Wrzesień 2012

[cinamoonka]

navacho

Cin dzięki za zdjęcie i info o koszulce. Wyglada ok. A jak z roZmiarem? Tzn. Czy nie trzeba brać większych niż piszą czy L moze wyglądać jak L? I ciesz sie ze made in poland a nie china ;)
monia ja tez mam taki nastrój poplakac bez wyraźnego powodu, hiormony raczej. Oj muszę do ludzi iść bo zwariuje, szkoda ze jakos bliżej nie mieszkamy wszystkie, to można by na kawkę sie umówić i poplotkowsc ;)

oni maja chyba tylko rozmiary S/M i L/XL ja wzielam L/XL i no na brzuchu wyglada jak wyglada :) ale podejzewam ze po praniu material ulegnie delikatneemu rozciagnieciu ;)

[zabolek12385]

Monia mam romansa do ciebie bo juz przeszlas etap 5-latki. Co można kupic na 5 urodziny. Wg nie mam pomysłu poza tym

Children Learning At Home - Barbie Smart Tablet | Oregon Scientific

Ale moze doradzisz cos lepszego :)

[gabiplaza4]

justi_m82

Moni@ tak jak Navacho napisała - niektóre szpitale w Polsce praktykują oddanie dziecka matce po porodzie CC w celu przystawienia do piersi. Głównie te, które przystąpiły do projektu "Rodzić po ludzku". Ale jest to na razie rzadkość i nadal jest wiele zacofanych miejsc, gdzie kontakt matki z dzieckiem jest ograniczony. Tylko tatuś jest z dzieckiem, a mamusi daje się je po paru dobrych godzinach.
Co do męża - również mam nadzieję, że to tylko hormony i nie jest tak źle. Sama kilka dni temu miałam atak hormonalny ;) Też mi się płakać chciało i sama z siebie się śmiałam jak pomyślałam jakie ja rzeczy wymyślam, by popłakać. Np. rozryczałam się, bo mój M. postanowił się napić zimnego piwa z moim tatą w upalny wieczór... A ja zła, że jak ja będę spać, jak będzie mi śmierdział, bo nie mam czym oddychać, a tu jeszcze ten wydychany zapach.... Heh ;) Co prawda ja to nigdy nie lubiłam alkoholu, ale teraz śmierdzi mi jeszcze bardziej.
Wiesz, ja myślę, że jego samego na razie to wszystko przerosło. On sobie musi to poukładać... pewnie łatwiej mu będzie, jak już dzieciaczki będą na świecie - będą "namacalne" i uwierzy w to, co się dzieje. Na razie pewnie zamartwia się na zapas czy oby na pewno dacie radę, czy jego biznesik będzie hulał i dostarczy Wam wystarczająco środków na życie na poziomie. Jeszcze te niedzielne zakupy... pewnie sobie uzmysłowił, jakie to wszystko drogie (a trzeba było kupować na raty, jak mu radziłaś? ;)). Od mleka C-G pewnie ma jakiegoś znajomego handlowca i może załatwić więcej i taniej - stąd może ta sugestia.
W związkach mieszanych, szczególnie gdzie mężczyzna pochodzi z tego "gorszego" świata często są podobne sytuacje. Nie zawsze mąż się przyzna do swoich słabości, nie zawsze się wygada, bo gra twardziela, a w głębi przeżywa kolejny kryzys i nostalgię... Myślę, że szczera rozmowa Wam pomoże. Zapytaj co go gnębi, co trapi... wyżali się, pęknie - Ty dodasz co Ciebie boli i będziecie już szczęśliwsi czekać na rozwiązanie :)
Wiem po sobie... mój M. teraz jest jak ten tykający zegar... dopóki nie podpisze umowy o najem, dopóki nie sprzeda pierwszych dań, nie zrobi pierwszej imprezy. Ale jak zacznie iść - ojjj, cudowne czasy welcome back! ;)

Cin - ślicznie wyglądasz w tej koszuli. One są bardzo wygodne. Ja kupiłam podobne te dwa lata temu i mam zamiar z nich korzystać. Jedyne co - to zakupiłam jedną nową w Lidl'u, jak były w promocji - rozpinaną. A tak to mam to gdzieś - będę używać starych. Też ogólnie nie lubię spać w koszuli, bo mi zawsze "dupcia" marznie - więc mimo wszystko zakładam spodenki lub spodnie od pidżamy ;) i wyglądam w nocy jak pajac, hehe :)

Żabolek super, że tak ogarniasz te Twoje szkraby. Oby tak dalej. Fajnie, że córcia taka pomocna.

Gabi i co w końcu z tym łóżkiem dla Sandry? Zdecydowaliście się już na jakieś?

Mysle ze kupinmy to z ikea z linku ktory wstawilas..ale na 100% jeszcze niezdecydowalismy..

[gabiplaza4]

czesc mamusie..

my z sandra wyruszamy do kina na epoke lodowcowa 4;) pozniej sandra jedzie do babci na kilka dni..

dobra zmykam bo musze sie ubrac papapa do pozniej..

milego dnia..

[anusiaelblag]

Witam się mamusie ;)

Ależ Wy tu lecicie ze stronkami Kilka dni mnie nie było i już tyyyyyyyle

Gabi Daj znać jak się prezentuje Epoka Lodowcowa

[Moni@]

zabolek12385

Monia mam romansa do ciebie bo juz przeszlas etap 5-latki. Co można kupic na 5 urodziny. Wg nie mam pomysłu poza tym

Children Learning At Home - Barbie Smart Tablet | Oregon Scientific

Ale moze doradzisz cos lepszego :)
kochana ostatnia rzecz jaka kupilam Sarce (kilka miesiecy temu) to ten laptop:

Buy VTech Progress Kids Laptop at Argos.co.uk - Your Online Shop for V-Tech, Electronic learning, Electronic learning.

i sciemniac nie bede - jak z kazda nowoscia - byl hitem przez tydzien...potem poszedl w odstawke, ale przyznam tez, ze wraca do niego...zalezy w co sie z Julcia bawia akurat, ale nieraz siadaja razem (Jula ma troszke inny) i sie bawia bo niektore gierki maja takie same lub podobne

ot i tyle, marny ze mnie doradca:)

ten, ktory wybralas tez wydaje sie ciekawy, zalezy czy ma juz cos podobnego czy jeszcze nic...

[zabolek12385]

Laptop to dopiero dostała wlasnie. A ten tablet nawet fajny bo znajomych cora ma i Juli sie podobał więc chyba na tym poprzestane. Dzieki wielkie

[Moni@]

hejka

moja nocka kiepska - jeszcze nigdy nie budzilam sie tyle razy...doslownie co pol godziny musialam zmieniac pozycje, dzieciaki tak szalaly jakbym zjadla wiadro cukierkow...usnelam chyba dopiero nad ranem
gardlo mi strasznie bolalo - pilam cala noc jak smok, a nad ranem ledwo sline przelykalam

zjadlam juz kiwi, zaraz kanapka z czosnkiem i moze mleko z miodem...musze cos wziac bo musze isc do banku, na dodatek jade daleko bo lokalnie tej sprawy nie zalatwie, a sily brak, glowa boli - najzwyczajniej zarazilam sie od dziewczyn moich - obie kaszla i sa przeziebione juz od kilku dni, dopadlo i mnie

moj m od samego rana zreflektowal sie troche - podniosl dzieci z lozek i zrobil im sniadanie, chyba wczoraj dalo mu troche do myslenia...tylko nie wiem na jak dlugo, on naprawde nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ja sie czuje, a ja chyba nie umiem mu tego uswiadomic, dyplomacja i spokoj to nie sa moje mocne strony niestety... :(

anusia jak po szpitalu, jak sie czujesz??

[Moni@]

zabolek jesli widziala u kolezanki i jej sie podobal to sie kochana nie zastanawiaj:))

dzisiaj 30 tydzien ciazy...odetchnelam troche, za dwa tygodnie odetchne jeszcze glebiej :)

[anusiaelblag]

Monia Po szpitalu jak to po szpitalu się rozleniwiłam Całą niedzielę przespałam. Skurcze miałam w sobotę ostatnie. Brzusio się tak napinał, że robił się dwa razy większy. Codziennie KTG żadnych skurczy nie było. W poniedziałek miałam USG i badanie podwozia. Na USG wszystko w porządku. Dzidzi waży 1,160kg i leży już główką w dół A podwozie bez zmian szyjka skrócona i rozwarcie na 2cm. Nic nie dźwigać mało chodzić. Kurczę ciężko tak ale jakoś mi się nie śpieszy aby teraz urodzić.

Leżałam z dwiema dziewczynami na sali, ale opowiem o nich później na priv.

Dziś jadę po wypis to odwiedzę jedną z nich bo na sali leżałyśmy we trzy i jedna z nas została...

[ciri]

na prośbę żabolka naszego
Nasze kochane bliźniaki żabolkowe
(nie wiem jak Wam ale mi się wydaje że pierwsze zdjęcie wymiata normalnie)
nakarmię brata bo głodny
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/karmie_brata.jpg
z tatą
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/z_tata.jpg
Chłopaki
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/chlopaki3.jpg
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/chlopaki2.jpg
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/chlopaki1.jpg
Fifi
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/fifi2-1.jpg
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/fifi1.jpg
Tomcio
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/tomcio2-1.jpg
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/tomcio1.jpg
Tomcio w tle Fifi
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/tomcio_w_tle_fifi.jpg
Julka-księżniczka
http://i198.photobucket.com/albums/aa138/cirilla_fiona/julka.jpg

[Moni@]

Dzięki zabolek, dzieki ciri...no i znowu się wzruszylam...

Boże jacy oni są cudowni...jak pięknie rosną, zmieniają się

A Juleczka super, trochę zmęczona opieką nad braćmi? :))

[ciri]

Moni@

Boże jacy oni są cudowni...jak pięknie rosną, zmieniają się

jak dla mnie to wręcz niesamowicie szybko sie zmieniają :)
może dlatego że wcześniaczki - nie wiem ale mam wrażenie że zupełnie inni dżentelmeni już :)
niedługo tak Twoją parkę będziemy podziwiały :)

[ciri]

swoją drogą niesamowicie szybko to leci...
pamiętam jak pojawił się wąteczek wrześnióweczek Wasz - i w jakim szoku byłam... i Monia i Delfina... i jaka radość a i Wy już pomału na finiszu...
teraz ja się wzruszyłam...

[kamilka893]

cześć dziewczyny :)

Żabolku cudowni chłopcy , tacy maleńcy :)

Anusia witaj po szpitalu , dobrze że jest wszystko ok

Moja mała od wczoraj mało ruchliwa ... zmęczona albo taki leniuszek ... ruszy się raz na jakiś czas i matka starczy , bujaj się bardziej mi się nie chcę ... To już ma za mężem :P

A jak wam leci czas ? Ja czekam na odwiedziny koleżanki , ma ze swoją córeczką się do mnie wybrać .

[delfina5]

Moni@

hejka

moja nocka kiepska - jeszcze nigdy nie budzilam sie tyle razy...doslownie co pol godziny musialam zmieniac pozycje, dzieciaki tak szalaly jakbym zjadla wiadro cukierkow...usnelam chyba dopiero nad ranem
gardlo mi strasznie bolalo - pilam cala noc jak smok, a nad ranem ledwo sline przelykalam

zjadlam juz kiwi, zaraz kanapka z czosnkiem i moze mleko z miodem...musze cos wziac bo musze isc do banku, na dodatek jade daleko bo lokalnie tej sprawy nie zalatwie, a sily brak, glowa boli - najzwyczajniej zarazilam sie od dziewczyn moich - obie kaszla i sa przeziebione juz od kilku dni, dopadlo i mnie

moj m od samego rana zreflektowal sie troche - podniosl dzieci z lozek i zrobil im sniadanie, chyba wczoraj dalo mu troche do myslenia...tylko nie wiem na jak dlugo, on naprawde nie zdaje sobie sprawy z tego, jak ja sie czuje, a ja chyba nie umiem mu tego uswiadomic, dyplomacja i spokoj to nie sa moje mocne strony niestety... :(

anusia jak po szpitalu, jak sie czujesz??

Moniś, a u mnie dokładnie odwrotnie. Pierwszy raz chyba nie wstawałam w nocy. WOGÓLE! Co prawda rano pęcherz aż bolał ale kurde, już nie pamiętam kiedy tak było.

Głupio tak latem chorować. Biedactwo

[Moni@]

Ciri to prawda że czas leci jak szalony...ale ja i tak nie mogę się już doczekać...niech leci jeszcze szybciej

Delfi zjadlam czosnku i mleka z miodem wypilam, trochę mnie podniosło, ale kicham i brycham cały dzień, sprawy pozalatwialam plus kupiłam dziś majty poporodowe, podpaski i trochę środków pielęgnacyjnych dla maluchów

I to by było tyle na dzisiaj, nie mam już powera na nic...

Przyszły już te torby z eBay, są świetne, ta wieksza jest dość spora i pojemna...wyprawka się kompletuje, chyba mam już prawie wszystko, muszę zerknac na listę i sprawdzić

[gabiplaza4]

witam sie ponownnie

Anusia witaj kochana.. swietnie ze wszystko dobrze i oszczedzaj sie teraz
jezeli chodzi o epoke lodowcowa to rewelacyjna-polecam w 100%
mala byla w niebowzieta..
najlepszy tekst z bajki co powtarzala cala droge to: czy pijac wode traba smakuje gilami..

Zabolek twoje maluchy niesamowicie sliczne az lezka kreci sie w oku;)

Sandra juz u babci.. narazie nie wie ile dni chce zostac no ale zobaczymy..
ja dzis sie troszke nachodzilam.. po kinie byla mega ulewa ale zdazylismy wsiasc do autobusu zanim lunelo.. po drodze byl wypadek i stalismy w korku 50min..myslalam ze sie ugotuje w tym autobusie..
no ale wkoncu jestem w domu, zaraz ide sie wykapac ...

[Moni@]

kanapeczka z szynka i pomidorem o piatej nad ranem...plus szklaneczka mleka

obudzil mnie GLOD, obudzil skubany i nie dal zasnac...musialam zejsc na dol i wrzucic cos na ruszt bo o dalszym spaniu nie ma mowy

wczoraj wieczorkiem zjadlam zbyt lekka kolacje i to chyba dlatego

no nic...pojem i sprobuje jeszcze zdrzemnac:))

[2fast4u]

mnie obudził pełny pęcherz i ledwo do wc dolazłam :P głodna jestem, ale muszę godzinę odczekać po tabletce, więc jeszcze 40 min przede mną...

ale jak już zjem to jadę na szmatki i może znowu coś ciekawego wynajdę

miłego dnia!

[anusiaelblag]

Witam się :)

Zdjęcia chłopaczków Zabolka cudne Ale zmienili się słodziaczki

Monia Hehehe głód obudził biedna. Mnie to hałas obudził opróżniania pojemnika na śmieci:/

Gabi Dzięki. Ciekawe czy mnie mąż puści z domu. Mam nakaz leżenia tak więc zobaczymy.

[Moni@]

2fast mam niedaleko trzy szmateksy więc może wyskocze polookac ooops...chyba jednak nie, bo mam czekac na jakas dostawe części dla m...qrde nooo...

Anusia u nas kilka razy w tygodniu od ogrodu (za nim jest drozka dojazdowa) wjeżdża taki potwór i zwala kupę szkła...'glass recycling', nie muszę mowic jaki odglos z tego idzie...

U mnie dzień leniucha dzisiaj...nie licząc tego że muszę ogarnac dol i zrobic obiad

[anusiaelblag]

Monia To rzeczywiście na bogato leci ten potwór. Masakra.

Ja też muszę się wziąć za coś bo schizy dostanę od siedzenia. Mąż się wkurzy jak posprzątam, ale kurczę nic nie robić całymi dniami:/

[justi_m82]

Witam się i ja - jak dla mnie z rana ;) Wstałyśmy z Młodą jakieś 30 min temu. Ona na razie tylko kakao chciała, więc czekam moment ze śniadankiem. Choć Młody już tak dokazuje... że na pewno głodny :)

Zdam relację z wczorajszego USG.
Z wyniku - jestem zadowolona, ale z usługi nie bardzo. Dopóki się płaciło do ręki - było lepiej. A że teraz "bezgotówkowo", bo płaci Medicover i trochę zamieszania z odzyskaniem kasy, jeszcze pewnie opodatkowanej - badanie trwało niecałe 6 minutek i o 3D/4D mogłam zapomnieć. Tłumaczył, że się nie da, bo już na tym etapie... bla bla bla. Powiedziałam, że sam mnie rozpieścił i jak robił USG w poprzedniej ciąży to ZAWSZE się dało i było ładnie widać - dlatego zapytałam.
Ale generalnie pomiary wyszły ładnie, wszystkie przepływy w mózgu prawidłowe, pępowina spełnia swoje funkcje, łożysko na przedniej ścianie, wysoko, już w II stopniu wg Grannuma czy jak mu tam. Młody waży ~1595g i USG po raz kolejny pokazało termin na 12 września. Więc dzidzi młodsze niż suwaczek pokazuje o całe 2 dni ;) Ja jednak nadal pragnę go urodzić 30 sierpnia! I niech nie myśli siedzieć tam dłużej ;) Hehe :)

Dzisiaj się chyba wybierzemy do Ikei po to łóżko dla Nairy. Moja kochana córeczka wczoraj wreszcie zrobiła kupulę do nicniczka, a dzisiaj rano alarm - "Nunia chce kupkę na nocniczek!". Również zrobiła Także chyba jesteśmy odpieluchowane. W nocy śpi bez i nie ma wpadek. Tak nagle mi dorosła ;) To tylko z planu przed porodem zostało mi przekonanie jej do spania w swoim nowy łóżku i paluch w buzi... tj. usunięcie go z tej buzi. I obawiam się, że to będzie najtrudniejsze. Ale może mnie miło zaskoczy :)

No to znów się rozpisałam. Ale ja nie umiem tak szybko i zwięźle.

Anusia - jeszcze Cię nie witałam z powrotem :) Witaj w domku i słuchaj doktorka - wypoczywaj jak najwięcej i leż. Przynajmniej jeszcze te 7tyg ;)

Miłego dnia!

[Moni@]

Anusia jak mój brat był pod koniec zeszłego roku, spał w 'disco house' i nagle zwalili to całe szkło to potem mi opowiadał jak się zerwał i myślał że to koniec świata hahaha...usmialam się jak nic:)

Justi fajnie że z maluszkiem wszystko w porzadku, to najważniejsze :)

A Naira mnie zachwyca - bardzo mądra dziewczynka, pewnie sama też jest z siebie dumna:) niunia kochana, nie mogę napatrzec się na jej slodziasna buziulke:)

Na mojej nast wizycie będą mnie uświadamiać o ryzyku jakie niesie za sobą cesarka, to na spotkaniu z lekarzem, a będzie też usg, pomiary, waga i sprawdzenie czy nadal rosną w takim samym tempie...
Wczoraj znajoma mówiła, że jej córeczka ważyła wg usg w 29tyg tyle co mój Kubuś w 28-ym, więc wagą maluszkow już się nie przejmuje:) podniosła mnie na duchu:)

Po tych porannych wojazach oczy mi już się kleja...a jeszcze tak wcześnie jest...