Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2012


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dziewczynki i witam nową koleżankę,

coś tak cichutko tu u nas na forum.Nie ozdywałam się tak długo,bo walczylismy z gorączką u córki od czwartku do wczoraj i w końcu podaliśmy antybiotyk(mąż twierdzi,że dobrze,bo gardło coraz czerwieńsze,straszny kaszel,na szczęście gorączka minęła).Teraz mnie zaczyna coś łapać,mam nadzieję,że szybko się wykuruję.

Pozdrawiam i zyczę miłej niedzieli:)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam termin na 10- 12 sierpień. Ogólnie czuje się dobrze, nie mam strasznych mdłości aczkolwiek czasem mnie odrzuci i szarpnie :) od jedzenia. Pobolewają mnie piersi i brzuch wieczorami.Latam często do ubikacji i też chce mi się bardzo pić. U lekarza byłam w czwartek to już 6 tydzien :) Na usg było dokładnie widać ciąże, zarodek i ciałko żółte. A w mocnym przyblizeniu pokazała jak leciusieńko bije serduszko, ale bardzo powoli. Niesamowity widok :) Lekarka mi powiedziała, że dobrze by bylo abym teraz czuła się źle- tzn. właśnie żeby mnie brzuch pobolewał, piesi, mdłości itd. Podobno ma to dobry wpływ na dziecko. Zdziwiłam się, ale z wrażenia zapomniałam zapytać dlaczego tak uważa. Bo to serduszko miałam przed oczami cały czas .... :)

Dodam,że mam 24 lata. Mój mąż- 29. Bardzo się cieszymy z mikołajkowego prezentu od Pana Boga. Dwie kreseczki na teście były dla nas wielkim zaskoczeniem. Ja przecierałam oczy ze zdumienia a mój mąż gdy do niego zadzwoniłam z wiadomością zapytał się czy się wyspałam :)

a zdziwieniem było dla nas dlatego,że w listopadzie byłam w szpitalu onkologicznym na wycięciu guzka z piersi. To był dla nas straszny czas, samo czekanie na zabieg, zabieg, ból po zabiegu no i czekanie na wynik histopatologiczny. Byłam na 100 % przekonana,że przez to spóżniał mi się okres- wiadomo stres, ingerencja w organizm itd.

6 grudnia pojechaliśmy na wizyte kontrolną i odbiór wyniku. W duchu sobie myślelismy że nie chcemy innego prezentu od mikołaja tylko zeby mój wynik był dobry, aby do nie był nowotwór złośliwy :( i tak się stało. To był gruczolakowłókniak na szczęscie. Wspaniały prezent, cieszyliśmy się jak dzieci. Czułam się jakbym dostała drugie życie :) Tego samego dnia zadzwoniła do mnie koleżanka z pracy wieczorem i powiedziała ze jest w ciąży- co za szalony dzień i radosna nowina!! I zapaliła mi się lampka w głowie, dlaczego mojej miesiączki dalej nie ma przecież emocje puściły itd.... Kupiłam test i zrobiłam rano 7 grudnia. A jak było dalej napisałam wcześniej :)

O ciaży wiedzą tylko nasi rodzice i przyjaciele, nikomu dalej nie rozpowiadamy, jeszcze czas. Nauczona smutym doświadczeniem koleżanek, mówię: różnie bywa.....

pozdrawiam !!!

http://www.suwaczki.com/tickers/cbpregz2as4k5bje.png:36_33_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hy6ggbctp.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam za powitanie :-)

Jesteśmy już u Rodzicow, lot był spokojny, czułam się dobrze, ale podroz jednak męcząca lot o 6.30 rano, po 4 byliśmy już na lotnisku, więc nocka zarwana, spałam później dookoła zegara.
W przyszłym tygodniu chcę iść do lekarza. Jak będę miała potwierdzenie, że wszystko OK, to dopiero powiemy wszystkim, narazie jest to nasza słodka tajemnica, choć coraz trudniej to ukryć. Coraz częściej zdarzają się pytania: A od kiedy nie pijesz kawy do śniadania? Znowu Ci się chce spać? itp
Pozdrawiam Was i Wasze dzieciaczki :-)

ali.look

http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kegz2nz1en8fd.png
Jesteś już z nami córeczko :-)
http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hnu7kkr4m.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

welina,super,że wszystko dobrze się skończyło i dostałas taki prezent:))))

alli.look fajnie,że już jesteście u rodziców,odpoczywaj

A ja jestem juz po wizycie.Ciąża żywa i pika serduszko:love::love: Wspomniałam,że miałam dwa razy po 1 brązowej plamce takiej niewielkiej(myslałam,ze to takie upławy) i przepisała mi luteinę,nie mogę się przemęczać,brać dziecka na stojąco na rece tylko jak siedzę i wykonywac prac z podniesionymi rękami. Według usg termin na 10 sierpnia,czyli 1 dzień różnicy z om,bo tam wychodzi na 9 sierpnia.

Nika jutro Ty idziesz na wizyte,pewnie nie możesz się już doczekać,napisz po wizycie.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć kobitki,

aniag no to gratualacje jeszcze raz. Super, że dzidziuś ma się dobrze. Mam nadzieję, że ja jutro też usłyszę dobre wiadomości :)

welina witam Cię wśród nas i gratuluję. Super prezent dostałaś na te Święta. To takie wynagrodzenie za wcześniejsze stresy. Co do tego co powiedziała leakrka, że dobrze żeby się teraz źle czuć, to czytałam, że wszelkie dolegliwości są związane z hormonami odpowiedzialnymi za utrzymanie ciąży i im więcej ich tym dolegliwości bardziej nam dokuczają, ale właśnie dla dzidzi są dobrą oznaką.

ali.look witamy w kraju :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję bardzo :)
Z tego wszystkiego kompletnie zapomniałam o wszystkim, a miałam całą listę pytań.
Ale najważniejsze, że dzidziuś ma się dobrze.
Takie wahania nastroju też mam - śmieję się, płaczę, a za chwilę się wściekam.
Z jedzeniem nie mam problemu - jem co 2-3 godziny. Czasem w nocy muszę wstać i zjeść, bo głód mnie budzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

witam, moja dzidzia z róznych kalkulatorów równiez urodzi sie w połowie sierpnia, na wizycie byłam juz gdy byłam w 4 tygodniu ciąży, lekarka kompletnie nic mi nie powiedziała, jedynie o to to ze to wczesna ciąża kazała łykać kwas foliowy i dała skierowanie na badania. Dolegliwości jako takich nie mam tylko mnie mdli szczególnie na zapachy, i czesto brzuch mnie pobolewa i jestem zmęczona. Mam nadzieje ze wszystko jest ok. Na wizytę nastepną ide dopiero 5 stycznia. Pozdrawiam wszystkie sierpniówki.

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgyx8dd427qvpr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5efz8a9iub.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Jak samopoczucie u Was po świętach?
U mnie okropnie, ciągle bym spała i na nic nie mam siły, prawie przez cały dzień czuję mdłości zwłaszcza jak się robię głodna więc muszę cały czas coś podjadać

Jutro do pracy niewiem jak się z łóżka zwlokę...

Witaj martusiasia, jesteśmy na tym samie etapie, ja jeszcze nie byłam u lekarza ale w tym tygodniu albo zaraz po nowym roku muszę się wybrać

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhom2f3pdp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz62n0aezzdxftp.png

Odnośnik do komentarza

witam anetab, jestem ciekawa co Tobie powie lekarz ;) musisz koniecznie sie wybrac jeszcze przed 10 tyg ciąży i weź od razu zaswiadczenie bo bedzie Ci potrzebne do becikowego. Może 1000 zł to mało ale przy tych wszystkich kosztach zawsze cos sie przyda. Zresztą Ty juz cos o tym wiesz jako mam 4latka. Ja swojej wizyty juz sie doczekac nie moge. Mam nadzieje ze ta lekarka bedzie bardziej szczegółowa i wszystko mi wyjaśni i pokaże mi mojego dzidziusia na monitorze usg.

Czasami mam wrażenie ze ciąża mnie jeszcze nie dotyczy, czy macie tak samo?

U mnie po świętach jest super . Chociaz czuje sie dokladnie tak jak ty. Mdli mnie tez bardzoo. Mam nadzieje ze niedlugo przejdzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgyx8dd427qvpr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5efz8a9iub.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki:))),

ja równiez mam mdłości non stop i juz nie wyrabiam,równiez muszę cos jeść,żeby było trochę lepiej,ale co tu zjeśc jak wszystko mnie odrzuca,chociaż czasami jedyne co mi pomaga i na co mam ochotę to mięso.

Dziś w radiu również słyszałam,że trzeba wziąć zaświadczenie.A je trzeba wziąć od razu na pierwszej wizycie?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

z tego co ja wiem to trzeba je wziąć na pewno przed 10 tyg, ale pewna nie jestem, wiec nie chce wprowadzać w błąd.

U mnie tez ciegle mdlości, dzis juz myslałam ze bede wymiotować, ale jakoś przeszło. No i ciegle boli mnie brzuch nawet w nocy. Choć czasem zastanawiam się czy nie lepiej byłoby jakbym się czymś zajeła, wtedy może by tak człowiek o tym nie myślał.

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgyx8dd427qvpr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5efz8a9iub.png

Odnośnik do komentarza

hej martusiasia,

ja zaraz chyba zacznę płakać,tak mi niedobrze i jestem głodna a nie mogę nic zjeść.Również powinnam się czymś zająć to może również bym nie myślała,jak mi jest niedobrze ale brak siły i weny na cokolwiek.Własnie pospałyśmy z córcią(myślaąłm,że poczuję się lepiej) ale wcale nie czuję się lepiej.
A czym zajmujesz się na codzień?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

hej aniag,
na codzien studjuje , na szczescie mam teraz wolne od zajęć, zresztą to juz ostatni rok więc zajęć nie zawiele. Niestety jednak sesja się zbliża i trzeba bedzie się jakos zebrac w sobie i zacząć sie uczyć.

Ja mam dokładnie takie samo samopoczcie. Tak mi nie dobrze, że to głowa mała. Jak coś zjem to znów mnie mdli i tak w kółko. Może niedługo to przejdzie.

A Ty aniag co na codzień porabiasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/rfxgyx8dd427qvpr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5efz8a9iub.png

Odnośnik do komentarza

martusiasia obecnie zarządzam domem,czyli można powiedzieć,że jestem house manager.Praca monotonna i czasami wykańczająca ale jakos daje radę.
Jak byłam w ciązy z Olą to te mdłości przeszły mi dokładnie po skończeniu 3 miesiąca ciąży i tak patrze na suwaczek i sobie myślę,że to jeszcze z 5 tygodni może potrwać:ehhhhhh:.

Co studiujesz?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
martusiasia witaj wśród nas. O nic się nie martw - wszystko będzie dobrze.

U mnie po świętach zmiana samopoczucia o 180 stopni. Zbyt szybko się ucieszyłam, że mdłości mnie nie dopadły. Od wczoraj czuję się fatalnie - ciągle mam jakby kluchę w gardle. Jak nie jem 2 godziny to jest gorzej, ale jeść nie potrafię, bo wszystko mi rośnie w buzi. Żeby tak pod koniec drugiego miesiąca mnie naszło :( W sumie lepiej że nie wcześniej, ale sądziłam, że mnie to ominie. Jutro i w piątek biorę wolne, bo w pracy nawet telefonu nie potrafię odebrać, bo "tak duże poruszenie ciała" grozi bliskimi spotkaniami z muszlą klozetową.
Co do zaświadczenia, to można je wziąść później jeśli nie planuje się zmienić lekarza.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny. U mnie wczoraj minął rok jak się dowiedziałam o ciąży. Rok temu przechodziłam to co Wy, mdłości miałam okropne. Pamiętam, że mieliśmy iść na zabawę sylwestrową, a ja o 10 o 3 nad ranem z zegarkiem w ręku co dwie godziny latałam wymiotować, więc nowy rok przywitałam z głową w klozecie :D Ja wymiotowałam do 20 tygodnia, to był koszmar, bo robiłam to nie raz w windzie czy na ulicy, ale miałam taki odruch, że tylko pomyślała o czymś i o razu wymiotowałam. Najgorzej reagowałam na zapiekaną rybę w occie :D Wcześniej ją uwielbiałam, a jakoś do dziś mi wstręt został.

Mam nadzieję, że Was też lato oszczędzi chociaż chciałabym żeby jednak było upalne, bo słońca brakowało trochę.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Witajcie ponownie,
rzadko mam czas coś napisać, ale wiadomo jak to jest przyjechać raz na jakiś czas do rodziny, każdy wpadnie, albo zaprosi i dzień zleci.
Wczoraj byłam u lekarza, dzieciątko rośnie, serduszko bije. Z OM wynika, że dziś jest 7 tydzień i 2 dzień ciąży, a z USG dokładnie 7 tygodni. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie niesamowite wrażenie zrobiło bijące seduszko w takiej kruszynce, aż z wrażenia zapomniałam zapytać o połowę rzeczy, o których wcześniej myślałam.

Z tym zaświadczeniem do becikowego to jest tak, że pobierasz je po porodzie jak chcesz składać dokumenty, bo musisz udowodnić bycie pod opieką od 10 tygodnia aż do porodu, o to akurat pytałam wczoraj.

Mam do Was pytanie o kartę ciąży, bo mi lekarka powiedziała, że założy dopiero jak zrobię wszystkie badania, dlaczego?

Pozdrawiam
ali.look

http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kegz2nz1en8fd.png
Jesteś już z nami córeczko :-)
http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hnu7kkr4m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...