Mamy "alkoholiczki" ;)

[Samhain]

A tak w ogóle jak długo alkohol "wietrzeje" w organizmie? Ktoś mi ostatnio wkręcał, że w mleku matki to tak ze dwa tygodnie. Jakoś nie chce mi się wierzyc...

[Ulla]

ej niemożliwe....myślę, że kilka godzin na pewno jest

[Margeritka]

nie wiem, ale na pewno nie dwa tygodnie, to jakaś ściema

[Samhain]

Ściema, ściema. Wczoraj akurat dostałam książkę o żywieniu dzieci ("Zdrowy start" Agnieszki Górniakowskiej, mogę polecic) i tam jest napisane, że kilka godzin.
A ja w Sylwestra planuję skosztowac nalewki koleżanki. W końcu. O!

[Samhain]

Margeritka:

Wszystkiego najlepszego dla Oleńki z okazji kolejnego "urodzinowego" miesiąca! :)))

[Ulla]

samshain brawo - miłego kosztowania:)

[agusia20112]

kochane i mamy sylwestra i jutro Nowy Rok 2012...nawet mamusie karmiące może załapią się na łyczek szampana w noworocznym toaście

życzę Wam aby wszystko co zamierzacie spełniło sie w tym nadchodzącym roku,aby był on radosny,obfitował w wiele niezapomnianych chwil....i przede wszystkim dużo zdróweczka

[Ulla]

no i jak tam moje "alkoholiczki" ile tego pięknego trunku wypitego w sylwestra?

[Samhain]

29 grudnia, w rocznicę naszych zaręczyn, piłam likier. Niedużo, bo jakoś nie mieściło mi się w głowie, że mogłabym się upic (skoro mam dziecko to sobie na to nie pozwolę). Nooo, powiem Wam, że po takim okresie faktycznie niewiele trzeba ;) A wczoraj wypiłam odrobinę szampana :)

[Ulla]

a ja kochane dopiłam szampana wczoraj i na 2 h zasnęłam

[Samhain]

Ulla

a ja kochane dopiłam szampana wczoraj i na 2 h zasnęłam

Jakiś ciekawy ten trunek... ;)

[Ulla]

dałam radę kochana CIN CIN

[Margeritka]

a ja zamiast szampana piłam sok pomarańczowy, bo po fajerwerkach czekało mnie karmienie, ale w trakcie imprezy skusiłam się na kieliszek kukułczanki

[Ulla]

a co to takiego?

[Samhain]

Właśnie, co to jest kukułczanka? Margeritka co chwila podrzuca jakieś tajemnicze nazwy... ;)
Wstyd, ale nigdy nie piłam CIN-CIN...

[Ulla]

samhain przywiozę ci kiedyś do Islandi to się upijemy, chcesz?

[Margeritka]

Samhain

Właśnie, co to jest kukułczanka? Margeritka co chwila podrzuca jakieś tajemnicze nazwy... ;)
Wstyd, ale nigdy nie piłam CIN-CIN...

kukułczanka: pół kg cukierków kukułek (stąd nazwa) i szklanka wódki, niektórzy dodają jeszcze mleko skondensowane z puszki: cukierki rozpuszcza się w mleku skondensowanym , czeka aż wystygnie i dodaje się wódkę, pycha:)

[Samhain]

Margeritka

Samhain

Właśnie, co to jest kukułczanka? Margeritka co chwila podrzuca jakieś tajemnicze nazwy... ;)
Wstyd, ale nigdy nie piłam CIN-CIN...

kukułczanka: pół kg cukierków kukułek (stąd nazwa) i szklanka wódki, niektórzy dodają jeszcze mleko skondensowane z puszki: cukierki rozpuszcza się w mleku skondensowanym , czeka aż wystygnie i dodaje się wódkę, pycha:)

W życiu bym nie wpadła! Spróbuję, jak nic. Pytanie tylko skąd wezmę tu kukułki i mleko skondensowane. Na Islandii jeszcze nie wynaleźli...

[Ulla]

i ja się piszę na ten przepis, muszę mężowi podpowiedzieć i niech robi

[Ulla]

samhain prześlemy ci mleko i kukułki tylko podaj adres na pw:)

[Samhain]

Ej, no co Wy, bo się rozczulę. Poproszę mamę jak będzie robic paczkę dla Julki. Ale dziękowac, dziękowac :)

[Ulla]

spoko kochana nie ma problemu:)

[Margeritka]

Samhain nie chce mi się wierzyć, że na Islandii nie ma mleka skondensowanego....mam nadzieję, że mama wyśle co potrzebne i zasmakujesz:)

[Samhain]

Nie ma! Czasem w polskim sklepie, ale to w Reykjaviku, a ja mieszkam 500 km dalej :) Nie wynaleźli też twarogu (robię sama), pieprzu ziołowego, glukozy, gripe water, herbatek dla dzieci (dowiedzieli się ode mnie, że coś takiego istnieje, podobnie jak z gripe water) i miliona innych rzeczy. Napiszę jak tylko sobie przypomnę. A śledzie mają tylko na słodko! :)

[Ulla]

no cóż kraj bierze się z zaletami i wadami