Skocz do zawartości
Forum

Maj 2012


majowa2012

Rekomendowane odpowiedzi

Lucy -Biała podlaska - mój miał tam pracować :) Faktycznie synowa zawsze najgorsza ;) chyba najlepsze wyjście to nie przejmować się :) tak myślę, że na starość trzeba mieć zajęcie bo można zwariować.

Jeśli chodzi o mój powrót do pracy to nie mogę wrócić do poprzedniej. Pracowałam po kilkanaście godzin dziennie 7 dni w tyg, więc przy Filipie odpada. Kocham moje dziecko, ale nie czuję się kurą domową, chcę też spełniać się w innych dziedzinach. Filip jest i zawsze będzie na pierwszym miejscu ale ja też chcę czuć się spełniona. Zastanawiam się nad założeniem czegoś własnego- praca w domu, ale na to trzeba mieć na prawdę łeb na karku i konkrety a tych u mnie brak. Konta nie mamy wspólnego ale znam hasła i mam pełen dostęp do niego tylko ja uważam, że to "jego pieniądze" i będę się tłumaczyć potem czemu kupiłam to itd. eM nie zarabia źle więc będziemy odkładać mniej na konto, ale jednak wolałabym mieć własne pieniądze i jednak coś więcej niż dom, tym bardziej, że mamy mało znajomych tutaj, więc miałabym większy kontakt z ludzmi, czego mi brakuje. Teraz muszę się przyłożyć na egzaminie, zdać i znaleźć pracę :) mogę nawet sprzedawać w mięsnym ;) byleby spełniać się :)

Teściowa pojechała i walczę teraz z młodym bo nauczył się na rączki i za klamki ciągnie, a ja sama to nie mogę go nosić. No i nauczył się z siadu przechodzić do raczkowania, tyle, ze czasem chce to zrobic za szybko i uderza głową o podłogę albo puzle i jest ryk.

No i Filip kończy dziś 8 miesiąc :)

Coś Emilia nam zaginęła z tym laptopem.

No i Marjaneczka też, pewnie biedna się głodzi i biega na siłownię. Marjaneczka masz już suknie???? Kasiek Ty też masz już????

Ja nigdy nie wyjdę za mąż :) no chyba że za mojego Filipa ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/rs147uq.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0490389c0.png?2139

Odnośnik do komentarza

aska tak, te czopki są bez recepty.

Ja już wymiękam.
Zaczynam krzyczeć na Lenkę ... z bezsilności...
Noce wyglądają tak, że zasypia około 20 i śpi czasem do północy, czasem trochę dłużej a później już u nas w łóżku kręci się z boku na bok przez godzinę albo dłużej z zamkniętymi oczami. Chwilę pośpi i znów się budzi, kręci, czasem płacze.
W dzień nie jest lepiej, bo jest niewypoczęta i marudzi.
Śpi dwa razy po pół godziny - czasem troszkę dłużej.
Na rękach źle, bawić się źle... Nie mam już siły.
Chce mi się ryczeć...

Jeśli chodzi o suknię, to mam już w głowie projekt i jestem wstępnie umówiona z "artystką" krawcową, która ma mi ją uszyć.

Gratulacje dla Filipka :)))

Jeśli chodzi o kasę, to tylko ja mam konto, bo mój T. woli gotówkę.
U nas jednak nawet się nie zastanawiam nad wydatkami. Po prostu kupujemy co potrzeba i już.
Czy z tych, czy z tamtych pieniędzy - nie ma to dla mnie znaczenia.
Może tak jest dlatego, że jesteśmy ze sobą już wiele lat? :)

Aktualnie ja jestem bez grosza, bo przeszłam na wychowawczy i wypłata dopiero we wrześniu, więc będziemy się utrzymywać z tego co zarobi T.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73i3sfyoso.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iuff3tjqrqxqu2kd.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_ertsd_1_Lenka+ma+ju%BF_5+z%B1bk%F3w.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
ja ostatnio też ie mogę na nic znaleść czasu, nieraz udawało mi się Was trochę poczytać ale o napisaniu czegoś nie było mowy:(

kasiek współczuję i dużo cierpliwości życzę i oby ząbki jak najszybciej wyszły a malutka zaczęła normalnie spać ...
aaska gratulację dla Filipka :) i powodzenia podczas następnego egzaminu na prawko :)

A u mnie weekend minął na przyjmowaniu gości i imprezowaniu gdyż moja córka miała swoje 2 urodzinki :) dziewczyny ale ten czas leci...nio a z nowych osiągnięć Dawida to zaczął robić pierwsze kroczki przy łóżku lub fotelu :)
A nio i podziwiam wasze maluchy jak gaworzą gdyż mój leniuch w ogóle nie chce gadać

Odnośnik do komentarza

kasiek82
aska tak, te czopki są bez recepty.

Ja już wymiękam.
Zaczynam krzyczeć na Lenkę ... z bezsilności...
Noce wyglądają tak, że zasypia około 20 i śpi czasem do północy, czasem trochę dłużej a później już u nas w łóżku kręci się z boku na bok przez godzinę albo dłużej z zamkniętymi oczami. Chwilę pośpi i znów się budzi, kręci, czasem płacze.
W dzień nie jest lepiej, bo jest niewypoczęta i marudzi.
Śpi dwa razy po pół godziny - czasem troszkę dłużej.
Na rękach źle, bawić się źle... Nie mam już siły.
Chce mi się ryczeć...

Eoskonale Ciebie rozumiem. Jak moja miala kolki ryczala mi co godzine i juz tez nie mialam czasami sil jej nosic :(
Dzisiaj moja spala w dzien 2x po pol h, jak wrocilam z roboty to tylko jeczenie. Ja jestem steskniona i chce sie znia povbawic, a ona tylko marudzi, nic jej sie nie podoba, bo si nie wyspala :/ Dopbrze, ze chociaz w nocy dobrze spi. Pomine fakt ze 3/4 nocy spi ze mna ...

Madzia gratulacje dla Dawidka :) Na pocieszenie chłopcy pozniej mowia. Za to szybko rozwija Ci sie motorycznie. Moja cwiczy raczkowanie głownie w strone mojego laptopa badz komorki :P i wtedy ja ucze ja znaczenia słowa "Nie" ...

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Kasiek no to super, że nocka lepsza :) a wyszedł ząbek?

Madzia wszystkiego najlepszego dla córeczki :) Pięknie Twój Dawidek się rozwija. Jeśli chodzi o mówienie to mój upatrzył sobie wszystko na t czyli ti ta tu te ty i inne nie do okreslenia wydaje dźwięki, mama powie jak mu już bardzo źle - czyli bardzo sporadycznie :/

Mojemu siodmy ząb wychodzi- czytajcie: maruda nad marudami.
Kolki, bolesne ząbkowanie i co jeszcze????? Nic nas nie ominie????

Dziewczyny Filip nauczył się coś na zasadzie raczkowanie pełzając i naawet przez próg przejdzie. I to migiem. czasem na moich oczach potrafi uderzyć głową o podłogę a ja nie nadążam łapać go i jest ryk. A laptop jak zobaczy to w locie trzeba łapać go. Czy Wasze dzieci też tak często upadają czy mój tylko taki wybitny?

http://fajnamama.pl/suwaczki/rs147uq.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0490389c0.png?2139

Odnośnik do komentarza

aska u nas jak nie było zębów tak nie ma.
Twój marudzi, ale chociaż już jesteś bliżej jak dalej końca ząbkowania a my nadal czekamy z marudą ;) :D

Jeśli chodzi o mówienie to najpierw był etap baba a teraz dada - czyli dziadzia, bo dziadek tak się zakochał we wnuczce, że ją zabiera na sanki i przychodzi się z nią bawić ;)

aska jak widać taki nasz los z tymi kolkami i ząbkami ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73i3sfyoso.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iuff3tjqrqxqu2kd.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_ertsd_1_Lenka+ma+ju%BF_5+z%B1bk%F3w.jpg

Odnośnik do komentarza

aaska_863

Dziewczyny Filip nauczył się coś na zasadzie raczkowanie pełzając i naawet przez próg przejdzie. I to migiem. czasem na moich oczach potrafi uderzyć głową o podłogę a ja nie nadążam łapać go i jest ryk. A laptop jak zobaczy to w locie trzeba łapać go. Czy Wasze dzieci też tak często upadają czy mój tylko taki wybitny?

Moja chyba ma ten sam sposob poruszania pol-raczkowanie pol-pelzanie :P ale jakos zgrabnie potrafi z siedzenia przewalic sie w przod na brzuch i rusza. Tez najchetniej za laptopem i komorka :P Wszystko z jej "pola rażenia" pousuwalam czym moglaby sobie krzywde zrobic.
aaska wszystkiego najlepszego dla Filipka bo chyba przegapilam jego 8 miesiac :)

kasiek super, ze noc byla w koncu znosna :) U nas tez o dziwo mala spala dzisiaj w lozeczku do 5:30 sama. Raz tylko poszlam ja przytulic, a spala od 19 :D

Ja generalnie juz sie ogarnelam z wszystkim. Jestem padnieta, ale dzielnie lacze prace, Emilke, dom, silownie ... Oczywiscie jak sie jakis nowy projekt w pracy pojawil i szefowa zadzwonila czy chce to ja glupia jak zawsze, ze CHĘTNIE. Powiedzialam jej ze nie wiem kiedy, ale jakos to ogarne :P No i w sumie to juz moj drugi dodatkowy projekt poza zwykla praca ... No nic trzeba sie wykazywac i udowodnic, ze jak sie ma dziecko to nadal mozna byc ambitnym ...
Tez juz marze o wiosnie. Mam dosc tego cholernego sniegu z sola. W domu wiecznie bloto z wozka albo z sanek, buty wiecznie biale od soli, zimno, szaro, buro i ponuro. Brrrrrr Niech sobie zima jest, ale w górach!!!!

aaska Ty bedziesz w Trojmiescie czy bardziej w kujawsko-pomorskim? Dobrze, ze masz juz tyle zebow za soba. My mamy 1 i boje sie co bedzie dalej. Ale kupilam wczoraj malej szczoteczke do zęba :P moj maz sie smieje, ze do zęba bo ma tylko jednego :D No i bardzo jej sie podobalo mycie, zwlaszcza jak mogla sobie sama ta szczotka pogrzebac i podrapac dziasla. Mysle ze to dobry sposob na obolale dziasla tez. Moze sprobujcie kupic te male szczoteczki dajcie dzieciakom. Moze im ulzy :)

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Mój usnął więc mam czas żeby napisać. Wiecie coś mu się pokręciło w tej malutkiej główce i nie chce sam zasypiać :36_11_23: ani w dzień ani w nocy. Ogólnie kładzie się spać ok 20 a wczoraj z płaczem poszedł o 21.30!!!!

Kasiek super, że tak dziadek wczuwa się w swoją rolę :) rozbraja mnie widok dziadka z takim maleństwem :)))

Lucy dodatkowe projekty tzn. premia czy szybszy awans? Super, że umiesz poskładać to wszystko :) Tylko mam pytanie? kiedy masz czas zjeść obiad??? Jeśli chodzi o naszą podróż to najpierw zatrzymamy się w Bydgoszczy, później w Człuchowie i możliwe, że odwiedzimy Gdańsk bo mojego eM kuzynka tam studiuje a nie wie czy będzie już po sesji :)
My mamy taką szczoteczkę- gryzaka. Bardzo fajna, ale Filip mycie zębów traktuje bardziej jako zabawę a szczoteczkę zabawkę.

Uciekam kończyć mopować mieszkanie :)

Miłego dnia :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/rs147uq.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0490389c0.png?2139

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane moje :)

Powróciłam w końcu do Was :) Laptop nareszcie naprawiony :) I oby tfu, tfu więcej się nie zepsuł. Ostatni rachunek za telefon oddam w dobre ręcę :) Ostrzegam... jest meeeega wysoki :(

U nas wszystko w porządku :) Dzieciaczki zdrowe :) Hanula stawia pierwsze kroczki chodząc przy meblach :) Michałek też szaleje, ale za to zrobił się bardzo opiekuńczy i pilnuje siostrzyczki :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza

aaska_863
Dzień dobry :)

Mój usnął więc mam czas żeby napisać. Wiecie coś mu się pokręciło w tej malutkiej główce i nie chce sam zasypiać :36_11_23: ani w dzień ani w nocy. Ogólnie kładzie się spać ok 20 a wczoraj z płaczem poszedł o 21.30!!!!

Kasiek super, że tak dziadek wczuwa się w swoją rolę :) rozbraja mnie widok dziadka z takim maleństwem :)))

Lucy dodatkowe projekty tzn. premia czy szybszy awans? Super, że umiesz poskładać to wszystko :) Tylko mam pytanie? kiedy masz czas zjeść obiad??? Jeśli chodzi o naszą podróż to najpierw zatrzymamy się w Bydgoszczy, później w Człuchowie i możliwe, że odwiedzimy Gdańsk bo mojego eM kuzynka tam studiuje a nie wie czy będzie już po sesji :)
My mamy taką szczoteczkę- gryzaka. Bardzo fajna, ale Filip mycie zębów traktuje bardziej jako zabawę a szczoteczkę zabawkę.

Uciekam kończyć mopować mieszkanie :)

Miłego dnia :*

Moja tez dzisiaj oszalala chyba i o 4 rano zarzadziła pobudkę :/ W pracy myslalam, ze zasne i dziekowałam Bogu za wynalazce RedBulla :P
Dodatkowe projekty to bardziej na zasadzie wykazania sie i pokazania, ze jest sie ambitnym i chce sie czegos nauczyc. Potem jak bedzie szansa awansu to bede miala wieksze szanse :) A obiad jem okolo 19:30 jak mała padnie. W miedzyczasie piore, latam na mopie, prasuje, sciagam maile ze sluzbowego kompa, robie raporty zpracy, robie soczek małej, zmywam naczynia, gotuje obiad na nastepny dzien ... potem prysznic i padam na ryjek :P Czasami jak nie ugotuje nic to jem kanapki :D Ale mimo takiego trybu zycia nie chudne w oczach :P Dzisiaj uslyszalam komplement, ze mimo ze mam malutkie dziecko to zawsze ładnie wlosy ulozone i paznokcie pomalowane mam :P
Byłam dzisiaj u ginekologa, zrobic cytologie i ogolnie na kontroli. Nie jestem w ciazy :P To jest dobra wiadomosc :)
Tez mam wlasnie szczotke -gryzaka :D Ale najpierw ja jej myje zeba a potem daje sie pobawic. Zapraszam do Gdanska :)

Emilia sto lat dla Hani ;) Dzisiaj konczy 9 miesiecy!!! Nasze najstarsze "majowe" dziecko :)
Brawa dla niej za chodzenie przy łózeczku :) Moj len nawet sam nie wstanie :P

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

Emilia no w końcu się odezwałaś :) Super, że Hania już zaczyna chodzić :) no i Wszystkiego najlepszego dla niej!!!!

Lucy Ty to uważaj na siebie, bo takie szaleńcze życie pędzisz. Gdzieś słyszałam, ze człowiek, który ma mało czasu potrafi być bardziej zorganizowany niż ten co ma dużo. Chyba coś w tym jest :) I nawet miałaś czas na ginekologa no no. Bierzesz jakieś tabletki? miałaś już okres? Ja to trochę spanikowana bo ostatnio zajrzałam na forum marcowe a tam dziewczyna znowu w ciąży a brała cerazzette. Mój Filip też leń, ale dziś na kolanach wstał więc czasem coś mu się uda :)

Znowu była awantura przed spaniem. Dostał ibum posmarowałam dziąsła i nie wiem co jeszcze. Chyba kupię te czopki. Jak zasypiał sam w łóżeczku tak teraz za nic w swiecie. Przekręca się na brzuch a potem zaczyna płakać i to aż się zanosić. Oszaleję!!!!!!

Dobranoc :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/rs147uq.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0490389c0.png?2139

Odnośnik do komentarza

aaska_863
Emilia no w końcu się odezwałaś :) Super, że Hania już zaczyna chodzić :) no i Wszystkiego najlepszego dla niej!!!!

Lucy Ty to uważaj na siebie, bo takie szaleńcze życie pędzisz. Gdzieś słyszałam, ze człowiek, który ma mało czasu potrafi być bardziej zorganizowany niż ten co ma dużo. Chyba coś w tym jest :) I nawet miałaś czas na ginekologa no no. Bierzesz jakieś tabletki? miałaś już okres? Ja to trochę spanikowana bo ostatnio zajrzałam na forum marcowe a tam dziewczyna znowu w ciąży a brała cerazzette. Mój Filip też leń, ale dziś na kolanach wstał więc czasem coś mu się uda :)

Znowu była awantura przed spaniem. Dostał ibum posmarowałam dziąsła i nie wiem co jeszcze. Chyba kupię te czopki. Jak zasypiał sam w łóżeczku tak teraz za nic w swiecie. Przekręca się na brzuch a potem zaczyna płakać i to aż się zanosić. Oszaleję!!!!!!

Dobranoc :*

No od kiedy mam tyle zajec to jakas bardziej zorganizowana jestem. Wlasnie z mezem gadam an skypie i pisze na forum na jedynm kompie, a na drugim robie plan pracy na przyszly tydzien :P Nie biore zadnych tabletek. ?Uwazamy, ale mamy podejscie, ze jak zajde w ciaze to bede i tyle :) Nawet sie uciesze :P A nie chce brac tabletek bo chcialabym sie starac o kolejne dziecko w wakacje to nie oplaca mi sie brac te pare miesiecy. Okresu jeszcze nie miałam.
A moja nawet padla bez jekniecia. Pogadala z misiami z karuzeli i padla... Boje sie ze to cisza przed burza i znow o 4 wstanie :/ Na szczescie jutro amm dzien biurowy i bede w domu siedziec w papierach i komputerze. Bedzie niania bo przy małej bym nic nie zrobila :D Kup te czopki, moja sasiadla tez dawala melmu na zabowanie. No i jak masz kogos w Niemczech to polecam Osanit. To sa takie male groszki homeopatyczne. Tez uspokajaja. Ale w Polsce ich nie dostaniesz :/
Spokojnej nocy!!!

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

Lucy jak noc? nam w miarę ok 2 pobudki na mleko + 1 na smoczek.

Kasiek super że Lenka już zaczyna mówić mama :) gratulacje!!!

Wiecie stało się dziś coś strasznego!!!!
Filip spadł z łóżka na główkę. Nie wiem kompletnie jak to szybko zrobił, ale nie zdążyłam go złapać i na moich oczach poleciał:alajjj: niby nic nie widać, ale zmierzyłam mu temperaturę. Na razie ok. teraz śpi, ale boję się go zostawić i obserwuję go. Jak coś to do lekarza. Wiecie czuję się jak wyrodna matka. Jak mogłam dopuścić do tego żeby tak poleciał???

http://fajnamama.pl/suwaczki/rs147uq.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0490389c0.png?2139

Odnośnik do komentarza

aska wiem jak się czujesz, bo Lenka też mi kiedyś spadła z łóżka.. brrrrrr

Lenka właśnie wróciła z sanek z dziadkiem. Już drugi raz usnęła na sankach, ale dziś choć mroźno, to słonecznie, więc mogła sobie chwilę pospać.
Teraz zjadła obiadek i się bawi.
Lenka też już zaczyna się podnosić na różnych przedmiotach. Łapie za skrzynkę z zabawkami lub za moje nogi i się podciąga, choć jeszcze nie potrafi do końca wstać.
Za to jest postęp z usypianiem w nocy. Jak się budzi, to się pokręci chwilę i zasypia, więc ją ignorujemy i śpimy :)

Jeśli chodzi o smoczek - to moja nigdy nie ssała, bo nie chciała (teraz to się w sumie cieszę), ale zaczyna ssać paluszek.

Muszę się Wam przyznać, że nie sądziłam, że rodzicielstwo jest aż tak trudne ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73i3sfyoso.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iuff3tjqrqxqu2kd.png

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_ertsd_1_Lenka+ma+ju%BF_5+z%B1bk%F3w.jpg

Odnośnik do komentarza

aaska_863
Lucy jak noc? nam w miarę ok 2 pobudki na mleko + 1 na smoczek.

Kasiek super że Lenka już zaczyna mówić mama :) gratulacje!!!

Wiecie stało się dziś coś strasznego!!!!
Filip spadł z łóżka na główkę. Nie wiem kompletnie jak to szybko zrobił, ale nie zdążyłam go złapać i na moich oczach poleciał:alajjj: niby nic nie widać, ale zmierzyłam mu temperaturę. Na razie ok. teraz śpi, ale boję się go zostawić i obserwuję go. Jak coś to do lekarza. Wiecie czuję się jak wyrodna matka. Jak mogłam dopuścić do tego żeby tak poleciał???

Nie obwiniaj sie... to byl przypadek, a nie jestes w stanie 100% czasu stac przy dziecku i pilnowac, zeby sobie krzywdy nie zrobilo! Mozna zmniejszyc ryzyko, ale zawsze cos moze sie zdarzyc. Wyrodna matka to taka co np. bije dziecko! Obserwuj go i bedzie dobrze ;)
U nas noc srednia, bo ja sleczalam do 23:30 przed komp sluzbowym, a mala wstala juz o 5 wiec padam... ale poza tym spala ok.
kasiek Moja jeszcze "mama"nie mowi, tez probuje sie podciagac, ale nie ma dosc sil :D
Emilka byla dzis na sankach z nianai, ale wrocily po 20 minutach, bo mala sie rozplakala na widok innych dzieci hahahha moja aspoleczna córcia :P Jutro jedziemy do mojej siostry na caly dzien :)))
gosiaczek ja juz widzialam ten filmik wczesniej. I oni sie tarzali po calym łóżkum,a ja podczas porodu to ze 2 godziny lezelam plasko podpieta pod KTG :/
Wczoraj jak rozmawialam z ginekolozka to sie smiala jak jej powiedzialam o Panu Heniu anestezjologu, który sprawil, ze przezylam porod. I ze jego wejscie do sali to byla najpiekniejsza chwila porodu :D I sie smiala, ze jej kolezanka po porodzie mowila na tego anestezjologa "Pan Anioł" hahaha Jade umyc autko, zatankowac i na silownie, poki mam nianie :)

Emilka ur. 14.05.2012 godz. 5:00 2985g 51cm
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59254.png

http://s5.suwaczek.com/20100410290117.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie moje kochane :)

Za mną ciężka nocka :( Hania cały czas płakała. Od 2giej praktycznie non stop musieliśmy ją nosić. Mleczka nie chciała z butli, cycuś nie pomagał, jedynie butelka z chłodnym piciem pomagała na chwilkę. Do 6:30 zero snu a na 8:00 do pracy jechałam. :/ W pracy też dzisiaj szaleństwo. Zaczęłam w ogóle od wyjazdu do kobiety rodzącej w 7 miesiącu ciąży bliźniaczej. Udało się na szczęście dowieźć panią 3w1 :) Ogólnie dzień pełen wrażeń. Oby ta nocka była lepsza od poprzedniej :) Jutro jedziemy na 60te urodziny do kuzyna, więc mam nadzieję, że dzieciaczki będą grzeczne :)

Uciekam spać :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/u5i9xsv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/2ukcb06.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/nrr53r2.png

Odnośnik do komentarza
Gość gosiaczek-k

co do filmu to fajnie, że spróbowali ale to i tak właściwie nie jest cały ból, bo oni tylko go mają na brzuchu i mięśniach, a gdzie tam miednica i krocze.... a poza tym tak jak pisałyście niektóre kobiety lezą i się nie mogą ruszyć .... faceci i tak tego nie ogarną heheh

Odnośnik do komentarza
Gość gosiaczek-k

Aśka ja zawsze odradzam naukę jazdy z kimś bliskim obok, zwłaszcza kimś kto już jeździ długo. Bo tak jak Lucy napisała szybko się zapomina jak się samemu uczyło i jakie błędy się popełniało. A poza tym Ty też się wtedy bardziej stresujesz, bo ona patrzy, bo to nasze auto itp...także najlepiej z instruktorem, nim się nie przejmuj i rób swoje, to Ty się uczysz a nie ona jak błędów nie popełnisz to się nie nauczysz, trzymam kciuki! Natomiast co do kasy, to my byliśmy długo razem bez ślubu i nie miało to znaczenia z czyich pieniędzy coś się płaci, teraz też jestem w domu, przez pół roku zasiłek a potem też tylko jedna kasa, ale konto wspólne i nic w zasadzie po ślubie się nie zmieniło.
Fajnie, że Filipek zaczyna się przemieszczać, Martusia ma też siniaki na kolanach z tego raczkowania, i próbuje wstawać więc czasami też się wywali na podłogę. Kurcze siódmy ząb! Jak on to robi!! A my dalej zero. Jak tam Filipek dobrze???
Dużo zdrówka i uśmiechu dla Filipa z okazji kolejnego miesiąca
Lucy nie zazdroszczę sytuacji z teściami... czasem ciężko komuś wybić z głowy różne pomysły a zazwyczaj kończy się to awanturą. Też już mam w kuchni dolne półki opróżnione bo ściąga wszystko co napotka na drodze, najbardziej ciekawi ją kwietnik. Lucy skąd masz energię? Oddaj trochę ja czasami nawet nie mam kiedy posprzątać bo z Martą trzeba cały czas siedzieć i się bawić, to jest w miarę ok, a jak się ją zostawi to marudzi
Kasiek super, że nocki już spokojne! U nas też już się unormowało. Wstaję znów tylko dwa razy w nocy :)))
Madzianajlepszego dla córci i Dawidka za usiągnięcia
Emiliawszystkiego dobrego dla Hanusi

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...