Majowe słoneczka 2009

[Gość lutka]

katja79

hej babeczki widze ze Wasze szkrabiki tez maja melodie do spania dzisiaj moja Maja tez ładnie dzis spała chociaz na szczescie teraz jest moja mama bo od dwóch godzin bryka i oczka ma calkiem spore wiec troche to jeszcze potrwa...ale babcia bawi wiec ja sie melduje.

Jolcia widze ze nadal dwa w jednym och oby juz nie długo, a co do tego pieczenia to ja tez tak miałam ze czasami mnie cos zapieklo albo zaswedzialo ale bylo wszystko ok wiec pewnie i u Ciebie tak jest moze faktycznie to uczulenie na ten płyn.

babeczki czy Wy tez caly czas krwawicie??? ja juz tego prawie miesiecznego okresu mam po dziurki w nosie poprostu, mam nadzieje ze juz nie dlugo bo ileż można....'
jakos mnie tez szew boli bardziej niz ostatnio... kurcze dzisiaj to az bokiem na tyłku siadam, a jak Wasze krocza moje drogie?

krocze w całkiem niezłym stanie, plamie jeszcze, czasem prawie wcale czasem nieco mocniej, ale wkładka wystarcza.

[Gość lutka]

mama2

a oto moj sflaczały brzuch[ATTACH]7381[/ATTACH]

[ATTACH]7382[/ATTACH]

mama2 ty kokietko jedna - Ty chyba sflaczałego brzucha nie widziałaś - powtarzam, mamy sie pocieszac a nie dołowac więc prosze mi tu takich ładnych części ciala nie pokazywać! pokaż cos nieładnego

[Gość lutka]

katja79

Daffodil

katja79

ja od paru dni próbuje nauczyc mala ssac smoka ale niestety masakra ona czasami wisi mi przy cycu i nie chce jesc tylko sobie tak ciućka a jak ja odloze to płacz, ale niestety smoczek jej nie wchodzi ma taki odruch wymiotny ze maernie to widze...

Katja może spróbuj z innym kształtem. Kuba miał odruch wymiotny na smoczek anatomiczny, ale taki z kulką na końcu podszedł mu od razu. A teraz obydwa ciamka. Szkoda tylko, że sam nie umie go sobie wkładać :) Bo jak zasypia, to co chwilę go wypuszcza i jest pisk :)

no chyba tak zrobie jtro mój M kupi i spróbujemy teraz mam z awentu i nie da rady z nim ale moze faktycznie inny ksztalt jej bardziej podejdzie

Katja jesli dokarmiasz butlą to najlepszy bedzie smok podobny choć troche do butelkowego smoczka tj z silikonu i nie taki ścięty tylko raczej okrągły.

[Gość lutka]

dorciaa25

Witam , oto zdjęcia Filipka zaraz po urodzeniu, i z pierwszego dnia w domku:)

Dorcia śliczny ten Wasz Filipek - i cały tata! :)

[Ewciaa]

Daffodil

Ewciaa

Daffodil

A ile Zuzka przytyła?

Daffodil wiesz że z wrażenia nawet nie wiem ale mówiła że malutko jak wyszła ze szpitala to miała 3624 a teraz ma jakieś 3700 (coś takiego mówiła) i jak za tydzień będzie tak samo to będe dokarmiać

To rzeczywiście nie za dużo. Z tego co pamiętam to koło 200 g na tydzień jest norma. A często ją karmisz czy robicie długie przerwy jak zasypia?

właśnie że u mnie jest różnie potrafi czasami przespać 5h i ja nie wiem co robic w takiej sytuacji, ale lekarka teraz mi powiedziała żeby ja przebudzać, ale dziś już próbowałam to płacz był straszny i tak mi szkoda jej było nie wiem jak to będzie martwie się

a jak je ssie to jakies 10 min i ona już najedzona nie wiem co robić już

[Ewciaa]

Kira89

hej kochane :) wpadałam sie pochwalić jeszcze :P był sam maluszek a teraz mamusia z synusiem

Mama i synuś :)

boże jaki on słodki i jakie śliczne zdięcie pięknie

[Gość lutka]

dorciaa25

Witam, je tez mam doła bo od kiedy wróciliśmy do domu to nie dosć, że ludzie sami się wpraszają, to jescze co jedna osoba to mądrzejsza nas temat pielęgnacji, wychowanie itp. W pewnym momencie przy pierwszej kąpieli Filipka my myślałam,że zwariuje, teściowa stwierdziła,ze to co robimy jest źle, bo jest za cienko ubrany, bo źle go trzymamy, bo woda za gorąca...a ona "wychowała trójke dzieci to wie że...najlepiej jest..."i w pewym momenie nie wytrzymałam i powiedziałam: że cały cas słysze mnóstwo dobrych rad i nawet jak bym bardzo chciała to wszystkich na raz nie da sie zastosować!!! i wyszłam z tamtąd.

o kurde no to niefajnie...u nas wszyscy raczej delikatni, no może mama czasem cos tam powie, ale zawsze ostroznie - choć kilka razy jej cos odpowiedziałam mocniejszego.

[Ewciaa]

Kira89

mam takie pytanko, czy wy tez czujecie lekki ból w piersiach jak nachdzi wam pokarm? od razu zaznacze, że nie ma mowy jakimś zapaleniu, bo położna badała mi piersi już dwa razy i żadnych zastojów nie ma, a piersi są miękkie. Nie wiem co o tym myśleć

ja od czasu do czasu czuje kłucie w piersiach ale nic pozatym, jesli nie ma guzów to chyba wszytsko jest wporządku

[Gość lutka]

mama2

jestescie kochane

Wczoraj o 21.00 miałam taki wrzask w domu , mały sie wsciekł nie chciał na rekach , nie chciał cyca, szarpał go na wszystkie strony, smoczka tez probowałam to go tylko do szału doprowadziłam , wiec zostawiłam go w łozeczku a on tak załosnie płakał a ja wysiadłam ..pierwszy raz...trwało to z przerwami godzine a potem miałam uczucie jaka beznadziejna jestem ze nie wiem o co chodziło mojemu dziecku i ze niebyłam w stanie go uspokoic
Dzis M ostatni dzien na popounie i dziekuje bogu

mama2 a nie ma przypadkiem kolek???? jesz prawie wszystko, może co s mu nie podchodzi?

[Ewciaa]

Daffodil

Wiki20pl

Kira89

widziałam, że coś ostatnio o brzuszkach rozmawiałyście :) mój wygląda tak:
Brzuszek1
Brzuszek2

tak bym chciała już wejść w swoje spodnie, a nadal nie moge sie dopiąć :( dziś zaczęłam ćwiczyć, zobaczymy czy to coś pomoże...

Ja w swoje spodnie weszłam jakieś 2 tygodnie temu

Wiki zazdroszczę. Ja nie wiem czy kiedykolwiek zapnę zamek w dżinsach

oj ja chyba też nie zapnę, teraz mam rozmiar 40dzieści

[Gość lutka]

daga

SMS OD JOLCI :
"Jestem ww szpitalu. Skurcze co 3 minuty ale jeszcze wytrzymuje. 3 godizny temu miałam rozwarcie na 4 palce i odszedł mi czop. Trzymajcie kciuki kobietki."

mama odpisała, że wszystkie trzymamy kciuki i całujemy .

no teraz to pójdzie gładko !! i będzie komplecik ;d

hihi zaraz przeczytam,z e Julcia jest z mamą

[Ewciaa]

Daffodil

Ale pogoda dzisiaj paskudna, od rana leje. Miałam nadzieję, że teraz przejdzie i uda się wyjść na spacer, ale nic z tego
Chyba się zaraz przejdę do solarium, bo Bąk nakarmiony i śpi, może uda mi się zdążyć :)

no właśnie pogoda paskudna a ja mam jutro chrzciny i pewnie będe musiała moją małą kruszynke zostawić z mamą w domu jak ja to zrobie z karmieniem to nie wiem ?! lipa

[Ewciaa]

lutka

mama2

a oto moj sflaczały brzuch[ATTACH]7381[/ATTACH]

[ATTACH]7382[/ATTACH]

mama2 ty kokietko jedna - Ty chyba sflaczałego brzucha nie widziałaś - powtarzam, mamy sie pocieszac a nie dołowac więc prosze mi tu takich ładnych części ciala nie pokazywać! pokaż cos nieładnego

wasze brzuszki takie łądne a mój katastrofa lepiej nie pokazywać

[Gość lutka]

gunia43

No i chcialam sie pochwalis tym razem. Moj Maksiu jak do niego mowilam poslal mi pod rzad chyba z 10 promiennych usmiechow. Piekne normalnie !!!!

Gunia gratuluję :))))))))) My jeszce czekamy :)

[Gość lutka]

Kira89

hej kochane :) wpadałam sie pochwalić jeszcze :P był sam maluszek a teraz mamusia z synusiem

Mama i synuś :)

Kira pięknie wyglądacie, Ty jak zwykle promienna i w nowej szczupłej odsłonie a synus podobny do Ciebie :)

[Gość lutka]

Kira89

widziałam, że coś ostatnio o brzuszkach rozmawiałyście :) mój wygląda tak:
Brzuszek1
Brzuszek2

tak bym chciała już wejść w swoje spodnie, a nadal nie moge sie dopiąć :( dziś zaczęłam ćwiczyć, zobaczymy czy to coś pomoże...

zgrabny brzusio - ja swoim budyniem nie będe się "chwaliła" bo nei ma czym :/

[mama2]

kurcze Jolcia cos nie daje znaku a przeciez juz powinna byc Julka na swiecie

[mama2]

Ewciaa

Daffodil

Ale pogoda dzisiaj paskudna, od rana leje. Miałam nadzieję, że teraz przejdzie i uda się wyjść na spacer, ale nic z tego
Chyba się zaraz przejdę do solarium, bo Bąk nakarmiony i śpi, może uda mi się zdążyć :)

no właśnie pogoda paskudna a ja mam jutro chrzciny i pewnie będe musiała moją małą kruszynke zostawić z mamą w domu jak ja to zrobie z karmieniem to nie wiem ?! lipa

oj nie zadzroszcze ci

[Ewciaa]

mama2

kurcze Jolcia cos nie daje znaku a przeciez juz powinna byc Julka na swiecie

no własnie czekamy na wieści

[Wiki20pl]

lutka

Wiki20pl

Kira89

moja troche wyblakła ale nadal jest, moja mama twierdzi, ze to troche czasu trwa za nim zniknie, ale na pewno zniknie także spokojnie :)

Oj chyba nie koniecznie zniknie. Mojej mamie nie zniknęła a po porodzie jest już 21 lat

Wiki mamy sie tu pocieszać a nie dołowac ma zniknąć i już

No jasne że zniknie

[mama2]

Ewcia 5 godzin to strasznie długo ci spi az zazdroszcze no ale ma to swoje minusy bo tak jak mowisz nierzybiera ładnie na wadze eh tak zle i tak niedobrze

[Ewciaa]

a u mnie w domu koktajl z truskawek stoi, a ja niemoge pić

[Gość lutka]

A my dzis bylismy u lekarza, Młody wazy 3700 :) czyli około 700 przytył od wyjścia ze szpitala :) A poszlismy tam, bo wczorej nie zrobił kupy :/ przy czym nie krzyczał nie napinal się, baki szły sobie swobodnie, zaraz po przyjsciu do domu walnąl piekna miękką wielka kupę. Niestety dzieci na butli tak mają :/

Ewciaaa koniecznie wybudzaj małą!! Płacze - trudno - musi przeciez jeść. A masz dużo pokarmu? Sorki ze każda o to ssamo pytam, ale do szkoły roodzenia chodzila ze mna para doktorów ( na stażu w naszym szpitalu). dziewczyna urodzila 2 dni przede mną, i zaraz po moim wyjści trafili z cora do szpitala bo prawie ja zagłodzili. Matak myslała ze ma pokarm, dziecko spało po 6- 7 h, okazalo się ze pokarmu prawie nie miała, dziecko było coraz słabsze, az w końcu nie mogli go dobudzić:/ jak się o tym dowiedziałam to rozwyłam się. No i jescze cały szpital z nich się nabija, ze lekarze (ona miala staz na pediatrii) a zagłodzili by dziecko.

A tu Szymus marynarz :P i mama z kruszynką.

[Ewciaa]

mama2

Ewcia 5 godzin to strasznie długo ci spi az zazdroszcze no ale ma to swoje minusy bo tak jak mowisz nierzybiera ładnie na wadze eh tak zle i tak niedobrze

no właśnie mama nie zadobrze i troche obie się męczymy mam ją budzić jak ona tak słodko śpi

[Ewciaa]

lutka

A my dzis bylismy u lekarza, Młody wazy 3700 :) czyli około 700 przytył od wyjścia ze szpitala :) A poszlismy tam, bo wczorej nie zrobił kupy :/ przy czym nie krzyczał nie napinal się, baki szły sobie swobodnie, zaraz po przyjsciu do domu walnąl piekna miękką wielka kupę. Niestety dzieci na butli tak mają :/

Ewciaaa koniecznie wybudzaj małą!! Płacze - trudno - musi przeciez jeść. A masz dużo pokarmu? Sorki ze każda o to ssamo pytam, ale do szkoły roodzenia chodzila ze mna para doktorów ( na stażu w naszym szpitalu). dziewczyna urodzila 2 dni przede mną, i zaraz po moim wyjści trafili z cora do szpitala bo prawie ja zagłodzili. Matak myslała ze ma pokarm, dziecko spało po 6- 7 h, okazalo się ze pokarmu prawie nie miała, dziecko było coraz słabsze, az w końcu nie mogli go dobudzić:/ jak się o tym dowiedziałam to rozwyłam się. No i jescze cały szpital z nich się nabija, ze lekarze (ona miala staz na pediatrii) a zagłodzili by dziecko.

A tu Szymus marynarz :P i mama z kruszynką.

podobno pokarm jest bo widze jak mała ssie i ciągle mi kapie nosze wkładki laktacyjne czasmi się budze a prześcieradło mokre, lekarka powiedziała że pokarm napewno jest tylko trzeba budzić

a Twój Szymuś słodki jak laleczka i jaki już duzy cudo ślicznie razem wyglądacie