Lipcowe mamusie :)

[ciri]

mpearl to Ci wyszła pizza z tuńczykiem jak nic a o tuńczyku z puszki gdzieś czytałam coby ograniczyć bo raz że z rtęcią a dwa że ta puszka też niezdrowa :) ale staram się nie wariować... Bo jak próbowałam coś ograniczyć to efekt był odwrotny

[mpearl]

ciri wszystko w nadmiarze jest szkodliwe:) a jak Ci smakuje i nie wraca to tylko wcinać:)

[ciri]

mpearl

ciri wszystko w nadmiarze jest szkodliwe:) a jak Ci smakuje i nie wraca to tylko wcinać:)

i tego się trzymać będę :) zwłaszcza że to co mi nie wraca ciągle w mniejszości ;) kobietki kochane zmysł powonienia mi nadal szaleje. Ja przez trzy miesiące wymieniłam wszystkie zapachy swoje na owocowe i najchętniej psikałabym się sokiem z cytryny to teraz mi wchodzą same słodkości wanilie kokosy kakao czekolady - jednym słowem zapachy których nigdy NIGDY nie cierpiałam

[july12]

ciri

kobietki kochane zmysł powonienia mi nadal szaleje. Ja przez trzy miesiące wymieniłam wszystkie zapachy swoje na owocowe i najchętniej psikałabym się sokiem z cytryny

Bo to tak jest. Ja np nie mogę znieść perfum mojego M., które wczesniej uwielbiałam. Normalnie mi śmierdzą. Z reszta w ogóle wszystko mi śmierdzi. Np. nie moge płukac teraz zebów Listerine, które wcześniej kochałam, teraz mnie odrzuca. Popieprzyło się to, ale miejmy nadzieję, że kiedyś wróci do porządku :)

[july12]

Hehe, a najlepsze jest to , że ostatnio jak byli moi teściowie , to ze smutkiem stwierdziłam że moja teściowa śmierdzi.
Najdziwniejsze jest to, że kobita jest naprawdę zadbana.
Nie wiem o co chodzi, ale oczywiście mnie odrzuciło, w związku z czym zapałałam jeszcze wiekszą niechęcią. A przed ciążą ją lubiłam, bo nie miałam powodów by jej nie lubić.
W ogóle strasznie zmierzła się zrobiłam. Strasznie szybko się do ludzi uprzedzam. Unikam wszystkich, którzy mi jakoś nie pasują, no generalnie ta moja ciąża to jakis bardzo nietolerancyjny stan

[ciri]

tesciową to chociaż możesz rzadziej widywać ;) gorzej z perfumami m. Ja musiałam zmienić pastę do zębów i stwierdzam że moja ukochana koteczka pachnie inaczej nie tyle nieprzyjemnie co inaczej

[july12]

ciri

tesciową to chociaż możesz rzadziej widywać ;) gorzej z perfumami m.

gorzej?? Po prostu zabroniłam uzywac i już.

ciri

i stwierdzam że moja ukochana koteczka pachnie inaczej nie tyle nieprzyjemnie co inaczej

ciri, będę z Tobą szczera - koty śmierdzą niezależnie jakie są czyste, domowe, i zadbane, to śmierdzą. Myślę, że miłość do pupila jest w stanie ten fakt złagodzić, ale nie ma to jak smród kocich odchodów, a FUUUJ.
Mnie spotkało to nieszczęście posiadania węchu dużo powyżej przeciętnej, w związku z czym, na co dzień mam węch podejrzewam że jak przeciętna kobieta w ciązy, natomiast w ciązy.. jest kosmos. Odkrywam że świat jest pełen przerażających zapachów

[elus.dreptus]

ja wpadam przeczytalam i wypadam
mam zly humor dzis i ide sie zabunkrowac z pilotem
mi tez leci krew z nosa ale to dlatego ze mam bardzo suche powietrze w domku
no i w ciazy krew z nosa czy krwawienia z dziaseł to normalka . .
milego wieczorku kochane:)

[elus.dreptus]

july jak bylo u fryzra??
zadowolona i zrelaksowana??:)

[july12]

elus.dreptus

july jak bylo u fryzra??
zadowolona i zrelaksowana??:)

ja niestety nigdy nie wracam od fryzjera zrelaksowana. Nie ubie tak siedziec tyle czasu, ale lubie potem przez półtora miesiąca z zadowoleniem patrzec w lustro.
Sama wizyta nie sprawia mi żadnej frajdy, tym bardziej że z włosami mojej długości troche sie tam nasiedzę. Zazwyczaj między 3 a 4 godziny :/
Oczywiście wyszłam jak zawsze piękna

[elus.dreptus]

no to super ze humorek na 1,5 miesiaca poprawiony:)
ok lece laseczki
buziaki

[july12]

Witam :)
Pewnie wszystkie jeszcze śpią

[kodomo]

Oj nie ja już od 6 na nogach z przerwami na dosypianie. Szczeniaki dostały pier...ca a ja szalu non stop piszczą ,tak to jest jak się trochę na rękach ponosi i teraz nie chcą w koju siedzieć. Do tego moja głupia suka łazi zagląda budzi je i sobie idzie.WRRRRRRRRRRRR.
Choroba mnie męczy w nocy się duszę bo nos zatkany. Do tego wstałam lewą nogą i chodzę zła ale to wynik niewyspania.
Dzidziuś od wczoraj znów nie daje znaków i tak się zastanawiam czy nie podjechać na USG tylko że to za 200 zł a za tydzień znów połówkowe i znów 200 zł ,sama nie wiem co robić.

[july12]

Kodomo, może po prostu spróbuj nie martwic sie na zapas. Moje dziecię miało kilka takich dni, że kopniaki stały sie mocne, i nie dało się ich pomylić z niczym innym, okładało mnie co wieczór. A odkąd sie rozchorowałam, to już będzie ponad tydzień - jest cicho sza, zero ruchów.

[july12]

Naszło mnie dzisiaj na naleśniki. Macie jakiś fajny pomysł na farsz?
Muszą byc raczej nie na słodko, i raczej mocno sycące, bo mój chłop wraca z pracy głodny jak wilk . Albo jak całe stado wilków

[zabolek12385]

witam sie i ja :)

[july12]

No w końcu kochana!! Juz tęskniłysmy !Jak się czujesz? I jak dzieciaki?

[zabolek12385]

fizycznie czuje sie ok a psychicznie to jeszcze troche potrwa.
dzieciaki chyba dobrze moze dowiem sie za 1,5 tyg bo wkoncu bede miec wizyte (jesli znow mi jej nie dwolaja)
brzuchol rosnie, mlodziaki zaczynaja sie przeciagac. wczoraj jeden smykol mial czkawke hehe fajne uczucie.

[mychakota]

zabolek12385

brzuchol rosnie, mlodziaki zaczynaja sie przeciagac. wczoraj jeden smykol mial czkawke hehe fajne uczucie.

zabolek ale fajnie :) czkawa :))) to musi być śmieszne uczucie :)

kodomo nie martw się niczym! ja nadal w zasadzie nie czuję małej - czasem tylko lekkie muśnięcia - tak co parę dni. Może dzidzia się jakoś odwróciła i dlatego jej nie czujesz.

ja mam ostatnio cały czas kiepski humor, ciągle zła i spłakana jestem... skóra mnie swędzi i muszę się oliwkować jak powalona jakaś... normalnie spływam oliwką no i obowiązkowo NIC MI SIĘ NIE CHCE

[zabolek12385]

mycha to tak jak u mnie. na nic ochoty nie mam jedyne co mi sie chce co chwila to jesc :) naszczescie 17 tc a na plusie tylko 1 kg :)
skora tez mnie swedzi doslownia cala i caly czas az zwariowac idzie ehhhh

czkawka owszem smieszne uczucie :)
moje gdzies zaczey wiecej sie ruszac. fakt to jeszcze nie kopniaki a bardziej takie rozprostowywanie sie i zmiana polozenia ale wazne ze co jakis czas sie je poczuje.

EDIT: pochwale sie Wam moim bęcwołkiem
zdjecie z dzisiaj 17tc2d troche kiepskie bo z przodu ale nie mam jak inaczej zrobic
http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=89509&stc=1&d=1328701981

[july12]

żabolek zdjęcie się nie wczytuje.

[kodomo]

Dzięki dobre duszyczki za słowa pocieszenia, może za szybko bym chciała. Teraz coś właśnie czuję jak siedzę. Byłam teraz w aptece kupiłam Prenalen i Oscillococcinum bo choroba nie daje za wygraną.W nocy co smarkałam to krew z nosa teraz jest ok.Macie jakiś sprawdzony i nieszkodliwy syrop na kaszel.
Zabolku super że jesteś. Zdjęcie mi się nie wyświetla
Mi się też nic nie chce i nie mam siły. Kupiłam sobie pierogi i gołąbki w garmażerce i jak zgłodnieję to tylko podgrzać. Mój W niestety nie gotuje
Jeszcze tylko Maćka niech wróci. Maćka jak czytasz to WRACAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uciekam poleżeć ale pewnie niedługo zaglądne bo długo nie wytrzymam.

[zabolek12385]

moze teraz sie uda
kodomo syropz cebuli i dodatkowo ten specyfik co kiedys pisalam czosnek,miod,cytryna i odrobina wody zeby moc to wymieszac i pic min 3 razy dziennie - dziwne ale pomaga :)
a mnie znow sie chce jesc ehhh i juz sama pomyslu nie mam. chce mi sie nalesnikow ale brak drzemu a nie chce mi sie isc do sklepu wiec poczekam na mezulka hhehh

edit. kurde wielkie wyszlo ale inaaczej gdzies nie moge wiec sorki

[july12]

żabolek, brzusio super, ale poprosimy jeszcze z profilu wtedy lepiej widać okazałośc modelu
Zrobiłam naleśniki. No mnie się własnie chciało tak po prostu z dżemem truskawkowym, a reszcie udusiłam pieczarki, cebule, papryke i kurczaka. Do tego będzie jeszcze ser żółty i gotowe. A niech sie pasą chudziny

[zabolek12385]

musze mazula poprosic o zrobienie fotki i wtedy wstawie. ja jedyne nalesniki jakie jadam to z serem lub dzemem truskawkowym ehhh
a moje maluchy sie chyba jakiegos szaleju najadly dzis bo co chwile gdzies kursuja heheh albo po wczorajszej kolacji tak wariuja - wciagnelam pol kilo bobu