Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Tasik
Rozmawiałam z lekarką Pulmicort, clemastin i stodal.
Jak coś to w piatek pojdziemy sie osłuchac.
Niezapominajkaa właśnie to mnie martwi, że wszędzie o astmie piszą. Astma to chyba z jakiegos uczulenia początkowo sie bierze prawda? a Pa hmm na nic szczególnie nie jest uczulony.
No ale mamy wizyte u alergologa jeszcze tylko miesiąc czekania - 19 listopada.
A w poniedziałek weźmiemy wymaz z gardła, żeby zobaczyć czy tam jakieś pneumokoki czy gronkowce czy jakieś inne dziadostwo nie siedzi.
W szpitalu jak był Pa przy pierwszym ataku to powiedzieli, że jak juz się wpadnie w zapalenia krtani to po prostu trzeba z nich wyrosnąć ok 6-7 roku zycia. To jak tak to jeszcze trochę zapaleń przed nami :Rozgniewany:

O rany, to z kolei ja tego nie słyszałam. Nam się jakoś wyciszyło po dwóch razach. Szymuś miał robione testy alergologiczne w sierpniu wyszło spore uczulenie na pyłki i trawy. Tylko ze oba zapalenia krtani wcześniej miał w styczniu i potem w marcu. Ale on tez mi mówiła o tej astmie. Pamiętaj że przed testami dziecko przez dwa tygodnie nie może brać żadnych ale to żadnych leków. Nawet zwykłego wapna.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

serena
U lekarza ok, uff. Wyniki Oskarka ok, tylko lekko podwyższone Ob. Więc lekarka sądzi że to jakiś wirus, który O próbował zwalczyć ale poległ. Teraz mamy tylko Tantum Verde używać i Bioaron na wzmocnienie. I tyle. Uff, naprawdę mi ulżyło.
Pogadałam z nią o tym Pulmicorcie dla Maćka i powiedziała że jak najbardziej. I w ogóle że przy tycj jego zapaleniach krtani nebulizator byłby super. Więc decyzja podjęta, kupujemy. Dziś popatrzę jakie są i kupię. A w piątek dostniemy recepty od lekarki. Dziś chciała już wypisać ale i tak nie mam jeszcze sprzętu więc wezmę pojutrze.

Niezapominajka a które zapalenia są ciężkie? A które lżejsze? Te bez duszności? Bo kiedyś na wiosnę jak Maciek stracił głos, no zupełnie szeptem mówił, a nie miał żadnych innych objawów typu kaszel czy gorączka to jak pojechałam z nim do dyżurnej przychodni to lekarz jak go usłyszał powiedział że to ciężkie zapalenie krtani, dał zastrzyk i dodatkowo Encorton do domu. Ja myślałam że ciężki to takie z dusznościami czy coś....

Tasik mój brat wyrósł w wieku 4 lat z krtani, a łapał non stop. Przede mną i Maćkiem jeszcze więcej niż przed Tobą i Pa, takie pocieszenie.

A ja o krtani nie czytałam, nie wiedziałam że to może być astmowe. :Zakręcony:

Serena, wiesz nie wiem do końca na jakiej zasadzie oni to rozpoznaja. Wtedy za pierwszym razem to ja przeżyłam ciężki szok bo Szymek położył się zdrowy spać a w nocy obudził nas wrzask i on płakał ale z trudem nabierał powietrze......myślę ze ta jego duszność była nasiona jeszcze tym, płaczem, Ja nie wiedziałam co jest grane. Miał wtedy nie całe trochę ponad 2,5 roku, ale położyłam się z nim w takiej półsiedzącej pozycji i jakoś on ana mnie na brzuchu, i jakoś po kilku minutach zaczeło się wyciszać. Na początku myśleliśmy ze on się czegoś przeraził, bo nie kaszlał jeszcze wtedy, kaszel przyszedł dopiero rano. jak to wspominam to włos mi się jeży na głowie. Zasnał spokojnie ale dziwnie oddychał cały czas dlatego po godzinie ubrałam go i pojechaliśmy na pogotowie. Powiedzieli ze to ostre zapalenie krtani. No a potem stracił głos totalnie na jakiś czas i ten kaszel szczekający był.

Za drugim razem, ja sie szybko też zorientowałam, jak poszedł spać zaczął tak dziwnie ciężko oddychać, trudniej nabierał powietrze i świszczało mu trochę. I od razu go wtedy spakowałam i pojechaliśmy, być może dlatego nie było duszności - nie wiem. Ale wtedy nie mówili nic że to ostre tylko po prostu zapalenie, ale jak im powiedziałm ze drugi raz po dwóch miesiącach to o tej astmie mi lekarz zaczał mówić:Real mad:
Podobno te ostre zapalenia mają to do siebie ze zaczynają się nagle i to właśnie podczas snu.
Wiem że bardzo niedobrze jest zbytnio nagrzewać pomieszczenia i wiem tez teraz że w razie duszności, owinąć dziecko w koc i do okna albo na balkon nawet w zimie - na chwilę. Wraca oddech wtedy. My zawsze chcemy opatulać te nasze pociechy a to nie zawsze jest dobrze. Ja od tamtej pory utrzymuję w nocy u Szymka zawsze takie 19 stopni maksymalnie, nawet jak się rozkopuje, a zawsze się rozkopuje.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

U nas zawsze jak tylko Pa zaczyna szczekać to otwieramy okno. Gorzej jak nie ma zimna albo mrozu.
Zapalenie krtani właśnie tym sie chrakteryzuje, że kładzie sie spać dziecko zdrowie a po 2-3 godzinach masakra.
Ostatanio czytałam o tym , ale to raczej dla tych o mocnych nerwach.
Zapalenie krtani Ť maluchy.pl
Ostre zapalenie krtani, Openmedica Zdrowie
Portal Farmaceutyczno - Medyczny

Niezapominajkaa na razie idziemy na pierwsza wizytę. A u Pa w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym zapalenia krtani to niestety norma.
Od września zeszłego roku do teraz miał 8x krtań.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór, przepraszam że nie nadrabiam, jutro to zrobię, niedoczas zaciska pętle... ale jest OK :Oczko:
Renia tak na szybko, na Uli święto ziemniaka robiłam sałatkę: ziemniaki, jajko, ogórek kiszony, koperek, jogurt z majonezem. Zniknęła migiem. Były chipsy :) kopytka, ziemniaki faszerowane, zupa ziemniaczana, placki (to co pamiętam)

Odnośnik do komentarza

Tasik
U nas zawsze jak tylko Pa zaczyna szczekać to otwieramy okno. Gorzej jak nie ma zimna albo mrozu.
Zapalenie krtani właśnie tym sie chrakteryzuje, że kładzie sie spać dziecko zdrowie a po 2-3 godzinach masakra.
Ostatanio czytałam o tym , ale to raczej dla tych o mocnych nerwach.
Zapalenie krtani Ť maluchy.pl
Ostre zapalenie krtani, Openmedica Zdrowie
Portal Farmaceutyczno - Medyczny

Niezapominajkaa na razie idziemy na pierwsza wizytę. A u Pa w sezonie jesienno-zimowo-wiosennym zapalenia krtani to niestety norma.
Od września zeszłego roku do teraz miał 8x krtań.
Tasik no to faktycznie masakra. Idźcie do tego alergologa. My dostaliśmy xyzal, który Szymon ma brać właśnie w okresie kwiecień - lipiec. Ona mi powiedziała ze i tak najorsze jest w wieku 7-8 lat:36_11_1:. Szymon nie miał juz co prawda zapaleń krtani za to u nas katar który nie zostanie w pprę wyhamwany po dwóch dniach schodzi niżej i zaczyna sie kaszlanie, oskrzela..........zapalenia płuc naszczęscie jeszcze nie mieliśmy.
Najzdrowszy był w zimie jak były mrozy, goniłam go po dworze wtedy i był okazem zdrowia. Ale teraz odpukać też jest nie źle.

Kurujcie się i róbcie te inhalacje. Ja Szymkowi przy bajce włączam i wtedy wytrzymuje do końca:36_1_21:

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Szymon tez mi rano focha strzelił nie wiadomo dlaczego. Czyżby następny etap buntu nadchodził - tylko nie to!!!!!!! Wogóle jest strasznie leniwy, jak mały robocik którym trzeba sterować. Ja się ubieramy, to podnieś nogę, daj głowę............jeszcze pół roku temu prawie cały sie sam ubierał, a teraz poprostu mu się nie chce i to widać.

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

Bry

Pa też czasem - jak np dzisiaj jak P w Warszawie - ma mega wolne tempo. Szczególnie jak mnie się spieszy.
U nas "bacikiem" jest samodzielny przedszkolak.

Monika choroba i siedzenie w domu zdecydowanie nie służy!!! Jak ostatnio Pa siedział to myślałam, że osiwieję!

Aaa głodna jestem a mam tylko 2 kromki chleba:Histeria:

Po kontroli Szymula zdrowy. do końca tygodnia Flixotide . Jakby znowyu zaczęło mu gdzieś głębiej furczeć to znowy inhalacje i do osłuchania.
I zarejestrowąłam na juto Pa - niech go osłucha przed weekenedem.

Niezapominajkaa Pa nawet ładnie siedzi. I chyba wystarczająco długo, bo już jest "prawie nic" w nebulizatorze. A wlewam 2 ml więc to jakieś 5 minut idzie chyba. Muszę sprawdzić.
Kurcze mam nadzieję, że nie za krótko to puszczam.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Witam.
U nas niestety kluje się dalej. Oskar bardzo wysoko gorączkuje (39,5) więc zaglądnęłam w paszczę i niestety na jednej stronie już naloty ropne, czyli jednak angina. Za niedługo będę dzwoniła do mojej lekarki bo jest od 14 i zapytam ją czy mam przyjść z Oskarem czy wystarczy jak sama przyjdę po receptę na antybiotyk. Bo chyba bez się nie da..... nie chcę czekać do jutra (bo na jutro mamy przyjść do kontroli) żeby mu bardziej nie zaatakowało tych migdałów.... w nocy płakał że go boli gardło.... w ogóle jazdy były, nie spałam całą noc tylko kursowałam między jednym a drugim. Jak tylko Maciek zakaszlał to leciałam do niego żeby nie zarzygał łóżka, potem wracałam do Oskara bo miał jakieś jazdy, śniły mu się dinozaury, potem coś mamrotał o wódce szok i winie, że coś mu na ręce wyszło (rano pokazał mi, chodziło o żyły) rano byłam nieprzytomna, głowa mnie nawalała ale kawa pomogła. Na szczęście moja kochana mamusia przyjechała z odsieczą, to chłopaki się nie nudzą przynajmniej. Tyle dobrego że chociaż u Maćka jest już poprawa, tzn. mniej szczeka.

Idę wypuścić psa bo drapie i wracam.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Tasik właśnie tym się cieszę najbardziej że Maciek lepszy, w nocy nie wymiotował, wyraźnie mniej pieje jak mówi. Cieszę się bo biorąc pod uwagę że zaczął piać we wtorek to naprawdę szybko się poprawia....

Niezapominajka u nas od zeszłego roku (czyli odkąd zaczęliśmy przygodę z krtanią) nie grzejemy wogóle u Maćka w pokoju, przed snem wietrzę godzinkę więc jest naprawdę chłodno w pokoju. A czy ważne jest nawilżanie powietrza? Może powinnam stawiać wrzącą wodę niech paruje? Albo rumianek?
A to że Szymek nie ma tych zapaleń krtani (bo faktycznie 2 to nie dużo) to efekt tego że od razu zaczynasz inhalacje tym Pulmicortem?

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Tasik poczytałam teraz te linki które podałaś. W sumie to nie wiem jakie Maciek ma te zapalenia, bo u Pa chyba łatwo zdiagnozować że ma te gorsze, czyli to "podgłośniowe zapalenie krtani". A Maciek bardziej pasuje mi do tego drugiego. I o ile to pierwsze wywoływane jest przez wirusy o tyle to drugie przez bakterię... hm.... czyli zgłupiałam już i nie wiem co Maciek miewa... :Szok:
Do tego w dwóch linkach pisze żeby dziecko w chłodzie trzymać, a w jednym żeby nad ciepłą wodą go poinhalować a potem do ciepłego pomieszczenia ale nawilżonego. Można zwariować :Padnięty:
I jeszcze dodam że zeszłej zimy Maciek miał ewidentnie zapalenie krtani i tchawicy (wtedy właśnie byliśmy w szpitalu, prócz tego jeszcze zapalenie gardła). Wtedy właśnie miał ataki suchego kaszlu w nocy, kiedy to wymiotował samą flegmą. Przynajmniej wiem co mu było.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena no właśnie jak czytałam wtedy te info to tez zgłupiałam, bo wszyscy zawsze mówią żeby zimne powietrze było a tu nagle o gorącej wodzie przeczytałam i zgłupiałam.
Z opisu wynika, że Pa ma podgłośniowe.
U nas cienko z wietrzeniem pokoju przed spaniem. Bo jak sie otworzy lub uchyli okno to tak ciągnie w łazience, że od razu szczęka zębami. A znowu jak już jest w pokoju to mam problem nawet ze zrobieniem mikrouchyłu. Teraz ten kaszel zaczął się rano po nocy kiedy zmarzł. A był przykryty - tylko może za cienko?? A jak zrobię mikrouchył to tez zmarznie, bo on się uwielbia odkopywać. I tak wkoło macieju :Szok:
Ja mam nadzieję, że może alergolog cos doradzi? Kurcze jak Pa jest na psa uczulony???? Tylko co? tylko od września do kwietnia-maja??

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Ann dzięki. Chyba skorzystam z Twojego przepisu.
Monika zdrówka dla Gosi oraz cierpliwości i sił dla Ciebie. U mnie Marysia ma okresy kiedy to płacz, jęki i histerie to podstawa komunikacji.
Serena zdrówka dla chłopaków.

Co do ubierania, to Marysia się rozleniwiła. O ile Tosia wszystko chce sama, nawet guziki sama zapina, to Marysia nie ma sił, by buty sama zapiąć :Zły: Pewnie jak Marysi ten "bunt" minie, to Tosia w niego wejdzie i jeszcze długo będę mała zawsze choć jedno dziecko, któremu trzeba asystować przy ubieraniu :Oczko:

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

A dzisiaj pasowanie na przedszkolaka. Pa mówi wierszyk - tzn 2 linijki. I pierwszy raz mnie nie ma na występach::(: Cóż urok posiadania dwójki dzieci.
No na siłę mogłabym pójść, ale na bank Szymek by coś załapał a przecież dostał dzisiaj ostatni zastrzyk.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...