Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

Mari
I rodzi się pytanie po co ten cukier!!??!!??!! :/
ja wiem, że dziecko wtedy zje z większym apetytem, ale to jest niepotrzebne uzależnianie od słodkiego :/

My dziś kończymy 5 miesięcy! :)

wszystkiego naj dla Julka:36_15_9:

mari ja tez tak mam że wydaje mi się jak powiem:ciiimama jest:) on zerknie i już ok jest

a ma takie wiercenia nocne o 180 stopni w łóżeczku z usmiechami nocnymi jak go poprawiam:)masakra:):),ale fajnie że taki śmieszek

rzeczywiście zaza że my niby tak wszedzie mamy niby blisko :):)

dziewczyny my mamy w domu komary w listopadzie Oskar wstał wczoraj aż płakał w nocy rano zobaczyłam dlaczego,wstał jak muchomor 3 placki i za uchem takie krostki i słyszałam komara ,jednego mąż zabił a jeszcze jeden widocznie znowu w nocy go pogryzł w rączki:(,moskitiere zaciągnęłam bo u nas już dziś nie mogłam płytek kupić -latem uzywałam!!!ale teraz już nie ma:(

z tym przekręcaniem na brzuszek to Oskarek tez że jest okraglutki i duży to po zachęcaniu zabawką tak tez sam nie rwie się ,ale jak ćwiczymy zachęcając zabawką to sięga i mig obraca się,na ta jedną stronę bez problemu rączke wyciąga a na tą gorszą zostaje mu i po chwili,także trening czyni mistrza:),ale z brzuszka to nie widze żeby mu brzuszek przeszkadzał i tak sobie lezy,wierci itp...

dziewczyny która tu katarzyna ale coś jej nie widzę-pozdrawiamy-zmieniła fotelik w samochodzie,w naszym średnio Oskarowi wygodnie kurtka on,itp ,ale zmienic jeszcze nie bardzo moge bo nie siedzi a nasz ten drugi chyba sie nie reguluje musze sprawdzić,ale nie bo to taki normalny nie jakiś wypas kupiliśmy

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

monkalot1
musze wam sie przyznac ze strasznie martwie sie o to ze moja malutka nieprzewraca sie na brzuch i odwrotnie,moze dlatego ze jest taka okraglutka?:kiepsko:

moj chudy jak przecinek a też się nie obraca... na plecy czasem, ale to niechcący, jak zabawkę sięga i rączkę daleko wyciągnie to go głowa przeciąża i ląduje na plecach :D

za to wczoraj wieczorem dwie nowe umiejętności nabył:
* wciąga swoją dolną wargę i ją ssie :D
* podciąga kolanka pod brzuszek i próbuje raczkować, dość nieudolnie, ale jednak :D

poza tym córeczka mojej kumpeli zaczęła się przewracać z brzuszka na plecy i na odwrót jak już umiała chodzić :D

madziaaaa0701
za to już od ponad tyg sprężynuje mi łapie mnie za palce jak tylko lezy na pleckach siada i zaraz na nogi i kuca i na nogi zadowolona strasznie i ucieszona.

jakbym o Sergiuszku czytała :)

a my dzisiaj nocka cudowna - pobudka na karmienie o 2 i pobudka o 6.30 :) no ale n 9 szczepienie a on będzie strasznie senny :( dlatego teraz leży w łóżeczku, może zaśnie choć na 15 minut :)

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Monka i Madzia kg na pewno robia swoje, bo wiele razy slyszalam, ze wieksze dzieci pozniej nabywaja umiejetnosci fizyczne, bo sa po prostu ciezsze. Moj sasiad ma 9 miesiecy, a do tej pory nie przewraca sie z brzucha na plecy, a na odwrot niechetnie.

Julek mnie wczoraj znow zaskakiwal te pupe z dnia na dzien podnosi coraz wyzej i wyzej i coraz sprawniej. Wczoraj tez byl u mnie na rekach i tak dlugo sie krecil az nozkami zaczal zwisac z sofy nogami do dolu, pozwolilam mu sie zsunac i go tylko asekurowalam, a ten wzial i sobie przy sofie stanal :) Matko jak on caly czasi kombinuje.

Dal tez wczoraj tacie pierwsza lekcje ot.nigdy nie spuszczaj dziecka z oczu. Moj maz go sobie polozyl na brzuchu obok siebie na sofie i ogladal TV troche dalej na sofie postawil miseczke z woda, ktora przemywal Julkowi buzie. Obserwowalam Julka i on tak dlugo kombinowal, az patrzy-miseczka i za nia zlapal, wszystko sie wylalo, ale na tate ;P bo Julka w pore chwycil ;)

mamamajki Zaza mysle slusznie zauwazyla, skad wiadomo, ze u Gucia to alergia pokarmowa? Wspolczuje Wam strasznie, do tego Twoj powrot do pracy i te nianie, oby problemy ze skora sie rozwiazaly przed grudniem. Ja bym poszla do innego alergologa. Jak ona sobie wyobraza testy skorne na takim malenstwie? Zreszta to chyba dosc niebezpieczne takiemu malenstwu wkluwac tyle alergenow na raz. Tak mi sie wydaje.

Ropuszka u nas tez komary... Przynajmniej w niedziele u mojej siostry polowalismy na jednego. Cos im sie w tym roku pomylilo chyba, ze do tej pory lataja.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Zapomnialam, ja sie z Julkiem bawie czest w turlanie na kocu, nie wiem czy to pomoglo w nauce przewracania, ale moze?

Zaza pochwal sie jaki Sergiusz jest juz duzy, jak wrocisz ze szczepienia :)

Mamalina chcialam sie Ciebie juz wczesniej zapytac, a jak rodzina i znajomi zareagowali na to, ze zaszlas tak szybko drugi raz w ciążę?

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Sergiuszek na szczepieniu był bardzo grzeczny, nie zapłakał nawet tylko tak marudził jakby się miał zaraz rozpłakać :) jestem z niego dumna :)

waży 6900g i mierzy 68cm :D

dostaliśmy skierowanie do alergologa, wizyta w przyszły czwartek

wiktorio te smoczki genialne!!!! :D

Mari masz rację, że trzeba teraz mieć dzieciaczki cały czas na oku... wczoraj zostawiła Sergiusza na rozłożonej sofie i usiadłam na drugiej, żeby napisać sms z neta, dzieliła nas tylko ława, w połowie smsa (minęło może z 10sek) wychylam się zza kompa, a tam na kanapie same nogi !!! :36_2_13: serce mi zamarło!!!!!!!! nie pasował mi tylko brak płaczu... podbiegłam, a Sergiusz główka i rączkami opierał się o podłogę i był... ZADOWOLONY :D

oj tak długo go do siebie tuliłam... na szczęście na podłodze pod jego głową leżał kocyk jego bluza, które sobie wcześniej zakładał na głowę i potem zrzucał za łóżko, a mnie (leniwej) matce nie chciało się tego od razu podnieść ;)

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Hehe :) widziałam kiedyś te smoczki ;)

Zaza kawał chłopaka z Sergiusza i chyba rzeczywiście jak przecinek, bo wydaje mi się, że długi.
No i w akrobacjach widzę będą z Julkiem iść łeb w łeb ;) taki sam kombinator chyba z niego rośnie ;) całe szczęście, ze nic się nie stała i że masz w sobie trochę lenia ;)

Fajne te nasze dzieci już takie kontaktowe i już coś nabroją ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

monka nie przejmuj się - Gucio dopiero dziś przewrócił się z pleców na brzuszek ;) Na odwrót mu szło lepiej, ale tez załatwił to pierwszy raz dwa tygodnie temu. I generalnie wcale go to nie pochłania ;) umie, ale mu się nie chce i się nie obraca dla zabawy ;) woli się kręcic dookoła własnej osi jak wskazówki zegara ;)

zaza ja wiem, ze uczulać może prawie wszystko, tylko kurz, cy kot to chyba dawałby wczesniej objawy... Tak mi się wydaje, bo przecież kontakt z tym ma od urodzenia ;) Z jedzenia nic nowego nie dostawał oprócz tego mleka i Minimy. Jabłuszko, kaszki i banana jadł juz też znacznie wczesniej i wszystko było ok, więc watpię, żeby nagle zaczęły go uczulać. Martwi mnie to co piszecie o beblilonie, bo może rzeczywiście i w naszym wypadku jest za słaby... Z buzi mu powoli znikają krosty, ale to pewnie zasługa maści - niestety ciągle rzucają mu się nowe na brzuchu i plecach. W poniedziałek idę to skonsultować do innego alergologa. No i dopytac o te testy...

Chyba znaleźlismy nianię :) Niestety stawkę ma dosyć wysoką, ale to jedyna pani, która mi się spodobała od razu ;) cos zaiskrzyło ;) No i tylko przy niej Gutek był ciągle roześmiany... chociaz to pewnie za sprawą wczesnej pory, kiedy nie był jeszcze zmęczony ;)

maluchami trzeba strasznie uważać - ja niby pilnowałam maję jak oka w głowie, a zdarzyło się, że odpaliła sama zapałkę i się poparzyła :( a ja tylko przez sekundę na nią nie patrzyłam... mże nawet nie, ze nie patrzyłam tylko nie widziałam dokładnie co ma w rękach :(

zaza Gucio ma na odwrót - na każdym kolejnym szczepieniu drze się coraz bardziej ;) Teraz to nie mogłam go uspokoić przez 20 minut...

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki no u nas pepti nie dał rady :(
super, ze udało Wam sie znaleźć nianię

zaza no kruszynka z Twojego maluszka nie jest :))), będzie wysokim facetem :))

Mój Wiktorek dzisiaj po raz pierwszy został sam z Michalinką przez pół godzinki, pojechałam do lekarza, a m. został z dziećmi, padł mi akumulator i nie mogłam odpalić spod przychodni, m. po mnie przyjechał zostawiając dzieciaki same. Wiki zadzwonił pytając czy Miśka nie jest czasami głodna bo trochę płacze, ale już wracaliśmy
Jak wróciliśmy to niby mówił, ze dostała lanie, ale śladów nie widać, Michaśka nie płakała:), więc myślę, ze było o.k., ale bałam sie strasznie :)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

wiktorio a co się Miśce działo? miała wysypkę, czy z kupami nie halo?

No to dzielny braciszek :) a siostrzyczka jeszcze bardziej ;) Generalnie to ja Majki jeszcze samej w domu nie zostawiam, bo zaraz mi do głowy przychodzą wszelkie możliwe katastrofy, więc wcale się nie dziwię, że miałaś pietra...

Oby niania się sprawdziła - trzymajcie dalej kciuki, bo najwyraźniej skutkują :) umówiłam się z nią na poniedziałek, zeby zobaczyła jak wygląda nasz dzień i jak się dzieciaki zachowują. No i ją wtedy też troche poobserwuję ;) a jutro musze jechac do firmy, bo juz płaczą, żebym się wcześniej wdrażała. No cóż, nie sądzę, żeby to wdrażanie było zbyt efektywne, bo jadę z Guciem ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Cześc dziewczyny. długo mnie nie było i pewnie nie nadrobię wszystkiego. Z góry przepraszam.
U nas wszystko ok , Maciuś rośnie i na szczęście jest zdrowy.
Dalej jesteśmy na cycu i czasem raz dziennie zupka albo mus jabłkowy. Ostatnio Maciuś obraził się na prawego cycusia i nie chciał go za chiny ludowe brać do buzi, wyginał się przy tym i płakał i musiałam mu dawać tylko lewego. Zaczynamy na nowo się przyzwyczajać do prawego i nie jest łatwo. Maciek obraca się z pleców na brzuszek ale ma jeszcze problem z wyciagnięciem rączki do przodu bo leży na niej. Po za tym to już prawie sam siedzi tylko oczywiscie się chwieje albo przechyli się do przodu i obgryza palce u nóg.Jedyne z czego nie jestem za bardzo zadowolona to to że śpi z nami. Fakt mam to na własne życzenie ale niestety z moim zdrowiem nadal jest nie do konca dobrze i jest mi wygodniej jak mam go bliski i nie muszę wstawać do niego. Łatwo tez zasypia w dzień w swoim łóżeczku a czasem biore go do siebie i lezymy razem , to on sie położy na boczek przytuli się i rączkami dotyka mojej twarzy aż zaśnie.Kurcze w grudniu kończy mi się macieżyński i na razie idę na bezpłatny wychowawczy.
Kurcze dziś mój Maciuś kończy 20 tygodni. Ale ten czas leci.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Mamamajki gratuluję znalezienia niani i mam nadzieję, że nie jest to mylne pierwsze wrażenie.

Wiktorio masz dzielnego synka! :) Nie dość, że sam został w domu to jeszcze z taką malutką siostrą! brawo dla niego :)

Katarzyna ja mam czasem wrażenie, że i Julek się obraża, ale na lewą pierś, generalnie mniej chętnie z niej je z jakiegoś powodu.

Ogólnie ostatnio denerwuje się jak je, ale nie przy każdym karmieniu. Wtedy odrywa się od piersi robi takie "wrrrr". Jak tak analizuję to by wychodziło, że głodny nie jest może? ale go czasem przystawiam, kiedy nie daje znać o głodzie, a ja muszę wyjść na lekcję. Powinnam to jakoś chyba usystematyzować...
W ogóle od kilku dni boli mnie lewa pierś. Nie mam zgrubienia, ani żadnych innych objawów, po prostu mnie boli i pojęcia nie mam czemu :(

Mój mąż dzisiaj ubrał Julka do snu, wychodzi z pokoju od niego i pyta "mogę go tam zostawić, bo mecz się zaczyna", ja zdziwiona dlaczego nie miałby go samego zostawić w pokoju, pytam a on mi na to "bo leży na łóżku". Ja wchodzę do pokoju, a Julek sukcesywnie się do tyłu przesuwa, wołam męża, żeby to zobaczył i mówię "a ty się pytasz czy możesz go tak zostawić?" ;) Wychodzi mu to coraz lepiej :) Dziś się podparł o moją nogę i wstał z takie pół siadu, pół stania, dużo dźwigania w sumie nie miał, ale próba podjęta już została :) Nóżki troszkę rady jeszcze nie dają, ale ćwiczymy :) Może dlatego tyle drzemek sobie ucina w ciągu dnia, ze zmęczenia, bo ja go tu na prawdę nieźle ćwiczę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Nikitaka ja młodemu dosypuję do zupki kaszkę bobo wity MINIMA, jest bezglutenowa.

U nas nocja jak zwykle aktywna. Młody budzi sie prawie co 2 godziny, ja juz chyba przywykłam do tego, ale nie powiem że bym sobie nie pospała. Dzis Maciek został magikiem, obsikał się tak że body pod pajacem były suche a pajac na wierzchu na biodrze mokry, hmmm nie wiem jak to zrobił.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

u nas kolejna wspaniała nocka - karmienie o 2 i pobudka o 6.30 :smile_move:

mamamajki3

zaza ja wiem, ze uczulać może prawie wszystko, tylko kurz, cy kot to chyba dawałby wczesniej objawy... Tak mi się wydaje, bo przecież kontakt z tym ma od urodzenia ;)
ja na koty uczuliłam się dopiero ok. 20 r.ż. :( uczulić się można w każdym momencie, nie mówię, ża akurat na kota się Gucio uczulił, ale ja wykreślam niektóre produkty z diety, które jadłam od urodzenia Sergiusza, bo nigdy nie wiadomo czy akurat się nie uczulił :( a z alergią to jest tak, że jak machina ruszy to się zwykle już tylko nakręca, zwłaszcza u maluszków
więc jak wiadomo, że nie toleruje / ma alergię na białko mleka krowiego to warto unikać też innych alergenów, zwłaszcza tych należących do alergii krzyżowej z tym alergenem

wiktorio3

Mój Wiktorek dzisiaj po raz pierwszy został sam z Michalinką przez pół godzinki, pojechałam do lekarza, a m. został z dziećmi, padł mi akumulator i nie mogłam odpalić spod przychodni, m. po mnie przyjechał zostawiając dzieciaki same. Wiki zadzwonił pytając czy Miśka nie jest czasami głodna bo trochę płacze, ale już wracaliśmy
Jak wróciliśmy to niby mówił, ze dostała lanie, ale śladów nie widać, Michaśka nie płakała:), więc myślę, ze było o.k., ale bałam sie strasznie :)

Wiktorek to superbraciszek :) no i pierwsze koty za płoty ;-) niedługo będziesz mogła go zostawić z Michaśką i sobie wyskoczyć na zakupy ;-)

mamamajki3

Oby niania się sprawdziła - trzymajcie dalej kciuki, bo najwyraźniej skutkują :) umówiłam się z nią na poniedziałek, zeby zobaczyła jak wygląda nasz dzień i jak się dzieciaki zachowują. No i ją wtedy też troche poobserwuję ;) a jutro musze jechac do firmy, bo juz płaczą, żebym się wcześniej wdrażała. No cóż, nie sądzę, żeby to wdrażanie było zbyt efektywne, bo jadę z Guciem ;)

super, że znalazłaś nianię, oby okazała się taka jaka się wydaje, albo jeszcze lepsza :yes:
a w pracy się pewnie znajdzie kilka cioć, które się Guciem zajmą :D

Katarzyna 78
Ostatnio Maciuś obraził się na prawego cycusia i nie chciał go za chiny ludowe brać do buzi, wyginał się przy tym i płakał i musiałam mu dawać tylko lewego. Zaczynamy na nowo się przyzwyczajać do prawego i nie jest łatwo.

Sergiusz tez woli jedną pierś bardziej, dlatego w prawą mam minimalnie większą, bo ją częściej ssie... trzymam kciuki, żeby udało się wrócić wam do jedzenia również z prawej piersi&&&
a nie możesz wykorzystać przed macierzyńskim zaległego urlopu?

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

mamamajki u nas był problem z kupami

Mari typowe męskie myślenie, mecz ważniejszy
ech chłopy :(
ja ostatnio dostałam zjebkę od teściowej, zeby młodej jeszcze nie stawiać, bo będzie miała krzywe nogi :/
a co ja mam jej zrobić, jak ona sama wstaje i tak sztywno, ze nie sposób jej posadzić

nikitaka ja nie szukałam w gotowych zupkach, podaję zwykła mannę, gotuję ją z zupką, ale muszę kupić tą błyskawiczną bez gotowania

katarzyna no podziwiam Cię, ja sie wkurzam jak młoda sie budzi częściej niz raz w nocy :/
no ale coś za coś :)
ja już nie karmię i bardzo nad tym ubolewam
zdrówka dla Ciebie :)
ciężko się rozstać z takim maluchem :( nie zapominaj, ze należą Ci sie dwa dni opieki i które trzeba wykorzystać w danym roku, bo przepadają
ja już postanowiłam kombinować zwolnienie na małą do końca roku - trochę mi się przedłuży siedzenie w domu

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

wiktorio3
mamamajki u nas był problem z kupami

Mari typowe męskie myślenie, mecz ważniejszy
ech chłopy :(
ja ostatnio dostałam zjebkę od teściowej, zeby młodej jeszcze nie stawiać, bo będzie miała krzywe nogi :/
a co ja mam jej zrobić, jak ona sama wstaje i tak sztywno, ze nie sposób jej posadzić

nikitaka ja nie szukałam w gotowych zupkach, podaję zwykła mannę, gotuję ją z zupką, ale muszę kupić tą błyskawiczną bez gotowania

katarzyna no podziwiam Cię, ja sie wkurzam jak młoda sie budzi częściej niz raz w nocy :/
no ale coś za coś :)
ja już nie karmię i bardzo nad tym ubolewam
zdrówka dla Ciebie :)
ciężko się rozstać z takim maluchem :( nie zapominaj, ze należą Ci sie dwa dni opieki i które trzeba wykorzystać w danym roku, bo przepadają
ja już postanowiłam kombinować zwolnienie na małą do końca roku - trochę mi się przedłuży siedzenie w domu

Ja mam maciezyński do 11 grudnia potem urlop i od stycznia już wychowawczy ale niestety bezplatny. Wypisyję na 3 lata z tym że może wrócę wcześniej ale bede szukała innej pracy

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Ja wymiękam, to moje dziecko od rana jest tak ruchliwe, że nawet nie można go spokojnie wziąć na ręce, podskakuje, kopie i do tego się niecierpliwi, bo nie chce leżeć.

Nikitaka ja mam kaszkę Nestle i ją po prostu dosypuję do zupki.

Zaza z kotami miałam podobnie. Całe życie miałam kota i nagle około 19 r.ż. dostałam alergii, a wcześniej przecież nawet spałam z moim kotem na jednej poduszce :( a tu nagle nie mogłam jej dotknąć. Do tej pory ta alergia tylko mi się pogarsza i wystarczy, że przyjdzie do mnie ktoś kto ma kota lub był u kogoś kto ma kota :/ Koszmar!
Mamamajki małemu trzeba zrobić testy, bo może bez powodu się martwicie o dietę i oby to nie było jednak AZS :(

Zaza Sergiusz Cię ostatnio rozpieszcza!! :) to nagroda za poprzednie noce! :) oby tak dalej :)

A ja wczoraj wreszcie kupiłam pościel! ;P Siostra się ze mnie śmieje, bo jej ostatnio mówię, że muszę kupić pościel, a ona do mnie "to jeszcze nie kupiłaś", a ja: "no nie kazałaś mi się spieszyć to się nie spieszę" ;) śmiała się, że jej chodziło o to, że w ciąży nie muszę kupować, bo maluszek jakiś czas nie będzie spał w pościeli, ale już najwyższa pora ;P Problem był taki, że żadna mi się nie podoba. Kupiłam wreszcie ze wzorem patchworkowym, ale nie jestem nią super zachwycona.
A Wasze dzieci śpią już na poduszkach?
Julek ma swój ukochany kocyk i nim wyścielam łóżeczko i go na nim kładę, a potem go nim otulam i dopiero ewentualnie drugim kocykiem przykrywam. W ogóle zastanawiam się nad zakupem drugiego takiego kocyka, bo jak ten jest w praniu to Julek nie chce spokojnie zasnąć :]

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mam pytanko do mam karmiących cycusiem? mam problem bo nie wiem za bardzo czy oprócz zupek i jabłka i marchewki mozna cos małemu podawać . Dodam że nie daje mu sloiczków tylko sama gotuję.Pytam bo jak corka była mała to nie była na piersi tak długo i teraz nie za bardzo potrafie to ogarnąc.

My od dziś na pampersach numer 4. Sa w sam raz .

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna 78

Ja mam maciezyński do 11 grudnia potem urlop i od stycznia już wychowawczy ale niestety bezplatny. Wypisyję na 3 lata z tym że może wrócę wcześniej ale bede szukała innej pracy

to ja bym zrobiła tak: do 11 grudnia macierzyński, potem dwa dni opieki i urlop do końca roku
po nowym roku znowu dwa dni opieki i resztę urlopu - zyskasz 4 dni :) płatne

mari mój Wiki był takim wiercipiętą, dzisiaj ma prawie 9 lat i nadal nie moze usiedzieć w miejscu :)

Michalinka śpi bez poduszki, w śpiworku, wiec kołderki też jeszcze nie używam :)

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...