Skocz do zawartości
Forum

I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk


Rekomendowane odpowiedzi

Maucelina no to test masz kawał do tej kliniki. Ja jestem z wakefield.
No ja tez byłam chora w 1 ciąży tak ze aż dostałam zapalenia płuc i musiała tez brać antybiotyki i to 2 serie... No i tez usłyszałam ze gorzej jest nie leczyć niż leczyć...czy to miało wpływ na dzidzi....niewiem i nigdy sie nie dowiem...
Trzymam kciuki Za wizytę :Kiss of love:

Marzenko kochana baw sie dobrze!! Wytancz, wyszalej za wsze czasy!:I love you1:

Odnośnik do komentarza

halo moje drogie :)
Jak się czujecie? Marzena jak weselicho?

Mój mąż rozkłada mi się na grypę jakąś czy coś, poszedł właśnie do lekarza, zobaczymy co mu dolega. Ja dzisiaj byłam w laboratorium, pobrali krew, mocz i czekam na wyniki. Jakoś tak dzisiaj nie najlepiej się czuje, spać mi się chce, może to pogoda? W Poznaniu pada śnieg, nie mocno, ale na chodnikach biało, poza tym jest szaro i ponuro :(

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

No właśnie gdzie dziewuszki?
Ja siedzę na lotnisku i czekam na wylot do kraju deszczem płynącego :ehhhhhh:
Marcellina no teraz pogoda nie umiecie zdecydować- raz lato raz zima...tu pada śnieg, tu gorąco jak idziesz :hmm:

Marzenka no właśnie jak tam weselicho?? Udane mam nadzieje :smile_move: dawaj fotkę pięknej Pary młodej :I love you1: uwielbiam wesela :36_3_3:

Odnośnik do komentarza

no mamy zamiar, ale pogoda póki co nie sprzyja :(
Domek dość nowoczesny, na pewno niestandardowy, ale układ wnętrz tak mi się spodobał ze się zdecydowaliśmy, no i te ogromne okna na froncie :11_9_16::11_9_16:
Na piętrze wygospodarowaliśmy jeszcze garderobę, już nie mogę się doczekać kiedy dom powstanie :)

Podaje linka do projektu:

Projekt ALCUDIA B - Specyfikacja - PROJEKTY DOMÓW! PProjekt - Gotowe projekty domów jednorodzinnych PROJEKTY NA POZIOMIE

Mam dość mieszkania w Poznaniu, sąsiadów i wiecznego braku słońca w tym mieszkaniu.
W weekendy uciekamy do moich rodziców pod Poznaniem, mają dom, własny ogródek i cisze :) A latem zawsze w piżamie wychodzę na taras wypić kawę :) A kto mi zabroni :P tęskno mi za tym.

Marzena chyba nieźle zachlała, że od weekendu się nie odzywa :)

Ula sorry ale ja nie czaje co to "mupila" ??? :) :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

marcelina ja pisałam na i-padzie i tam jest tak ze wstawia domyślne słowa i jak nie zerknę to wychodzą takie głupoty :sofunny:

no domek robi wrażenie robi :smile_move:
ja mam taki
Projekt domu Haga (LMB47) | extradom
mówię ci az serce rośnie jak mury pną sie w górę :smile_move:
no marzenka pewno do tej pory kaca leczy :smile_move: albo jeszcze imprezuje:whistle:

Odnośnik do komentarza

ja buduje się w pl bo tutaj to by byla masakra jakbym miała się budować- ziemia droga jak złoto i te ich śmieszne pozwolenia.
ja mieszkałam całe życie w bloku ale zawsze uwielbiałam jeździć do babci na wieś, obiady w ogródku tak jak mówisz :)
dlatego ni mogę się doczekać jak jednego dnia wstanę w sobote i na spokojnie zobie sobie śniadanie i zjem je na tarasie w promieniach letniego słońca:solar: :basen:

Odnośnik do komentarza

na stałe kiedyś wrócimy. mój nie wyobraża sobie życia tutaj....mi w sumie nie jest źle bo ja język mam opanowany ale zero rodziny znajomych z dzieciństwa.... mój chce wrócić jak dom będzie gotowy do zamieszkania czyli może przyszły rok
http://img.extradom.pl/spolecznosc/foto/359792/render/foto/resize$600-600-1,text$ciapciak12

Odnośnik do komentarza

U mnie super wesele udane do 5 rano trwało ,a teraz już 3 dzięń poprawiny ale jutro wracamy do normalnego życia

orkiestra super grała, troche wypilismy
noc poślubna cudowna była i mam nadzieję ze owocna:) jesli coś z tego wyjdzie i zobaczę II kreski to się odrazu dowiecie

a zdjęcia wrzucę jak tylko dostane od fotografa

w sobote jeszcze plener mamy

pozdrawiam was mocno

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqrjjg7djrpmjx.png

Odnośnik do komentarza

Marzena ja Ci życzę z całego serca prezentu ślubnego w postaci 2 kresek :Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Marzenka tak myślałam że imprezujecie :smile_move: u nas tez tak było :sofunny:
i tez życzę ci tych 2 kreseczek :mylove:

Marcelinna właśnie...jak słyszę od osoby która nigdy nie mieszkała z dala od rodziny bez możliwości odwiedzin w weekend mówi mi po co będziecie wracać, tu nie ma pracy i warunków....ale tu chodzi o coś więcej. im dłużej jestem z dala od rodziny tym jest ciężej wyjeżdżać...może to też że się starzeje :whistle: i bardziej mi zależy na relacjach rodzinnych. moi rodzice nie będą młodsi...dziadkowie też. czas się ustatkować i zapuścić korzenie we własnym domu :smile_move:

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki! ja w niedziele mam kolejny scan, boje sie go strasznie. jak dzidzia sie nie pokaze to chyba umre. Wciaz nie plamie i nie mam bóli. ostatnio śluz mlekowaty a od pau dni byl rozciagliwy no i placz ze progesteron spada :( teraz niby wraca znow mlekowaty ale w mega malej ilosci. i doszla zgaga. Ogolnie zadnych innych objawowo ciazy:( a nawet piersi cos mnie dzis nie bola :( Wiecie gdy sie staralam tyle lat zajsc i czytalam rozne fora i byly inne staraczki, ktore juz poronily i dalej sie staraja to myslalam sobie "jeju jak ja wam zazdroszcze, mozeczie zajsc tylko problem jest w donoszeniu- to juz polowa sukcesu" a teraz moj strach jest nie do opisania. nie chcialabym sie juz znalezc w takiej sytuacji nigdy wiecej. Czemu nie moge miec dzidziousia i cieszyc sie ciaza jak nalezy, tak jak zawsze soebie o tym marzylam ?!

Odnośnik do komentarza

maucelina
hej dziewczynki! ja w niedziele mam kolejny scan, boje sie go strasznie. jak dzidzia sie nie pokaze to chyba umre. Wciaz nie plamie i nie mam bóli. ostatnio śluz mlekowaty a od pau dni byl rozciagliwy no i placz ze progesteron spada :( teraz niby wraca znow mlekowaty ale w mega malej ilosci. i doszla zgaga. Ogolnie zadnych innych objawowo ciazy:( a nawet piersi cos mnie dzis nie bola :( Wiecie gdy sie staralam tyle lat zajsc i czytalam rozne fora i byly inne staraczki, ktore juz poronily i dalej sie staraja to myslalam sobie "jeju jak ja wam zazdroszcze, mozeczie zajsc tylko problem jest w donoszeniu- to juz polowa sukcesu" a teraz moj strach jest nie do opisania. nie chcialabym sie juz znalezc w takiej sytuacji nigdy wiecej. Czemu nie moge miec dzidziousia i cieszyc sie ciaza jak nalezy, tak jak zawsze soebie o tym marzylam ?!

Maucelina, ostatnio rozmawiałam z kumpelą ktora w grudniu urodziła. Zaszli za pierwszym razem, ale w 9 tyg trafiła do szpitala z odklejaniem kosmowki. Doszłysmy do wniosku że dzis ciąża to wcale nie taki błogosławiony stan. To strach przed usg, plamienia, cukrzyca, złe wyniki, przedwczesne skorcze, skracanie szyjki, powaleni lekarze!
Nie znam dziewczyny ktora gładko i bezboleśnie przeszła ciaże, jest wieczny strach o dzidziusia. Ale gdybym nie mogła miec dziecka to pewnie uważałabym że najgorzej jest nie móc zajsć. Do niedzieli zostało tylko kilka dni, zleci szubciutko. Co by nie było jesteśmy z Tobą.

Ula może i w Polsce jest syf ale kocham ten kraj i każdy dzień spedzony z moimi rodzicami ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

marzena1666
U mnie super wesele udane do 5 rano trwało ,a teraz już 3 dzięń poprawiny ale jutro wracamy do normalnego życia

orkiestra super grała, troche wypilismy
noc poślubna cudowna była i mam nadzieję ze owocna:) jesli coś z tego wyjdzie i zobaczę II kreski to się odrazu dowiecie

a zdjęcia wrzucę jak tylko dostane od fotografa

w sobote jeszcze plener mamy

pozdrawiam was mocno

Marzena gratulejszyn :36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

maucelina
hej dziewczynki! ja w niedziele mam kolejny scan, boje sie go strasznie. jak dzidzia sie nie pokaze to chyba umre. Wciaz nie plamie i nie mam bóli. ostatnio śluz mlekowaty a od pau dni byl rozciagliwy no i placz ze progesteron spada :( teraz niby wraca znow mlekowaty ale w mega malej ilosci. i doszla zgaga. Ogolnie zadnych innych objawowo ciazy:( a nawet piersi cos mnie dzis nie bola :( Wiecie gdy sie staralam tyle lat zajsc i czytalam rozne fora i byly inne staraczki, ktore juz poronily i dalej sie staraja to myslalam sobie "jeju jak ja wam zazdroszcze, mozeczie zajsc tylko problem jest w donoszeniu- to juz polowa sukcesu" a teraz moj strach jest nie do opisania. nie chcialabym sie juz znalezc w takiej sytuacji nigdy wiecej. Czemu nie moge miec dzidziousia i cieszyc sie ciaza jak nalezy, tak jak zawsze soebie o tym marzylam ?!


maucelina
trzymam kciuki kochana :Kiss of love:
nie martw sie kochana ja prze 2 lata bezowocnych starań tez tak samo myślałam- że gdybym chociaż wiedziała, że mogę zajść. teraz wiem że mogę ale co z tego...pozostaje mi czekać na kolejną ciąże i czekać na to co przyniesie los....

marcelinna- macie całkowitą rację z koleżanką- teraz ciąża to wieczny strach, a nie stan najpiękniejszych 9 mcy w zyciu....dla mnie nigdy ciąża juz nie będzie czymś pięknym jak była przez 10 tyg 1 ciązy....

Odnośnik do komentarza

maucelina
hej dziewczynki! ja w niedziele mam kolejny scan, boje sie go strasznie. jak dzidzia sie nie pokaze to chyba umre. Wciaz nie plamie i nie mam bóli. ostatnio śluz mlekowaty a od pau dni byl rozciagliwy no i placz ze progesteron spada :( teraz niby wraca znow mlekowaty ale w mega malej ilosci. i doszla zgaga. Ogolnie zadnych innych objawowo ciazy:( a nawet piersi cos mnie dzis nie bola :( Wiecie gdy sie staralam tyle lat zajsc i czytalam rozne fora i byly inne staraczki, ktore juz poronily i dalej sie staraja to myslalam sobie "jeju jak ja wam zazdroszcze, mozeczie zajsc tylko problem jest w donoszeniu- to juz polowa sukcesu" a teraz moj strach jest nie do opisania. nie chcialabym sie juz znalezc w takiej sytuacji nigdy wiecej. Czemu nie moge miec dzidziousia i cieszyc sie ciaza jak nalezy, tak jak zawsze soebie o tym marzylam ?!

Trzymam kciuki byś zobaczyła zdrowiutką dzidzię :)

http://davf.daisypath.com/2hwIp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...