Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczynki.
Dzisiaj obudziłam się z pięknym postanowieniem, że zaczynam dietę kopenhaską :) Nie wiem czy mi się coś w nocy przyśniło, ale jak wstałam, to od razu wysłałam M. po składniki :)
W sumie nie mam dobrych doświadczeń związanych z tą dietą, bo parę lat temu schudłam po niej kilogram, ale wtedy byłam szczuplakiem. Tzn może źle napisane, bo ja zawsze miałam szerokie biodra i ogólnie jestem z tych kobiet mocno dołem zbudowanych, ale tłuszczyku nie było żadnego. A w sumie teraz to nawet 3-4 kg by mnie urządzały. Wchodzę w spodnie sprzed ciąży, ale zarąbiście źle mi się w nich siedzi :) No więc dzisiaj zaczynam, trzymajcie kciuki :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Cześć dziewczynki.
Dzisiaj obudziłam się z pięknym postanowieniem, że zaczynam dietę kopenhaską :) Nie wiem czy mi się coś w nocy przyśniło, ale jak wstałam, to od razu wysłałam M. po składniki :)
W sumie nie mam dobrych doświadczeń związanych z tą dietą, bo parę lat temu schudłam po niej kilogram, ale wtedy byłam szczuplakiem. Tzn może źle napisane, bo ja zawsze miałam szerokie biodra i ogólnie jestem z tych kobiet mocno dołem zbudowanych, ale tłuszczyku nie było żadnego. A w sumie teraz to nawet 3-4 kg by mnie urządzały. Wchodzę w spodnie sprzed ciąży, ale zarąbiście źle mi się w nich siedzi :) No więc dzisiaj zaczynam, trzymajcie kciuki :)

Daffodils kciukasy są !!!!
ale po co Ci dieta jak świetnie wyglądasz?
A spodnie to można kupić nowe,a zresztą w pracy na pewno schudniesz.

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Cześć dziewczynki.
Dzisiaj obudziłam się z pięknym postanowieniem, że zaczynam dietę kopenhaską :) Nie wiem czy mi się coś w nocy przyśniło, ale jak wstałam, to od razu wysłałam M. po składniki :)
W sumie nie mam dobrych doświadczeń związanych z tą dietą, bo parę lat temu schudłam po niej kilogram, ale wtedy byłam szczuplakiem. Tzn może źle napisane, bo ja zawsze miałam szerokie biodra i ogólnie jestem z tych kobiet mocno dołem zbudowanych, ale tłuszczyku nie było żadnego. A w sumie teraz to nawet 3-4 kg by mnie urządzały. Wchodzę w spodnie sprzed ciąży, ale zarąbiście źle mi się w nich siedzi :) No więc dzisiaj zaczynam, trzymajcie kciuki :)

o kurcze to masz fajne sny :))mam nadzieje ze jak ci sie przysni zdara M to nie wstaniesz rano i nie pojedziesz zlozyc pozwu :D
powazna decyzja przyznam czytalam o tej diecie bardzo drastyczna ..kawa listek sałaty i kawelek mieska jakos tak to bylo. Ja tewz wchodze w spodnie sprzed ciazy ale usiasc w nich to juz katastrofa ...ja karmie wiec mam nadzieje ze jak do poracy wroce to zrzuce te 3 kg i bedzie idealnie ...Zycze ci sily zebys wytrwala i oczywiscie jak najwiecej zrzuconych kilosow!!!

Odnośnik do komentarza

Jola30
Daffodil
Cześć dziewczynki.
Dzisiaj obudziłam się z pięknym postanowieniem, że zaczynam dietę kopenhaską :) Nie wiem czy mi się coś w nocy przyśniło, ale jak wstałam, to od razu wysłałam M. po składniki :)
W sumie nie mam dobrych doświadczeń związanych z tą dietą, bo parę lat temu schudłam po niej kilogram, ale wtedy byłam szczuplakiem. Tzn może źle napisane, bo ja zawsze miałam szerokie biodra i ogólnie jestem z tych kobiet mocno dołem zbudowanych, ale tłuszczyku nie było żadnego. A w sumie teraz to nawet 3-4 kg by mnie urządzały. Wchodzę w spodnie sprzed ciąży, ale zarąbiście źle mi się w nich siedzi :) No więc dzisiaj zaczynam, trzymajcie kciuki :)

Daffodils kciukasy są !!!!
ale po co Ci dieta jak świetnie wyglądasz?
A spodnie to można kupić nowe,a zresztą w pracy na pewno schudniesz.

Niby można, ale mam sporo fajnych rzeczy, które szkoda wyrzucać :) A w sumie bardzo niewiele mi brakuje, żeby się w nich czuć dobrze, więc stwierdziłam, że nie zaszkodzi spróbować :)

Odnośnik do komentarza

Witam po kilku dniowej nieobecności!!
Dziewczyny życzę wytrwałości - nich wam dieta lekka będzie!!
U nas spokój przynajmniej jeśli chodzi o Małego, coraz ładniej je słoiczki - no może poza jabłkiem ale mam nadzieje że się przełamie.
Poza tym tak jak pisałam wyżej między mną a M nie za dobrze:36_2_58: no ale każdy ma jakieś problemy, postanowiłam w końcu nie odpuścić bo ileż można no ale mniejsza z tym zabieram się za nadrabianie zaległości.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Cześć dziewczynki.
Dzisiaj obudziłam się z pięknym postanowieniem, że zaczynam dietę kopenhaską :) Nie wiem czy mi się coś w nocy przyśniło, ale jak wstałam, to od razu wysłałam M. po składniki :)
W sumie nie mam dobrych doświadczeń związanych z tą dietą, bo parę lat temu schudłam po niej kilogram, ale wtedy byłam szczuplakiem. Tzn może źle napisane, bo ja zawsze miałam szerokie biodra i ogólnie jestem z tych kobiet mocno dołem zbudowanych, ale tłuszczyku nie było żadnego. A w sumie teraz to nawet 3-4 kg by mnie urządzały. Wchodzę w spodnie sprzed ciąży, ale zarąbiście źle mi się w nich siedzi :) No więc dzisiaj zaczynam, trzymajcie kciuki :)

to zaciskam kciuki i powodzonka!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Jola30
Witam Majowe słoneczka
:Hi ya!:Zimno i wieje kurde ale dzień.
Jak ubieracie dzieciaki w taką pogode ?

Ja pakuję Kubę w taki kożuszek jak na NK na zdjęciu :) Dzisiaj dwa cmentarze chcemy zaliczyć. U nas na szczęście nie wieje, ale zimno jest.

my co prawda na cmetarz sie nie wybieramy ale na spacer ubieram maje w body na dł rekaw rajstopki skarpetki i na to zimowy kombinezon wczoraj tez tak chodzila ja zmarzlam jak cholercia a mala byla cieplutka a nawet lekko spocona

http://www.suwaczek.pl/cache/e97dcacce8.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021013940.png?8788

Maja

Odnośnik do komentarza

matragona
Witam po kilku dniowej nieobecności!!
Dziewczyny życzę wytrwałości - nich wam dieta lekka będzie!!
U nas spokój przynajmniej jeśli chodzi o Małego, coraz ładniej je słoiczki - no może poza jabłkiem ale mam nadzieje że się przełamie.
Poza tym tak jak pisałam wyżej między mną a M nie za dobrze:36_2_58: no ale każdy ma jakieś problemy, postanowiłam w końcu nie odpuścić bo ileż można no ale mniejsza z tym zabieram się za nadrabianie zaległości.

szkoda:36_2_58: ale moze sie jeszcze wszystko ulozy pojawienie sie dziecka jest duzym szokiem dla zwiazku...trzeba znalesc jakas wspolna droge

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...