Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

ALFIK-- współczuje córce zapalenia ucha.boli to jak cholera mój synuś od małego chorował na zapalenie uszu.byliśmy u laryngologa bo co załapał infekcjie to zaraz padało mu na uszy.miał robiony zabieg pod narkozą wkładali mu bistony do uszów miał je przez rok i było wszystko ok.po roku mu wypadły i znowu zaczyna łapać uszy.znowu musimy wybrać się do laryngologa nie wykluczone że znowu bedzie miał wkładane bistony ,bo zapalenie ucha non stop lekarz mi powiedział że to nie dobrze bo może mieć gorszy słuch.życzę dużo zdrówka dla was.:36_33_14:

http://www.suwaczek.pl/cache/a30f33254d.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1faa45c665.png

http://s2.suwaczek.com/20010901040114.png

Odnośnik do komentarza

Witam!!
Walentynki super, sam na sam z mężulkiem:)
Dzisiaj rano piekna pogoda wiec o 12 wybraliśmy sie na spacerek:) po poł godziny zaczał padac śnieg , było biało i nic nie było widac. Wyglądaliśmy jak 4 ruszające sie bałwanki. Zima wróciła:) Zeby tego było mało, zepsuł sie wózek , przednie koło połamane:( wiec telefon do mojego taty i czekanie na powrót do domu.
Po obiedzie, Mati 38,9, ledwo patrzył na oczy. Okazało sie ze ma stan zapalny i ropę za ząbkami na górze. Nic nie chce jesc i teraz cały czas sie budzi. Poprostu nocka z głowy.
Miki juz przed 19 zasną. Nie doczekał dobranocki. Troszkę sie zmęczył tym spacerkiem.

SEKUNDKO Gratulacje.
Tasik Dużo zdrówka, oby szybko przeszło:)

Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/174b1a1278.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55353.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-55354.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Tasiku, zdrówka dla Pa!!!

Ita, super z mieszkankiem i z dziewczynkami.

Ann, sił nieustająco!!!

Moja Teściowa zadzwoniła dzis, ze chce wziać Piotrka na cały przyszły tydzień, spróbują pojeździc na nartach, jeśli nie bedzie sie bał i załapie, to chce mu kupic sprzet. Cieszę sie o tyle, że:
a) Piotrus bardzo rzadko ostatnio widuje sie z Rodzicami Ł
b) pobędzie na świeżym powietrzu
c) mniej ważne, ale jednak, ja przez tydzień bedę miała tylko jedno dziecko i jest szansa, ze i po wyjeździe złapie troche oddechu. A może wyciagne gdzies Ł, bardzo potrzebujemy tego, by pobyc chwile tylko we dwoje i nie w domu jak dzieci śpią.

A tymczasem zegnam Was na kilka dni, wpadnę we czwartek wieczorem pewnikiem.
Piotrus we czwartek mam bal i nie mam pojecia co z przebraniem, kazałam Ł pojechac do wypożyczalni, bo mnie nie bedzie i nic mu nie przygotuje ::(:

Buziaki!

http://img843.imageshack.us/img843/6404/img9506p.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/10308.gif
http://img689.imageshack.us/img689/4451/img9738az.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/19834.gif
http://img402.imageshack.us/img402/1050/img9532nt.jpghttp://www.szipszop.pl/tickers/25759.gif

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie

Jak u Was po Walentynkach? U nas Walentynki polegały na tym, że przez 8h lataliśmy po sklepach :Szok: by potem wieczorem (aż do północy nam zeszło) sprzątać mieszkanie na błysk, bo dziś był kolega K z dziewczyną, który rozważa kupno mieszkania od nas. Dawno nie mieliśmy tak wysprzątanego mieszkania :D

Serena - ::(: trzymamy kciuki, oby Maciuś szybko wyzdrowiał!

Ann, Tasik, Alfik, Niccoll - zdrówka dla dzieci!

Justyś - zdrówka!

Sekundka - super wieści ::):, kciuki zaciśnięte.

Karola - widzę, że pierwszy dzień pracy odczułaś głównie organoleptycznie :sofunny:

Megan - udanego wyjazdu, odpocznij :Całus:
Moja teściowa też dziś zaproponowała, że może wziąć Adasia na tydzień :Śmiech:. Na razie z tej propozycji nie skorzystam :Oczko:, ale jak będzie konieczność to wtedy o tym pomyślę.
A przebraniem na bal się nie martw, na pewno chłopaki coś superowego w wypożyczalni znajdą :yes:

Dobranoc

Odnośnik do komentarza

Dziendoberek

Renia pamiętam o zdjeciu ale nie moge zrzucić (coś mi blokuje w lapku).

U nas śniegu po pas :) gagatkowy:)
Walentynki super!Chłopaków mam na medal!!!
U nas juz zaczął sie czas urodzinowo-gościnny:) Goście przybyli pomimo fatalnych warunków pogodowych i było wesoło.
A ja dzis gagatka nie posłałam do przedszkola i bedziemy szaleć na śniegu.Pojdziemy zobaczyć jak tam nasze iglo:)

Miłego dnia Wszystkim!!!

Zdrówka !!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Witam
a moja corcia to np za nic w swiecie nie chce zostac sama u tesciowe no chyba jakies pol godziny
Megan milego wyjazdu odpoczywaj

kurde jestem troche zestresowana, moja corcia znow grymasila rano przed pojsciem do przedszkola, poza tym moj siostrzeniec - 2 letni Patryk ma dzisiaj zabieg w Bydgoszczy na przepukline

zycze milego dnia

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/DIae.jpghttp://lbyf.lilypie.com/DIaep12.png

http://lb3f.lilypie.com/DaJAp1.png

Odnośnik do komentarza

Bry

Neta PA rano o 5 miał 38,6. Po 13 ma przyjechać lekarka i muszę się wyrwać z pracy a tu kują mi w pokoju w poszukiwaniu pękniętej rury :Zły: I to jeszcze "fachowcy" :Zły: Mówię uważajcie panowie, bo to urządzenie jest pod próżnia a głąb się pyta a dlaczego?:Wściekły::Wściekły::Wściekły: Jełopy podniosły mi ciśnienie z rana.

A ja nawet. Trochę mnie gardło boli, ale twardo wierzę w moc syropu czosnkowego.

Idę patrzeć na dziurę :Wściekły:

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :usmiech:

Wiktoria i Weronika - oby uśmiech zawsze był na Waszych
buziach

Ogromnie się cieszę, że już pierwsze marcówkowe szkraby obchodzą cztery lata, a my nadal mamy ze sobą kontakt.

Chorobowo się ciut zrobiło, więc zdrówka dla Pa, Matiego, Gabi i Szymonka i Maciusia.

Sekundka Wspaniałe wieści, kciuki za Was są cały czas zaciśnięte.
Megan Udanego wyjazdu, postaraj się złapać oddech.
Monika Skąd taki smutny opis i nastrój?
Neta Cieszę się, ze weekend i Walentynki udane no i ze ogólnie wszystko u Was ok :usmiech:
Justyś Kuruj się!!
Karola chciałabym coś napisać, ale jedyne co mi przychodzi do głowy to :sofunny:

U mnie śniegu też sporo, ostatni raz było tak chyba ze 4 lata temu, bo coś kojarze, że musiałam się przebijać wózkiem przez spore zwały. Tyle, że wtedy był mróz, a teraz jest raczej ok 0, więc śnieg mokry i ślisko gdzieniegdzie jak diabli - ostatni spacer gdyby nie Wojtusiowy rydwan przypłaciłabym poobijanymi kolanami i nie tylko :oczko:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo

U nas kolejna przespana nocka Maciusia ::):, a co za tym idzie jestem wyspana i mam siły na cały dzień, a zapowiada się intensywnie (przez to nowe mieszkanie).
W Krakowie ciągle dużo śniegu. Wczoraj chłopaki zamiast lepić tradycyjnego bałwana to lepili... auta i mosty :Śmiech:

Ania – Adaś u mojej mamy też nie chciałby zostać na długo, no chyba, że dałaby mu jakiś prezent :Oczko:, za to u mojej teściowej mógłby zostać nawet na parę dni. To normalne, że dzieci (podobnie jak dorośli :Oczko:) nie wszystkich lubią jednakowo.
A grymaszenie przed przedszkolem (związane z nie lubieniem przedszkola) jest u nas niemal codziennie.

Tasik – kochana, nie denerwuj się :Całus:
Oby Pa nie było nic poważnego.

Miłego dnia ::):

Odnośnik do komentarza

Witam

Tasik zdrówka dla Pa.
Alfik zdrówka dla Gabi. Fatalnie, że to znów ucho ::(:
Justys zdrówka.
Sekundka super wieści, trzymam mocno kciuki.
Megan udanego wyjazdu. Wracaj wypoczęta i naładowana świeżą energią. Super propozycja Teściowej.
Ita super z mieszkaniem. Fajna musi być taka nuda bez dzieci.
Niccoll zdrówka dla Mateuszka.
Neta mam nadzieję, że to coś sie odblokuję i zobaczę Gagatka-policjanta.

Chorobowo znów ::(: U nas też. W piątek Tosia zaczęła pociągać nosem, a dziś dołączyła Marysia. W dzień nie jest tak źle, ale w nocy miałam wrażenie, że stawałam ze sto razy :Oczko: Mnie też coś próbuje złamac, ale się nie daję.
W niedzielę przyjechał mój Tata i Brat z rodziną i świętowaliśmy Marysi urodziny. Bardzo się ucieszyła z tortu ::):

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Neta fajny pomysł Gagatka ::):

Marysia już w łóżku, taka jest zmęczona, że nawet dobrowolnie zrezygnowała z bajki. Gorączki nie ma, gardło nie wygląda źle. Mam nadzieję, że to tylko zmęczenie i osłabienie katarem, w nocy mogła się nie wyspać. Marysi do kataru dołączył kaszel, ja czuję się jakby stan grypopodobny miał mnie ogarnąć. Mam nadzieję, że się nie rozłożymy.

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...