Skocz do zawartości
Forum

Majowe słoneczka 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Daffodil
Jola30
amelcia8

no masz racje daffodil nie tak to chciałam przekazać:36_1_21: ale się śpiesze bo mój kochany urwis póki co spi ale jak długo....?:36_1_11:

Amelia moj to nie spi od 6 rano a noc tez nie zaciekawa problemy z kupa tez sa nawet jak pisze mam go na rekach koszmar.Zaplikowalm mu herbatke plantex i espumisan moze bedzie lepiej,wkladam smoka na sile i pluje nim na kilometr:36_2_43:wczoraj tez mnie tak wykonczyl ze padlam nie wspomne ze wygladam jak zombi a w domu meksyk.M. w pracy a ja nic nie zrobie nawet sniadania.
Ciezko i jak tak dalej pojdzie to zalapie powaznego dola.Bo ja juz nic nie wiem czy on od tych nieszczesliwych kolek kupki ktora robi raz na dwa dni czy cos go boli bo gardziolko strasznie czerwone i biale a pozatym kaszle strasznie.

Jola szukaj jakiegoś sensownego lekarza, bierz malucha i jedź, bo nie ma na co czekać. On ma jakąś infekcję, trzeba to wyleczyć, żeby się w coś poważniejszego nie przerodziło.

Boze no co ty jak ma tu isc do lekarza to mnie trzepie nie wiem co o tym myslec ale w poniedzialek pojde no coz nie mam na co czekac:36_2_43:
Niech go zbadaja najwyzej sie naslucham ze jestem panikara ale mam to w d...

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Daffodil
Jola30
Dziewczyny od pewnego czasu u mojego malego pojawila sie schodzaca skorka nad brwiami i wbrewkach wczoraj sasiadka zwrocila mi uwage ze to jest ciemieniucha a jak myslalm ze od slonca mu skorka schodzi.
Jak sie za to wziasc bo przeciez to jest nad oczami:36_2_43:

Jola ciemieniucha to jest na głowie, jak sama nazwa wskazuje na ciemiączku. Sąsiadka jakieś bzdury wygaduje. Na brwiach po prostu skórka się złuszcza, wystarczy jakimś kremem nawilżającym smarować.

ciemieniuch może przejść na brwi i czoło ale w 3-4tygodniu życia dziecka to normalne najważniejsze to wyczesywać najlepiej po kąpieli i smarować wazelina lub oliwka łatwiej schodzi, mój Adaś tez miał oby tylko nie zrobiły się z tego takie grube żółte łuski a wszystko będzie dobrze

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

elwira
Daffodil
Jola30
Dziewczyny od pewnego czasu u mojego malego pojawila sie schodzaca skorka nad brwiami i wbrewkach wczoraj sasiadka zwrocila mi uwage ze to jest ciemieniucha a jak myslalm ze od slonca mu skorka schodzi.
Jak sie za to wziasc bo przeciez to jest nad oczami:36_2_43:

Jola ciemieniucha to jest na głowie, jak sama nazwa wskazuje na ciemiączku. Sąsiadka jakieś bzdury wygaduje. Na brwiach po prostu skórka się złuszcza, wystarczy jakimś kremem nawilżającym smarować.

ciemieniuch może przejść na brwi i czoło ale w 3-4tygodniu życia dziecka to normalne najważniejsze to wyczesywać najlepiej po kąpieli i smarować wazelina lub oliwka łatwiej schodzi, mój Adaś tez miał oby tylko nie zrobiły się z tego takie grube żółte łuski a wszystko będzie dobrze

A jednak ciemieniucha no i musze sie za to wziasc cholerka jak tam smarowac jak sa oczy blisko no coz kolejne wyzwanie mnie czeka.
A oliwka po kompieli smarowac czy przed?

http://s10.suwaczek.com/20000429310117.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/b11eb3303f.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
elwira
Daffodil

Jola ciemieniucha to jest na głowie, jak sama nazwa wskazuje na ciemiączku. Sąsiadka jakieś bzdury wygaduje. Na brwiach po prostu skórka się złuszcza, wystarczy jakimś kremem nawilżającym smarować.

ciemieniuch może przejść na brwi i czoło ale w 3-4tygodniu życia dziecka to normalne najważniejsze to wyczesywać najlepiej po kąpieli i smarować wazelina lub oliwka łatwiej schodzi, mój Adaś tez miał oby tylko nie zrobiły się z tego takie grube żółte łuski a wszystko będzie dobrze

A jednak ciemieniucha no i musze sie za to wziasc cholerka jak tam smarowac jak sa oczy blisko no coz kolejne wyzwanie mnie czeka.
A oliwka po kompieli smarowac czy przed?

i przed jak jest tego dużo i po, wystarczy ze masz troszeczkę mokre ręce od oliwki i posmarujesz buzie a jak nie oliwka to wazelina nie jest lejąca wiec łatwiej ominąć oczy,

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

lutka
Dziewczyny wyczułam dziś pod lewym sutkiem szymka miękki przesuwający się guzek :( jest sobota, a ja mysląc ze pt pojechalam do przychodni oczywiscie pocałowałam klamkę. Poczekam do pn, nie słyszałyscie o czymś takim?

mi położna środowiskowa mówiła że to normalne u dziewczynek i powinno zejść do miesiąca czasu ale nie wiem jak u chłopców

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pumqf8for.png

Odnośnik do komentarza

Jola30
[QUOTE=gunia43]Walczylam od wpol do piwtej prawie i przed chwila zasnal. Chyba ze jeszcze sei rozplacze.... Ech - nie ma lekko. Juz zdazylam sie poryczec jak tylko maz przyszedl. Sama jestem twardziel a jak tylko wie ze jest przy nie to wymiekam w oka mgnieniu.

Gunia ja walcze od 15 i nic nie pomaga placz i raczki i tak do tej poryu nas 19:30 chyba zwaryjuje nie ma obiadu jest nie posprzatane i pranie zmoklo na ogrodzie :36_2_43:
A o zasypianiu w lozeczko nie ma mowy juz nie wiem co mam o tym myslec bo jak tak chcialam jak ty to niestety nie wytrzymywalam dlugo i tak sie skonczylo ze sie zanosil i musialam wziasc na raczki a co przepukliny pepkowej to sie boje zeby nie za dlugo plakal bo i tak mu pepek wychodzi juz od placzu:36_2_43:
Przede witam sie sobotnio. Pogoda do dupy dzisiaj i dzeicko wyjatkowo marudne. Zreszyta ostatnio tak caly czas ma. Moze to ten skok. Akurat przypada niby na okres 5 i 6 tygodnia. Oby!
Maly oprocz krociutkich drzemek nie spi juz od 6.oo rano i drzemie tylko po karmieniu i znow jak w lozeczku to ryk i jak zasnie to najwyzej na 5 minut i znow ryk. Juz nie daje rady. Maz fgo wzial i chyba wreszcie usnie ale na rekach, bo ja juz nie mam sily tego palczu sluchca.
Chcielismy wyjsc do sklepu i na spacer ale gedzie tam. Jak Maly nie zsnie to mozemy zapomniec bo o jezdzie w wozku mowy nie ma, bo to dopiero ryk.
Ja wczoraj sie namordowalam i cwiczylam Malego w zasypianiu caly dzien. Znioslam placz i wycie mojego synka i maslalam ze efekt jakis bedzie a dzis jeszcze gorzej. Juz nie mam sil!!!
Daffodil - ile to u Ciebie trwalo zanim maly sie nauczyl, dzien dwa czy moze dluzej? Moj jest jakies w tej materii wyjatkowow oportny.

Odnośnik do komentarza

Jola30
[QUOTE=gunia43]Walczylam od wpol do piwtej prawie i przed chwila zasnal. Chyba ze jeszcze sei rozplacze.... Ech - nie ma lekko. Juz zdazylam sie poryczec jak tylko maz przyszedl. Sama jestem twardziel a jak tylko wie ze jest przy nie to wymiekam w oka mgnieniu.

Gunia ja walcze od 15 i nic nie pomaga placz i raczki i tak do tej poryu nas 19:30 chyba zwaryjuje nie ma obiadu jest nie posprzatane i pranie zmoklo na ogrodzie :36_2_43:
A o zasypianiu w lozeczko nie ma mowy juz nie wiem co mam o tym myslec bo jak tak chcialam jak ty to niestety nie wytrzymywalam dlugo i tak sie skonczylo ze sie zanosil i musialam wziasc na raczki a co przepukliny pepkowej to sie boje zeby nie za dlugo plakal bo i tak mu pepek wychodzi juz od placzu:36_2_43:
Jola30 - Generalnie to wspolczuje. NIe jestes przynajmniej sama, ja mam podobnie. Moze to serio ten skok rozwojowy. Ty przynajmniej masz pewnosc ze jak wezmiesz NIkusia na spacer to tam zasnie a u mnie jeszcze z tym problem.

Odnośnik do komentarza

mama2
Jola30
mama2
jestem w domu ale bez synka
dziekuje wam wszystkim smsy ..za słowa otuchy

OOOOOOOOOOO a co mu jest ze zostal w szpialu i dlaczego ty z nim nie zostalas jako karmiaca matka?:36_2_43:

Jola bo to jest oddzial patologiczny i tam nie wolno tylko o 10.00 do 19.00 wizyty
w szpitalu bedzie ok 10 dni ..lecza mu infekcje antybiotykiem , robia badania krwi, moczu usg gowy ekg serduszka i wiele innych badan
Mama2 - wspolczuje!!!!

Odnośnik do komentarza

gunia43
Jola30
[
gunia43
Walczylam od wpol do piwtej prawie i przed chwila zasnal. Chyba ze jeszcze sei rozplacze.... Ech - nie ma lekko. Juz zdazylam sie poryczec jak tylko maz przyszedl. Sama jestem twardziel a jak tylko wie ze jest przy nie to wymiekam w oka mgnieniu.

Gunia ja walcze od 15 i nic nie pomaga placz i raczki i tak do tej poryu nas 19:30 chyba zwaryjuje nie ma obiadu jest nie posprzatane i pranie zmoklo na ogrodzie :36_2_43:
A o zasypianiu w lozeczko nie ma mowy juz nie wiem co mam o tym myslec bo jak tak chcialam jak ty to niestety nie wytrzymywalam dlugo i tak sie skonczylo ze sie zanosil i musialam wziasc na raczki a co przepukliny pepkowej to sie boje zeby nie za dlugo plakal bo i tak mu pepek wychodzi juz od placzu:36_2_43:
Przede witam sie sobotnio. Pogoda do dupy dzisiaj i dzeicko wyjatkowo marudne. Zreszyta ostatnio tak caly czas ma. Moze to ten skok. Akurat przypada niby na okres 5 i 6 tygodnia. Oby!
Maly oprocz krociutkich drzemek nie spi juz od 6.oo rano i drzemie tylko po karmieniu i znow jak w lozeczku to ryk i jak zasnie to najwyzej na 5 minut i znow ryk. Juz nie daje rady. Maz fgo wzial i chyba wreszcie usnie ale na rekach, bo ja juz nie mam sily tego palczu sluchca.
Chcielismy wyjsc do sklepu i na spacer ale gedzie tam. Jak Maly nie zsnie to mozemy zapomniec bo o jezdzie w wozku mowy nie ma, bo to dopiero ryk.
Ja wczoraj sie namordowalam i cwiczylam Malego w zasypianiu caly dzien. Znioslam placz i wycie mojego synka i maslalam ze efekt jakis bedzie a dzis jeszcze gorzej. Juz nie mam sil!!!
Daffodil - ile to u Ciebie trwalo zanim maly sie nauczyl, dzien dwa czy moze dluzej? Moj jest jakies w tej materii wyjatkowow oportny.

U mnie może 4-5 dni, ale z każdym dniem widziałam poprawę. Może dlatego Kuba lepiej to zniósł, bo zaczęłam jak miał 2 tygodnie? Pewnie Maksiu bardziej przyzwyczajony do pewnych rzeczy.
Najgorsze, że jak się teraz poddacie, to wszystko trzeba będzie od początku zaczynać :/

Odnośnik do komentarza

lutka
dziewuszki posluchajcie: moze nie szokuje melodią, ale to piosenka dla nas i o nas.

DobraMama.pl - "Jestem mamą" Natalia Niemen - super piosenka!

mama2
Jola Kira współczuje przezyć związaznych z pobytem dzieci w szpitalu :/
No to sie zryczalam. Troche do tego mam dola, bo Maly nam daje popalic niezle. Jakies niegrzeczne mam to moje dziecko. Miejmy nadziej, ze mu przejdzie.

Odnośnik do komentarza

mama2
lutka
mama2
jestem w domu ale bez synka
dziekuje wam wszystkim smsy ..za słowa otuchy

kochana ale cos więcej wiadomo? kiedy to sie zaczęło? boże ale sie porobiło, dobrze ze zauwazyliście ze coś jest nie tak i Maksio ma fachową opiekę. Jestem z Wami i trzymam kciki za powrot synusia do domku i za Waszą siłę.

Lutka zaczelo sie o 8 rano u lakarza na wizycie kontrolnej i to ona zauwazyla jak juz praktycznie wychodzilismy ze Maks zsiniał cały na twarzy , wyrwała mi go z rak i pobiegla przez caly osrodek krzyczac ze jedziemy do szpitala w szpitalu odrazu tlen i wiele innych zabiegów a on płakał tak strasznie ..potem niepozwolili m go karmic a on tak strasznie szukał cyca i płakał tak załosnie a ja nic nie moglam tylko patrzec potem RTG klatki piersiowej zrobili , wenflon załozyli , odpieli pod sprzety rozne ktore monitorowały oddech i akcje serca ..lezał pokłóty i popodpinany do tych wstretnych kabli. Potem zdecydowali ze go trzeba przewiez na patologie bo tam maja leszy sprzet. lezy w szpitalu 35 km ode mnie:(((( aja totalnie sie rozwaliłam psychicznie do tego grozi mi ze nie zobacze synka pare dni bo zaczynam kaszlec i jak do jutra nie przejdzie to nie pozowla mi do niego wejsc . Wyobrazacie sobie nie widziec malenstwa kilka dni , nie przytulic nie dac cycusia???? umre predzej niz to przetrwam
Kochana. Dasz rade. Trzymaj sie. zieklna jestes wiec poradzisz. Nie mam nawet slow zeby Cie pocieszyc. Strasznie musiasz sie czuc. Przytulam!!!!

Odnośnik do komentarza

amelcia8
WITAM DZIEWCZYNY!! TAK WAS CZYTAM I TROCHE WAS USPOKOJĘ BBO NAJGORSZE TO JESZCE MOŻE PRZYJŚĆ

KUBA OD 3-TYG NIE SPI OD 6-RANA DO 12 -11 PO POŁUDNIU :o_noo::o_noo:
W DZIEŃ W ŁÓŻECZKU TO ŚPI TYLKO WTEDY GDY GO PORZĄDNIE UŚPIĘ NA RĘKACH PRZY CYCKU!!!!! W INNYM RAZIE JEST TRAGEDIA!!:o_noo::36_19_3:
DODATKOWO MA CIĄGLE GAZY I KOLKI Z TEGO POWODU RÓWNIEŻ NIE MOŻE SPAĆ
LEKÓW NA KOLKĘ TO MAM 5-BUTELEK I CO I NIC.............
MA PROBLEMY Z KUPĄ NO I WEDŁUG MNIE JEST ALERGIKIEM ALE CO LEKARZ TO INNA OPINIA
STĘKA CAŁY DZIEŃ I W NOCY TEŻ OCZYWIŚCIE Z POWODU GAZÓW\
INFEKCJA OCZY I NIEŻYT NOSA UTRZYMUJESIĘOD 2-TYG I KROPLE KTÓRE OTRZYMUJE NIE DZIAŁAJĄ:((((\

A NAJGORZEJ JEST Z ULEWANIEM ULEWA TAK ŻE NIERAZ MUSZĘ PRZEBRAĆ BLUZKĘ NO I OCZYWIŚCIE JEGO!!!

A TAK POZA TYM TO RESZTA OK:))))))))))))))))))))

TYLKO JA MAM JAKIŚ STAN ZAPALNY W POŁOGU KRWAWIŁAM PRAKTYCZNIE CAŁE 5-TYG I W OSTATNIM DNIU CZYLI WCZORAJ ZNÓW ZACZĘŁAM PLAMIĆ OCZYWIŚCIE WIZYTA U MOJEJ GIN ZALICZONA ALE ONA SAMA NIE WIE DLACZEGO WSZYSTKO W ŚRODKU WYDAJE SIE BYĆ OK!! NA RAZIE BIORĘ HORMONY I ANTYBIOTYK
PONIEWARZ STAN TAKI NIE JEST NORMALNY
TRZYMAJCIE KCIUKI ZA MAMĘ 2 BO Z MAKSEM NAPEWNO BĘDZIE OK:)) PRZECIEŻ JEST POD OPIEKĄ LEKARZY ALE MAMA2 NAPEWNO POTRZEBUJE NASZEJ CZUŁOŚCI I WSPARCIA
Amelcia - ja narzekam ale i tak nie jest najgo9rzej jak widac. Inni maja gorszy Meksyk. Amelcia - wspolczuje tych wszystkich dolegliwosci paskudnych. Trzymam kciuki, zeby wszytsko przeslo jak najszybciej.

Odnośnik do komentarza

amelcia8
Jola30
Dziewczyny od pewnego czasu u mojego malego pojawila sie schodzaca skorka nad brwiami i wbrewkach wczoraj sasiadka zwrocila mi uwage ze to jest ciemieniucha a jak myslalm ze od slonca mu skorka schodzi.
Jak sie za to wziasc bo przeciez to jest nad oczami:36_2_43:

ciemieniucha jest na głowce.a to że skórka schodzi to mojemu kubie też schodzi w tych samych miejscach o których piszesz i jak mu posmaruję oliwka lub kremikiem to jet ok
U nas tez to samo. Takze sie nie stresuj!

Odnośnik do komentarza

amelcia8
Jola30
Caly czas mi maly charczy i jakos lekarze powiedzieli ze to norma zreszta jak wszystko tutaj norma.a ja wyraznie slysze ze to nie od noska a od piersi mu gra.
Musze jak najszybciej zrobic ten paszport i znikam do Polski.

jolu a ulewa bo mój kuba strasznie :((i wtedy to dopiero ma nos zapchany
U nas jest to dosc duzy problem. Ulewa pare razy po karmieniu , nawet jak mu sie odbije i przez to tez czesto sie budzi.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
gunia43
Jola30
[

Gunia ja walcze od 15 i nic nie pomaga placz i raczki i tak do tej poryu nas 19:30 chyba zwaryjuje nie ma obiadu jest nie posprzatane i pranie zmoklo na ogrodzie :36_2_43:
A o zasypianiu w lozeczko nie ma mowy juz nie wiem co mam o tym myslec bo jak tak chcialam jak ty to niestety nie wytrzymywalam dlugo i tak sie skonczylo ze sie zanosil i musialam wziasc na raczki a co przepukliny pepkowej to sie boje zeby nie za dlugo plakal bo i tak mu pepek wychodzi juz od placzu:36_2_43:
Przede witam sie sobotnio. Pogoda do dupy dzisiaj i dzeicko wyjatkowo marudne. Zreszyta ostatnio tak caly czas ma. Moze to ten skok. Akurat przypada niby na okres 5 i 6 tygodnia. Oby!
Maly oprocz krociutkich drzemek nie spi juz od 6.oo rano i drzemie tylko po karmieniu i znow jak w lozeczku to ryk i jak zasnie to najwyzej na 5 minut i znow ryk. Juz nie daje rady. Maz fgo wzial i chyba wreszcie usnie ale na rekach, bo ja juz nie mam sily tego palczu sluchca.
Chcielismy wyjsc do sklepu i na spacer ale gedzie tam. Jak Maly nie zsnie to mozemy zapomniec bo o jezdzie w wozku mowy nie ma, bo to dopiero ryk.
Ja wczoraj sie namordowalam i cwiczylam Malego w zasypianiu caly dzien. Znioslam placz i wycie mojego synka i maslalam ze efekt jakis bedzie a dzis jeszcze gorzej. Juz nie mam sil!!!
Daffodil - ile to u Ciebie trwalo zanim maly sie nauczyl, dzien dwa czy moze dluzej? Moj jest jakies w tej materii wyjatkowow oportny.

U mnie może 4-5 dni, ale z każdym dniem widziałam poprawę. Może dlatego Kuba lepiej to zniósł, bo zaczęłam jak miał 2 tygodnie? Pewnie Maksiu bardziej przyzwyczajony do pewnych rzeczy.
Najgorsze, że jak się teraz poddacie, to wszystko trzeba będzie od początku zaczynać :/
Daffodil - Najciekawsze, ze on wczesniej spokojnie zsypial sam w lozeczku i na spacerach tez spal ladnie i od tygodnia lub poltorej nagle mu sie jakos odmienilo. Kazdego dnia jest coraz gorzej. No i zle spi strasznie w dzien. Myslalam ze to przez te ulewania i kolki potem ze przez cos tam jeszcze. Terza znow zwalam na skok rozwojowy. On to generalnie nie lubi byc noszony i tego tez za bardzop nie robimy. Jemu jest generalnie jakos zle ostatnio wszedzie i taki niespokojny sie zrobil. Od poniedzialku walcze dalej ama bo z mezem to widac bylo na obrazku co Maksio poczyna ;-)

Odnośnik do komentarza

Jola30
amelcia8
Daffodil

:sofunny: No to nas uspokoiłaś :sofunny:

no masz racje daffodil nie tak to chciałam przekazać:36_1_21: ale się śpiesze bo mój kochany urwis póki co spi ale jak długo....?:36_1_11:

Amelia moj to nie spi od 6 rano a noc tez nie zaciekawa problemy z kupa tez sa nawet jak pisze mam go na rekach koszmar.Zaplikowalm mu herbatke plantex i espumisan moze bedzie lepiej,wkladam smoka na sile i pluje nim na kilometr:36_2_43:wczoraj tez mnie tak wykonczyl ze padlam nie wspomne ze wygladam jak zombi a w domu meksyk.M. w pracy a ja nic nie zrobie nawet sniadania.
Ciezko i jak tak dalej pojdzie to zalapie powaznego dola.Bo ja juz nic nie wiem czy on od tych nieszczesliwych kolek kupki ktora robi raz na dwa dni czy cos go boli bo gardziolko strasznie czerwone i biale a pozatym kaszle strasznie.

Jola30 - moja siostrzenica tez robila kupke raz na dwa dni i tak poprostumiala. Czestotliwosc robienia kupki to u dzieci karmionych flacha i podkarmianych sztucznie waha sie od paru na dzien do jednej wlasnie na dwa dni. MOze z twoim malym jest wszytsko ok pod tym wzgledem.

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
ja tez sie witam sobotnio,
u na zimno w chacie i zimno w sercu

mysle o Maksiu mamy2 a do tego Tosia ma znowu katar, wiec wkomponowalo sie...
popludniu bedzie pediatra

Dużo zdrówka dla Tosieńki.
pat-k a skąd wiesz, że to katar? Kubie coś cały czas w nosku gwiżdże, ale jak odsysamy Fridą, to nic nie wyłazi. Trochę się boję, że nie odróżnię kataru od zalegającego mleczka.

Tosi wylaza z noska takie nieduze zoltawe gilki, wiec to katar :(
nosek przeplukujemy sola fizjologiczna, ale niewiele to daje bo malej wszystko charczy w gardelku, wiec gleboko. Gilki wychodza po placzu np
A od poltora godziny spi spokojnie i normalnie oddycha i ja juz zglupialam. Bo oprocz tego ulewa jej sie czesto we snie i nie wiem co jej charczy w gardle mleko czy katar. najczesciej nad ranem
Zobacze co lekarz stwierdzi, mam nadzieje, ze malej nic nie jest i wyjde na zeschizowana mamuske. a co tam

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Daffodil
pat-k
Jola30
Witam w sobote
Cisza jak makiem zasial no coz wekend.
U nas leje od wczoraj brrr zimno zreszta kaloryfery no -stop wlaczone jeszcze nie poczulam ze jest lato tak naprawde.
Walcze od rana z kolkami :36_2_43:
Nici ze spacerku i siedzimy w domku.

Daffodil jak ubierasz Kubusia na spacery w taka pogode?

Na taki zestaw domowy, czyli koszulka i śpiochy zakładam tylko taką grubszą bluzę z kapturem i czapeczkę i przykrywam kocem. Ale od razu mówię, że Kuba do zmarzluchów nie należy i bardzo łatwo się przegrzewa. Za radą lekarki nie szalejemy ze zbyt grubym ubieraniem, bo wystarczyło, że chwilę był ubrany za grubo i już cały brzusio wysypany.
Oczywiście kontrolujemy cały czas i kark i łapki i cały czas ciepłe. Ja bardziej marznę niż on :o_noo:

no po lapkach malej to ja nic nie stwierdze, bo ma zawsze chlodne albo nawet zimne (ma to po mnie) a karczek moze byc wtedy nawet goracy. Tez zafundowalam jej kolejne potowki w okolicach pieluszki, bo za cieplo ubralam ja na wczorajszy spacer. ja bylam w bluzce na dlugi rekaw i swetrze i bylo mi chlodno, wiec tosie ubralam w 3 warstwy plus lekki kocyk i czapeczka. okazuje sie, ze przedobrzylam

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

amelcia8
WITAM DZIEWCZYNY!! TAK WAS CZYTAM I TROCHE WAS USPOKOJĘ BBO NAJGORSZE TO JESZCE MOŻE PRZYJŚĆ

KUBA OD 3-TYG NIE SPI OD 6-RANA DO 12 -11 PO POŁUDNIU :o_noo::o_noo:
W DZIEŃ W ŁÓŻECZKU TO ŚPI TYLKO WTEDY GDY GO PORZĄDNIE UŚPIĘ NA RĘKACH PRZY CYCKU!!!!! W INNYM RAZIE JEST TRAGEDIA!!:o_noo::36_19_3:
DODATKOWO MA CIĄGLE GAZY I KOLKI Z TEGO POWODU RÓWNIEŻ NIE MOŻE SPAĆ
LEKÓW NA KOLKĘ TO MAM 5-BUTELEK I CO I NIC.............
MA PROBLEMY Z KUPĄ NO I WEDŁUG MNIE JEST ALERGIKIEM ALE CO LEKARZ TO INNA OPINIA
STĘKA CAŁY DZIEŃ I W NOCY TEŻ OCZYWIŚCIE Z POWODU GAZÓW\
INFEKCJA OCZY I NIEŻYT NOSA UTRZYMUJESIĘOD 2-TYG I KROPLE KTÓRE OTRZYMUJE NIE DZIAŁAJĄ:((((\

A NAJGORZEJ JEST Z ULEWANIEM ULEWA TAK ŻE NIERAZ MUSZĘ PRZEBRAĆ BLUZKĘ NO I OCZYWIŚCIE JEGO!!!

A TAK POZA TYM TO RESZTA OK:))))))))))))))))))))

TYLKO JA MAM JAKIŚ STAN ZAPALNY W POŁOGU KRWAWIŁAM PRAKTYCZNIE CAŁE 5-TYG I W OSTATNIM DNIU CZYLI WCZORAJ ZNÓW ZACZĘŁAM PLAMIĆ OCZYWIŚCIE WIZYTA U MOJEJ GIN ZALICZONA ALE ONA SAMA NIE WIE DLACZEGO WSZYSTKO W ŚRODKU WYDAJE SIE BYĆ OK!! NA RAZIE BIORĘ HORMONY I ANTYBIOTYK
PONIEWARZ STAN TAKI NIE JEST NORMALNY
TRZYMAJCIE KCIUKI ZA MAMĘ 2 BO Z MAKSEM NAPEWNO BĘDZIE OK:)) PRZECIEŻ JEST POD OPIEKĄ LEKARZY ALE MAMA2 NAPEWNO POTRZEBUJE NASZEJ CZUŁOŚCI I WSPARCIA

oj, Amelciu nie masz lekko. Trzymaj sie dzielnie. Dobrze, ze to Twoje 2 dzieciatko i masz wiecej doswiadczenia w radzeniu sobie z takimi problemami. ja np. czuje sie jakbym sie cofnela do pierwszej klasy szkoly podstawowej: radosc, strach, totalna niewiedza i swiadomosc, ze dostane niejedna pale do dzienika

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

lutka
Dziewczyny wyczułam dziś pod lewym sutkiem szymka miękki przesuwający się guzek :( jest sobota, a ja mysląc ze pt pojechalam do przychodni oczywiscie pocałowałam klamkę. Poczekam do pn, nie słyszałyscie o czymś takim?

hmm, nie slyszalam. a moze to jeszcze pozostalosc jakis zmian hormonalnych po porodzie u malego?

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9tv73nk2x05j3.png

Posiadanie dzieci przypomina odkrywanie nowych, niezwykłych pokoi w domu, w którym mieszkało się całe życie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...