Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Daffodil dzieki za info- juz tam szukałam i kurcze nie dostałam satysfakcjonującej odpowiedzi :)
pat-k jestem z urysnowa więc do Babki Medicki daleko :(
Na USG w 11 tyg. na razie umówilam się do Novum - kliniki niepołodności bo mają super specjalistów, ale tam kurcze nie da się prowadzić ciąży :(

Kurcze dziwuchy tak ogladam Wasze zdjęcia, ależ macie super maleństwa! ja jeszcze trochę musze poczekać. Noo i mam nadzieje,ze za miesiąc też będę mogła sie pochwalić takimi fotkami jak Wy :)
echh i widze że Wasze brzucski mino że tylko miesiąc róznicy jest miedzy Wami a mną juz są nooo całkiem pokaźne i cudowne!! echhh tez tak chce!!!!!!

http://s9.suwaczek.com/200905211762.png

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/6/6goji01ml.png

Odnośnik do komentarza

:)tak pierwsza! I panikuje jak cholera! Boze jak ja juz bym chciała żeby był grudzień i koniec I trymestru! A co do bucha to u mnie fakt że na razie to zdaje się nic nie widac chociaż już przestaje się mieścić w spodnie i jedynie dresy sa mi wygodne :) A jak się najem to mnie tak wypycha jak bym juz w conajmniej 5msc była przed ciązą tak nie miałam! A bebzon wywala mi dosłownie po wszytskim :)

http://s9.suwaczek.com/200905211762.png

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/6/6goji01ml.png

Odnośnik do komentarza

Agut
taaaaaaa dokładnie! I ta klucha w gardle i kamień w żołądku. I te zawroty głowy i to zmęczenie :) i 4 razy w ciągu nocy latanie na siusiu! echhh o ale cóz każda z nas to przeżyć musi :)

Z tym bieganiem do toalety w środku nocy będzie tylko gorzej :) Ja ostatnio pobiłam swój rekord - 6 razy :) Nie chcę nawet myśleć co będzie na końcu ciąży jak dzidziuś będzie nam siedział na pęcherzu całym ciałkiem :)

Odnośnik do komentarza

mama2
wczoraj miałam straszne mdłości od samego rana , skończyło sie wymiotami wieczrem. BRRR a dzis od rana bardzo dobrze.
Teraz to z pięc razy dziennie musze :36_2_57: bo inaczej mam mdłości .
A wzdety brzuch mam prawie codzinnie , i jest przez to ogromny!! tylko rano kiedy jeszcze nic nie zjem moge ocenic czy rośnie czy nie.

mama2 no to ładnie poszalałaś :) Ja z mdłościami mam spokój mniej więcej od miesiąca. Na szczęście :)
Chociaż u mnie i tak nie wyglądało to aż tak dramatycznie, bo praktycznie nigdy nie kończyło się wymiotami. Tylko mdłości od rana do wieczora, nad kibelkiem spędziłam sporo czasu :)

Odnośnik do komentarza

mama2
przede mna długi weekend , juz sie nie moge doczekac, zmęczona jestem praca

mama2 wcale się nie dziwię, że jesteś zmęczona. Ja mam zwolnienie od tygodnia dopiero i już się czuję jak nowo narodzona. Wreszcie mam czas dla siebie, na spacer mogę wyjść, nadrobić zaległości w czytaniu i wreszcie nie mam problemów z kręgosłupem od ciągłego siedzenia.
Polecam każdemu! Dziewczyny, jeśli tylko macie taką możliwość to na zwolnienie, bo jest okazja, żeby odpocząć, a pensja i tak na konto wpływa :)
A co do weekendu to jutro jak tylko mąż wyjdzie z pracy, jedziemy do moich rodziców. Cieszę się bardzo, bo dawno się z nimi nie widziałam. I jeszcze moja siostrzyczka ma przyjechać z Warszawy. Cała rodzinka w komplecie :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
dorciaa25
pat-k
hej dziewczyny, bylam dzisiaj u lekarza, z dzieckiem wszystko ok, to najwazniejsze. Lekarz powiedzial, ze lozysko przylega do kraju szyjki macicy i to nie dobrze, bo moge miec krwawienia w przyszlosci :(
I do tego koniec szyjki macicy mam lekko rozmiekczony, podobno w normie, ale... mam teraz schize, ze mi sie bedzie szyjka macicy skracac :( Juz sie oczywiscie naczytalam w necie o zagrozeniach z tym zwiazanych i mam paskudny nastroj.
Takie mialam zludzenia, ze drugi trymestr jest beztroski prawie...

Ja słyszałam że współżycie opdczas ciąży bez prezerwatywy może powodować skracanie szyjki macicy i dlatego powinno sie zabezpieczać prezerwatywą...TO TAK NA WSZELLKI WYPADEK , BO LEPIJ WIEDZIEC :)

A czy to nie jest czasem kolejna z babcinych mądrości? ;) Z serii: nie wolno przechodzić pod sznurami, bo dziecko się okręci pępowiną, albo jak się ma zgagę, to dzidziuś się urodzi z włosami? Bo chyba gdyby coś takiego rzeczywiście miało miejsce, to lekarze by o tym wspominali, a ja spotkałam się tylko z opinią, że jeśli dzidziuś się nie spieszy na świat, to można w ten sposób próbować przyspieszyć poród. Fakt, skurcze macicy + coś znajdującego się w nasieniu (za cholerę sobie nie przypomnę co) mogą działać w ten sposób, ale tylko pod koniec ciąży. W drugim trymetrze, zdrowej ciąży nie ma takiej opcji. Więc dziewczyny dawać czadu i korzystać z życia ile się da :36_7_8:

nO TAK TYLE TYCH ZABOBONóW ZE CZASEM MOżE POPAść W PARANOJE... SłYSZAłAM żE TO COS TO PROLAKTYNA...JEśLI DOBRZE PAMIETAM...

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

pat-k
dorciaa25
pat-k
hej dziewczyny, bylam dzisiaj u lekarza, z dzieckiem wszystko ok, to najwazniejsze. Lekarz powiedzial, ze lozysko przylega do kraju szyjki macicy i to nie dobrze, bo moge miec krwawienia w przyszlosci :(
I do tego koniec szyjki macicy mam lekko rozmiekczony, podobno w normie, ale... mam teraz schize, ze mi sie bedzie szyjka macicy skracac :( Juz sie oczywiscie naczytalam w necie o zagrozeniach z tym zwiazanych i mam paskudny nastroj.
Takie mialam zludzenia, ze drugi trymestr jest beztroski prawie...

Ja słyszałam że współżycie opdczas ciąży bez prezerwatywy może powodować skracanie szyjki macicy i dlatego powinno sie zabezpieczać prezerwatywą...TO TAK NA WSZELLKI WYPADEK , BO LEPIJ WIEDZIEC :)

ech, dorcia25, wspolzycie to ja mam pod "w" w slowniku od sierpnia tylko :) lekarz zabronil i kropka.

pat-k ja to nawet nie mam ochoty ,zupełnie...

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
dorciaa25
Witam Cie sylwiatoja :)

Byłam na tym usg jak wam pisałam dzidzia ma 5 cm i wszystko jest ok ale za 2 tygodnie ide znów bo dzidzia zasnęła i nie było widac przezierności dokładnie.Mam zdięcia ale nie mam skanera i nie mam jak go dodac, a czy Wy dostajecie zdiecia na płycie? A tak wogóle to widze ze wy miałyscie usg D3 a ja D2.

dorciaa25 ja też niestety tylko 2D. Aparaty 3D mają tylko niektóre gabinety i z tego co wiem trzeba za takie badanie płacić dość dużą kasę. Ale pewnie się zdecyduję jak dzidziuś trochę podrośnie :)
A zdjęcia dostaję tylko na wydruku, który później mąż zabiera do pracy i skanuje.

I gratulacje, że z Twoim maluszkiem wszystko w porządku. Fajnie, że za dwa tygodnie znów go pooglądasz, bo ja to aż do 26 listopada muszę czekać.

Och ja tez nie moge się doczekac, to czekanie kiedy znów sie zobaczy swojego dzidziusia
bardzo się ciągnie...

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
dorciaa25
Witam Cie sylwiatoja :)

Byłam na tym usg jak wam pisałam dzidzia ma 5 cm i wszystko jest ok ale za 2 tygodnie ide znów bo dzidzia zasnęła i nie było widac przezierności dokładnie.Mam zdięcia ale nie mam skanera i nie mam jak go dodac, a czy Wy dostajecie zdiecia na płycie? A tak wogóle to widze ze wy miałyscie usg D3 a ja D2.

dorciaa25 ja też niestety tylko 2D. Aparaty 3D mają tylko niektóre gabinety i z tego co wiem trzeba za takie badanie płacić dość dużą kasę. Ale pewnie się zdecyduję jak dzidziuś trochę podrośnie :)
A zdjęcia dostaję tylko na wydruku, który później mąż zabiera do pracy i skanuje.

I gratulacje, że z Twoim maluszkiem wszystko w porządku. Fajnie, że za dwa tygodnie znów go pooglądasz, bo ja to aż do 26 listopada muszę czekać.

Mi usg robi lekarka która mnie prowadzi chodze prywatnie, a za usg d2 płace 80 zł

http://s2.pierwszezabki.pl/020/020364980.png?7448
http://s4.suwaczek.com/200905221562.png

Odnośnik do komentarza

dorciaa25
Daffodil
dorciaa25
Witam Cie sylwiatoja :)

Byłam na tym usg jak wam pisałam dzidzia ma 5 cm i wszystko jest ok ale za 2 tygodnie ide znów bo dzidzia zasnęła i nie było widac przezierności dokładnie.Mam zdięcia ale nie mam skanera i nie mam jak go dodac, a czy Wy dostajecie zdiecia na płycie? A tak wogóle to widze ze wy miałyscie usg D3 a ja D2.

dorciaa25 ja też niestety tylko 2D. Aparaty 3D mają tylko niektóre gabinety i z tego co wiem trzeba za takie badanie płacić dość dużą kasę. Ale pewnie się zdecyduję jak dzidziuś trochę podrośnie :)
A zdjęcia dostaję tylko na wydruku, który później mąż zabiera do pracy i skanuje.

I gratulacje, że z Twoim maluszkiem wszystko w porządku. Fajnie, że za dwa tygodnie znów go pooglądasz, bo ja to aż do 26 listopada muszę czekać.

Mi usg robi lekarka która mnie prowadzi chodze prywatnie, a za usg d2 płace 80 zł

Ja też chodzę prywatnie. Za każdą wizytę płacę 100 i jest w to już wliczone USG. Tylko na USG genetyczne chodzę do innej babki, którą polecił mój lekarz i tam kolejne 150 zł.
W życiu tyle kasy nie wydałam na ginekologa. Do tej pory chodziłam do przychodni firmowej. Ale muszę też przyznać, że przed ciążą wizyty u ginekologa to był dla mnie koszmar, odwlekałam jak mogłam, a teraz jak tylko wyjdę z gabinetu, już się nie mogę doczekać następnej :) Ile się zmienia, jak się pojawia taki maleńki człowieczek :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...