Skocz do zawartości
Forum

I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk


Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki kochane za wsparcie. Postanowilam ze odrazu staramy sie o kolejne narazie bez clostilbegytu. Wciaz czekam na poronienie i nie przychodzi. mialam robione usg w szpitalu i kazali czekac na kolejne do 4 marca bo bez tego potwierdzenia nie moga usunac ciazy. Tzn moga na moje zadanie bo w anglii amborcja jest legalna ale wtedy wygladaloby to tak , ze sama chcialam usunac ciaze a nie, ze lekarze tak zdecydowali :( mialam ostatnio male plamienie, tak naprawde to gdy kawalek papieru wlozylam do srodka to znalazlam troche brazowej krwi i koniec nic wiecej :( czuje sie swietnie a tak bardzo chce zeby bylo juz po wszystkim :(kiedy wreszcie przyjda bóle i zabiora to puste jajo, zeby mogle moje dzieciatko w innym odnalezc zycie?! ach..... a co do Bogusia to jest cham najwiekszy jakiego mialam!!!!!! bije mnie gryzie a na caluski to przychodzi kiedy jemu sie podoba. Żyje jak pączek w masle ale on uważa, ze to wszystko poprostu mu sie nalezy :)) ide mu troche laserem poswiecic :)

Odnośnik do komentarza

a ja panikuje nie wiem co robić testy ciażowe wykazuja II kreski ale druga jest cały czas słabsza , jakos nie wierze ze jestem w ciaży bo nie mam objawów

piersi nie bolą wcale , brak podwyższonej temperatury

a jak bylam w ciazy to miałam całkiem inne objawy

z drugiej strony to test wykazuje od 25 a ja hcg po poronieniu miałam 6

ale moze te hormony wariuja po poronieniu i dlatego test pozytywny

pojde w poniedziłek i zrobie hcg z krwi

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqrjjg7djrpmjx.png

Odnośnik do komentarza

Marzenko beta hcg jest tak specyficznym hromonem ze nie skacze on sobie od tak. Jak jedynie wykrywany przez test ciazowy to albo:
-Jestes w ciąży, albo
- masz raka

Tak. Praktycznie tylko wtedy beta hcg moze skoczyć do takiego poziomu wykrywalnego przez test.Nie panikuj bo to bardziej szkodzi niż pomaga. Umówilas sie juz do lekarza?:Kiss of love:

Maucelina jak potwierdzili puste jajo to na co oni czekają??? Żebyś zakażenia dostała? Boju ja ja sie cieszę ze trafiłam na lekarzy co miowili ze jak po tyg mic sie nie ruszyło to do szpitala.
Ja tez zaszlam dzięki clo.....

Odnośnik do komentarza

znając życie niepokój będziesz czuła przez całą ciąże....a potem do końca życia będzie niepokój o dziecko..

no mówią że nie ma co za wcześnie iśc...ale ja wiem że jakbym poszła wcześniej to może pozamaciczną można by było o wiele wcześniej wykryć....ja wiem że koło 6 tyg będe szła na pewno

Odnośnik do komentarza

marzena1666
a ja panikuje nie wiem co robić testy ciażowe wykazuja II kreski ale druga jest cały czas słabsza , jakos nie wierze ze jestem w ciaży bo nie mam objawów

piersi nie bolą wcale , brak podwyższonej temperatury

a jak bylam w ciazy to miałam całkiem inne objawy

z drugiej strony to test wykazuje od 25 a ja hcg po poronieniu miałam 6

ale moze te hormony wariuja po poronieniu i dlatego test pozytywny

pojde w poniedziłek i zrobie hcg z krwi

Marzenko na 100% jestes w ciązy!!! Nic tylko gratulowac i trzymac kciuki kochana!!! nie idz zbyt wczesnie do lekarza bo tylko mozesz niepotrzebnego stresu doprowadzic jesli bedzie za wczesnie ale idz na tyle wczesnie by tak ajk pisze Ulalala mozna bylo wykluczyc pozamaciczna. Bardzo sie ciesze Twoim szczesciem. Jak juz zobaczysz dzidziusia na usg to prosze przestan czytac cokolwiek w internecie bo mozna zgłupiec. Ja sobie tak obiecalam gdy zajde w kolejna ciaze to koniec z czytaniem o jakis zagrozeniech. Przed Toba piekne dlugie 9 miesiecy. Ciesz sie brzuszkiem kochana!!!

Ulalala u nich jakies takie procedury ze bez 2 scanow w odstepie minimum 10 dni nie usuna ciazy. a poniewaz nie mam zadnych dokumentow z prywatnych skanow, musze czekac. :( a tak bardzo juz bym chciala sie starac o kolejne

Odnośnik do komentarza

Marzena wiem co czujesz, ja też sie martwiłam że objawów nie miałam, powiedziałam sobie że gin wszystko wyjaśni, nie doszukiwałam sie ciąży, poprostu poczekałam aż gin potwierdzi. Marzenka ja w poprzedniej ciąży objawy miałam szybko a było puste jajo, teraz miałam dopiero od 7tc a w 6tc było już serducho, zatem sie nie sugeruj ;)

Dziewczyny dzikiaj jechałam autkiem i odpaliła sie plytka ktorą nagrał mi mąż po stracie, były tam dwa utwory muzyki ktorej ja na codzien nie słucham ale zakochałam sie w nich bo mówią o czyms ważnym ;)

Dla Was wszystkich na pocieszaka

Grubson ft. Emila - Naprawimy To - YouTube

A to smutne ale też prawdziwe

GrubSon - Na szczycie (official video) - YouTube

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

Ulala1986
maucelina no to u nas niem ma tak długo- 2 scany w odstępie tygodnia im wystarczają....cos co szpital to naszej. Życzę ci jak najszybszego rozwiązania sprawy :36_3_15:

U mnie dno.....nie ma ciąży....,czekam Na okres.....

Ulcia może sie teraz nie udało, ale nie wolno Ci sie załamywać. Organizm dopiero opuściła ta cholerna zła beta, chwilka regeneracji i za chwilke będzie bobo ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

marcelina chwilę??? dostały już wystarczająco dużo czasu :whistle: więc koniec obijania się- do roboty kurna jego mać :sofunny: i nie sadzę żeby plemniczki omineły bo jak na razie mamy 100% skuteczność trafień :sofunny: więc wierze w moje plemniczki :smile_move:

Odnośnik do komentarza

Ulenko a skąd wiesz ze z ciąży nici?!? Może to jeszcze nie przesadzone??Albo to przeznaczenie co byśmy doslownie the same time z brzuchami chodzily :D Rok 2013 kochana dopiero się rozkreca,podobnie jak wiosna.Boćki przylatują lada chwila,wiec glowa do gory slonko :36_3_15::36_3_15:

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Bo robiłam test. Tu w uk sa te elektroniczne co wykrywaja od tygodnia po zapłodnieniu i ciąży nie wykrył. Cóż przynajmniej sie nie nastawiam tylko czekam na okres.
Nietoperek ale ja bym chciała urodzić w tym roku!!!:36_1_4: juz raz miałam termin na luty i nie chciałabym znowu mieć takiego terminu...

Odnośnik do komentarza

Marzena kochana nie potrzebnie się nakrecasz,wiem ze latwo się pisze,ale tak jak pisala Ula,nie ma możliwości żeby na teście pokazaly sie II jeśli nie jesteś w ciąży. I uwierz w to kochana i cieszy się!Taki prezent poslubny, komu jak komu,ale Tobie się należy!! Daj koniecznie znać jak odbierzesz wyniki!!
Maucelinko b.mi przykro ze tak Ci się to wszystko przeciąga w czasie!Doskonale wiem co czujesz i przeżywasz,ja tydz leżąc w szpitalu i czekając na to,na co Ty czekasz myslalam ze zwariuje i tez marzylam tylko o tym żeby to się skonczylo! Zycze Tobie z calego serca żebyś szybko miala to przykre doświadczenie za sobą,a jeszcze bardziej życzę żebyś juz niedlugo mogla sie cieszyć nowym życiem pod Twoim serduszkiem!!!
Ja planuje starać się po raz 2-gi za miesiąc,ale ze wzgledu na to ze znów jestem mocno przeziebiona nie wiem czy nie będę musiala poczekać m-ac dluzej.Serce daje znać ze nie chce juz czekać,ale rozsądek mówi ze jeśli się nie poprawi mój stan zdrowia to ciąża nie będzie najlepszym pomyslem.
Kochane 3mam za Was i za siebie sama z calej sily kciuki!!

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Ulala1986
Bo robiłam test. Tu w uk sa te elektroniczne co wykrywaja od tygodnia po zapłodnieniu i ciąży nie wykrył. Cóż przynajmniej sie nie nastawiam tylko czekam na okres.
Nietoperek ale ja bym chciała urodzić w tym roku!!!:36_1_4: juz raz miałam termin na luty i nie chciałabym znowu mieć takiego terminu...

Kochana moja,wiem co czujesz!!Ale ociupinka cierpliwosci.Kiedyś ktoś powiedzial ze cierpliwość poplaca.Zdaje sobie sprawę kochana ze Tobie ona się kończy,ale uwierz wszystko dobrze się skończy o to niebawem!!
A ja tak jak pisalam,znów choruje,znów przeklęty kaszel jak u astmatyka czy gruzlika i co,z marca chyba nici ;( Ale nic nie dzieje się bez przyczyny....Jak nie marzec to będziemy kwietniowki.Piękny miesiąc!:)

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Wlasnie kurka felek nie.We WT wybiore się na prześwietlenie pluc.Bo to nienormalne.Kaszlalam 1,5 m-ca,podleczylam się i znów :/ Za Ciebie kochanie 3mam kciuki w marcu,ale jeśli mi nie przejdzie to z rozsądku wole się wstrzymać....Choć licze na cudowne uzdrowienie ;))

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

" Kochana Mamo" Wiem że mnie nie widzisz,nie słyszysz i nie możesz dotknąć...ale ja jestem..istnieje..w Twoim życiu,snach Twoich,Twoim sercu...Istnieje. Kiedy byłem tam na dole,w twoim cieplym brzuchu godzinami zastanawialem sie jak to będzie kiedy będę już przy Tobie,w tym miejscu o ktorym opowiadałaś mi gładząć sie po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś spać. Ja wsłuchany w twoje opowiesci i kojacy twoj głos chłonąłem każde słowo,każdą informacje a potem cichutko zeby cie nie obudzić kiedy wreszczie usypiałaś marzyłem. Wyobrażałem sobie to cudowne miejsce i ciebie jak wyglądasz.Patrzyłem na swoje dziwne nożki i rączki u których nie wiem czemu było dziesięć palcówi i zastanawiałem sie czy jestem do ciebie podobny...Chyba nie-myslalem-bo ty pewnie jestes piekna a ja taki dziwny,pomarszczony...no i po co mi dziesiec palcow -myślałem? A potem nagle wszystko sie jednego dnia zmieniło.Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i juz nie było opowieści.To nie może być prawda-mówiłaś-godzinami . Słuchałem teraz jak płaczesz,krzyczysz,prosisz i błagasz.A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cie barzdo pocieszyc więc wywracałem fikolki żebyś poczuła że ja tu jestem i cię kocham, ale wtedy ty plakałaś jescze bardziej.
A potem nadszedl ten straszny dzień.Zobaczyłem ze ktoś świeci mi po oczach,straszne światlo wpadalo w głąb ciebie, nie wiem skąd a ty powtarzałaś ze będzie dobrze,musi być.Ale płakałaś -słyszałem.Kiedy nagle wszystko zrobiło się czarne a mnie wciągnęło coś i pchało mocno zrobiło się cicho.Ktoś już trymał mnie na rękach ale to nie byłaś ty.A potem usnąłem i kiedy otworzylem oczy,wszystko wkoło mnie zalewał błekit w każdych odcieniach.Byłem ten sam-mały,pomarszczony i z dziesięcioma palcami u rąk.Ale ciebie nigdzie nie było.Obok mnie siedział rudy chłopczyk i uśmiechnął sie do mnie.Witaj-powiedział. Gdzie moja mama-zapytałem? I wtedy on opwiedział mi wszystko.Ze nie kazde dziecko trafia do swoich rodzicow,i ze nie niema zwiazku jak bardzo oni kochali i chcieli,ze teraz tu jest moje miejsce,posrod innych malych Aniolkow.Ze bedzie mi ciebie mamo brakowalo ale musimy oboje nauczyc sie zyc bez siebie.I musialem nauczyc sie tak zyc,Nie, nie bylo mi łatwo,plakałem tak jak ty wtedy i cierpialem tak jak ty wtedy.Ale jest mi tu naprawde dobrze.Mma wielu przyjaciol,wiele zabawy,wiele radosci.Ale nie szalejemy calymi dniami na łace,mamo.Pomagamy starszym ludziom przeprowadzic ich na spotkanie tu w niebie.Znajdujemy ich rodziny,mężow,żony,dzieci żeby mogli się z nimi spotkać.Możesz być ze mnie dumna,mamo.Jestem grzecznym Aniołkiem,naprawdę.No..czasem tylko robimy sobie psikusy i troszkę narozrabiamy kiedy skrzydełkami zachaczamy o klomby kwiatów,ale wiesz... jak się bawimy w berka to czasem nas ponosi...Kiedy tu się znalazłem mój przyjaciel wytłumaczył mi też że nie moge kontaktować sie z toba osobiście..czasem tylko pojawic sie w twoich snach ale nic więcej.Ostatno jednak zaczęłem robić sie powoli przezroczysty i skrzydełka mi nie działają jak kiedyś.Przyjaciel poptarzył,pokiwał smutno głową i zabrał mnie na ziemię.Usiedliśmu na białym krzyżu i naglę CIĘ zobaczyłem,Wiedziałem że to ty,poznałem twoj głos.Stałaś tam w deszczu i płakałaś powtarzając że tak bardzo cierpisz,że tak bardzo tęsknisz,ze nie chcesz już żyć....Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś zrobić,żeby Ci pomoc.Bo nie możesz tak dalej cierpieć,musisz żyć bo wobec ciebie jest jeszcze wiele planów które musisz zrobić.że są gdzieś dzieci którym musisz pomoc przejść przez zycie i otoczyć je miłością tak wielką jak tą która teraz powoduje twoj wielki ból.Więc piszę do ciebie mamo ten list,pierwszy i ostatni.Musisz wziąść się w garść,musisz się uśmiechać,zyć,dzielić się radościa z innymi.Ja cie bardzo mocno kocham i wiem ze to zmojego powodu płaczesz ale tak nie można..Każda twoja kolejna łza powoduje że moje skrzydełka znikają.Kiedy ty sie poddasz ja tez zniknę,Tu na górze istnieje dzieki tobie i twoim myslom o mnie.Ale tylko tym dobrym mysłą.Bo kiedy bedziesz cały czas tak strasznie rozpaczać to żał zaleje twoje srece,smutek przesłoni ci świat i bedziesz tylko myslała o tym co straciłas.Zapomnisz o mnie.Nie ,nie zaperzeczaj ze nigdy nie zapomnisz.Pamięć to zachowanie w sobie tych radosnych chwil a ciebie pogrąża smutek-on nie jest dobry.Każdy twoj usmiech to dla mnie radosna chwila.Dzięki tobie mogę zrobić jeszcze tyle dobrego.Zebys widziala tą radosć kiedy znajduję najbliższych ludziom którzy tu trafili...Z twojego szczescia czerpie swoja sile.Prosze mamo żyj dalej i zachowaj mnie w sercu i myslach.Bo nie długo poza smutkiem nie będzie już tam miejsca dla mnie... Kocham cie mamo..I nie jesteś sama-pamiętaj.I nie mów że mnie już nie ma! JESTEM..Zobaczysz mnie w oczach swoich dzieci,usłyszysz w radosnym ich śmiechu,poczujesz kiedy przytulać je bedziesz i kołysać do snu.Ja tam zawsze będę,zawsze przy tobie.Zawsze.Tylko proszę żyj mamo bo smutek powoduje że znikam...a wtedy nic już nie będzie..mnie już nie będzie,,,Kocham cie mamo.

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Nietoperek84
Marzena kochana nie potrzebnie się nakrecasz,wiem ze latwo się pisze,ale tak jak pisala Ula,nie ma możliwości żeby na teście pokazaly sie II jeśli nie jesteś w ciąży. I uwierz w to kochana i cieszy się!Taki prezent poslubny, komu jak komu,ale Tobie się należy!! Daj koniecznie znać jak odbierzesz wyniki!!
Maucelinko b.mi przykro ze tak Ci się to wszystko przeciąga w czasie!Doskonale wiem co czujesz i przeżywasz,ja tydz leżąc w szpitalu i czekając na to,na co Ty czekasz myslalam ze zwariuje i tez marzylam tylko o tym żeby to się skonczylo! Zycze Tobie z calego serca żebyś szybko miala to przykre doświadczenie za sobą,a jeszcze bardziej życzę żebyś juz niedlugo mogla sie cieszyć nowym życiem pod Twoim serduszkiem!!!
Ja planuje starać się po raz 2-gi za miesiąc,ale ze wzgledu na to ze znów jestem mocno przeziebiona nie wiem czy nie będę musiala poczekać m-ac dluzej.Serce daje znać ze nie chce juz czekać,ale rozsądek mówi ze jeśli się nie poprawi mój stan zdrowia to ciąża nie będzie najlepszym pomyslem.
Kochane 3mam za Was i za siebie sama z calej sily kciuki!!

dziekuje :) jestem zła na caly swiat ale dlatego, ze nie moge poronic i miec tego za soba. chce sie juz znow starac juz kupilam 60 testow owulacyjnych i ciazowych. za tydzien ostateczny scan, tdzien to tak długo. to juz bedzie miesiac odkad wiem ze nie ma dzidzi. Pamietam jak cieszylam sie ze wreszcie bede mogla chodzic ogladac wozeczki lozeczka hustaweczki, no i ta radosc nie trwala za dlugo :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...