Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

mama2 ogromniaste gratulace:Całus::Całus::Całus::Całus: ale sie bidoku wymeczylas:Histeria::Histeria::Histeria:

malinka moja nie placzewlasnie jakims ciegiem,max 15 min. ale wtedy widze konkretnie ze ja ten brzuszek boli reszta to wlasnie wykrzywianie sie, marudzenie, stekanie itp.dlatego nie zwalam wszystkiego na kolki:Oczko:

ja tez wychodze na ok. 2 godz. dziennie ale mysle ze przy ladnej pogodzie to mozna dozo dluzej na powietrzu siedzoec:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

robaczek1
Witajcie:)

Chciałam sie pochwalic a więc 24.04 o godzienie 20:15 urodziłam synka. Waga 4080 mierzy 57cm.Poród niesety był z komplikacjami a mały dodatkowo miał żółtaczke. Rodziłam z cewnikiem Folleya poźniej wywoływany był okscy jednak mały był ułozony poprzecznie i podczas porodu ustawiali go w kanale rodnym dodatkowo zanikły na sam koniec skurcze więc ciencie krocza i wszystko odbyło sie w bólu.Na koniec wszystkiego okazało sie ,że łozysko jest nie kompletne i miałam łyzeczkowanie ehhhhhh
Jednak jestem bardzooooooooooooooooooo szczesliwa bo mój maluszek jest już z nami:36_27_5:

W dodatku z tego co widze to największy z kwietniowych dzieci.

robaczku KOCHANA... No nareszcie dałaś znak co i jak boszzzz już myslałam, ze urodzę z tych stresów o Ciebie :Szok:

Graruluję synusia :yuppi:http:///gifland.blox.pl/resource/bii4op.gif

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

happy, mama2, robaczek dziewczynki gratuluję Wam maluchów, oby się zdrowo chowały i rosły w górę :D
bajustyna ja używam smoczka od początku właściwie, w szpitalu położne i lekarki zachęcały, by tak usypiać malucha.

robaczku ja karmię małą tak z 6-7 razy dziennie, tak wychodzi średnio, teraz jej się poustawiało w miarę i regularnie co 3 godziny się budzi na jedzenie, jedynie w nocy śpi dłużej, ale jest wtedy wymęczona kolką i kąpielą, której nie lubi za bardzo hehe.

Malinka moja Lenka też ma takie humorki, zwłaszcza rano, to nie kolka, bo łatwo daje się utulić na rękach, ale pilnuję, żeby zaraz, gdy tylko przycichnie i się uspokoi, wkładać ją do łóżeczka.
Mała ma bardzo duże ciągotki do ssania i bierze do buzi wszystko, co jej się nawinie, a najbardziej lubi swoje paluszki, ciućka kciuka i nawet całe piąstki pakuje do buzi.
Mojej też się czesto ulewa i to długo po jedzeniu, niekiedy już na wpół strawionym mlekiem o konsystencji serwatki. Niestety ona rzadko odbija, na ramieniu po prostu smacznie zasypia i chrapie hehe.

a wczoraj to miałyśmy ciężki dzień, bo byłam z małą u chirurga i miała zabieg. Niestety w poniedziałek musimy go powtórzyć dla pełnego efektu. Strasznie stresujące doświadczenie dla mnie i przede wszystkim dla maluszka :((

Stysia jak tam praca?

Dobrze, zmykam wykorzystać czas, gdy śpi :)
miłego dnia

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

robaczku happymum mama2 sredeczne gratulacje duzo duzo zdrowka dla maluszkow niech rosna jak na drozdzach :Kiss of love: :Kiss of love: :Kiss of love: robaczku co do tych czkawek to moja mala miala czasem i 3 razy dziennie naszczescie jej juz to przeszlo jeszcze sie czasem zdarzy ale juz nie tak jak na poczatku dobry sposob to otulic cielputko i przytrzymac pieluszke na nosku zeby dzidzia nie wdychala zimnego powietrza Co do smoczkow to ja mojej tez daje jak juz za dlugo nie spi i sie zlosci bo zmeczona a nie moze zasnac tez go za bardzo nie lubi ale potrzymam jej w buzi i po jakims czasie zaczyna go ssac czasem tez daje jej go jak jestem na spacerze a pora jedzonka to zanim do domku dojade to tez jej daje smoka.Jesli chodzi o ulewanie to moja tak samo ulewa z tym ze ona lubi sie strasznie wiercic to jak jej sie po jedzeniu odbije i po jakims czasie ja wloze do loczeczka to strasznie sie wierci naciaga i przeciaga i wtedy sobie uleje (eh ten moj maly wiecipietek hihihi :36_3_3:)

Odnośnik do komentarza

MAMA2, ROBACZEK GRATULUJĘ WAM !!! nIECH SIĘ MALUSZKI CHOWAJĄ DOBRZE!!!

Jednak worek nam się rozsypał :) Pyska teraz czekamy na Ciebie :)

B]Kamidianka oj a co było malutkiej, ze musiała iść do chirurga? :(

Miranda no dużo ten Twój maluszek przybrał na wadzę :)

Dziewczynki jak podajecie witaminy? Tzn. wit k, wit d, cebion wszystko na raz? Bo ja daje po kąpieli wszystkie na raz i kurcze mała mi dwa dni z rzędu wymiotowałą po tych witaminach. Można wogóle dawać wszsytko na raz?

Co do smoczka to mała jest spokojniejsze z tym smokiem ale kurcze mniej mi chce być przy cycku tak mi się wydaję :( Sama nie wiem w ciągu dnia postaram się jej nie dawać tylko na wieczr jak ma problem z zasypianiem.

U was też się psuję pogoda? Niby 24 stopnie ale wieje strasznie i takie niebo pochmurne :(

Odnośnik do komentarza

bajustyna

Dziewczynki jak podajecie witaminy? Tzn. wit k, wit d, cebion wszystko na raz? Bo ja daje po kąpieli wszystkie na raz i kurcze mała mi dwa dni z rzędu wymiotowałą po tych witaminach. Można wogóle dawać wszsytko na raz?

(

u mnie pediatra zaleciła podawanie witaminek z rana...tak do 12stej w południe. mówiła, że na wieczór różnie dzieci reagują i moga miec nawet problemy ze spaniem. Ja zapodaje wszystko naraz i jak narazie jest ok.
Robaczku moja ma czkawkę minimum raz dziennie. A co do karmienia... to ja karmię (cyc) na tzw. żądanie. Wychodzi gdzieś co 2 , 3 godz.

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza

Witam kochane !!! :36_3_15:
Ale sie za Wami steskniłam. Dziękuje za trzymanie kciuków i miłe słowa bo troche poczytałam, ale nie wszystko i nie będe kazdej po kolei dziękować, wiec DZIĘKUJE WAM BARDZO My juz z Majeczką jesteśmy w domku dzisiaj wyszłysmy.
Co do porodu to troszke się nameczyłam, ale nie było źle. Jak nasłuchałam sie jak kobiety rodzą (bo lezałam w sali obok porodówki) one sie poprostu wydzierały w niebogłosy to stwierdziłam ze miałam leciutki poród:Śmiech: Wody odeszły mi około 10:30 i o 17:35 juz Majeczka była z nami. Jak zaczęły sie skurcze parte to rodziłam ją 20 minut. Wszyscy lekarze i kolezanki z pokoju stwierdzili że jestem stworzona do rodzenia, ani razu nie steknęlam, a skurcze parte do już wogóle nie bolały. Musiałam lezeć 24 godziny w łóżku bo dostałam lekkiego krwotoku i straciłam sporo krwi. Nie rozcinali mnie, ale troche popękałam, wiec chodze troche ślimacznie, ale da się przeżyć. Mam strasznie duzo pokarmu i musze odciągać bo Maja nie nadąża z jedzeniem. Piersi też mnie bardzo bolą. Będe do Was zagladac w miare mozliwosci :Oczko:

stysia masz racje cholera jestem i się doczekałam wreszcie :smile_move::dzidzia:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

witam kochane

Mama2, Robaczku- wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!

Robaczku- martwilysmy sie o Ciebie!!!!!! wyslalam do Ciebie smsa ale pewnie gdzies po drodze zaginal;

Wiki- super ze juz w domku jestescie!!!!!!!i dochodz do siebie szybciutko!!!!a Majeczka cuuudowna!!!

Justys- piekne zdjecia, super kobitki z Was;

maly spi, a Ala z A na basenie, a ja zamiast spac to pisze, zreszta kilka rzeczy do zrobienia w domu jest,
za kazdym razem po nocy obiecuje sobie ze po poludniu pojde spac i zawsze cos wychodzi ze plany zmienian, hihihi

ja na dworze z dzieciakami siedze do oporu, tym bardziej ze na dworzu cieplej niz w domu (mamy temp nastawiona na 21 stopni), oczywiscie jak tak wialo to siedzialam z Pierozkiem w domu a Ala na dworze pod wieczor byla, niestety na wsi (w szczerym polu) wieje jak cho....,

co do karmienia to co 2 godziny niezaleznie czy to dzien czy noc, jakos tak sie budzi Pierozek,

cos sie chmurzy, pewnie na dlugi weekend pogoda siadzie, ech

Odnośnik do komentarza

bajustyna ładne zdjątko :)
Moja córcia miała krwiaka na ciemiączku, dużego, tak więc trzeba go było opróżnić. Strasznie dużo krwi tam było :( ale już prawie go nie ma, w poniedziałek mam nadzieję ostatni zabieg.

Wiki i Maja witajcie w domku. Ładny okrąglaczek Twoja Majeczka, przynajmniej na buziuni :D

Agnieszka31 ja też sobie obiecuję każdej nocy, że w dzień odespię, a jakoś mi nie wychodzi. Albo mi spanie odchodzi, albo nie mam czasu, albo mi szkoda się kłaść. I tak ciągle na zmęczeniu chodzę.

U mnie też pogoda nietęga. Strasznie duszno i parno, zbiera się na burzę, pewnie się popsuje aura na majówkę.

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

nareszcie udało mi się zajrzeć:taniec1:
Karolinka bardzo się posluchała pani doktor, że ma jeść i od wczoraj do dzisiaj rana zrobiła mi maraton:what: w dzień wisiał ciągle na cycach ( nieco zflaczałych) a w nocy to nie wiem bo budziłam się tylko po to zeby ją do drugiego cyca przestawić:sofunny:
Ale dzisiaj są efekty, bo pokarmu jakby więcej się zrobiło:taniec1: Dzisiaj je co godzinę-półtorej ale nawet udało mi się domek posprzątać i obiad zrobić:taniec1:
Na dworzu jesteśmy 5-6 godzin dziennie, smoka podaję już od dawna bo inaczej ciągle by wisiał na cycu ( co jej nie przeszkadza wisieć jak jest głodna, wtedy smokiem sie nie da oszukać), też z niej jest chrabianka, a przed zrobieniem kupy to płacze nawet:what:
Sorki ze tak hurtem odpowiadam, ale nie mam czasu sprawdzać o co która z was pytała:what:
WIELKIE GRATULACJE DLA MAMULE O ICH NOWONARODZONYCH POCIECH:in_love
zmykam, może jutro znajdzie sie wolniejsza chwilka:in_love:

Odnośnik do komentarza

Jestem , jestem....z rana miałam problem z netem...a zreszta przesympatyczny dzień spędziłam z mężusiem, cały czas na powietrzu...

Serdeczne gratulacje dla MAMY2 I ROBACZKA!!! Dużo zdrówka dla Was Kochane i dla Waszych maleństw!!!!

Wikuś cieszę się ze już z Majeczką w domku jesteś !!!

I tak ...zrobiło mi sie smutno, ze ja nie mam przy sobie swojej Gabrysi :36_1_4::36_1_4::36_1_4:

Odnośnik do komentarza

Chyba już wszystkie Kwietniówki sie rozpakowały , nie?

A ja ...no cóż byłam w pracy...i jak na pierwszy dzień spedziłam w niej 16 godzin...strasznie mnie nogi bolały...ale miejsce nie ziemskie Hotel Pietrak - Wągrowiec Klimat nad jeziorski :)...
narazie muszę sie wkręcić ...wiadomo... coś nowego i po długiej przerwie... mam nadzieje ze będzie dobrze...

Odnośnik do komentarza

MAMA, ROBACZEK wielkie gratki!

robaczku czytalam juz kilka razy ze jezeli dziecko notorycznie nie budzi sie samo do jedzenia to trzeba je budzic max po 3h na karmienie. Jesli malenstwo bedzie omijac karmienia i nie najadac sie to bedzie slablo -niski cukier- a co za tym idzie nie bedzie jesc i tak w koleczko. Ja radze budzic i czesciej przystawiac do cyca -moze nie co 3 ale 4 na pewno.

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Robaczku- moj Pierozek tak samo mial, mialam go budzic ale on mnial za nic moje prosby i grozby, hihihi, potem jakos sam zaczal sie budzic a teraz juz co 2 godzinki glodny, w nocy na poczatku to ponad 6h potrafil przespac,

Stysia- mocno Cie tule, wiem ze ciezko jest Tobie, pamietaj ze my tu calym serduszkiem jestesmy z Toba,
a w pracy to mialas niezly maraton, tyle godzin!!!!!!!!!!!!!!!!

Pierozek zasnal o 19 wiec pewnie za pol godzinki pobudka, A usypia Ale ale pewnie jeszcze mu sie zejdzie,

zycze spokojnej nocy (w miare mozliwosci bo pewnie bedzie nieprzespana w jakies czesci)

Pyska- ja mam nadzieje ze Ty na porodowce jestes, w sumie z piszacych na watku zostalas jedyna, wiec czekamy, czekamy ,czekamy na Kubusia,

Odnośnik do komentarza

Agnieszka31
Robaczku- moj Pierozek tak samo mial, mialam go budzic ale on mnial za nic moje prosby i grozby, hihihi, potem jakos sam zaczal sie budzic a teraz juz co 2 godzinki glodny, w nocy na poczatku to ponad 6h potrafil przespac,

Stysia- mocno Cie tule, wiem ze ciezko jest Tobie, pamietaj ze my tu calym serduszkiem jestesmy z Toba,
a w pracy to mialas niezly maraton, tyle godzin!!!!!!!!!!!!!!!!

Pierozek zasnal o 19 wiec pewnie za pol godzinki pobudka, A usypia Ale ale pewnie jeszcze mu sie zejdzie,

zycze spokojnej nocy (w miare mozliwosci bo pewnie bedzie nieprzespana w jakies czesci)

Pyska- ja mam nadzieje ze Ty na porodowce jestes, w sumie z piszacych na watku zostalas jedyna, wiec czekamy, czekamy ,czekamy na Kubusia,

I wiem ze to nie ostatni raz.... taka jest gastronomia!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...