Sierpień 2012

[martusiasia]

hej dziewczyny, u mnie dzis zalatany dzien. Nie lubię takich dni bo caly dzien na no-spie. Kacperek się strasznie męczy ze wzgledu na skórcze, a dzis bylo tragicznie. Musialam pójśc na uczelnie ze wgledu na zaliczenie, a rano jeszcze pobranie krwi na czczo ( morfologia, mocz, okreslenie grupy krwi). Jak wyszlam z domu o 9 to wrocilam na 19. Jutro czeka mnie caly dzien odpoczynku, bo w czwartek powtórka z rozrywki. Dodatkowo okazalo się ze nie dam rady obronic się przed porodem i bede musiala zrobic to w październiku, wtedy chyba bedzie jeszcze ciężej.

Co do zgagi to takowa mnie nie męczy. Ogólnych dolegliwości nie mam oprócz tej szyjki i skurczy.

co do wyprwaki to ja kompletnie nic nie mam, ale juz wózek wybralismy z mężem, maja go nam rodzice kupic. Jutro bede zamawiać.

KOMEKO -- S-LINE -- NOWOŚĆ W PROMOCYJNEJ CENIE (2324734884) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

jak przyjdzie to napisze czy warto bylo, ale opinie ma dość zadowalające i cena przyzwoita.

Nie wiem jak wy ale chcialabym by byl juz sierpien.

A takie mam pytanko orientacyjne, ile żeście przytyly od początku ciąży?
moja waga wyjsciowa byla 48/49 a obecnie waze 55, podejrzewam ze te skórcze to przez szczupła sylwetke, ale czy to prawda to nie wiem...

[Ewelina257]

cześć dziewczynki słuchajcie miewacie skurczę w nogach. Mnie przez ostatni tydzień łapią straszne skurczę łydki. Normalnie dzisiaj to było przegięcie dwa potężne skurcze obudziły mnie w nocy. Tak bolało, że się popłakałam. Mąż biedny nie wiedział co się dzieję tak się wystraszył. Bo zaczęłam krzyczeć, że skurcz mnie złapał. Zaczął mi nogę prostować a później masować, ale to była ulga. Nad ranem miałam jeszcze jeden skurcz. Wizyte mam dopiero na początku czerwca a nie chcę mi się lecieć do mojej gin. Czy mogę sama zacząć brać jakiś magnes? Jak myślicie?
U nas dzisiaj pada od rana. Pies leży niezadowolony, bo się dzisiaj nie wylata. No niestety męża nie ma cały dzień i ja muszę z psem wychodzić. Pójdę na polankę i jej frisbee porzucam. Pojechałabym sobie nad morze, ale sama się boję.
Jak tam u was z kumpelami moje odkąd jestem w ciąży przestały mnie odwiedzać i nie wiem co jest grane. Pewnie jestem nudna, bo ciągle o ciąży gadam i dzieciach ach a one jeszcze swoich nie mają :P
Miłego dnia Wam życzę :******

[anetab]

Hej

Martusiasia bardzo ładny wózeczek i niedrogi a jaki kolorek sobie wybrałaś? mi się podoba liliowy i grafitowy no ale ja już mam to nie będę kupować

mi na szczęście zgaga i inne nieprzyjemne rzeczy przeszły i oby tak zostało do końca ciąży,
a ja muszę przegrzebać moje rzeczy z pierwszej ciąży i zobaczyć jak to wygląda bo miałam i szlafrok i koszulki i klapki, zobaczę w jakim to jest stanie i może się będzie nadawało, nie musiałabym wtedy kupować

Ewelina57 jak masz skurcz łydki to trzeba wtedy jak najszybciej całą stopę giąć w górę w stronę kolana to ten skurcz wtedy puszcza, teraz jeszcze nie mam tych skurczy ale pamiętam je z 1 ciąży okropny ból, myślę że jak Ci bardzo dokuczają to chyba możesz sobie kupić magnez, ja też brałam wtedy ale nie pamiętam jak się nazywał

[KOSTA24]

Hejka
Martusia też się zastanawiam nad tym wózkiem bo kuzynka ma tej firmy ale inny model starszy i jest zadowolona, także czekam na recenzje z zakupu bo prawdopodobne że też się skuszę...

Cassie spać nie mogę nie wiem czemu, dzisiaj np. obudziłam się o 1.30 i do 3,30 nie spałam. Koszmar. Dobrze że nie mam skurczy bo to już by była masakra...

Ciuszki od koleżanki super. Dużo też jest takich większych rozmiarów 68, 74 to się przydadzą później.
Dobra, narazie spadam laski robić powoli obiad... Adaś sobie buszuje cały czas prawie, wczoraj cały dzień prawie, dzisiaj w nocy też go czułam no i od rana też sobie kopie a co tam będzie się oszczędzał... :-))

[welina]

cześć mamuśki :)

czy posiadacie już gotowe spisy lub jadłospisy (dość szeroko rozbudowane) co będziemy mogły jeść przez pierwsze tygodnie/miesiące a czego absolutnie unikać ?? Trochę mnie to przeraża jak ja będę sobie układać jedzenie. Tym bardziej ze muszę wszystko zaplanować z co najmniej 2 dniowym wyprzedzeniem bo do sklepu mam daleko, i mężuś będzie robił zakupy codziennie a ja będę mu wypisywać. Na necie trochę tego jest ale jakoś ciężko mi to ogarnąć wszystko :)

[Cassie]

szczerze, to ja też nie wiem...

[welina]

cassie sorki że tak zapytam ... ile masz lat ??

[Cassie]

welina

cassie sorki że tak zapytam ... ile masz lat ??

25, a co?

[paullla30]

Ewelina257 ja najpierw miałam skurcze łydki a teraz stawia mi sei brzuch i mam skurcze w ciągu dnia brzucha . Na ostatniej wizycie u ginekologa mówił mi że mam mało magnezu ,ale jeszcze w normie no i tak mnie pokierował że zaczeły mi się skurcze brzucha bo magnez spadł zamiast odrazu mi kazac brac :(ehhhhhh: dzisiaj dzwoniłam do gina że takie cos mi sie dzieje kazał brac 3 razy dziennie ASMAG to jest czysty magnez bez recepty dostaniesz go w każdej aptece polecam Ci i bierz zawczasu !!!!

[izzzi]

Hej Maminki :)

martusiasia też rozważałam zakup tego wózka, uważam, że cena rewelacyjna i złych opinii się nie doczytałam :) moja waga wyjściowa była 56 kg teraz mam już 68, a kilka na pewno jeszcze mi dojdzie, także czuję się jak mały słonik, a jak trochę dłużej pochodzę to mam wrażenie, że stopy zwiększają swoją podeszwę :P

Ewelina na skurcze możesz wziąć magnez bez konsultacji z lekarzem, najlepiej przyswajalny jest ChelaMag B6 z firmy Olimp. Kosztuje ok 13zł na miesiąc i bierzesz tylko 1 dziennie.

welina żadnych jadłospisów jeszcze nie mam, najpierw chcę zobaczyć, czy w ogóle będę mogła karmić piersią i wtedy się dostosuję..

Wczoraj wieczorem bardzo źle się czułam, bolał mnie brzuch, miałam mega gazy i nawet zrobiło mi się słabo... Z wrażenia zadzwoniłam do Toma żeby wrócił z garażu i posiedział ze mną i częściowo spakowałam torbę... no panika nie z tej ziemi... dziś lecę dokupić resztę rzeczy. Jeszcze za wcześnie na spotkanie z Małą :P

życzę miłego dzionka i dobrego samopoczucia :*

[martusiasia]

Ja biore juz od jakiegos czasu magnez, nazywa sie magnezin trzy razy dziennie po jednej, z ulotki pisze ze jest bezpieczny dla kobiet w ciazy i tylko ten zalecila brac mi gin ;) wiec mysle ze spokojnie mozna go sobie kupic duze opakowanie kosztuje ok 14 zł chyba 60 tab.

co do wózka to wybralismy niebieski, ale mocno zastanawialam sie nad grafitowym, ale mąż mówi ze niebieski to taki zamowilam. Bedzie dopiero za tydzien bo skonczyly im się na stanie, jak już go bede miala w domu to oczywiście napisze. Zdecydowalam się bo widzialam bardzo podobny w sklepie, i tak dość solidnie wykonany.

pogoda u nas fatalna, od samego rana leje. Ale dla mnie to w sumie, co mam do roboty jak tylko leżeć. Jutro wybieram sie do gin, bedzie mi te szyjkę badać, zobaczymy co wyjdzie. No i chyba na usg przydałoby sie wybrać.

Czy was tez tak czasem boli bruch od kopnieć waszych dzieci? bo moj jak zacznie sie kręcić to tak potrafi mnie skopac ze szook, czasami brzuch się odchyla o kilka cm. Co do nocy to jest strasznie grzeczny, tak jakby spał, nad ranem zaczyna ćwiczenia i tak caly dzien się kreci.

[Ewelina257]

paullla dzięki wielkie zapisałam sobie i zaraz polece do apteki kupić :)

Dzięki dziewczyny za pomoc. Mam nadzieje, że mi kurczę pomoże, bo te skurcze są okropne.

[welina]

cassie tak tylko pytam z ciekawości bo na zdjęciu wyglądasz na bardzo młodziutką- to oczywiście komplement. Ahh i jesteśmy równolatkami, fajnie :) Ja też jestem rocznik '87.
A z tym gotowaniem to masz trochę przechlapane. Z jednej strony fajnie bo kawa na ławę. nie musisz się nad tym zastanawiac co na obiad ugotować ale z drugiej strony troszkę lipa. A ciocia w ogóle nie dopuszcza cie do "garów" ?? Rozumiem,że mieszkasz u niej ?
Ja mieszkam sama z mężem od 2 lat od razu po slubie poszliśmy na swoje i do garków mi nikt nie zagląda na szczęście. Rodzice i teściowie mieszkają 13 km od nas. Ale brakuje mi maminych obiadków pod nos.

Ja też biorę na skurcze Asmag 3x1

[Ewelina257]

Ja też jestem rocznik '87

. hej ja też jestem 87 :)

Asmag 3x1

to zalecenia od lekarza czy tak na opakowaniu jest podane?

[Cassie]

welina

cassie tak tylko pytam z ciekawości bo na zdjęciu wyglądasz na bardzo młodziutką- to oczywiście komplement. Ahh i jesteśmy równolatkami, fajnie :) Ja też jestem rocznik '87.
A z tym gotowaniem to masz trochę przechlapane. Z jednej strony fajnie bo kawa na ławę. nie musisz się nad tym zastanawiac co na obiad ugotować ale z drugiej strony troszkę lipa. A ciocia w ogóle nie dopuszcza cie do "garów" ?? Rozumiem,że mieszkasz u niej ?
Ja mieszkam sama z mężem od 2 lat od razu po slubie poszliśmy na swoje i do garków mi nikt nie zagląda na szczęście. Rodzice i teściowie mieszkają 13 km od nas. Ale brakuje mi maminych obiadków pod nos.

dziękuję, ja jestem 86 ale z grudnia ;-p a jeśli chodzi o gotowanie, to ja nie za bardzo mogę, zalecenie lekarza, że mam dużo leżeć a w kuchni jak coś robię zaraz mi brzuch twardnieje, więc klapa... Bo u nas do wszystkich szafek trzeba się porządnie schylać albo naciągać...A ja bym bardzo chciała na swoje... Mieszkamy z ciotką, non-stop się czegoś czepia lub do czegoś wtrąca... :-/ Aż się boję co będzie jak się mały urodzi...

[Ewelina257]

U nas we wrześniu minie 7 lat od kąd jesteśmy po ślubie i mieszkamy razem. Od razu mielismy ten luksus, że przeprowadziliśmy się na swoje i nikt nam się nie mieszał. Ale z drugiej strony wszystkiego musiłam nauczyć się sama.

[Cassie]

Ewelina257

Ale z drugiej strony wszystkiego musiłam nauczyć się sama.

I tak moim zdaniem większości się trzeba nauczyć metodą prób i błędów...

[Cassie]

A tu jest do tego stopnia, że jak ja coś robię akurat w kuchni i położę ścierkę nie tam gdzie jej miejsce zdaniem cioci, tylko tak żeby w trakcie tego co robię mieć ją pod ręką, to już są pretensje... o najdrobniejsze takie rzeczy... Dlatego aż się boję co wymyśli jak się Miki urodzi. Jak się do niego będzie wtrącać, to nie ręczę za siebie...

[Ewelina257]

dokładnie, ale brakowało mi słów "czy ci w czymś pomóc" od mamy miałam 18 lat i nawet nie zadzwoniła teraz z czasem nie mam do niej o to pretensji, ale trochę przykro mi jest. Po tygodniu od mojej wyprowadzki zrobili sobie z mojego pokoju sypialnie Haha nie miałam już do czego wracać gdyby coś się stało. Na szczęście z moim mężem bardzo dobrze się dogadujemy :)

[Cassie]

Rozumiem... Nie martw się, mój pokój też już jest zajęty od dawna... A ja tu jakoś czarno widzę przyszłość...

[Ewelina257]

Nie ma co wybiegać w przód co ma być to będzie. Ważne co jest teraz :)
Bożesz Ty mój za raz 7 miesiąc zaczynam dopiero to do mnie dociera, że to już tak blisko i wiecie co zaczynam mieć stresa na maxa. Haha i czuję się już taka stara bo jedno dziecko już 6 lat ma taki samodzielny jest. Duma moja a tu znowu pieluchy :P Ale tak na prawdę to już bym chciała żeby było po wszystkim :)

[Cassie]

Dziewczyny, a w jaki sposób się teraz odżywiacie? Dużo zmieniłyście w sposobie jedzenia? Bo ja się boję, że jem źle, że nie dostarczam tego co trzeba...

[martusiasia]

co do obiadów to u mnie wszystko teściowa robi, pomimo tego ze mieszkamy na dwóch róznych kondygnacjach. Na początku cos gotowalam, ale ona mowila zeby nie gotowac, bo co jej szkodzi troche wiecej robic. I nie robie. Narazie tak mi wygodnie i nie narzekam. Teściową mam bardzo dobra choc czasami przesada we wtracaniu się. Ale robi to naparde nieświadomie. Tak to złota kobieta ;)

[delfina5]

A ja dziś robiłam badania i odebrałam właśnie wyniki.
Jeden jest niepokojący
test obciążenia glukozą 75 g

Glukoza (Osocze na fluorek) B2 85 mg/dl 60 — 99

Glukoza (Osocze po 120 min) B2 151 mg/dl

Ten wynik po 120 minutach wygląda mi niepokojąco.
Zna się ktoś z was? Wizytę mam dopiero za tydzień.

[delfina5]

Wybraliśmy imię dla córeczki: Zofia, Zosia, Zosieńka