Skocz do zawartości
Forum

Marzec 2012


Królik

Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczyny
wlasnie wrocilam z wizyty-jesli mozna to nazwać wizyta:waga,ciśnienie,tętno dziecka,skierowanie na mocz i krew, i za 2 tyg znowu.i mam do was pytanko,do tych co panstwowo chodzą,bo jak zaczelam do niej chodzic z ciąża to cos gadala lekarka ze teraz na NFZ przysługuje tylko 6 wizyt,i dzis cos buczała do połoznej ze niedługo bedzie mnie podliczac,rozliczać!! tak mnie zatkało ze nie zagadywałam o co jej chodzi i o jaka kasę bedzie chodzic. chce sie dowiedzieć ,doczytać i na nast.wizytę isć uzbrojona w wiedzę.czy to co ona mówi wogóle prawdą jest,bo naprawde na NFZ nie mozna całej ciąży przechodzic do lekarza??nie dosc ze na usg chodze prywatnie bo ona nawet nie raczy uruchomic tego starego sprzętu ,by choć dziecko pomierzyc..ale mi sie ciśnienie podniosło..

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidtv73s02cr2jy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6trd8ufph0pih.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki,
dziękuję Wam strasznie za pomoc.

Rozmawiałam z koleżanką która rodziła w maju, okazuje się że faktycznie nie muszę mieć ciuszków dla dziecka, tylko na wyjście, choć jak bedę mieć swoje to tez nie szkodzi. Dają też pampersy gdybym swoich nie miała. Dostała też dużo próbek róznego rodzaju kremów maści itp.
Zadzwonie jeszcze do szpitala i zapytam konkretnie, choć mój gin pewnie da mi listę, bo będe rodzić tam gdzie on pracuje no i podobno daje taka listę.
25 stycznia wizyta wiec zapytam jeszcze dokładnie.

Co do ubranek, moja przyjaciółka, już mi przygotowała 4 wory ciuszków, a po wstępnym przeglądnięciu widze że sa tam rozmiary od najmniejszego do roczku. Wiec tu mam problem raczej z głowy.

Co do pampersów to może wezme jedną paczkę Bella Happy 1 i jedną Pampers 1. A potem to już dokonam wyboru w domku.

Jeśli chodzi o krem do buzi to Króliczku - czyli jesli bede mieć linomag do pupy to do buzi też może być????

Żabolku - niestety nie na raz te wszystkie zakupy, choć fajnie by było ale tak jak piszesz - wypłaty by brakło. Rozkładam to na ten miesiąc, na luty i na marzec, a biorąc pod uwage fakt że termin mam na sam koniec marca to i z kwietniowej wypłaty cos można dokupić. Także jakoś sie to w czasie rozłoży.

Poza tym apropos - miejsca na ciuszki dla małej nie mamy- jesteśmy po przeprowadzce i w jednym pokoju jeszcze w kącie leża worki z ciuchami, których najmniej uzywamy. Nie mamy jeszcze szafy kupionej, stąd tez to moje ociąganie sie, co pewnie zrozumie Misia i Królik.

Misia wszystkiego naj dla córci. No i mały jaki duży:smile_move:
Jesteś marcóweczka, więc musisz rodzić z nami:36_2_15:

Żabolku mam nadzieje że gardełko u Szymka tylko postraszyło.

Króliczku, co do przeprowadzki to też zależy, czy mieszkanko po remoncie czy gotowe. My mieliśmy gipsowane wszystkie pokoje, a potem to szlifowanie - po sto razy podłogę myłam żeby ten biały proch usunąć, wszystko trzeba było malować, łazienka cała remontowana, kuchnia też. Wiec to wszytko usprzątnąć, potem przeprwadzka, pakowanie i rozpakowywanie. Masakra. Ja to przeszłam miesiąc temu, a Ty kochana chcesz przed urodzeniem, więc współczuję, ale trzymam kciuki, bo tak jak pisały dziewczyny - wprowadzanie sie na swoje bardzooooo cieszy więc też człowiek na te trudy przeprowadzki inaczej patrzy, a powoli powoli do celu i bedzie dobrze.

Franti, ja wprawdzie chodze prywatnie do lekarza, ale jestem przekonana, że lekarz prowadzący ciążę na nfz nie może wymagać zapłaty, wiec spokojnie idź na wizytę i nie martw się. Lekarka mówiąc o tym że musi Cie podlliczyć może miała na myśli ile wizyt jeszcze, ile usg aby dostosować to do 40 tygodni.

Buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dtgjg9ll2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1bvqble9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Ta pogoda mnie dobija - przychodzi godz. 12 w południe i dopada mnie MEGA spanie i leń.

Zmusilam sie dzis aby zrobic Szymkowi gofry i poprasowalam kosz ciuszków

Teraz zrobilam sobie :kawa: bo spanie nadal mnie meczy.

Mały ma nadal kaszel taki mokry - oprocz tego nie ma innych objawow.

tinka jak masz takie wsparcie w prasowaniu to nie mamy o czy mowic ::D: tylko kochac taka babcie

kasiu jak moge ci doradzic to nie kupuj za duzo na 56 cm bo maluszek szybko rosnie - ja miałam 2 kompleciki w tym rozmiarze i przyznam ze miałam małemu ubrane tylko 2 razy. Obecnie mam wyprawke od 62 cm nie mam nic mniejszego

miska super ze po wizytce wszystko dobrze. Ja mam w przyszłym tygodniu w czwartek ::D: przyznam ze rowniez nie mam nic przeciwko rodzic za 6 tyg, jest mi juz strasznie ciezko w oddychaniu i te miesnie krocza - masakra, tak mi nie dokuczaly w pierwszej ciazy

franti qrcze ale macie przeboje na tych wizytach na NFZ - Ci kochani lekarze.

Agusia dobrze ze sie wszystkiego dowiedziałas o szpitalu w ktorym bedziesz rodzic.
No i z ciuszkami tez masz problem z głowy ::D: dobrze ze mozna liczyc na przyjaciolki. u nas tez malo miejsca jezeli chodzi o szafy i wogole - mamy tylko 1 pokoj i teraz bedziemy musieli pomiescic 4 osoby . Ale jak dzieci podrosna bede moga pojsc spokojnie do pracy i mysle ze uda nam sie wykonczyc domek. w tym roku maja nam wstawic okna, planujemy tez zamontowac drzwi zewnetrzne i brame garazowa - ale zobaczymy jak to bedzie

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Hejka!

Mam prośbę do dziewczyn które już rodziły ponieważ sporządziłam listę potrzebnych rzeczy do szpitala ale co do niektórych rzeczy mam watpliwości czy będą potrzebne w szpitalu (oznaczone są znakami zapytania) dlatego tez prosiłabym o pomoc i stwierdzeniu czy naprawdę jest to potrzebne do szpitala.

A to moja litania do szpitala:

WYPRAWKA DO SZPITALA:
DLA MAMY:
I. DOKUMENTY:
dowód osobisty
karta ciąży
legitymacja ubezpieczeniowa
wyniki badań
dowód opłacenia składki
II. UBRANIA I AKCESORIA DO HIGIENY:
podpaski poporodowe Bella (3paczki)
podkłady poporodowe Bella (2 paczki)
stanik do karmienia
wkładki laktacyjne (2paczki)
majtki jednorazowe (1paczka)
szare mydło
preparat wspomagający gojenie krocza (NADMAGANIAN POTASU)
maść na brodawki (MALTAN)
2 koszule
szlafrok
klapki
kapcie
ręcznik
sztućce, kubek
woda
kosmetyki
pasta i szczoteczka do zębów
szczotka do włosów
papier toaletowy
ubranie na wyjście
chusteczki nawilżające
lusterko
DLA DZIECKA:
I. AKCESORIA DO HIGIENY:
pampersy
chusteczki nawilżające
pieluchy tetrowe (3szt)
pieluchy flanelowe (3szt)
krem do pupy (LINOMAG)
szczotka z grzebykiem
krem ochronny do pielęgnacji skóry (SUDOCREM)
mydełko dla niemowląt ?
oliwka dla dzieci
puder
zestaw do pielęgnacji pępka-gencjana na spirytusie
jałowe gaziki do pielęgnacji pępka (10szt) ?
sól fizjologiczna do mycia oczek (PHYSIODOSE) (3szt) ?
patyczki do pielęgnacji uszu ?
gruszka do nosa ?
zestaw do pielęgnacji (nożyczki+cążki+pilniczek) ?
woreczki na zużyte pieluchy ?
II. CIUSZKI:
3 kaftaniki
3 pajacyki z rękawami i nogawkami (rozpinane w kroku)
3 koszulki bawełniane
3 szpioszki
3 pary skarpetek
łapki niedrapki
sweterek
spodenki
czpeczka
ręcznik z kapturkiem
III. CIUSZKI NA WYJŚCIE:
kombinezon
kocyk
ciepła czapeczka

Odnośnik do komentarza

katarzyna1234
Hejka!

Mam prośbę do dziewczyn które już rodziły ponieważ sporządziłam listę potrzebnych rzeczy do szpitala ale co do niektórych rzeczy mam watpliwości czy będą potrzebne w szpitalu (oznaczone są znakami zapytania) dlatego tez prosiłabym o pomoc i stwierdzeniu czy naprawdę jest to potrzebne do szpitala.

A to moja litania do szpitala:

WYPRAWKA DO SZPITALA:
DLA MAMY:
I. DOKUMENTY:
dowód osobisty
karta ciąży
legitymacja ubezpieczeniowa
wyniki badań
dowód opłacenia składki
II. UBRANIA I AKCESORIA DO HIGIENY:
podpaski poporodowe Bella (3paczki)
podkłady poporodowe Bella (2 paczki)
stanik do karmienia
wkładki laktacyjne (2paczki)
majtki jednorazowe (1paczka)
szare mydło
preparat wspomagający gojenie krocza (NADMAGANIAN POTASU)
maść na brodawki (MALTAN)
2 koszule
szlafrok
klapki
kapcie
ręcznik
sztućce, kubek
woda
kosmetyki
pasta i szczoteczka do zębów
szczotka do włosów
papier toaletowy
ubranie na wyjście
chusteczki nawilżające
lusterko
DLA DZIECKA:
I. AKCESORIA DO HIGIENY:
pampersy
chusteczki nawilżające
pieluchy tetrowe (3szt)
pieluchy flanelowe (3szt)
krem do pupy (LINOMAG)
szczotka z grzebykiem
krem ochronny do pielęgnacji skóry (SUDOCREM)
mydełko dla niemowląt ?
oliwka dla dzieci
puder
zestaw do pielęgnacji pępka-gencjana na spirytusie
jałowe gaziki do pielęgnacji pępka (10szt) ?
sól fizjologiczna do mycia oczek (PHYSIODOSE) (3szt) ?
patyczki do pielęgnacji uszu ?
gruszka do nosa ?
zestaw do pielęgnacji (nożyczki+cążki+pilniczek) ?
woreczki na zużyte pieluchy ?
II. CIUSZKI:
3 kaftaniki
3 pajacyki z rękawami i nogawkami (rozpinane w kroku)
3 koszulki bawełniane
3 szpioszki
3 pary skarpetek
łapki niedrapki
sweterek
spodenki
czpeczka
ręcznik z kapturkiem
III. CIUSZKI NA WYJŚCIE:
kombinezon
kocyk
ciepła czapeczka

nie potrzeba brac:szare mydlo
preparat wspomagajacy kojenie krocza - po porodzie mozesz prosic o kostki lodu - łagodza stan zapalny krocza ( u nas w szpitalu lod jest dostepny)

pieluch tetrowe wystracza 2 nie musisz brac flanelowych

Nie potrzeba tego brac, położne dbaja o kapiele i pielęgnacje pepka w czasie pobytu w szpitalu:

szczotka z grzebykiem
krem ochronny do pielęgnacji skóry (SUDOCREM)
mydełko dla niemowląt ?
oliwka dla dzieci
puder
zestaw do pielęgnacji pępka-gencjana na spirytusie
jałowe gaziki do pielęgnacji pępka (10szt) ?
sól fizjologiczna do mycia oczek (PHYSIODOSE) (3szt) ?
patyczki do pielęgnacji uszu ?
gruszka do nosa ?
zestaw do pielęgnacji (nożyczki+cążki+pilniczek) ?
woreczki na zużyte pieluchy

odnosnie pieluch i kosmetykow do pupy musisz sie dowiedziec czy szpital Ci to zapewni czy musisz miec swoje

odnośnie ciuszków dla maluszka - to zalezy od Ciebie czy zechcesz Go stroic w szpitalu

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

witam marcóweczki

powiem,że ja jakoś ostatnio brak weny do pisania mam,czytam Was ale pisac się nie chce
zmęczona jestem,bo Aga nadal często sie budzi i spaceruje do nas do pokoju
jutro już mąż wyjeżdża więc smutno mi trochę,a i Aga juz czuje,że tata jedzie bo tylko tata jest i tuli się do niego
wczoraj wózek doprowadziłam do porządku więc teraz czeka sobie na małego a mamy taki http://www.kunert-wozki.pl/galeria/384.jpg
dzisiaj może popiorę troszkę ubranek tych na pierwsze dni,trochę mam miejsca w szafie,więc jakoś dam radę

Franti coś ta twoja pani doktor niedoinformowana jest,my kobietki w ciąży mamy bezpłatne wizyty i badania i nie ma określonych ich ilość

Agusia wiesz w każdym szpitalu jest inaczej,też muszę się dowiedzieć jak jest teraz,bo może się coś zmieniło
no może mały te 5 dni poczeka na tatę,fajnie by był;o gdyby mąż był przy porodzie
linomag tylko do pupci jest

Żabol jak tam kaszel małego przechodzi juz?

Katarzyna wkładki laktacyjne to kilka sztuk wystarczy na te 2-3 dni pobytu w szpitalu
majtek jednorazowych nie kupowałam miałam swoje własne
szare mydło nie potrzebne
maść na brodawki miałam bephanten
na gojenie krocza Tantum Rosa najlepiej rozrobić i właśnie polewać krocze,na pewno daje wielką ulgę
pieluchy tetrowe jedna sztuka wystarczy
pieluchy flanelowe nie potrzebne
szczotka i grzebyk również w szpitalu nie potrzebne
mydełko również,teraz maluszków przez pierwszą dobę się nie myje tylko wyciera więc mydełko nie potrzebne,a w szpitalu i tak maja swoje
powiem,że do tego nie pamiętam,ale wiem,że pielęgniarki przemywały pępek i dopiero ja w domu tym roztworem ze spirytusu,gencjany już się nie używa
oliwka i puder zbędne są w szpitalu
sól fizjologiczna do mycia oczek (PHYSIODOSE) (3szt) też nie miałam
patyczki do pielęgnacji uszu ? nie brałam
gruszka do nosa nie potrzebna
zestaw do pielęgnacji (nożyczki+cążki+pilniczek) nie potrzebne
woreczki na zużyte pieluchy nie potrzebne
ubranka to tylko na wyjście maluszka ze szpitala
ręcznik zbędny jest

no nic trzeba się wziąć za bałagan w domu,bo coraz więcej będzie do zrobienia

pozdrawiam

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Hejka!

żabol22 no właśnie z tego co znajoma mi pisała (która rodziła w Mińsku jakieś 2 lata temu) to ona miała kilka kosmetyków dla dziecka t.j gruszkę, krem do pupy czy też puder i oliwkę.Co do pieluch flanelowych to z tego co wiem to używa się ich do przewijania.Jeśli chodzi o ubranka to nie chodzi mi o to żeby go stroić czy nie ale raczej chodzi mi o to czy mi starczy jeśli bobo pobrudzi czy też się skup sta za bardzo…Także co szpital to inne zwyczaje więc chyba naprawdę będę musiała odwiedzić ten szpital i się zorientować…

miska271 śliczny macie wózek:)Właśnie ja nie wiem jak u nas jest w szpitalu czy pielęgniarki dbają o pielęgnację dziecka czy też kąpią dzidzi i dają mi do pielęgnacji po kąpieli…Co do ubranek to rozmawiałam ze znajomą (t.j pisałam żabolkowi) która napisała mi że trzeba mieć swoje na te kilka dni bo oni nic nie dają…

A tak na marginesie to mój mąż w końcu się zdecydował jutro wziąć za remont (malowanie) o który go proszę już od początku grudnia.Także czeka mnie dziś i jutro trochę zajęcia.Tylko mam nadzieję że tym razem mu się coś nie odwidzi w ostatniej chwili….

Odnośnik do komentarza

Witajcie

U nas male dzis zamieszanie bo mąż ma wolne piatki na popoludniowej zmianie, takze wybralismy sie do biedronki na zakupy i tak jakos dzień zlecial. Poźno wstalismy, troche ogarnełam w domku - wrocilismy szybko obiad i zmyłam podlogi i zdażylam w sumie dobrze kawe wypic. Potem miałam znajoma na pazurki bo jutro idzie na studniówke i o 18 skończyliśmy.

No i musze zgłosic sie do dentysty - bo jednak 8 znowu zaczyna mi dokuczac - wczoraj pojawila sie ropa. Podejrzewam ze zab bedzie trzeba usunąc i pewnie bez przeswietlenia sie nie odbedzie bo zab jest tylko przebity. Dzis nie udalo mi sie nic załatwic bo dentystka miala wolne.

W poniedziałek maja nam do domu okna wstawiac bo sa juz zrobione takze maz jeszcze musiał jeszcze szybko jechac do miasta zakupic drzwi. Jutro z samego rana jedziemy do moich rodzicow.

miska widze ze przygotowania do przyjscia na swiat dzidziusia u Was pełna para rozpoczete. Nie ma to jak wozek na 4 pompowanych róznych kolach - mialam z poczatku coneco V3 - te koła z przodu zwężane mnie dobijaly... nie szlo wozka podniesc pod krawęznik jak byly z przodu - szybko Go sprzedalam. Teraz mam MIKRUS ALU SPRINT

http://img210.imageshack.us/img210/5206/wozekwielofunkcyjnymik1.jpg

Uploaded with ImageShack.us
kasiu no wlasnie kasiu lepiej zasięgnac porady jakiejs znajomej o wlasnym szpitalu. A ciuszki dla maluszka smialo mozesz wziac, pamietam ze Małego dopiero ubrałam na 3 dobe bo nie byłam w stanie wstac i duzo przy nim jeszcze zrobic - bo z tego co pamietam moj Szymek jak zaczał przechodzic ze smółek na normalne kupki to nie nadarzalam pampersów zmieniac. A moze sie prztyrafic ze cos wyplynie boczkeim

a co u reszt kobietek???

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witam!

żabol22 ty to się masz z tymi zębami...A co do wózka to tez jak oglądaliśmy z mężem patrzyłam aby nie miał tych cholernych kółek ale na szczęście pani sprzedawczyni powiedziała że te kółka się blokują...

Królikowi życzę dużo zdrówka...

A u nas zaczął się remont i siedzę na górze u rodziców i się nudzę.Na dodatek pokłóciłam się z mężem że mialam ochote już jechać do rodziców i jak mnie jeszcze bardziej wkurwi to pojadę i niech się wyzywa na swojej córce albo na kimś innym a nie na mnie...ech...

Odnośnik do komentarza

Witam się wieczorową porą.

Wróciliśmy po 19 dopiero do domu od moich rodziców, przyznam ze nawet jestem juz zmeczona. Mama juz dzis mi wcisnela walizke do szpitala i pozyczyla swój szlafrok, choc mam swoj. Ale jej jest jednak lzejszy i na zamek. Takze powoli moge organizowac walizke na wyjazd do szpitala

U nas zaczyna robic sie zima na calego - szymek sie cieszy i mowi ze chce isc na śnieg.

Drzwi na budowie mamy wstawione, teraz czekamy na poniedziałek - bedą okna :smile_jump:

królikale Ciebie rozebrało choróbsko, pewnie wszystko przez to Twoje bieganie i załatwianie. Dużo zdrówka dla Was!!

tinka teraz to juz zleci :in_love2:stycznia juz prawie ze nie licze a jak zacznie sie luty to juz tylko z goreczki i dzidziusie beda z nami, a my bedziemy wyczekiwac ktora następna do rozpakowania sie szykuje.

kasiu widzisz ja nigdy nie mialam problemów z zebami, nie wiedzialam co to znaczy dziurka czy jakies bole zebów. Do dentysty chodziłam na kontrole i na tym sie tylko konczyło. Ale widze ze teraz to chyba ciaza sie przyczynia do tej dolegliwosci, no chyba ze to złośliwosc wychodzącego "zeba madrosci"
A odnosnie wozka to wiem ze te kólka sie blokuja, bo miałam mozliwość takiego wozka wytestowac:
http://img706.imageshack.us/img706/2175/imagesca0h9vsj.jpg

Uploaded with ImageShack.us
jak dla mnie sie nie sprawdził
Mały mial 2 miesiace nie miescił sie w gondoli bo jest znacznie mniejsza niz w innych wozka,
musielismy wystawiac wysoko kocyk aby Małego nie owialo bo jest buda slabo obudowana
szybko przeszlismy na spacerówke - wtedy Mały był odwrócony i go nie widzialam, sloneczko swieciło mu po oczka wtedy go odwracałam i wozek musialam ciagnac zamiast pchach - masakra
i w sumie po 5 miesiacach sprzedałam go jako zupełnie nowy - u nas sie nie sprawdził akurat ten typ. Takze jezeli mogę Wam doradzic to Coneco V3 odradzam

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Zabolku faktycznie czas leci...mi zostalo 7 tygodni, ale ile na prawde...kto to wie?
a co do zębów to tak jak Ty mam, tlyko wizyty kontrolne, czasem jakas dizurke trzeba zakleić.

Katarzynko nie denerwuj sie, olej i juz...(wiem, wiem pewnie łatwo mi pisać)

ja dzis wkoncu sie zmobilizowałam i wystawiłam ubranka na allegro, a jutro druga porcja.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

witam niedzielnie

dzieci poszły na dwór korzystać ze sniegu,a ja sama w domku i nic mi sie nie chce
mąż jest w drodze do pracy,powinni byc dzisiaj na miejscu,nie wiem gdzie teraz są bo nie maja zasięgu,mam nadzieję,że się niedługo odezwie,czeka mnie 8 tygodni tylko z dziecmi,ale jakos trzeba to przetrwać
smutno mi troche te 4 tygodnie tak szybko minęły

ja jestem dzisiaj nie wyspana,Aga usnęła po 24 i pobudka była przed 6 zaprowadziłam do łóżka i nie minęło 15 minut i przyszła do mnie z powrotem,wzięłam ją do łózka do siebie,ale to nie było spanie,sny jakieś takie nie miłe miałam,a i budziłam się bo myślałam jak tam mąż czy już bliżej celu są
nie wiem co Adze może być,że tak często się budzi

zrobiłam już częściowe pranie dla małego,dzisiaj będę miała zajęcie i będę to wszystko prasować,nie wiem jakoś tak coś mi mówi,żeby wszystko wcześniej przygotować,że wcześniej urodzę,lepiej by było aby mały troszkę poczekał na tatę...ale nie mam na to wpływu jak się zacznie rodzić to już się nie zatrzyma,tylko mały wie kiedy się urodzi

Królik szybkiego powrotu do zdrówka życzę

dziewczynki szybko leci ten czas,niedawno były święta a to już połowa stycznia,zanim się obejrzymy to będziemy się pomału wybierać na porodówki:lol:

pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Witam!

Remont w toku chociaż nasz pokój już prewie skończony.Nie tak jak chciałam i planowałam (z czego jestem zła na ten remont) ale cuż...teraz już musi zostać tak jak jest...Wczoraj niby się nie napracowałam a padłam jak pies pluto.Jeszcze jutro mnie czeka wnoszenie wszystkiego spowrotem do naszego pokoju...

żabol22 napewno ciąża robi swoje z tymi zębami u mnie na szczęście nic się niedzieje z zebami aż mamita sie dziwi ale ja zawsze miałam zdrowe zeby ale za to mam problem z dziąsłami bo miałam zapalenie i teraz mi od czasu do czasu krwawią...Co do wózka to powiem szczerze że nieznam się za bardzo na nich ale ten który nam się spodobał w sklepie to chyba był inny rodzaj bo inna nazwa chyba była ale nie pamiętam jaka też chyba coś na "C".

Odnośnik do komentarza

i ja sie z Wami witam,
u nas sie ferie zaczęły,śniegu nie ma więc trzeba synowi jakoś czas organizować,przywieźliśmy sobie nawet psa od mojej mamy,by była motywacja by wyjść z domu:)
Królik duzo zdrówka dla Ciebie,gdzieś ty sie nabawiła tego zapalenia...pewnie przez to latanie po mieście..
jeśli chodzi o zęby to tez ostatnio byłam u dentysty,bo w dwóch próchnica wiec cos tam pobzyczała i opatrunki dala a plomby lepiej po porodzie założyć-a dentysty boje sie jak ognia brrr.
u mnie dopiero 30 tydzien wskoczył..wiec nie czuje ze to juz niedługo...ale pewnie zleci,pamiętam jak miałam 12 tydz.i tyle do końca jeszcze brakowało. też sie nie moge doczekać usg by podglądnąć jal dzidzia rośnie,choć w moich wypadku nie wiem kiedy mogę liczyć na usg,pewnie jak se prywatnie znowu pojade,zgroza ta nasza służba zdrowia.
trzymajcie sie ciepło i bez choróbstw.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidtv73s02cr2jy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6trd8ufph0pih.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane.

U nas wizytka w czawrtek i szczegółowe USG, dzis mialam ostatnie wezwanie na kuroń. Wziełam juz zaswiadczenie ze UP regularnie opłaca składki zdrowotne.

U nas od soboty snieg:snow: - wczoraj z Malym bylismy na sankach, Mały troche sie wyszalał. Jednak po powrocie do domu radość szybko mineła po 10 minutach od wejscia do domu:ehhhhhh:
Szymek pobiegł do szwagierki pokoju i tak sie przewrócił ze uderzył głowa o brzeg łózka - przyleciał do nas z płaczem i rozwalonym łukiem brwiowym :Płacz:
szybko ubieralismy sie i jechalismy na szpital :36_17_1:
zrobili mu przeswietlenie i skierowali nas do chirurga - niestety rana nadawala sie tylko do szycia. Dostaliśmy skierowanie do szpitala w Gdańsku - bo u nas nie ma chirurga dzieciecego::(: i śmigalismy w taka pogode :36_2_40: do wojewodzkiego.
na szczescie szybko nas tam przyjeli - płaczu było co nie miara, ja razem z Nim bo tak mi Go zal bylo. Przy zszywaniu nie byłam ze wzgledu na ciaze - wszedł z Nim maz i razem z ratownikiem medycznym Go trzymali a doktorka szyła - przez drzwi slyszalam jak plakał a ja razem z Nim:36_1_4: bo słyszałam jak wola " mamusiu tatusiu ratuj". Maz mowił ze duzo nie brakowało i tez by płakal razem z Nim, ratownikowi tez był strasznie zal.

Także Maly ma 3 szwy - pod koniec tygodnia ma miec ściągniete.
Moj Mały Ramboo:

http://img440.imageshack.us/img440/9479/img5047p.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Droga powrotna straszna - slizgawica ze nie wiem, przed nami samochody w rowach te co nas wyprzedzały. My tez sobie 5 km od domu na ulicy zatańczyliśmy na szczescie udalo sie mężowi opanowac autko.

Dzis wstawiali nam okna. Pochwale się Wam

http://img543.imageshack.us/img543/4753/img5048i.jpg

Uploaded with ImageShack.us
http://img440.imageshack.us/img440/2135/img5049z.jpg

Uploaded with ImageShack.us
http://img109.imageshack.us/img109/8205/img5050a.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Mała dziś tak szaleje w brzuchu ze myslalam że ze sklepu nie dojde do mamy domu.
Teraz wyczekuje czwartku i wizytki

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Witam
Zabolku zdrowka dla synka i wiem, co czulas. Ja przechodzilam to jak Hania miala rok - w Sylwestra zszywany nos - 7 szwów i usypiana do zszycia.
Pamietaj,zeby potem smarowac mascia przeciw bliznom i chronic od slonca - przypoimnam, jakby lekarz zapomnial wspomniec (bo zalezy na kogo trafisz).
Ja Hani nos samrowalam przez rok - codziennie - filtrem 50, zeby blizna nie byla bardoz widoczna.

A domek swietny, tylko pozazdroscic.

ja jutro do lekarza.....

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

witam sie

ja właśnie czekam na położną,bo ma przyjść,później na miasto trzeba się wybrać,bo już w lodówce to tylko światełko się świeci:lol:
nie chce mi się z chęcią spędziłabym dzień w łóżku bo nie wyspana jestem

Asiorek czekamy na wieści z wizyty

Żabol oj to mieliście przymusową podróż,biedny synek,niech szybko się goi
domek śliczny :11_9_16:

Franti zapraszam do nas u nas pełno śniegu,ciekawe czy wytrzyma do ferii,u nas dzieci jeszcze do piątku do szkoły i wolne maja
co do zębów to powiem Wam,że z Aga chodziłam całą ciążę wyleczyłam prawie wszystkie dwie malutkie dziurki mi zostały i po porodzie poszły mi znowu,więc teraz nie robię zabiorę się za nie jak urodzę

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Witam!

Jednoznacznie mogę napisać że remont u nas w pokoju zakończony...:)Chociaż nie wyszło tak jak chciałam bo rodzice musieli wpierdzielić swoje pięć groszy ale ważne że jest odnowione...Nie wspomnę że dzień w dzień się czułam jakbym nie wiem co robiła (no i martwię się że ruchy dziecka ustały i nie są już takie częste i gwałtowne niż wcześniej).Wczoraj przy zmywaniu podłogi się tak zmachałam jakbym nie wiem co robiła a jeszcze zostało kilka pomieszczeń ale mam nadzieję że w nich szybciej pójdzie remont i nie tak ciężko jak w naszym pokoju...

tinka 20 mi dziąsła nawet przed ciążą krwawiły a jeśli chodzi o moje niezadowolenie z remontu to jestem niezadowolona bo mąż zaczął malować bez ustalenia koloru ze mną i jedna ściana jest pomalowana na jeden kolor a pozostałe 3 ściany są pomalowane na 2 kolory z tym że ta ściana co jest pomalowana na jeden kolor to stoi regał który zakrywa całą ścianę i nie widać tego ale w przyszłości jak będziemy zmieniać regał to się odkryje ścianę i będzie wyglądało jak pół dupy za krzaka za przeproszeniem ale cuż teraz już nie da się zmienić najwyżej jak będziemy zmieniać regał to mój mąż będzie malował od nowa hehehehe…Pozatym nie jestem zadowolona z kolorów na pozostałych ścianach (w sumie to z jednego koloru) ponieważ w niedzielę już było zadecydowane przeze mnie jaki ma być drugi kolor a gdy wróciłam z kościoła okazało się że mój mąż pomalował na inny bo rodzice wtrącili swoje pięć groszy i zmienili kolor ech…Jezu niemość że u siebie w rodzinnym domu nie miałam swojego zdania to i tutaj rodzice upierdzielają swoje pięć groszy a mnie w dupie mają…

Tak samo jak dziś kiedy przez właśnie takie wtrącanie swojego pięć groszy pokłóciłam się z mężem. A poszło o samochód bo szwagier miał jechać z teściową po węgiel a co się okazało że szwagier (który nie ma prawka) pojechał sam.No i powiedziałam mężowi że idiotkę ze mnie robi bo mi mówi co innego a za moimi plecami robi co innego.Co potem się okazało że to teściowa namieszała bo mieli we dwoje jechać ale teściowa powiedziała szwagrowi żeby sam jechał i na dodatek powiedziała żeby się nie przejmował jeśli my będziemy mieli pretensje że pojechał bez prawka.No szczyt wszystkiego! Miałam chęć wygarnąć teściowej to co myślę ale brak mi odwagi bo jest starsza odemnie…Z drugiej strony szwagier też powinien odmówić skoro sam się bał jechać ale na szczęście nic się nie stało i mam nadzieję że to nigdy się nie powtórzy bo znając teściową to jakby nie daj boże coś się stało to ona by nawet się tym nie przejęła i w dupie miała że my musimy koszty ponieść…Czasami mam już dosyć mieszkania tutaj i powiem wam szczerze że bardziej nieodpowiedzialnej osoby niż moja teściowa w życiu nie widziałam…

franti u nas też już ferie się zaczęły a i nawet śnieg na dworzu jest.W niedzielę córka mojego męża zaciągnęła mnie do lepienia bałwana ale niestety nieudało nam się bo nie lepił się tak jak potrzeba… Co do usg to ja miałam robione przy ostatniej wizycie ale powiem szczerze że nic na nim nie widziałam może dlatego że dziecko już jest duże.Nawet jak mi dali wydruk gdy byłam w wawie na usg to na nim tez nic nie widzę…

żabol22 nio nio jaka chatka…:)pewnie najadłaś się nerwów ale dobrze że wszystko dobrze się skończyło tylko szkoda twojego dziecka…

A tak z niemiłych wieści to mieliśmy w sobotę przygodę z teściową ponieważ byliśmy w Mińsku samochodem a gdy wróciliśmy do domu mój mąż zobaczył że jest przedni zderzak przetarty no i taką złością wybuchł że wszystko złożył na nas no i się pokłóciliśmy.Ale to nie nasza wina bo nawet nie zauwżyłyśmy tego więc stwierdziliśmy że musiało to się stać jak zaparkowaliśmy samochód w Mińsku na chodniku koło topazu i widocznie ktoś nam przetarł i zwiał…Potem przy remoncie u nas w pokoju grzejnik nam się spierdzielił z chaczyków na szczęście mąż w porę go złapał i rurka się nie złamała (bo dopiero byśmy sobie narobili nieszczęścia) ale za to łapę sobie pokaleczył…No i ostatnia przygoda przy remoncie to odbyła się wczoraj gdy chciałam żeby mój mąż zdjął mi klosze z żyrandola żeby je umyć no i okazało się że nie do końca się odkręciły tak jak teściowa mówiła i przewody zostały na wieżchu a gdy mąż chciał powrotem założyć to go prąd pierdyknął i zrobiło zwarcie aż mi serce stanęło w gardle…

Ps: czy ktoś wie czy wapno może być szkodliwe w ciąży?

Odnośnik do komentarza

Witajcie

My po obiadku.
Robie pranie bo wczoraj przyszła paczka z allegro ciuszkow dla Szymka - rzeczy były wyprane i poprasowane ale wiadomo wole zrobic to ponownie.
Mialam jeszcze klientke na paznokcie - chyba to juz ostatnie Panie na moim zarobku, bo coraz ciężej sie siedzi przy stoliku.

asiorku czekamy na relacje powizytowe

miska ja mam ostatnio prawie stale takie dni ze mnie sie nic nie chce.. nawe ciezko do sklepu sie wybrac a mam tylko 30 metrów

tinka dobrze ze mi o tym piszesz bo na sciagniecie szwow pojedziemy jednak do pediatry, a to nigdy nie to samo co chirurg dzieciecy. Podejrzewam ze na sciagnieciu tez bedzie wesoło bo Maly nie chce wogole dac sobie dotknac rany ani zmienic opatrunku. Wczoraj udalo mi sie dopiero sciagnac plasterek jak juz spal na dobre - Maly jest strasznie przerazony. Miał tylko znieczulenie miejscowe tam gdzie Go szyła - masakra.

kasiu dobrze ze juz po remoncie i macie to za soba - najgorsze to sprzatanie po wszystkim. Wspołczuje rowniez ostatnich przezyc. Odnośnie wapna - jest wskazane, wiem ze teraz nawet jak bolą nas te krocza mięsni to pownnismy je pic. Nic nie zaszkodzi dziecku

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...