Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

AgulaMamula masz niezłą huśtawkę z tym cukrem. Może faktycznie, kilka dni diety takiej ścisłej i będziesz widziała pozytywne rezultaty...oby. Zwiększone pragnienie to jeden z podstawowych objawów cukrzycy. pij ile mozesz byle tylko nic słodkiego. Musisz się jakos przemęczyć... bo to dla dobra twojego i Twojego maleństwa.:Kiss of love:

Aivon jak machina administarcyjna zostanie przez was poruszona i dodatkowo będziesz "nękać" MOPS swoją częstą bytnością u nich ;o) to jestem pewna, że jeszcze przed świętami dostaniesz jakies pieniążki. :Kiss of love:

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

kochane, jeszcze raz dziekuje, w sumie by ze soba juz ponad 10 lat wiec i A nie pan MLODY i ja nie panna MLODa, hihihi

Robaczku- cudownego meza masz, a Wam zycze duuuzo szcesliwych , radosnych wspolnych lat, aby kazdy dzien byl lepszy od poprzedniego!!!

Agula- dla mnie 160 brzmi lepiej niz 220 wiec kilka dni diety i powinno byc good,

Pola- jakis czas temu u nas tez byl snieg i jakos mialam przeczucie ze w tym roku to byl pierwszy i ostatni wiekszy opad

Odnośnik do komentarza

w srode na 16.40
oj dzis przecholowalam z czekoladka kilka cukierkow zaduzo zjadlam a teraz cierpiwe bo mnie wszytko swedzi.o jaka ja jestem glupiutka.wiem ze nie moge bo mam uczulunie ale nie moglam sie oprzec.ale od jutra znow post i nie tchne slodkiego a raczej slodkich czekoladek.nic z czekolady.hihi.

co do spania no to odpukac ale nie narzekam.ale za to moja kuzynka ma przerabane bo wcale nie spi.2,3,5 bez roznicy.buszuje po necie.w dzien tez zabradzo nie moze.ale naszczescie jest na dniach to daj boziu maluszek pozwoli jej odespac:)
jesli chodzi o siusianie to jatez w nocy wstaje i czesto wlasnie z jednym okiem otwartym i swiatla nie pale bo bym sie rozbudzila:)

maz czasami jak w nocy wyjezdzal i mu robilam jedzonko to tez chlebek na jedno oko kroilam.:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69vdj47mfj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44j6sfhkz1u.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7aa04e103a.png

Odnośnik do komentarza

a powiedzcie mi jeszcze kochane czy was tez brzuszki swedza.bo mnie strasznie i musze sie czesciej nasmarowywac bo chodze i sie drape a maz mnie wyzywa:)
niewspomne ze jak mi sie skora rozciaga przy pepku to az tak boli troszeczke.

o i am rade dla tych ktore mialy problem z kolka nerklowa albo wogole z moczem.
dziewczyny zaopatrzcie sie w zurawine bo jest na to dobra.
ja mam albo miazsz ala dzemik i tesciowa jakas butelke kuppila ale samo to gorzkie jest i mnie krzywi ale do herbatkli bedzie oki.
ja narazie to pije.i wogole duzo pije.no w srode tez sie dowiem czy tam w nerce nic nie zalega i mam nadzieje ze niee.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69vdj47mfj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44j6sfhkz1u.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7aa04e103a.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Witajcie kobitki:36_4_1:
Za moim oknem pieny mrozik i słonko się budzi... będzie śliczny dzień ( oby)
:taniec1: Chyba się wezmę za jakieś sprzątanko przedświąteczne... z firankami poczekam jak mój M. wróci z pracy, ale okno to chyba dam rade umyć...
Miłego dzionka.

Odnośnik do komentarza

Witam :Oczko:

A mi sie wczoraj udalo firanki poprac,powiesić, więc dzis jestem nie do życia a do tego tej nocy to juz wogole nie spalam. Najpierw moje dziecie nie chcialo zasnać i podł dopiero o 23 a o 23 to ja ju zwykle spie no moja godzina minela i potem to juz sie meczylam chyba do 1 , potem jak zwykle siku i tak do rana:Kiepsko:Teraz mam oczy na zapalkach i w sumie to maoglabym sie polozyc ale sasiad robi remont i tłucze sie niemilosiernie:Histeria:

Agnieszka my bralismy slub po 13 latach mieszkania razem:Oczko:

Agulamamula musisz wytrzymac te dietke, mysle ze na poczatku jest cięzko ale jakos sie musisz przyzwyczaić:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Gabalas wiem, że muszę najgorzej będzie w święta... tyle pyszności będzie kusić. ale już wymyśliłam, że kupię mięsko i upiekę w rękawie w piekarniku to chociaż tego sobie pojem i rybki mogę( np po grecku) potem jak się przyzwyczaję to siłą rozpędu będę na diecie tez po porodzie. Przy pierwszym dziecku przez 5 m-cy jadłam tylko gotowane mięso i warzywa i mały kolek nie miał. Nawet jajecznicę gotowaną na parze robiłam,... ech czego się nie robi dla dzieci...:36_1_66:

Odnośnik do komentarza

Agulamamula wiedzisz ja teoretycznie na diecie nie jestem ale w sumie to jestem bo moj organizm sie buntuje i tez musze jesc takie gotowane niedoprawine mięska, gotowane jarzynki. Wczoraj moj M zrobil naprawde swietna pieczen wieprzowa z sosem, jaos mi glupio mi bylo mu odmowić bo sie chlopina postaral. Zjadlam to i 5 min pozniej juz kibelek zaliczalam, zgaga mnie palila pol nocy, wypilam hektolitry wody :Zły:
Z jednej strony to sie ciesze bo duzo nie przybiore na wadze, w poprzedniej ciązy przytylam 25 kilo z czego prawie 20 mi zostało. A teraz jeszcze nawet na plusie nie jestem:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Heja

Ja to nawet Wam zazdroszcze ze nie mozecie jesc wszystkich pysznych rzeczy... i po cichu licze na to ze po porodzie tez nie bede mogla jest tlusto i slodko ze wzgledu na karmienie, ale.... mi sie kurde nic nigdy nie dzieje. Ostatnio jak karmilam to juz po 1-2 tygodniach zaczelam wprowadzac po kolei wszystkie potrawy i bylo ok - smazone, pieczone, cytrusy.. i nic. No i slodycze nieszczesne... Jestem niepoprawna jesli o to chodzi, ale nawet jak sie odchudzam to wole zjesc 1 czekoladke albo ciastko i glodowac do wieczora niz jedna pozywna kromke chleba...
Ech, jakos to bedzie. Juz kiedys zgubilam 25kg wiec i tym razem mam nadzieje sie uda. No i kolejna ciaza a....kysz..... Nawet nie chce myslec.

fewa powodzenia jutro. Ja mam wizyte w czwartek. Szczeze to chyba zaczne troche oszukiwac i bede sie umawiac co 4, a nie co 3 tygodnie. Czas tak szybko leci i jedna wizyta za mna a juz do kolejnej musze sie szykowac. wy tez teraz chodzicie co 3 tygodnie?

Snieg byl wczoraj przez 10 minut - tyle na temat zimy w swieta:)

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

hej kobitki :) jak samopoczucie dzisiaj u was?? pogoda u nas dziwna dzisiaj z rana sloneczko swiecilo a teraz juz jakies chmurki sie pojawily i chyba troszke zimno bo patrze sobie przez okno i widze ze poubierani wszyscy :/.Ja mam wizyte w piatek to bedzie dopiero moje polowkowe usg az sie boje mam na rano 10:40 polskiego czasu fewa mnie tez swedzi brzuszek nie musze sie caly czas drapac ale jednak i ta skora kolo pepeka jest faktycznie bardziej wrazliwa i tak dziwnie boli a co do tego soku z zurawin to ja wiem o nim ale w smaku jest okropny ja to nawet nie moge go powochac blllllllleeee :leeee: robaczku wszystkiego najlepszego :36_4_11: mam nadzieje ze wieczorek sie udal :15_8_217:

Odnośnik do komentarza

Ja chodze co 4 tyg. od samego początku. Na poczatku chodzilam panstwowo to ustawowo jest co 4 tyg. a teraz chodze prywatnie ale tez co 4 tyg. Jakby mnie cos niepokoilo to oczywiscie moge zadzwonic do gin o kazdej porze i umowic sie na jakikolwiek termin:Oczko: Ja jakos nie lubie lekarzy i wystrzgam sie ich jak ognia, ta to jakos w genach juz mam bo u mnie cala rodzina taka zawsze byla:Oczko:
Po zadne uzupelnienie ksiązeczki sie nie wybieram ani do internisty ani do dentysty:Spoko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Ja chodzę też co 4 tygodnie ale ostatnio u gien byłam 28 lpaździernika i na połówkowym 26 listopada ale to nie u tej samej. I idę do ginę teraz w czwartek aż się boję bo tyle mnie nie było czy nie będzie się na mnie darła. Ale skoro byłam na prenatalnym to pomyślałam sobie, że po co mam do niej iść i kieszeń jej nabijać:trash:

Moja Kingusia chora ma gorączkę, kaszel, katar i wogóle jest nie znośna masakra. Dostała antybiotyk. Ale ta gorączka jej nie schodzi. Pdaję jej co 3 godziny IBUM bo inaczej ma temper 38,6 a boję się żeby nie dostała drgawek już raz miała.
Ja nie weim jak to jest u innych dzieci ale moja kurcze zamaist przy takiej gorączce spać to ona marudzi i nie położy się. J abym tam spała ile się da. Mam tylko nadzieję, ze mnie nie zarazi :( Mam coś brać by mnie nie dopadło ?

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny!

Co do wizyt u ginekologa, to tutaj jest wogole dziwnie!!! Lekarz do tej pory (22 tydzien!!!) nie widzial mnie ani razu i jezeli z ciaza wszystko bedzie ok to nie zobaczy mnie nigdy, poniewaz tutaj ginekolog nawet nie pojawia sie przy porodzie (zszywaniem zajmuje sie polozna, no ale tu akurat wydaje mi sie, ze one na tym znaja sie czasami lepiej niz lekarz). Do tej pory mialam zrobione trzy razy usg (w tym jedno prenatalne) i jak sie ostatnio okazalo - to usg polowkowe bylo moim ostatnim usg!!! Wiecej nie ma potrzeby!!! Troche to dla mnie dziwne bo w Polsce robi sie usg w 35 tc - i to jest logiczne - sprawdza sie jakie duze jest dziecko, czy sie np. nie owinelo pepowina itp. Nie wiem, chyba bede musiala wybrac sie na usg prywatnie - co Wy o tym myslicie?
Ja, podobnie jak Gabalas, nie przepadam za lekarzami ale w tym wypadku same wizyty u poloznej ktora sprawdza tylko tetno dzidziusia wydaja mi sie troszke nie do konca wystarczajace. (Zwlaszcza dla kobiet przed 40-ka!!!)

Napiszcie mi prosze co Wy o tym myslicie. Powinnam isc jeszcze przed porodem na usg, czy moze przesadzam??? Kurcze sama nie wiem...

Czekam na Wasze opinie kobitki i zycze Wam milego dnia!!!!:36_3_3:

Odnośnik do komentarza

aga faktycznie dziwna ta opiea u was:Kiepsko: Co do tego usg to mi sie wydaje ze oni tak to sobie wymyslili bo czym dziecko wieksze ym mniej na usg mozna dostrzec, a usg robia np. przed samym porodem??? no bo to by wlasnie moglo wykluczyc to owiniecie pepowina czy zle usytuowane łozysko. Ja mam wlasnie przodujace łozysko i to wymaga kontroli usg bo ono sei moze cofnac tuz nawet tuz przed porodem a i wcale nie musi, wiec trzeba to kontrolować:Oczko:
Jesli bedziesz miala obawy to dla swojego spokoju moze sie pokusic o zrobienie sobie dodatkowego usg:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny

Ja ostatnio w TV oglądałam program w którym wypowiadała się Angielka mieszkająca w Polsce i będąca w ciązy. Była zachwycona polską opieką nad ciężarną, bo przyznała że w Anglii do ciąż podchodzą... mówiąc delikatnie dośc luźno. Szczególnie przeżywała comiesięczne wizyty kontrolne hihihii

dlatego aga_3000 nie zazdroszcze ci bycia tam w ciąży ;o) dla mnie kontrolna wizyta + usg to balsam na zestresowane serducho - lubie sobie popatrzeć i upewnić się ze wszystko jest dobrze z małą. A usg przed porodem wydaje mi sie nawet koniecznością , a gdy minął termin (bo przecież i tak sie moze wydarzyć) to już zupełnie mus.

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

aga 3000 czyli to moje piatkowe polowkowe usg jest ostatnie????????!!!!!!!!! ani mnie nie strasz ja to mialam jak narazie jedno robione i jedno ekstra ktore mialam z powodu plamien w 10 tygodniu(ale ono nie idze do akt tylko to usg z 12 tygodnia i teraz co bede miec)

Odnośnik do komentarza

aga3000 i zaynab ja co prawda rodzilam w Irlandii ale z tego co piszecie to do tej pory wszystko zdaje sie wygladac tak samo... No wiec ja tez mialam miec ostatnie usg w 20 tygodniu, a tu na ktorejs wizycie pod sam koniec lekarz ni z tego, ni z owego zrobil mi usg -dodam ze ciaza ksiazkowo, zero niepokojacych objawow. Tak wiec do konca jeszcze chyba nic nie wiadomo. Z tego co sobie przypominam to kolezanka tez miala robione pod koniec ciazy. A przy porodzie mialam lekarza i polozna - opiekowala sie mna polozna kiedy czekalam na pelne rozwarcie, a lekarz pezychodzil co jakis czas sprawdzic jak tam sie miewam, a na samym koncu kiedy zaczelo sie "wyciskanie" lekarz byl caly czas ze mna (biedaczek trzymal mi noge:hot::):))

bajustyna powodzenia w walce z chorobskiem coreczki! Nie ma nic gorszego niz marudzace dziecko, tak ze cierpliwosc rowniez sie przyda.

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny!!!:36_3_8:

Wyglada na to, ze wszystko sie moze zdarzyc. Chociaz wyraznie powiedzieli mi, ze nie ma potrzeby robienia wiecej razy usg:ehhhhhh: no, ale miejmy nadzieje, ze do czasu porodu zmienia zdanie:36_1_1:

Zynab moze w szpitalu do ktorego Ty chodzisz jest inaczej. Zobaczymy w piatek... daj znac jak bedziesz po polowkowym.

Monika WK moja sasiadka urodzila cztery tygodnie temu i nie widziala lekarza od poczatku ciazy az do dzis!:36_19_1:

No nic, pojde sobie pod koniec ciazy na usg prywatnie i juz!!! Bede chociaz spokojniejsza:36_1_1:

Jeszcze raz dzieki kobitki za Wasze opinie - jestescie NIEZAWODNE!!!!:36_3_16:

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki
Do tych mam zagranicą wiecie moja kuzynka była 4 lata temu w ciąży jednak wylądowała tam w szpitalu i wiecie była w 12 tyg. oni tam nie ratują takiej ciąży podjeli decyzje ,że wazna jest matka jednak na szczęscie wyszło tak ,że ciąża się utrzymała i jej zdrówko wróciło do normy.Zrobili jej USG sprawdzic jak rozwija się dzidzia ale tylko raz( a przez pierwsze 4 miesiace krwawiła)Moim zdaniem koniecznie powinnaś iśc przed porodem by wiedzieć jak jest ułożona dzidzia, jak wody płodowe, ile waży i czy wszystko dobrze.
Co do wizyt u lekarza szczerze jak miałam zagrożoną ciąże chodziłam co 3 tyg. do poradni wad płodu i tego samego dnia do lekarza.I wydawało mi się to często...teraz minimum co 4 tyg. Lekarz zawsze da mi pełen plik badań do zrobienia+badanie na fotelu i decyzuje kiedy mam przyjść następnym razem.Teraz mam przyjśc po 3 tyg. i tylko dlatego ,ze mam krew w moczu i to go martwi.Oczywiscie jak coś się dzieje mam być wczesniej.Jednak ja nienawidze lekarzy jak mam iśc to mnie odrazu nerwek łapie i brzuchol boli:)
Co do USG lekarz powiedział mi ,ze następne około 30 tyg. bo tak często nie ma potrzeby.Jednak zmienił zdanie ponieważ podczas USG ostatniego nie mógł nic zmierzyć bo dzidzia był jakoś dziwnie ułożona i kazał przyjśc 16:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny.
jak tak czytam co sie dzieje w tej anglii to powiem szczerze ze niechcialabym tam byc pod opiekka lekarska w ciazy bo to zadna opieka jak tu piszecie.
cos sie dzieje i nie ma do kogo isc.
ja jestem po wizycie o wiele spokojniejsza.tez nieprzepadam za lekarzami ale chociaz wiem co z malenstwem.i jutro zobaczymy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69vdj47mfj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44j6sfhkz1u.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7aa04e103a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...