Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Szymkom zdrowia i uśmiechu na buzi!

W imieniu Tadzia dziękuję za życzenia ::):

Za mną ciężka noc i poranek. Zaczęło się od tego, że Piotrek padł wczoraj po szczepieniu około 17.30. Na nic się zdały moje prośby i przekonywania, by poczekał do wieczora. Zasnął tak mocno, ze położyłam go na noc pełna obaw o której się obudzi... No i się obudził... Po 3... Jak zobaczył mnie to zapytał "Mamusiu, a Tobie bardzo chce się spać? Masz takie dziwne oczy..." A ja miałam oczy z niewyspania całkowicie zapuchnięte.Za to Piotrek jak skowronek, oświadczył że nie może spać... Kazałam mu wziąć kołderkę i przyjść do mnie do łóżka (Ł w tygodniu śpi w drugim pokoju by móc sie choć trochę wyspać). Piotrek najpierw poprosił o wodę, więc pognałam na dół, potem powiedział, że go raczka boli, więc pognałam drugi raz po Paracetamol, potem usiłował mnie zagadywać, ja podsypiałam, po chwili obudził sie z rykiem Tadzio, więc 45 minut karmienia, przewijania, usypiania, wstawania do łóżeczka, bo smoczek wypadł etc. Wszyscy razem zasnęliśmy koło 4.30... O 6.30 obudził się Tadzio, więc poszliśmy łapać siku. Zaczęłam go myć i odkażać jak w instrukcji - w tym czasie podejrzewam, ze nasiusiał do umywalki, bo później stałam... ponad godzinę... :Padnięty: próbując wg instrukcji, sterylnie złapać mocz ze środkowego strumienia do pojemniczka... Efekt był taki, że o 7.45 w pojemniczku były może 2 mililitry, Tadzio spocony zmęczony, rozkrzyczany i zapłakany, ja spocona, zmęczona i niemal też zapłakana. Poddałam się, poszłam do dzieci, które na szczęście w czasie kiedy ja łapałam mocz ubrał dziadek i pędem do przedszkola, żeby się nie spóźnić. Jeszcze zrezygnowana przed wyjściem nakleiłam Tadziowi woreczek. Jak wróciłam w woreczku było byle co, reszta w pieluszce. Juz w desperacji nakarmiłam Tadzia, zaniosłam na przewijak, chrzaniąc instrukcję wytarłam chusteczkami, popsikałam Octeniseptem i... złapałam mocz. Mam nadzieję, ze będzie ok i jeśli tak, to następnym razem łapię tylko tak, bo widzę, ze od otworzenia pieluszki mam jakieś 20 sekund na to aż siknie.Ze złapanym moczem wskoczyłam znów w auto i pojechałam do przychodni
Proszę trzymajcie kciuki by posiew był jałowy...

Ann, pamiętam chrzest na który nie dojechałam ::(:
Dziś rzeczywiście macie ważny dzień, czekam na fotki wieczorem ::):

Dziubala, mniam, a co dobrego jeszcze robiłaś?

Sekundko, co u Was? Napisz coś więcej!

Ktoś chętny na kawę? Ja po tej nocce muszę sobie zapodać...

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Megan Trzymam kciuki bardzo mocno i mysle o Was!! Naprawde jestes taka dzielna , Ty i Tadzio!!

Ja zawsze chce napisac troszke wiecej ale kiedy skoncze czytac to budzi sie Filipek bo teraz ma tylko jedna drzemke w ciagu dnia.Staram sie jak spi, posprzatac i ugotowac i jakos nie starcza czasu na przyjemnosci ,a wieczorami to padam i nie mam sily na pisanie. PÖowysylam e-maile, zrobie zakupy przez internet i trzeba sie szykowac do lozka. Staram sie tez zeby ten wieczor choc po czesci spedzic tylko z OLivia w ciagu dnia niestety brakuje czasu ...

MIlego dnia!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

Sekundko,:Całus: rozumiem doskonale. Ja też teraz zaglądam tu rzadziej i z pisaniem na bakier.
A masz jakieś zdjęcia z Waszego wakacyjnego pobytu w PL?
Dziękuję ja kciuki. Dzielna się staram być, ale różnie to wychodzi...

Dzielny za to bardzo był wczoraj Piotruś. Widziałam jak bardzo się starał od wejścia do gabinetu - sam sie rozbierał, zagadywał panią dr a na szczepieniu - nawet okiem nie mrugnął. Obiecywał, że będzie grzeczny, ale trochę się bałam co będzie jak zobaczy igłę etc. Nie spodziewałam się, że wykaże się takim hartem ducha, naprawdę ujął mnie swoim zachowaniem ::): Po szczepieniu pojechaliśmy zatem po drobiażdżek za dzielność - wybrał sobie mały motor z którym spał potem ::):

Położyłam się teraz z Tadziem i zasnęłam kamiennym snem na 1,5 godziny. Kiedy sie obudziłam w ogólne nie mogłam dojść do siebie - czy to dzień, czy noc, czy ranek, gdzie są dzieci, czy mam się zrywać i ubierać i do przedszkola, masakra :Kiepsko: Dobrą chwilę mi zajęło zanim się dobudziłam. Ale teraz czuję się lepiej ::):

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Wczoraj popołudniu miałam super humor, imieniny sąsiedzkie bardzo udane :Śmiech:. Ale dziś humor znów do kitu :( Byle do popołudnia, wtedy pogadam z przyjaciółką i może samopoczucie będę miała lepsze.


Szymkom i Tadziowi, serdeczności i imieninowe!

Ann – zupa (nie krem :Oczko:) wyszła pyszna, choć początkowo wyglądała okropnie :Oczko:, po prostu trzeba czekać na efekt końcowy, po 3h :)
Miłego pasowania :)

Megan - kciuki by posiew był jałowy!
I lepszej nocki :Całus:
Oprócz zupy porowej zrobiłam sałatkę z kurczakiem i ananasem, kopiec kreta i zawijańce z szynki :)

Sekundka – zmień Filipkowi suwaczek :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Megan Poszukam zdjec , mam napewno ,ale okropny balagan w komputerze tez mam :) Maz mi obiecuje od wakacji ,ze zrobi z tym porzadek ,ale wiadomo szwec bez butow chodzi. A mi sie skonczylo miejsce na dysku i nie moge zgrywac zdjec a kompa i tak mam porozrzucane gdzie miejsce bylo...

Dzielny Piotrus

U mnie dzis znowu afera, OLivia zupelnie nie ma cierpliwosci do Filipa, bardzo jest niemila dla niego..nie wiem juz jak z nia rozmawiac..Dzis mi powiedziala ,ze wolalaby Maxa ,a Filipa nie chce..normalnie slow brakuje..

Dziubala Oby rozmowa z przyjaciolka poprawila Ci humor. Musze zmienic suwaczek..

Ann Czekamy na fotki!! buziaki dla Szymonka!!

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/wkiI.jpghttp://lbym.lilypie.com/wkiIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/1fpX7Si.jpghttp://lb3f.lilypie.com/1fpXp1.png

Odnośnik do komentarza

cześć Sekundko
ja już wyprawiłam całe moje towarzystwo, odprowadziłam Franka do żłobka, Szymonka odwiozła dziś babcia:) A ja mam dzień domowy po raz pierwszy od ni wiem kiedy, muszę ogarnąć chatkę nasza bo na bierząco to ostatnio niearealne.

Warsztaty sie uadły, dzięki Ann, następne za dwa tygodnie:) A ja stanęłam na nogi we wtorek - to była naszczęście szybka grypa, bez dodatkowych atrakcji.

zaległe buziaczki imieninowe dla Szymków:)

My imieninowo dzień po dniu - wczoraj Szymona dziś Franciszka. Moje chłopaki są bardzo zgodne co do dat ur. 16 i 17 marzec i imieninki 28 i 29 października.

MIEŁGO DNIA

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Witajcie ::):

Tadzik dziś w nocy harcował 3-5 :Padnięty: Tzn. marudził... W końcu o 5 skapitulowałam i wzięłam go do łózka, bo już nie miałam siły wstawać co 1,5 minuty do wypadającego z buzi smoczka..
Na szczęście dziś do przedszkola zawiózł dzieci Dziadek, więc ja chodzę jeszcze w piżamie :Nieśmiały:.

Sekundko,miłego dnia!

Niezapominajko, buziaczki dla Frania imieninowe! Dobrze, że warsztaty udane i że szybko udało się pogonić infekcję.

Ann :Całus:

Renia, hop, hop!

Tasik, jak Chłopaki...? Widziałam niepokojący wpis na fb...?

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Aniu zdrowia i wielu powodów do uśmiechów

Franiu buziaki

Niezapominajka Super z warsztatami!! :brawo: a nie interesuje Ciebie czasem to? http://parenting.pl/dolnoslaskie/14093-progressteron-do-wygrania-wejsciowki-na-warsztaty-we-wroclawiu.html
Megan ja przestałam chodzic w piżamie odkąd uświadomiłam sobie że często przyjeżdża kurier i głupio byłoby mi go tak podejmować. Natomiast jeszcze nic nie piłam i nie jadłam

Sekundka, Starletka, Puszek witajcie

Odnośnik do komentarza

Ania - najlepszego!!
Franiu - buziaki:Całus:
ann
no co ty:D, jak M ostatnio pojechal w delegacje i zostalam sama to wieczorem jak juz uspilam cale towarzystwo to zamowilam sobie pizze w nagrode za dzielnosc:Śmiech:, poszlam sie wykapac i przyjechal pizzaman i ja w poplochu z wanny wskoczylam w pizamke i pedem do drzwi, zdązylam tylko na grzbiet kurtke narzucic. potem sie skapnelam ze zaslonila spodenki i wygladalam "golo":D

http://by.lilypie.com/Tzvwp2/.png

http://lbyf.lilypie.com/Yhlwp2.png
nasz Aniołek

16.09.09http://lb2f.lilypie.com/rWIfp1.png
Odnośnik do komentarza

ja dzi do 8 chodziłam w piżamie, bo udało się, że M zaprowadził Paolkę do pkola

Ita jesz pizzę??A karmisz piersią??
Ja wczoraj zjadłam ćwairtkę pomidora i trochę sałaty w sosie śmietankowo koperkowym (kupiłam bitki z bodajże knorra w sosie grzybowym i do sałatki jest dodatek)
i czekam na reakcję
na pizzę bym sie jeszcze nie skusiła, raz Julita a dwa wolę myśleć, że nie wolno, bo mam jeszcze do zredukowania sporo tkanki tłuszczowej na brzuchu:36_19_1:

Odnośnik do komentarza

Starletko, jak u Was?

Puszku, to był mocz na posiew, wiec wyniki beda najwczesniej w poniedzialek, o ile nie bedzie bakterii, w co mocno wierze.

A zawijance to chyba z przepisu Ity:
1. Szynka konserwowa -duże plastry
2. Ziemniaki ugotować w mundurkach po przestygnięciu pokroić w kostkę.
3. Sos: majonez + jogurt (1:1) tak mniej więcej,żeby nie było zbyt rzadkie
czosnek zmiażdzyć dodać do sosu
+koperek ( świeży lub suszony)
Sos przygotować na ok. 1h przed dodaniem do ziemniaków

łyżka farszu na jedną szynkę

Ann, Ita, ja też sie dzś zmobilizowałam, by sie ubrac na wypadek wizyty kuriera :Oczko:

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

U nas dziś piękna słoneczna pogoda, aż mi się trochę nastrój poprawił :)
Wczoraj spotkałam się z moją przyjaciółką, pogadałyśmy, pośmiałyśmy się, a na koniec kupiłyśmy sobie nawzajem książek Kingi Rusin "Co z tym życiem?" Ciekawe czy fajne?

Ania, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

Franiu, serdeczności imieninowe!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...