Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

Kasandra00001
fen wyslij linka z allegro co za łóżko i resztę kupiłaś

nic nie kupiłam tylko łóżeczko narazie na allegro, w sumie to jeszcze nie klepnęłąm ale jest 20 sztuk to poczekam do 10 na kaskę :36_2_15: a komodę muszę do sklepu iść i zamówię i jak bedzie to przywiozą... ;)) a ciuszki jakoś sie bałam, tak jak pisałam, bo co to by było jak ten pisior by sie ukazał :o_noo: poczekam jeszcze 2 tygodnie ;)) sekunda już wklejam linki ;))

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-) Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi na glukozę i cóż... Samo wypicie glukozy to pestka, nawet cytryna nie była potrzeba, nawet dobre ha,ha Ale nie bardzo dobre ha,ha Piło się lepsze rzeczy :-) Za to koszmar rozegrał się przy pobraniu... W sumie dobrze że nie było mojej położnej (rozmawiałam z dziewczyną która już za dwa dni ma termin :-) ją też zawsze podziobała...), była bardziej wprawiona babka, która też u dzieciaczków pobiera. Ale cóż, ja jestem wyjątkowy przypadek, jeszcze teraz. Plus to to, że pobrała :-) jest szansa że siniaka nie będzie :-) ale jak się krew polała... Ponoć takie duże ciśnienie miałam że nie zdążyła zatamować od razu, fakt, to był moment ha,ha Stwierdziła, że jeszcze tak nie miała... No i zaprała mi zimną wodą plamę na spodniach ha,ha Już vanish poszedł w ruch, spodnie będą żyć :-) A jak wieje...
Miłego dzionka :-)

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja wczoraj byłam z mezem na pierwszych zajeciach w Szkole Rodzenia. Akurat było o porodzie. Troche mnie uspakajają te zajęcia, bo powoli zaczyna mnie dopadac strach przed porodem.
Dowiedzialam sie tez od poloznej,ze w zwiazku z jakas nowa ustawa Szpital w Koszalinie nie zezwala na wynajmowanie sobie poloznej. No masakra jakas. Powiedziala ze bedziemy gadac w marcu,ze moze da sie cos zrobic. Wrrrrr

Bylam tez u gina, maly ok. Pomarudzila na moja wage i tyle.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlp07w82l63r7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494249c0.png?2330

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry kobitki :Hi ya!::Hi ya!:

Ale u mnie wieje i leje, masakra :36_2_16:

Fen komoda i łóżeczko bardzo stylowe :)

Moniaa może masz błękitną krew? ;) Wspołczuje:*

Maria.D83 ja się właśnie zastanawiam czy chodzić do Szkoły Rodzenia.

U mnie wygląda to tak, że najbliżej mam do tej w moim mieście, ale ja tu rodzić nie będę,
nienawidzę tego szpitala itd.
Przy tym gdzie będę rodzić też jest taka szkoła, ale to są dojazdy już dalsze :/

W dodatku akurat moje kumpele odradzały te szkoły że nic nie dają itd.

No i mam wskazanie do cc więc nie wiem nawet czy warto....

Może doradzicie??????????

Aaaaa byłam wczoraj w Pepco :) Nie zmienili cen, kupiliśmy 7 bodziaków i 3 pajacyki - 2 pajacyki ciepłe
były jeszcze dodatkowo w promocji za 19,99! A te bodziaki za 5,99! Warto :)

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

Moniaa81
Dzień dobry :-) Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi na glukozę i cóż... Samo wypicie glukozy to pestka, nawet cytryna nie była potrzeba, nawet dobre ha,ha Ale nie bardzo dobre ha,ha Piło się lepsze rzeczy :-) Za to koszmar rozegrał się przy pobraniu... W sumie dobrze że nie było mojej położnej (rozmawiałam z dziewczyną która już za dwa dni ma termin :-) ją też zawsze podziobała...), była bardziej wprawiona babka, która też u dzieciaczków pobiera. Ale cóż, ja jestem wyjątkowy przypadek, jeszcze teraz. Plus to to, że pobrała :-) jest szansa że siniaka nie będzie :-) ale jak się krew polała... Ponoć takie duże ciśnienie miałam że nie zdążyła zatamować od razu, fakt, to był moment ha,ha Stwierdziła, że jeszcze tak nie miała... No i zaprała mi zimną wodą plamę na spodniach ha,ha Już vanish poszedł w ruch, spodnie będą żyć :-) A jak wieje...
Miłego dzionka :-)

Ciesze sie Monia ze z glukoza wyszło ok :)szkdoa spodni , zejdzie plama??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

dzien dobry dziewczynki,

dzwonilam do przychodni i ide na badania we wtorek :)
upieklo mi sie kolejne dni, moze to i dobrze bo wieczorek złapał mnie tez straszliwy ból brzucha, czułam jakby pupa razem z jelitami miala mi odpasc;/ pewnie to zaparcie;/ cos tam niby do Wc chodze a;le nie jest rewelacyjnie.
Rano ze sie tak wyraze trosze ju lepiej, popuszczalam troszke gazów a to juz dobry znak.
zjadlam jak narazie jabłko i wybieram sie do sklepu, kupic kiszona kapuste. kabanosy lub frankfurterki bo mam chec i cos na jutro na obiad skoro wszystko pozamykane a potem wracam do domi i bede palic w piecu. U mnie dzisiaj pada i strasznie wieje wiec nie chce nigdzie jezdzic bo jeszcze znowu sie rozchoruje.
No i najwazniejsze siostry mam dzisiaj duzo lepszy humor :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

co do dawania lekarzom czy pielęgniarkom czegoś to jestem bardzo na NIE. co innego jak sie juz wychodzi ze szpitala i sie bardzo polubilo kogos z nich to wtedy moge jakas kawa rzucic, ale uwazam ze skoro pracuje i place skladki a oni dzieki temu tez maja wynagrodzenia to tzw. łapówki nie wchodza w gre. wiem ze bdla wielu naszych babć dawanie jest normą i uwazaja ze bez tego lekarz dobrych lekow nie przepisze ale czasy sie przeciez zmienily

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
Moniaa81
Dzień dobry :-) Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi na glukozę i cóż... Samo wypicie glukozy to pestka, nawet cytryna nie była potrzeba, nawet dobre ha,ha Ale nie bardzo dobre ha,ha Piło się lepsze rzeczy :-) Za to koszmar rozegrał się przy pobraniu... W sumie dobrze że nie było mojej położnej (rozmawiałam z dziewczyną która już za dwa dni ma termin :-) ją też zawsze podziobała...), była bardziej wprawiona babka, która też u dzieciaczków pobiera. Ale cóż, ja jestem wyjątkowy przypadek, jeszcze teraz. Plus to to, że pobrała :-) jest szansa że siniaka nie będzie :-) ale jak się krew polała... Ponoć takie duże ciśnienie miałam że nie zdążyła zatamować od razu, fakt, to był moment ha,ha Stwierdziła, że jeszcze tak nie miała... No i zaprała mi zimną wodą plamę na spodniach ha,ha Już vanish poszedł w ruch, spodnie będą żyć :-) A jak wieje...
Miłego dzionka :-)

Ciesze sie Monia ze z glukoza wyszło ok :)szkdoa spodni , zejdzie plama??

Dzięki elcia, właśnie zaprałam plamę, jest ok, jeszcze w zabiegowym babka mi je potraktowała zimną wodą. Ja to zawsze muszę z przygodami ha,ha Swoją drogą to cieszę się, że nie muszę dojeżdżać do pracy, nie wiem czy to kwestia pogody, czy takiego rozkojarzenia (wy też macie sklerozę?) że jak zawsze jazda autem to mój żywioł, to jakoś dłuższa trasa pewno by mnie zmęczyła, a nie daj boże wracać po nocy...

Odnośnik do komentarza

ja to w kwestii zaparc ostatnio obsewuje u siebie malo ciekawa kwestie, bo najpierw nic przez pare dni, a potem taki skret i skurcz jelit mam i w takim bolu dopiero sie zaltawiam. Potem czuje sie fatalnie. :36_2_16: Ehh

Co do Szkoły Rodzenia - to jesli masz wskazania do cc to nie wiem. Ja wiem ze poszlam tam zeby sie uspokoic i przygotowac na to co sie bedzie ze mna dzialo, co moze sie wydac. Wychodze za zalozenia ze jak wiesz co cie czeka to mniej sie wtedy stresujesz i nakrecasz. Po info jak sie malym zajac, no nie mam bladego pojecia. Nawet nie wiem jaki plyn do kapieli kupic:)
Jakosc szkoly na pewno zalezy od poloznej. Różnie bywa.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlp07w82l63r7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494249c0.png?2330

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
dzien dobry dziewczynki,

dzwonilam do przychodni i ide na badania we wtorek :)
upieklo mi sie kolejne dni, moze to i dobrze bo wieczorek złapał mnie tez straszliwy ból brzucha, czułam jakby pupa razem z jelitami miala mi odpasc;/ pewnie to zaparcie;/ cos tam niby do Wc chodze a;le nie jest rewelacyjnie.
Rano ze sie tak wyraze trosze ju lepiej, popuszczalam troszke gazów a to juz dobry znak.
zjadlam jak narazie jabłko i wybieram sie do sklepu, kupic kiszona kapuste. kabanosy lub frankfurterki bo mam chec i cos na jutro na obiad skoro wszystko pozamykane a potem wracam do domi i bede palic w piecu. U mnie dzisiaj pada i strasznie wieje wiec nie chce nigdzie jezdzic bo jeszcze znowu sie rozchoruje.
No i najwazniejsze siostry mam dzisiaj duzo lepszy humor :)

elcia na hmm gazy jak coś to kup sobie ulgix wzdęcia, pobrałam dwa dni i jest super. Na noc ostatnio piję 4 śliwki suszone zalane ciepłą wodą i problem twardego bolącego brzuszka wieczorem zniknął... Piję też błonnik, ale to jak nie zapomnę ha,ha Ja po kapuście kiszonej to dopiero miałabym rewolucję...

Odnośnik do komentarza

Moniaa81
elciasloneczko
Moniaa81
Dzień dobry :-) Ja właśnie wróciłam z pobrania krwi na glukozę i cóż... Samo wypicie glukozy to pestka, nawet cytryna nie była potrzeba, nawet dobre ha,ha Ale nie bardzo dobre ha,ha Piło się lepsze rzeczy :-) Za to koszmar rozegrał się przy pobraniu... W sumie dobrze że nie było mojej położnej (rozmawiałam z dziewczyną która już za dwa dni ma termin :-) ją też zawsze podziobała...), była bardziej wprawiona babka, która też u dzieciaczków pobiera. Ale cóż, ja jestem wyjątkowy przypadek, jeszcze teraz. Plus to to, że pobrała :-) jest szansa że siniaka nie będzie :-) ale jak się krew polała... Ponoć takie duże ciśnienie miałam że nie zdążyła zatamować od razu, fakt, to był moment ha,ha Stwierdziła, że jeszcze tak nie miała... No i zaprała mi zimną wodą plamę na spodniach ha,ha Już vanish poszedł w ruch, spodnie będą żyć :-) A jak wieje...
Miłego dzionka :-)

Ciesze sie Monia ze z glukoza wyszło ok :)szkdoa spodni , zejdzie plama??

Dzięki elcia, właśnie zaprałam plamę, jest ok, jeszcze w zabiegowym babka mi je potraktowała zimną wodą. Ja to zawsze muszę z przygodami ha,ha Swoją drogą to cieszę się, że nie muszę dojeżdżać do pracy, nie wiem czy to kwestia pogody, czy takiego rozkojarzenia (wy też macie sklerozę?) że jak zawsze jazda autem to mój żywioł, to jakoś dłuższa trasa pewno by mnie zmęczyła, a nie daj boże wracać po nocy...

Monia tez mam skleroze, juz sie przyzwyczailam :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Maria.D83
ja to w kwestii zaparc ostatnio obsewuje u siebie malo ciekawa kwestie, bo najpierw nic przez pare dni, a potem taki skret i skurcz jelit mam i w takim bolu dopiero sie zaltawiam. Potem czuje sie fatalnie. :36_2_16: Ehh

Co do Szkoły Rodzenia - to jesli masz wskazania do cc to nie wiem. Ja wiem ze poszlam tam zeby sie uspokoic i przygotowac na to co sie bedzie ze mna dzialo, co moze sie wydac. Wychodze za zalozenia ze jak wiesz co cie czeka to mniej sie wtedy stresujesz i nakrecasz. Po info jak sie malym zajac, no nie mam bladego pojecia. Nawet nie wiem jaki plyn do kapieli kupic:)
Jakosc szkoly na pewno zalezy od poloznej. Różnie bywa.
Zgadzam się z Tobą, lepiej wiedzieć co nas czeka (chyba ha,ha). ja też o opiece nad dzieckiem mało wiem i przyda się inf, w sumie to nam obojgu...

Odnośnik do komentarza

Kasandra00001
Maria to ile masz na plusie od pocz ciazy ze gin pomarudzila?

Monia a propo różnych wag, to smialam sie niedawno bo moja tesciowa powiedziala ze moja waga o 13kg wiecej wazy niz powinna. ha ha, optymistka. ma u siebie wage na dobry humor chyba. moja wazy tyle co u gin...

U niego od pierwszego wazenia jest 8 na plusie,ale ja startuje z duzym nadbagażem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlp07w82l63r7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494249c0.png?2330

Odnośnik do komentarza

co do jazdy samochodem to ja jeżdżę ostatnio mało bo zawsze mój prowadzi, ale jak ja siedze za kierownica to moj mowi ze ja zaczelam jezdzic szybciej i energiczniej i jemu sie to podoba :) i ze ciaza mi dobrze zrobila. ja ogolnie zawsze wole jechac przepisowo bo na mandaty mnie nie stac...

co szkoly rodzenia, tez chcialam ale zdecydowalam ze jednak nie bo ja sniegu nawali to trasa gdzie bym musiala dojechac to nie za fajna jest. u mnie moja polozna ma kwalifikacje i kontrakt z nfz do przygotowywania do porodu wiec ona pewnie mi o porodzie podpowie, a potem jak niemowlak w domu bedzie to bedzie przyjezdzac pokazywac rozne rzeczy. poza tym mam kolezanki ktore maja male dzieci wiec od nich sie dowiem wiele rzeczy co i jak przy malym robic :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...