
– kuchnia mocno przyprawowa :Oczko:, ja chciałam danie z łagodnym sosem, a dostałam danie koleżanki, która zamówiła to co ja, tylko ze średnim sosem, który dla mnie i tak był ostry :Kiepsko::Oczko:

Puszek - gratulacje potwierdzenia ciąży i zdrówka dla Paolki!

Alfik
– zdrowia dla Gabi i niech ospa przebiega szybko i łagodnie!
A piwko było nie tylko na gaszenie pragnienia po przyprawach :Oczko:

Brzoskwa – jak Adaś miał niecałe 1,5r. to miał takie krostki na dole plecków na wysokości zapięcia od pampków. Chwilowo go tylko uczuliły, bo to chyba jakiś sztuczny kawałek materiału, do tego było gorąco (byliśmy na wakacjach) i tak się porobiło. Smarowałam Sudocremem bo nic innego nie miałam i podwijałam ten kawałek paska z zapięciem. Zeszło w krótkim czasie.

Monika – powodzenia, jak jesteś uparta i masz motywację to dasz radę. Ponoć mleko rodzi się w głowie więc myśl pozytywnie.

Ann - a czemu Szymi miał torsje?
Świetny "makijaż" miała Ula na balu :)

Ania - jakie szczepienie miała Martynka?

Odnośnik do komentarza

Dziubala no to mamy podobny dzień, domowo i ortopeda (niech Twoje bóle szybko miną).
Co do torsji to przypuszczam że jak go podniosłam na ręce i mi się zaczął nagle wykręcać jakoś ucisnęło go gdzieś (a miał pełne wnętrzności że tak to ujmę) i chwilę miał taki odruch z którego niewiele wynikło. Wypluł po naszych namowach trochę "żółci"

Odnośnik do komentarza

witam środowo

Ita to moje pseudoopanowanie wynika chyba z nienajlepszego samopoczucia i najchętniej leżałabym całymi dniami w łóżku

Dziubala, Ann życzę zdrowia

Alfik życzę sił i zdrowia i tego, aby krostki nie swędziały i pojawiały sie jeśli to konieczne w innych miejscach

Byłam dziś z Paolką do kontroli, angina ustąpiła, natomiast wynik moczu paskudny, mamy teraz 2 tygodniowe leczenie.mam nadzieję, że pomoże.

Odnośnik do komentarza

Witajcie ::):

Ł na szczęście ciut lepszy. Ja po szkole, zmęczona i jakos bez energii i zapału do pracy kompletnie... Mam nadzieję, że w ferie odpocznę i nabiorę checi do dalszej pracy.
Nasza niania dziś pochwaliła bardzo Piotrusia, że grzeczny i muszę powiedzieć, że wieczorem też był super a ostatnio nie było zbyt różowo bo i on dokazywał i ja bez cierpliwości jakos. Ale widzę, ze jak z nim rozmawiam na spokojnie, to naprawde bardzo dużo potrafi zrozumieć. Ostatnio np po 2-3 razy przychodził do mnie w nocy, budził mnie i Tosie, potem nikt z nas nie mógł spać. Wczoraj poprosiłam go, by w nocy nie wędrował, żeby spał w swoim łóżeczku, bo jak przychodzi w nocy, to ja nie moge sie wyspać i rano czuję się bardzo nieszczęśliwa. I nie przyszedł dzis w ogóle a ja rano wstałam w zupełnie innym, duzo lepszym nastroju po 8 godzinach niemal nieprzerwanego snu (raz sie sama obudziłam). Cieszę sie, że juz mogę z nim czasem tak "dorosle" porozmawiać.
Tosia za to wkroczyła z rozmachem w okres buntu dwulatka :Padnięty: Ale widzę, że na nią tylko spokój i ignorowanie jej zachowań działa. Inaczej jest masakra, bo zaczyna się wyrywać, wrzeszczeć, kłaść na podłodze etc :Histeria: Ale DR :Trudy:

Dziubala, zdrówka dla Maciusia!

Puszku, odpoczywaj ile możesz. Ja nigdy nie miałam specjalnych dolegliwości ciążowych typu mdłości, ale senność i owszem. I wiem, że to bardzo uciażliwe.

Ann, oby dzisiejsza nocka była spokojna! :Całus:

Ania, właśnie, na co szczepiłaś Martynkę?

Chyba sie zaraz zawinę do spania ::):

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Alfik szybkiego i łagodnego przebiegu ospy u Gabi
Puszek odpoczywaj ile się da ;)
Megan zdrowia dla Ł. Cierpliwości na Tosiny bunt dwulatka. Gośka na razie porzuciła dzikie wrzaski na rzecz obrażania się, chowa się w kącie lub wychodzi do drugiego pokoju, zakłada rączke na rączkę, robi smutną minkę i na każde pytanie odpowiada "nie" czasami z trudem powstrzymuję śmiech
Sekundka mam nadzieję że dzisiejsza nocka lepsza
Ann spokojnej nocy
Brzoskwa Goska miała takie kropeczki w lato od pieluch, od kiedy używamy tylko pampersów kropeczki zniknęły

Nie pamiętam więcej a podgląd mi się skończył :(

Kasia,Piotruś i Małgosia

http://lbyf.lilypie.com/CI4op2.png
http://lb3f.lilypie.com/Ymrfp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam :usmiech:

Ann Piękna iskierka, ale zabawa chyba była dość wyczerpująca :oczko: I niech to kolano Ci wreszcie odpuści.
Puszek Fajnie, że ciąża juz oficjalnie potwierdzona, zdrówka dla Paolki.
Alfik Ja to bym chciała, żeby Przemek przyniósł ospę, żeby mieć to już z głowy, ale jak pomyślę o tych min dwóch tygodniach to mi się włos na głowie jeży....
Dziubala Dobrych wieści od ortopedy, a bura zima w końcu minie i znów będzie pięknie dookoła :usmiech:
Monika Brawo, dzielna mamo, tak trzymaj i fajnie, że Gosia tak dobrze sobie radzi z nową sytuacją, a babcie Cię wspierają.
Ita Super, że problem zażegnany i że sa postanowienia.
Megan, Freya powodzenia w walce z opornymi dwulatkami, mnie to tez juz niedługo czeka :oczko:
Ania To jest to szczepienie przypominające ? Nam ostatnio pielęgniarka w przychodni mówiła, że będzie dzwoniła jak Przemek skończy 5 lat.

Wczoraj wykorzystałam w końcu swój prezent urodzinowy od J - pakiet do SPA. Było fantastycznie - 2h w strefie gdzie były różne łaźnie, sauna, grota śnieżna, jaccuzi, potem godzina masażu, maseczka na twarz i parafina na dłonie, no i na koniec pyszny koktajl mleczno-owocowy. Jeszcze dziś czuję się fantastycznie, tego mi było trzeba i powiem, że mogłabym się uzależnić od SPA :oczko:
No i udało się w końcu zaszczepić Przemka na mieningokoki (od września przekładane)
A dzisiaj mój "komboj" pomknął dziarsko do przedszkola, zerwał się z łóżka sam, ubrał bez upominania, częsciej przydałyby się takie imprezy :oczko:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

-19 u nas o 7.30 rano, zamarzła mi brama i myślałam, że nie dam rady, szarpałam, ciągnęłam, ani drgneła. W odruchu rozpaczy zaparłam się nogami i rękami o słupek, czterema literami z całej siły o bramę i... poszło :D

Sliffka, oj jak mi sie marzy taka wizyta w SPA... Mam umowę z przyjaciółką, ze kiedys sobie pojedziemy na 1 dzień ::): Super, że Przemuś tak chetnie pomaszerował do przedszkola ::):

Freya, to musi rzeczywiście być komiczne :D

Miłego dnia wszystkim u nas co prawda mróz trzyma, ale za oknem piekne słońce, które od razu pozytywnie nastraja do zycia ::):

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

witam
zapomnialam ze dzis ma byc taki mroz:Zakręcony:::(: i nie zaprowadzilam Marysi do szkoly, ja mam traume z dziecinstwa kiedy mialam daleko do szkoly i chodzilam zima sama. kilka razy zmarzlam w drodze i sie zatrzymalam i plakalam, wtedy jakis dorosly doprowadzal mnie do domu. ale wtedy wszyscy chodzili sami do szkoly:Szok:. i dlatego dzis w niepogode zaprowadzam Marysie chociaz mamy bardzo bliziutko, bo wiem ze dla dziecka to nieprzyjemne
a wszystko przez to ze dzis wstalam z potwornym bolem zatok i nic nie moge wziac, moge sinupret ale w domu niet a do apteki nie mam sily, kupie popoludniu jak zawioze Mary na tance
Megan
wow, niezly mroz, ja nie mam termometru
Sliffka
ale super prezent, no cuda, zadrpszcze takiego relaksu, musze nad tym pomyslec, wogole marzy mi sie weekend z jakas psapsiolka w spa, no ale to raczej tylko marzenie

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

dzień dobry, jedna z gorszych nocek Szyma, budzenie się, krzyki że on chce rysować!!! walka by się położył znów, chcę książeczkę, wyciągał sobie po ciemku... itd. Rano zobaczyłam na termometrze -12,5 (w aucie -15,5). Właśnie wróciłam od lekarza, Szym ma anginę, antybiotyk i znów uziemienie w domu i kombinowanie jak i kto może odebrać Ulę z przedszkola...
Nadrobię jak tylko ogarnę siebie i mieszkanie po porannej akcji "jadę do lekarza".

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...