Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczyny!!

Bajustynka - jak tam mała?? Widze ze ze starszakiem walczysz - powodzenia!

Wiki - u nas mleko jako mleko to tylko flacha rano - a tak to mleko w kaszkach dostaje bo NIE CHCE w ciągu dnia butelki

u nas lepiej ale wszystko na wariata - mała już nie gorączkuje kaszel został i 2 zastrzyki - nie wiecie czym oprócz sody moge jej do okłądać?? bo boli dupcia ;(

jutro jedziemy na kontrole do dok, a w ogóle dziś mam kolosa i miała zostać mama mojego M - ale sie rozchorowałą! no i pierwszy raz zanim moja mama dojedzie do nas bo dziś sie nei może urwać z pracy posiedzi z nią mój tata :) :) hehehe :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Witam się i ja. dzisiaj puźniej się melduję, bo starszak szedł na 9 do szkoły bo poszli do teatru. Ale był ból wstać po 7:what:
Karola śmiga w chodziku i właśnie dopadła sie do szuflady, muszę pilnować co z niej wyciąga:what: Potrafi już sama do Igora do pokoju doczłapać tylko rzez próg tzrba jej pomóc bo nie przelezie.:taniec1:
co do karmienia to my dalej na cycu, modyf. tylko w kaszce. Dzisiaj w nocy znowu się do mnie przyssała i przez sen ciągła, znowu mi laktacja wzrośnie:what::sofunny: i będę mieć wycieki. Zmykam do miasta odezwę się później

Odnośnik do komentarza

krlnk
hej dziewczyny!!

Bajustynka - jak tam mała?? Widze ze ze starszakiem walczysz - powodzenia!

Wiki - u nas mleko jako mleko to tylko flacha rano - a tak to mleko w kaszkach dostaje bo NIE CHCE w ciągu dnia butelki

u nas lepiej ale wszystko na wariata - mała już nie gorączkuje kaszel został i 2 zastrzyki - nie wiecie czym oprócz sody moge jej do okłądać?? bo boli dupcia ;(

jutro jedziemy na kontrole do dok, a w ogóle dziś mam kolosa i miała zostać mama mojego M - ale sie rozchorowałą! no i pierwszy raz zanim moja mama dojedzie do nas bo dziś sie nei może urwać z pracy posiedzi z nią mój tata :) :) hehehe :)

Krlnk to super, że Juli już nie ma gorączki :) Ale kaszel pewnie męczy , co?

Ooo to dziadzio podjął wyzwanie dzisiaj :) Fajnie, ze się nie boi, mój tata w życiu by sam z Bartusiem nie został póki taki mały. Nawet jeszcze sie go boi na ręce brać, może ze 3 razy go trzymał ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

nie ma wyjścia bo ja mam kolosa dziś i ew bym sie spóźniła jakieś 15 minut ale może własnie wtedy ten kolos być wiec dupa :P - inna sprawa ze nawet materiałów nei przeglądałam ale chu........ z tym mam 4 z prezentacji - powiedział ze prezentacja na bardzo dobry bo najlepsza z tych wszystkich które na ten temat słyszał ale nam 4 wstawia!
Kaszel no męczy troche ale cóż zrobić - wygląda już na zdrową :) ciekawe co jutro powie doktorka

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Ufff, moja po kręceniu się w łóżeczku, wreszcie usnęła.

krlnk super, że jest poprawa. Powodzenia na zaliczeniu!!

bajustyna jeju, z Kingi niejadek straszny! A z Martynką dobrze, ze lepiej.

Vaneska ja też słoiczki sporadycznie, gdy nie mam czasu albo składników za wielu. Poza tym sama.

Malinka moja jak zjada po 20-stej (po kąpieli), to wytrzymuje do 8-mej rano, a dzisiaj do 9-tej. Od skończenia 1-go miesiąca przestała jeść w nocy.

Wiki moja mleko je 2 razy, z dodatkiem kleiku, a na kolację mleko z kaszką (teraz owsiano-pszenną), ale nie za gęstą.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie babeczki
uffff nareszcie jestem ,
moja rozalinda dała czadu od 9.00 do 11.00 płakała jakby ją ze skóry obdzierali. to ęby niestety. dałam viburcol bo juz byłam bezradna. teraz spi od 20 min, ciekawe jak długo.

miranda33
aretas75
miranda33
Wiecie co Dziewczynki...

Ja to już mam zdrowego fioła... :smile_move: Nie mogę śmigać po necie, bo co zobaczę jakiś gadżet z personalizacją, to zaraz bym kupowała dla Miłosza... normalnie świr ze mnie :smile_move: Zawsze byłam "gadżeciarą" a po urodzeniu Miłka mi się nasiliło :smile_move: A teraz przed świętami to norrrrrmalnie masakra :smile_move:

pokazuj co tam Ci fajnego wpadło w oko :o) też poszukuje fajnych pomysłów na prezenty

Pomysł z bombką oczywiście mi się spodobał, ale najbardziej ostatnio kalendarz na 2010 rok ze zdjęciami maluszka :D Kubki ze zdjęciem brat i bratowa dostali 2 lata temu, a fotoksiążkę z okazji ślubu ( i do tego ręczniki z dedykacją i imionami, srebrne łyżeczki z wygrawerowanym mottem i datą ślubu itd....) :D

Super sa te spersonalizowane prezenty :smile_move: wcale Ci się nie dziwię że tak za nimi przepadasz. Ja też coś myśle o kalendarzu albo poszeweczkach na podusie z e zdjeciem moich gwiazdek.

Kamidianka
Miranda, aretas Lence baaardzo smakował dzisiejszy obiadek!! Zajadała, że hej! Polecam taki posiłek dla maluszka. Dałam ziemniaczka, marchewkę, pora, szpinak mrożony, kaszę jaglaną. Do tego oliwę i mięsko.

aretas czy te rodzynki przetarłaś, czy w całości podałaś Łucyjce?
Dzisiaj moja zjadała to jabłko z cynamonem, bo odparowałam wodę i było słodsze i gęściejsze :))

Gratulacje dla Lusiaczka za turlanie!! :))

Kami super że Lenusi smakowała kaszka. Toż to samo zdrowie :smile_move:
A co do rodzynek, to ja właśnie tak dusze jabłuszka w odrobince wody tylko i wtedy dorzucam kilka rodzynek, zeby fajnie zmiękły. Tak z 15 min się wszystko gotuje i jak woda odparuje to miksuje wszystko i rodzynki ładnie się rozpadają. Za Twoją radą dodałam ociupinkę cynamonu, pachniało bosssko i nawet mój starszak się skusił na taki deserek.

mamutek2
Witam !!!

U nas nocka z pobudkami z placzem.Kurczę już nie wiem o co chodzi,albo mega wrażenia,albo dziąsla juz bolą chociaz ja tam nie widzę żeby cos miało się ruszyć w tej kwestii..

Chyba muszę zaopatrzyć się w ten vibrucol,piszecie że pomaga.

aretas kamidianka a czy długo trzeba gotowac tę kaszę,ja też mam zamiar ją kupić:)

Tak jak Kami pisała...ok. 30 min i po tym czasie jest bardzo mięciutka.

krlnk
hej dziewczyny!!

u nas lepiej ale wszystko na wariata - mała już nie gorączkuje kaszel został i 2 zastrzyki - nie wiecie czym oprócz sody moge jej do okłądać?? bo boli dupcia ;(

jutro jedziemy na kontrole do dok, a w ogóle dziś mam kolosa i miała zostać mama mojego M - ale sie rozchorowałą! no i pierwszy raz zanim moja mama dojedzie do nas bo dziś sie nei może urwać z pracy posiedzi z nią mój tata :) :) hehehe :)

krlnk ..... Altacet w żelu .....u nas się super sprawdził, a Łucja eż dostawałam zastrzyki , 10szt - 2xdziennie po jednym :36_2_54:

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

Witam się przy kawusi :kawa-woman:
U nas nocka tradycyjnie z pobudkami ale za to wczoraj mała poszła spać o 20.00.
My już po spacerku, pogoda u nas cudna cieplutko i słonko świeci, Natalka teraz wścieka sie na macie a ja mam chwilkę .

Wiki Natalka jada mleczko z kaszką bo inaczej nie chce a co do ilości to zazwyczaj rano 180 ml i na noc zjada 210 ml no i w ciągu dnia zje jeszcze owoce i obiadek.

bajusta ja na śpioch nie daje jeść, jak sama się czasem obudzi to tak

krlnk dobrze, że poprawa jest

Miłego dzionka życzę i zdróweczka dla maluszków :36_3_15:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58579.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72525.png
http://s9.suwaczek.com/20070526560114.png
http://s6.suwaczek.com/200411132441.png

Odnośnik do komentarza

Witam Babeczki!!!

Melduję się na posterunku :smile_move: Aleście nasmarowały...

aretas75 kalendarze chcę zamówić jako prezent gwiazdkowy dla dziadków i chrzestnych, mam nadzieję, że się spodoba... A jak się znam, to jeszcze do świąt coś wymyślę :D

krlnk daj znać jak sobie dziadek poradził i jak po kolokwium? Mój tata prawie codziennie rano przychodzi do Miłoszka, jak ja wyjeżdżam do pracy. Mama dosypia i przychodzi trochę później...

AgulaMamula czyli Karolinka zwiedza domek "prawie na własnych nóżkach" :smile_move: U nas nie mamy progów, tylko listwy, więc nasz wędrowniczek śmiga po całej chałupie... Trzeba drzwi zamykać żeby w całym domu nie broił :D

bajustyna czyli syrop działał i Kingulka miała lepszy apetyt, a po odstawieniu znowu nie chce jeść? Ech... Zdrówka dla Martyni i apetytu dla Kingulki!!!

Malinka77a w sumie to dobrze, że Lenka je przez sen, bo czego nie zje w dzień, to w nocy nadrobi!

vaneska zgadzam się z Tobą, że to sama radość jak dziecko z apetytem to co mu się przygotowało. Super, że Bartusiowi smakują Twoje dania!!!

Pyska a czy w przedszkolu jest obowiązek spania? Nie można poprosić, żeby małej nie kładli spać w dzień?

U dzisiaj w pracy dzień biegania po urzędach... brrrr.... jak ja tego nie znoszę!!! No ale co zaplanowałam to załatwiłam, więc to i tak wieeeeelki sukces!!!! Na obiadek upiekłam białą kiełbaskę, więc szybciutko poszło... Miłoszek się obudził.... zmykam!!!

Miłego popołudnia Dziewczynki!!!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

bajustyna
Ja mojej coś mało gotuje. A kaszę jaglaną hmm muszę wypróbować ale też poroszę o bardzo szczegółowe instrukcje jak to się robi :)

Happy wyczytałam, że to ciasto co dałaś nam przepis to nie nazywa się CISTO SZEFOWWEJ TYLKO 3BIT. Smakuje tak jak wafelek?

widocznie sa równe przpisy ja tam żadnego porówniania do wafelka 3 bit to nie widze...
ja kupuje takie ciasto w PSSie na wage normalnie w sklepie i postanowilam poszukac przepisu w necie...zrobilam i pycha

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zagladalam do was, bo moja Hania chora!!!! Od poniedzialku ropialo jej oczko, przmywalam rumiankiem i bylo znacznie lepiej ale w srode mala dostala straszny katar i zachrypla okropnie, wczoraj rano bylam z nia u lekarza bo zaczela mi bardzo wymiotowac - pani doktor zbadala ja powiedziala, ze osluchowo jest czysta, uszy czyste, goraczki nie ma, wiec to TYLKO wirus!!!! Nic nam nie przepisala!!!! W srode mala jadla tylko dwa razy w ciagu dnia!!!!! O 9 i o 19!!!!!!! Wczoraj chcialam podac jej zupke po lyzeczce miala straszny odruch wymiotny, wiec nie wciskalam na sile, po poludniu pomyslalam, ze podam jej deserek bo bardzo je lubi i po jednej lyzeczce zwymiotowala, a do tego ma taka biegunke, ze przebieram ja kilka razy dziennie:( Najgorszy jednak jest ten suchy uciazliwy kaszel! Teraz spi w bujaczce (moje plany dot. nauki samodzielnego zasypiania musza zaczekac) i co chwileczke kaszle, ze malo sie nie udusi - nie moge juz tego sluchac!!!!!
Dziewczyny mialam w domu acidolac baby z Polski, wiec podaje jej dwa razy dziennie saszetke i mam nadzieje, ze wymioty i biegunka ustana (juz z wymiotowaniem jest troche lepiej) na katar mam krobelki Olbas baby i skrapiam jej koszulki zeby jej sie lepiej oddychalo ale NIE MAM POJECIA CO JEJ DAC NA TEN CHOLERNY KASZEL!!!!!! Jak myslicie czy smarowac ja Wickiem????? Poradzcie cos kochane, moze znacie jakies domowe sposoby na kaszel u takiego malenstwa?????? Rece mi juz opadaja!!!! Czy mozna jej zrobic i podac sytop z cebuli????? Nie mam nawet telefonu do jakiegos normalnego lekarza, moj polski pediatra jest na l-4!!!!

Kochane przepraszam, ze nie uczestnicze ostatnio w naszym forum, przepraszam jezeli przegapilam jakies urodzinki, przepraszam jezeli ktoras mnie o cos pytala a ja nie odpowiedzialam, ale... same wiecie, nie mam juz na nic sil!!!!!

Odnośnik do komentarza

My też sie witamy pózno to pózno ale jest chwilka:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
My już po spcaerku prawie 2,5 godzinki pogoda super!!słoneczko i 12 stopni prawie:36_1_1::36_1_1:
a ZE SAME NIE SPACEROWAŁYŚMY TO I MILEJ BYŁO:]
byłyśmy z sąsiadka z bloku obok i dwoma ochroniarzami, Szymusiem prawie 2 latka i Bartusiem w brzuszku hihihihi:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

PO powrocie Pysiak spałaszował supke z makaronem:36_1_1::36_1_1::36_1_1:takim rosołkowym jajecznym i teraz grzecznie sie bawi za moim plecami:36_1_1::36_1_1::36_1_1::36_1_1:

ja tez juz pojadłam u nas ostatnio kasza króluje jeczmnienna, gryczana sosik, miesno-grzybowy i surówka z pora:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

mniamii:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

Wiki
- moja dostaje mleko z butki dwa razy dziennie wypija ok 150-180 zalezy od humorku:36_1_1::36_1_1::36_1_1:ale poza tym to dostaje cysia na żądanie:36_1_1::36_1_1::36_1_1: w nocy i rano po przebudzeniu w dzien moze ze dwa razy pociagnie :o_no:

musze wam powiedziec ze Pysiaczek wczoraj spróbował kaszy jeczmiennej z mieskiem z indyka i rozołkiem - ale sie zajadała:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

wczoraj zakupilam brokuły jutro zrobie obiadek z parowara to sobie pojje panna:36_1_1::36_1_1::36_1_1::36_1_1:

ona to chyba tak jak my TYLKO zupy owocowej nie jemy :36_1_1::36_1_1::36_1_1::36_1_1:

miranduś- podrzuc linka na te kalendarze zaciekawilam mnie nimi..choc troche z kasa teraz krucho bo tylko jedna wyplata ale sie pomysli:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

zmykam wypić kawusie:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

aaa i wkrótce Będa Pati w nowym kupionym pojezdzie:36_1_1::36_1_1::36_1_1: tylko czekamy na paczkę:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Ale u nas dzisiaj piekna pogoda!!!

Wiosna w listopadzie:D właśnie niedawno wróciliśmy z prawie 3 godz. spaceru,nie wiem ile dzisiaj zrobilam kilometrów;)

Cieszę się że nasze chorowitki wracają do zdrówka:)

malinka77 wiesz ja to też czasem przechwalę,wczoraj właśnie chwalilam sie do znajomej jakie to moje dziecko grzeczne.Wieczorem marudziła,, nic jej nie pasowało,a i w nocy tez byle jak spała:Szok:

miranda pomoc dziadków -bezcenna:D ja pomimo że nie pracuję to korzystam z pomocy mojej mamy:D

http://s7.suwaczek.com/200103164670.png

http://s5.suwaczek.com/200904024565.png

Odnośnik do komentarza

aga_3000
Dziewczyny RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zagladalam do was, bo moja Hania chora!!!! Od poniedzialku ropialo jej oczko, przmywalam rumiankiem i bylo znacznie lepiej ale w srode mala dostala straszny katar i zachrypla okropnie, wczoraj rano bylam z nia u lekarza bo zaczela mi bardzo wymiotowac - pani doktor zbadala ja powiedziala, ze osluchowo jest czysta, uszy czyste, goraczki nie ma, wiec to TYLKO wirus!!!! Nic nam nie przepisala!!!! W srode mala jadla tylko dwa razy w ciagu dnia!!!!! O 9 i o 19!!!!!!! Wczoraj chcialam podac jej zupke po lyzeczce miala straszny odruch wymiotny, wiec nie wciskalam na sile, po poludniu pomyslalam, ze podam jej deserek bo bardzo je lubi i po jednej lyzeczce zwymiotowala, a do tego ma taka biegunke, ze przebieram ja kilka razy dziennie:( Najgorszy jednak jest ten suchy uciazliwy kaszel! Teraz spi w bujaczce (moje plany dot. nauki samodzielnego zasypiania musza zaczekac) i co chwileczke kaszle, ze malo sie nie udusi - nie moge juz tego sluchac!!!!!
Dziewczyny mialam w domu acidolac baby z Polski, wiec podaje jej dwa razy dziennie saszetke i mam nadzieje, ze wymioty i biegunka ustana (juz z wymiotowaniem jest troche lepiej) na katar mam krobelki Olbas baby i skrapiam jej koszulki zeby jej sie lepiej oddychalo ale NIE MAM POJECIA CO JEJ DAC NA TEN CHOLERNY KASZEL!!!!!! Jak myslicie czy smarowac ja Wickiem????? Poradzcie cos kochane, moze znacie jakies domowe sposoby na kaszel u takiego malenstwa?????? Rece mi juz opadaja!!!! Czy mozna jej zrobic i podac sytop z cebuli????? Nie mam nawet telefonu do jakiegos normalnego lekarza, moj polski pediatra jest na l-4!!!!

Kochane przepraszam, ze nie uczestnicze ostatnio w naszym forum, przepraszam jezeli przegapilam jakies urodzinki, przepraszam jezeli ktoras mnie o cos pytala a ja nie odpowiedzialam, ale... same wiecie, nie mam juz na nic sil!!!!!
o kurde aguś:o_no::o_no::o_no: ale sie Bidulki nacierpicie...aj nei mam doświadczenia wiec nie pomoge...niech sie bardziej doświadczone mamulki wypowiedza...nie musisz nas przepraszac za nieobecnosc to naturalne ze czasem sił i czasu brak wkońcu każda z nas ma swoje obowiazki:o_no::o_no::o_no:

Tzrymajcie sie jakos i dwaj znac co z Hanusia:o_master::o_master:

Sciskam Was mocno!!!!

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

aga_3000
Dziewczyny RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zagladalam do was, bo moja Hania chora!!!! Od poniedzialku ropialo jej oczko, przmywalam rumiankiem i bylo znacznie lepiej ale w srode mala dostala straszny katar i zachrypla okropnie, wczoraj rano bylam z nia u lekarza bo zaczela mi bardzo wymiotowac - pani doktor zbadala ja powiedziala, ze osluchowo jest czysta, uszy czyste, goraczki nie ma, wiec to TYLKO wirus!!!! Nic nam nie przepisala!!!! W srode mala jadla tylko dwa razy w ciagu dnia!!!!! O 9 i o 19!!!!!!! Wczoraj chcialam podac jej zupke po lyzeczce miala straszny odruch wymiotny, wiec nie wciskalam na sile, po poludniu pomyslalam, ze podam jej deserek bo bardzo je lubi i po jednej lyzeczce zwymiotowala, a do tego ma taka biegunke, ze przebieram ja kilka razy dziennie:( Najgorszy jednak jest ten suchy uciazliwy kaszel! Teraz spi w bujaczce (moje plany dot. nauki samodzielnego zasypiania musza zaczekac) i co chwileczke kaszle, ze malo sie nie udusi - nie moge juz tego sluchac!!!!!
Dziewczyny mialam w domu acidolac baby z Polski, wiec podaje jej dwa razy dziennie saszetke i mam nadzieje, ze wymioty i biegunka ustana (juz z wymiotowaniem jest troche lepiej) na katar mam krobelki Olbas baby i skrapiam jej koszulki zeby jej sie lepiej oddychalo ale NIE MAM POJECIA CO JEJ DAC NA TEN CHOLERNY KASZEL!!!!!! Jak myslicie czy smarowac ja Wickiem????? Poradzcie cos kochane, moze znacie jakies domowe sposoby na kaszel u takiego malenstwa?????? Rece mi juz opadaja!!!! Czy mozna jej zrobic i podac sytop z cebuli????? Nie mam nawet telefonu do jakiegos normalnego lekarza, moj polski pediatra jest na l-4!!!!

Kochane przepraszam, ze nie uczestnicze ostatnio w naszym forum, przepraszam jezeli przegapilam jakies urodzinki, przepraszam jezeli ktoras mnie o cos pytala a ja nie odpowiedzialam, ale... same wiecie, nie mam juz na nic sil!!!!!

Aguś, no niestety ja w kwestii leków i środków pomocnych w zwalczaniu kaszlu jestem zielina, więc nie pomogę... Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Hani, a Tobie kochana wytrwałości!!! :11_9_16:

mamutek2 oj tak... BEZCENNE!!! Ja gdyby moja mama nie mogła się zająć Miłoszkiem, to nie wróciłabym do pracy, bo niewyobrażam sobie zostawienia 4,5 miesięcznego Miłka z kimś obcym...

Happy ja znalazłam chyba z kilkanaście firm proponujących takie kalendarze, ale wybrałam tą ..:: Twój kalendarz.pl ::.. , ponieważ z ich stronki ściągasz w kilka sekund program FotoExpress, dzięki któremu samemu obrabiasz zdjęcia i bezpośrednio z programu wysyłasz do nich.

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

aga_3000
Dziewczyny RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zagladalam do was, bo moja Hania chora!!!! Od poniedzialku ropialo jej oczko, przmywalam rumiankiem i bylo znacznie lepiej ale w srode mala dostala straszny katar i zachrypla okropnie, wczoraj rano bylam z nia u lekarza bo zaczela mi bardzo wymiotowac - pani doktor zbadala ja powiedziala, ze osluchowo jest czysta, uszy czyste, goraczki nie ma, wiec to TYLKO wirus!!!! Nic nam nie przepisala!!!! W srode mala jadla tylko dwa razy w ciagu dnia!!!!! O 9 i o 19!!!!!!! Wczoraj chcialam podac jej zupke po lyzeczce miala straszny odruch wymiotny, wiec nie wciskalam na sile, po poludniu pomyslalam, ze podam jej deserek bo bardzo je lubi i po jednej lyzeczce zwymiotowala, a do tego ma taka biegunke, ze przebieram ja kilka razy dziennie:( Najgorszy jednak jest ten suchy uciazliwy kaszel! Teraz spi w bujaczce (moje plany dot. nauki samodzielnego zasypiania musza zaczekac) i co chwileczke kaszle, ze malo sie nie udusi - nie moge juz tego sluchac!!!!!
Dziewczyny mialam w domu acidolac baby z Polski, wiec podaje jej dwa razy dziennie saszetke i mam nadzieje, ze wymioty i biegunka ustana (juz z wymiotowaniem jest troche lepiej) na katar mam krobelki Olbas baby i skrapiam jej koszulki zeby jej sie lepiej oddychalo ale NIE MAM POJECIA CO JEJ DAC NA TEN CHOLERNY KASZEL!!!!!! Jak myslicie czy smarowac ja Wickiem????? Poradzcie cos kochane, moze znacie jakies domowe sposoby na kaszel u takiego malenstwa?????? Rece mi juz opadaja!!!! Czy mozna jej zrobic i podac sytop z cebuli????? Nie mam nawet telefonu do jakiegos normalnego lekarza, moj polski pediatra jest na l-4!!!!

Kochane przepraszam, ze nie uczestnicze ostatnio w naszym forum, przepraszam jezeli przegapilam jakies urodzinki, przepraszam jezeli ktoras mnie o cos pytala a ja nie odpowiedzialam, ale... same wiecie, nie mam juz na nic sil!!!!!

Witaj kochana w necie znalazłam to:

8 dobrych rad

* Dziecko, które kaszle przetrzymaj kilka dni w domu (nawet gdy nie ma innych objawów choroby). Może to być początek infekcji, a wtedy „rozda” zarazki kolegom w żłobku czy przedszkolu, a sam, osłabiony już chorobą może „złapać” dodatkowe.
* Często podawaj brzdącowi coś do picia np. herbatkę z sokiem malinowym, z cytryną oraz herbatki ziołowe (np. z lipy) albo mleko z miodem czy rosół z kury. To ułatwi
odkrztuszanie wydzieliny.
* Wietrz co dzień pokój dziecka. Możesz też rozwiesić mokre prześcieradło na kaloryferze. To ułatwi smykowi oddychanie.
* Nacieraj malcowi stópki i klatkę piersiową rozgrzewającą maścią. Potem wystarczy założyć mu ciepłą piżamkę i skarpetki. Taki „zabieg” ułatwi oderwanie zapalnej wydzieliny od dróg oddechowych.
Uwaga! Maści rozgrzewających nie należy stosować u dzieci alergicznych i tych, które nie skończyły jeszcze pół roczku.
* Oklepuj plecki dziecka. To znakomity, bardzo łatwy i często niedoceniany sposób na pozbycie się wydzieliny (przy mokrym kaszlu). Żeby jednak oklepywanie rzeczywiście pomogło, trzeba wykonywać je w określony sposób. Poproś malca, aby położył się na brzuszku i ułóż go tak, żeby główka była nieco niżej od pupy (to ważne, ponieważ w tej pozycji wydzielina będzie szybciej spływać).
* Możesz także postawić dziecku bańki. To znany od dawna i sprawdzony sposób na infekcje dróg oddechowych.
* Stosuj też inhalacje (czyli wdychanie pary wodnej). Dzięki temu drogi oddechowe dziecka będą nawilżone i szybciej upora się z kaszlem. Jak to zrobić? Do bardzo ciepłej wody możesz dodać zioła (np. rozmaryn, podbiał) lub olejki eteryczne (sosnowy, eukaliptusowy). Posadź malca w pobliżu pojemnika z wodą, żeby wdychał unoszącą się parę wodną.
Uwaga! Dopilnuj, żeby malec się nie poparzył.
* Sięgnij po syropki, dostępne w aptece bez recepty albo przygotuj smaczny i skuteczny domowy syrop z cebuli i miodu.

Może coś z tego sie przyda, zdrówka życzę niuni :36_3_15:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58579.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72525.png
http://s9.suwaczek.com/20070526560114.png
http://s6.suwaczek.com/200411132441.png

Odnośnik do komentarza

aga_3000
Dziewczyny RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zagladalam do was, bo moja Hania chora!!!! Od poniedzialku ropialo jej oczko, przmywalam rumiankiem i bylo znacznie lepiej ale w srode mala dostala straszny katar i zachrypla okropnie, wczoraj rano bylam z nia u lekarza bo zaczela mi bardzo wymiotowac - pani doktor zbadala ja powiedziala, ze osluchowo jest czysta, uszy czyste, goraczki nie ma, wiec to TYLKO wirus!!!! Nic nam nie przepisala!!!! W srode mala jadla tylko dwa razy w ciagu dnia!!!!! O 9 i o 19!!!!!!! Wczoraj chcialam podac jej zupke po lyzeczce miala straszny odruch wymiotny, wiec nie wciskalam na sile, po poludniu pomyslalam, ze podam jej deserek bo bardzo je lubi i po jednej lyzeczce zwymiotowala, a do tego ma taka biegunke, ze przebieram ja kilka razy dziennie:( Najgorszy jednak jest ten suchy uciazliwy kaszel! Teraz spi w bujaczce (moje plany dot. nauki samodzielnego zasypiania musza zaczekac) i co chwileczke kaszle, ze malo sie nie udusi - nie moge juz tego sluchac!!!!!
Dziewczyny mialam w domu acidolac baby z Polski, wiec podaje jej dwa razy dziennie saszetke i mam nadzieje, ze wymioty i biegunka ustana (juz z wymiotowaniem jest troche lepiej) na katar mam krobelki Olbas baby i skrapiam jej koszulki zeby jej sie lepiej oddychalo ale NIE MAM POJECIA CO JEJ DAC NA TEN CHOLERNY KASZEL!!!!!! Jak myslicie czy smarowac ja Wickiem????? Poradzcie cos kochane, moze znacie jakies domowe sposoby na kaszel u takiego malenstwa?????? Rece mi juz opadaja!!!! Czy mozna jej zrobic i podac sytop z cebuli????? Nie mam nawet telefonu do jakiegos normalnego lekarza, moj polski pediatra jest na l-4!!!!

Kochane przepraszam, ze nie uczestnicze ostatnio w naszym forum, przepraszam jezeli przegapilam jakies urodzinki, przepraszam jezeli ktoras mnie o cos pytala a ja nie odpowiedzialam, ale... same wiecie, nie mam juz na nic sil!!!!!

Aga, napewno nie smaruj jej WICkiem, bo jest podobno dopiero od 3 lat,dla naszych dzieci odpowiedni jest PULMEX Baby albo Depulol...Oprócz tego oklepuj tak często jak tylko się da.No i oczywiscie wietrzenie pokoju, uważaj żeby się nioe przegrzewała i nie pociła.Trzymam kciuki!!!!

http://www.takeagift.pl/polecam:117659
http://yasmin.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021261960.png?4163

Odnośnik do komentarza

Aivon
aga_3000
Dziewczyny RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zagladalam do was, bo moja Hania chora!!!! Od poniedzialku ropialo jej oczko, przmywalam rumiankiem i bylo znacznie lepiej ale w srode mala dostala straszny katar i zachrypla okropnie, wczoraj rano bylam z nia u lekarza bo zaczela mi bardzo wymiotowac - pani doktor zbadala ja powiedziala, ze osluchowo jest czysta, uszy czyste, goraczki nie ma, wiec to TYLKO wirus!!!! Nic nam nie przepisala!!!! W srode mala jadla tylko dwa razy w ciagu dnia!!!!! O 9 i o 19!!!!!!! Wczoraj chcialam podac jej zupke po lyzeczce miala straszny odruch wymiotny, wiec nie wciskalam na sile, po poludniu pomyslalam, ze podam jej deserek bo bardzo je lubi i po jednej lyzeczce zwymiotowala, a do tego ma taka biegunke, ze przebieram ja kilka razy dziennie:( Najgorszy jednak jest ten suchy uciazliwy kaszel! Teraz spi w bujaczce (moje plany dot. nauki samodzielnego zasypiania musza zaczekac) i co chwileczke kaszle, ze malo sie nie udusi - nie moge juz tego sluchac!!!!!
Dziewczyny mialam w domu acidolac baby z Polski, wiec podaje jej dwa razy dziennie saszetke i mam nadzieje, ze wymioty i biegunka ustana (juz z wymiotowaniem jest troche lepiej) na katar mam krobelki Olbas baby i skrapiam jej koszulki zeby jej sie lepiej oddychalo ale NIE MAM POJECIA CO JEJ DAC NA TEN CHOLERNY KASZEL!!!!!! Jak myslicie czy smarowac ja Wickiem????? Poradzcie cos kochane, moze znacie jakies domowe sposoby na kaszel u takiego malenstwa?????? Rece mi juz opadaja!!!! Czy mozna jej zrobic i podac sytop z cebuli????? Nie mam nawet telefonu do jakiegos normalnego lekarza, moj polski pediatra jest na l-4!!!!

Kochane przepraszam, ze nie uczestnicze ostatnio w naszym forum, przepraszam jezeli przegapilam jakies urodzinki, przepraszam jezeli ktoras mnie o cos pytala a ja nie odpowiedzialam, ale... same wiecie, nie mam juz na nic sil!!!!!

Aga, napewno nie smaruj jej WICkiem, bo jest podobno dopiero od 3 lat,dla naszych dzieci odpowiedni jest PULMEX Baby albo Depulol...Oprócz tego oklepuj tak często jak tylko się da.No i oczywiscie wietrzenie pokoju, uważaj żeby się nioe przegrzewała i nie pociła.Trzymam kciuki!!!!

Kurcze, na opakowaniu jest napisane dla dzieci powyzej 6m-ca. No nic, nie bede jej smarowac:)
Dzieki!!!!!

Odnośnik do komentarza

Aga to się porobiło :(( Zdrówka dla Hani!! A nie mówiła lekarka, co to może być za wirus?? Z tego, co pamiętam, Hania miała już podobną historię niedawno? Wtedy, gdy w domu załapaliście wirusa, dobrze pamiętam?

Co do rad, jestem zielona i pewnie w podobnej sytuacji przybiegłabym pytać dziewczyn o poradę. Mam nadzieję, że zadziałają sposoby naszych kwietnióweczek.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Kamidianka
Aga to się porobiło :(( Zdrówka dla Hani!! A nie mówiła lekarka, co to może być za wirus?? Z tego, co pamiętam, Hania miała już podobną historię niedawno? Wtedy, gdy w domu załapaliście wirusa, dobrze pamiętam?

Co do rad, jestem zielona i pewnie w podobnej sytuacji przybiegłabym pytać dziewczyn o poradę. Mam nadzieję, że zadziałają sposoby naszych kwietnióweczek.

Witaj Kami
no niestety nie powiedziala co o za wirus, ale podejzewam, ze to nie ten sam co ostatnio, bo teraz jest ropa w oczku, katar, kaszel i do tego biegunka i wymioty, Ostatnio tylko byla biegunka i wymioty:(((( Teraz mala wymiotuje tylko jak podaje jej do jedzenia cos innego niz mleczko a mleczka je ok.60ml, no, aledobrze, ze wogule cos je....

Ja niby juz przechodzilam przez te katarki, biegunki, zygaczki (:)) ale, cholera, zapomnialam co i jak sie robi. Tak wiec licze tylko na wsza pomoc:))))

Odnośnik do komentarza

Aga, no jak nie urok to sraczka, dosłownie i w przenośni... :(
Trzymam kciuki żeby Hani szybko przeszło, ja też niestety nie mam pojęcia co na kaszel dzieciom podawać...ale podpytam dziś szwagierki farmaceutki.

Happy, co do kalendarza ze zdjęciami spersonalizowanymi to ja zawsze sama robiłam - wystarczy w w pp powklejać zdjęcia, w excellu daty, przykleić i wydrukować ;))
ja zawsze drukowałam na drukarce w robocie (ciiiiiii... ;)) ale może i "na mieście" gdzieś się da za jakąś rozsądniejszą cenę? No jakość może nie będzie "cyfrowa" ale za to własna robota - każdy doceni :)))
Przy każdej "ważniejszej" dacie wklejałam miniaturki zdjęć (np - rocznica naszego ślubu - bach zdjęcie ze ślubu).

W tym roku też coś takiego planuję (tylko cfffana jestem bo już do robo wracam i znowu firmę naciągnę na tonery i obindowanie ;))) - babciom chcę zrobić ze zdjęciami lenki na każdy miesiąc zdjęcie z tego miesiąca niuni ;) no za styczeń luty i marzec jeszcze nie wiem - albo usg albo mój brzuch ;))))

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

Witam

My wlasnie wróciłyśmy z Majusia ze spacerku :Śmiech: i teraz Maja siedzi mi na kolanach i marudzi, wiec zaraz mykam sie z nią pobawić. Zostawiłam sobie w pracy klocki dla Majki bo przyszły takie fajne plastikowe. Zostawiłam takie największe bo sa 2 rozmiary kosztują 24,99zł świetne sa tez drewniane klocki, ale dla Nas troszke za drogie (niestety) ::(: wiec Majusia bedzie musiała się zadowolić tymi. Mykam bo już płacze

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Aretas- a oprócz czopka smarowałaś dziąsła??? - dużo siły w wyciskaniu zębów życze :) :)

Kami, Aretas- u mnie cynamon jest składnikiem zakazanym - ja jestem po prostu przeczulona na cynamon i aż mnie odrzuca na sam zapach :/
- hiehie u mnie w rodzince juz wiedzą i jabłeczniki są bez cynamonu :P
super macie ze wasze dzieciaczki chętnie wasze popisy kulinarne jedzą

Aretas-
mi pielęgniarka odradziła dla Ju altacet.... bo sie jej pytała i powiedziała ze najlepiej to soda - jutro będę u naszej doktorki to sie zapytam

Miranda- dziadek sie sprawdził na posterunku :) oczywiście zawital z zabawkami gitarą ( juli ma teraz już 2) taka wydająca duuużo dzwięków i MIECZ ŚWIETLNY ;)) hehe
a cieszę się ze udało Ci sie wszystko załatwić

Aga- moja Ju za 1 razem jak chorowała to tak było bez gorączki, osłuchowo czysta ale kasłała - z tym że nie wymiotowała i mi kazali - syrop prawoślazowy ( 2.5 ml x3 dziennie) - syrop pulneo - ale to na recepte chyba jest i smarować maścia rozgrzewającą my mamy depulol ale są różne inne.

Aivon - depulol ulotkowo też od 3 rż

a z tymi kolokwiami to ja mam jakiegoś farta w tym tygodniu!! w poniedziałek sie nie nauczyłam z wiadomych powodów i nie było! i dziś to samo!! JEJEJEJEJE :) :) farcik :P
Malinka- a miałam mieć z Funduszy Strukturalnych Eni Europejskiej :) :)

aa i pamietacie jak mówiłam o kojcu ze mój mąz odświeża? tzn obija od nowa - ja całą siatke prałam w domestosie bo poplamiona i cała była brązowo żółta - obicie było porozrywane i w ogóle - obite już jest :) siatka już biała ( tak sobie podrażniłam gardło ze masakra ale doprało sie! :) ) i mężul własnie skręca :) :) hehe :)) już sie ciesze :) ten spód mój tata robił u tapicera bo taka ta decha twarda ze nasz zszywacz nie dał rady tego przebić :P a my nie mamy jak zawieźć teraz tymbardziej ze ja z Juli nie wydje :))

zaraz poszukam takiego na allegro i wam pokaże - załuje tylko ze nei zrobilam foty jak wyglądał wcześniej :P ale powiem wam ze masakra

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...