Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry poranek ;-)

Dzieki AgulaMama za wypunktowane rzeczy do zakupienia dla dzidziusia. Pomoga mi za jakies 3 tygodnie - bo podobno jakos pod konioec marca mam miec cc. Tzn taka informacje dala mi lekarka na ostatniej wizycie. Dzis znow ido niej de, zobaczymy co dzis powie.

Szczerze mowiac to mam jakiegos wewnetrznego stracha i zle sypiam. I nawet nie, ze bezsennosc mam, bo niby spie jak zabita - nauczylam sie nawet wstawac siusiu te 3, 4 razy w nocy bez szczegolnego otwierania oczu :D - ale kurde wszyscy mowiac, ze to juz tuz tuz, ze brzuch mi sie opuscil i normalnie co noc mam jakies koszmary, w stylu ze rodze gdzies, bez dokumentow, bo zapomnialam. Albo cos waznego w pracy, a ja mam rozwarcie i akcje porodowa :-)))

Ech. Tez tak macie?
Poza tym to w sobote zrobilismy maly remoncik, male malowanko. W srode przychodzi nowa szafa do przedpokoju - na szczescie, bo w koncu bede miala gdzie sie pochowac. Mam juz kolyske dla Malego. Ciuszki poprasowane. Wozek czeka... Teraz tylko pozostalo rodzic.

Ja siem bojem!!! :D

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

witam

Gabi- powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!czekamy na Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!

Wiki- siara to leci czasami juz od nastego tygodnia ciazy, wiec jest ok,
na stronie z watkami w dziale "9 miesiecy" masz przylkejony link (na samej gorze) a w nim rzeczy przydatne dla mamy , taty i fasolki,

od 26tc dziecko ma 80-90% szans przezycia
w 27tc- ponad 90%; 30tc- ponad 95%, w 34tc ponad 98%,
dotyczy to niemowlat w inkubatorze,
co do prawidlowego rozwoju to nie mam zielonego pojecia, moim zdaniem jest to indywidualna sprawa,

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
U mnie dziś piękne słoneczko od rana... mam nadzieje , że juz za chwile zacznie pachnieć wiosną.
Mnie tez już wieczorami nachodzą jakies porodowe lęki :nerw: wmawiam sobie że wszystko będzie dobrze,ale coś moje sugestywne myślenie na nic się zdaje.
Mój ginek tez chce mnie rozpakowac wczęsniej, tzn. w marcu jeszcze :/ bo mam za wysokie ciśnienie, a w poprzedniej ciąży walczyłam z gestozą. Jutro śmigam na badania, a w piątek do ginka.
Co do cukru... ja miałam wynik z glukozy na granicy normy i teraz zauważyłam, że jak zjem cos słodkiego to chwilke po dostaje takiej wewnętrznej telepawki i starsznie rośnie mi tętno. bardzo niefajne uczucie.
gabalas trzymaj się słonko!!!!! wszystko bedzie dobrze a w szpitalu chociaż sobie trochę odpoczniesz :36_1_11:

http://parenting.pl/picture.php?albumid=894&pictureid=8828http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tv73lk7wk1vm.png
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P1030807.JPGhttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kde6yd6mks5din.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Wiecie, z tym niespaniem w nocy to jakiś koszmar..:what: z soboty na niedzielę spać nie mogłam, w niedzielę zmogło mnie po obiedzie na dwie godzinki i noc też miałam z głowy... dopiero koł 1 zasnęłam jak się melisy napiłam, a i tak po godzinie do ubikacji wstałam..Potem pobudka ok 5 rano jak mój M do pracy wstaje( przy okazji pies robi jazdę na cały dom) jak mi się uda zasnąć koło 6 to cud... ale po siódmej już na nogach bo Igora do przedszkola trzeba zaprowadzić... wyśpimy się po śmierci dziewczyny hihihi:sen: bo po porodzie będzie jeszcze gorzej:what:
To teraz lista zakupów dla mamusiek do szpitala:
1. Podkłady poporodowe bella ( ja biorę dwa op.)
2. wkładki laktacyjne( małe op)
3. majtki jednorazowe( 2 op)
4.laktator( choć szczerze mówiąc na początku mleka niewiele i lepiej je się wyciska ręcznie,najlepszy na początek laktator taki w kształcie strzykawki, do kupienia w aptece i niedrogi)
5.woda mineralna(duużo wody, bo pić się chce)
6.kosmetyki
7.koszule i szlafrok
8. kapcie i klapki pod prysznic
9. ręczniki papierowe
10. dwa ręczniki( jeden kapielowy i jeden normalny)
11. gazety do czytania( może to śmieszne, ale prawdziwe jak dzidzia śpi to zanudzić się można.

A gościom powiedzcie, żeby przynosili:
1. soki bez dodatku marchewki( bo dzidzia z was wypije i jej się skóra może zrobić bardziej żółta i lekarz pomyśli że to żółtaczka i bez sensu będziecie dłużej siedzieć w szpitalu). Soki nie mogą też zawierać cytrusów ale nie muszą być tylko jabłkowe:what:
2. serki homogenizowane waniliowe, biszkoptowe, malinowe,
3. ciastka bez czekolady( chyba że chcecie odrazu wiedzieć co to ból brzucha u malucha, ja się dowiedziałam..:what:)
4.chrupki zwykłe kukurydziane,biszkopty,
5. z owoców to tylko jabłka niestety

jak coś sobie jeszcze przypomnę to dopiszę:36_4_13:

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

ja napradwe zapraszam do mnie na noce, przynajmniej Ala bedzie miala towarzystwo a ja sie WYSPIE!!!!!!!!!!!!!!!

Agula- ja teraz bede chiala miec sale jednoosobowa, niech sie zrzuca na nia, pamietam jak lezalam ostatnio i goscie przychodzili to dziewczyn lezacych, od rana do wieczora byly pielgrzymki, nie mialam nawet kiedy i jak zabrac przysznica (prysznic byl na sali i byl taka prowizorka, wiec jak chcialas majtki zdjac to tylek mialas na sali), niestety brak umiaru, do mnie przychodzil tylko A dwa razy dziennie na 20 minut, gonilam wszystkich znajomych ktorzy chcieli mnie odwiedzac lacznie z rodzicami,
bylam glupia i nie zwracalam uwagi ale naprawde bylo to bardzo uciazliwe;
przepraszam ze o tym wspominam ale w sumie z pobytu w szpitalu byl to jedyny minus,
mam nadzieje ze nie obrazicie sie na mnie

Odnośnik do komentarza

Witam!!!!

gołąbki jeszcze sie ostały hi hi ...

Gabalaswszystkiego dobrego!!!!

Dziewczyny ja dziś nocy nie przespałam...u sąsiadów byliśmy wczoraj i było wsio oki,ale jak przyszłam do domku - mnie rozebrało - trzęsionka na maxa, ból krzyży,nogi MASAKRA!!! Całą noc sie wierciłam i jęczałam, potem chodziłam , mój M myślała ze to akcja porodowa , w sumie ja też ...Czyżby mnie coś chwytało? Normalnie szok...mam stracha przed następną nocą:)

A za dwa tygodnie jadę do szpitala- jejku jak ten czas leci :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Hejka Brzuszki:36_3_18::36_3_18:
u Mnie dziś piękna pogoda:36_1_1::36_1_1:słońce świeci jak oszalałe:o_master::o_master:
właśnie suszę pranie na balkonie:o_master::o_master:
zaraz wybywam z domu:] na wedrówke po ciuchach:36_1_1::36_1_1:bo jakos mam mało ciuchow w ktorych czuje sie komfortowo:slucham_muzyki::slucham_muzyki:a na dwa miesiace to nie bede nowych za 10 zł kupowac bo pozniej i tak nie bede chodzila w takich luznych bardzooo:o_master::o_master:
ogarnełam mieszkanko, doprowadziłam sie do uzywalnosci zeby ludzi na ulicach nie straszyc:36_1_1::36_1_1: i moge uderzac w miasto:36_1_1::36_1_1:
nie wiem co na obiadek dzis:o_no::o_no:w sumie mam jeszcze fasolowa zupke i kawałek pieczonego kurczaka:36_1_1::36_1_1: hmmm ale co jeszcze....:o_master::o_master:moze pozniej mi cos do głowy przyjdzie:o_master::o_master:

co do maluszkowych zakupów to nam zostały jeszcze 2 szt prześcieradeł i drobiazgi dla mnie:36_1_1::36_1_1:na gumce do łóżeczka:36_1_1::36_1_1:
i mamy wszystko:]
w tym tygodniu przyjdzie łózeczko i materacyk juz sie z meżem doczekac nie mozemy jak je złożymy i bedzie czekało:36_1_1::36_1_1::36_3_18::36_3_18:

co do spania to mi przeszło...znaczy przeszła ta bezsennosc poczytałam , zastosowałam sie i przeszło:36_1_1::36_1_1: staram sie nie myslec źle o porodzie a jak żłe mysli przychodza to staram sie wogole nie myslec, zajmuje sie czym innym:36_1_1::36_1_1:
odganiam złe myśli...

10 sposobów na bezsenność

1. Zrezygnuj z używek – zakłócają sen. W ciąży niewskazane są: kawa i czarna mocna herbata (nie pij ich zwłaszcza na 1-2 godziny przed snem), a także papierosy oraz alkohol.
2. Godzinę przed snem zrelaksuj się: idź na krótki spacer, weź ciepły (nie gorący!) prysznic.
3. Dobrze przewietrz mieszkanie. Temperatura w pokoju nie powinna wynosić więcej niż 21°C. Jeśli w sypialni jest zbyt duszno, a powietrze jest suche, może to powodować problemy z zaśnięciem, a także częste budzenie się.
4. Wypij szklankę ciepłego mleka (zawiera aminokwasy, które mogą pomóc w zaśnięciu) lub herbaty z melisy.
5. Przed położeniem się do łóżka zasuń zasłonki lub żaluzje. Nie przykrywaj się zbyt ciężką kołdrą.
6. Pamiętaj, że łóżko służy do spania. Nie prowadź przed snem ekscytujących dyskusji z mężem, nie oglądaj telewizji, nie wykonuj czynności związanych z pracą zawodową.
7. Jeśli nie możesz zasnąć dłużej niż pół godziny, wstań i wypij szklankę kakao, a po 15-20 minutach znów się połóż.
8. Nie myśl o tym, że nie będziesz mogła zasnąć! To lęk przed bezsennością najczęściej powoduje kłopoty ze snem.
9. Nie śpij na plecach. Powiększona macica naciska na pęcherz i naczynia krwionośne, utrudniając krążenie krwi i oddychanie.
10. W ostatnim trymestrze ciąży staraj się spać na lewym boku. Pod prawe kolano możesz podłożyć jasiek albo poduszkę.

Mi pomogło!!:36_1_1: śpię jak suseł od 23 do 8-9 z tylko jednym wstawaniem na siku w nocy:o_master::o_master:

Agula
świetna lista!!:36_1_1::36_1_1: ja właśnie biore te rzeczy, u nas dla dzidzi trzeba miec tylko chusteczki nawilzane nic wiecej:36_1_1::36_1_1: ale to od szpitala zależy:36_1_1:
dla ułatwienia dorzuce link:36_1_1::36_1_1:

Torba do szpitala - poradnik przyszłej mamy, Ciąża i poród > Torba do szpitala - poradnik przyszłej mamy
Torba do szpitala - ciąża i poród Ť maluchy.pl
Torba do szpitala - Przed porodem - arykuł
Forum Ginekologiczne - Torba do szpitala - co zabrać ze sobą do porodu?


Gabi

trzymam kciuki za pozytywne wyniki:36_1_1:wracaj szybko i zdaj relacje jak było:36_1_1::36_1_1:

Wiki
siarą sie nie przejmuj- NORMALKA
mi leci od 20 tygodnia co noc plamy na piżamie:o_master::o_master:ostatnio jak tylko mocniej nos wydmucham to juz plamka na bluzce:36_1_1::36_1_1:

Natomiast mam pytanie..
Czy Macie skurcze ??? tzn czy twardnieje Wam brzuch???
Bo ja juz wczoraj zgłupiałam:36_1_4::36_1_4:
do tej pory myslałam ze wypychający bol ze srodka brzucha to dziecko sie wypycha...i tak przewaznie bylo bo było widac wielkie wybrzuszenie...ale wczoraj to juz zgłupiałam:o_no::o_no:
dosłownie co jakis czas mialam taki ból tylko jakby czasem był cały brzuch twardy..nawet maz sprawdzal bo juz pewna tego co czuje nie bylam:o_master::o_master:
przestraszylam sie troche czy to tak czesto powinno byc jakby to to...
mąż zreszta tez sie troche przestraszyl ze zaraz mu tu rodzic bede....choc juz by chcial miec maleństwo w domku:36_3_18::36_4_13::36_3_18:
w sumie troche poczytalam i ze tak ma byc.... o tym jak czesto powinny byc nic nie ma..
a piatek ide do lekarza i wspomne, zapytam
Czy Wy tak macie??

zmykam Kobitki :o_master::o_master: bede pozniej:o_master::36_1_1::36_1_1:

Nasz ALBUMIK :]]
http://parenting.pl/album.php?u=1847

http://patrycja-.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqdqk3hg3a5g3l.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny!
Alez u nas dzis ladnie, ja juz czuje wiosne ;))

Bajustyna, co do norm, to w dwie godziny po posilku powinnac miec do 120 z tego co pamietam... W godzine po do 139...
Agula, dobrze mowie?

a ja wlasnie ide dzis przetestowac moj glukometr, bo wczoraj zrobilismy "eksperyment" - na szwagierki urodzinach najedlismy sie slodkiego i kazdy robil sobie strzala - mi po kawalku ciasta i kulce lodow wyszlo ponad 120 (rozsadnie) ale wszyscy pozostali ktorzy opychali sie bez opamietania mieli mniej niz 100!!! Zaczelam sie powaznie zastanawiac czy moj glukometr nie obniza wynikow...tak sie cieszylam, ze tak ladnie trzymam poziomy a jak sie okaze ze to glukometr jest do du...y to sie niezle wkurze.
Jade zaraz do przychodni niech mi zrobia ich glukometrem i porownam.

Ze spaniem u mnie - tez koszmar. Zasypnianie jeszcze jako-tako ale co noc budze sie ok 5tej i 2-3 h obrotki i dusznosci i siku. na zmiane. potfffornosc.

Agula, dzieki za liste, na serio bardzo pomocna. Co do odwiedzin w szpiltalu to zgadzam sie z Toba Agnieszka31 - ograniczyc do minimum, ja mam zamiar wpuszczac tylko meza, dziadkiwie beda musieli poczekac. a juz na wspolnje sali wytrzymywac korowody obcych ludzi to ja dziekuje...

A koszul bede miala 3 - jedna do produ i dwie do karmienia (jeszcze nie przyszly z allegro).

Milego tygodnia!

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

HappyMum - ja tez mam skurcze. Zreszta od pewnego czasu, jakiegos 5, 6? miesiaca mialam, ale byly bezbolesne, takie typowe przygotowywujace macice. Ale teraz delikatnie zwiekszaja na sile, nie sa to skurcze porodowe (z tego co pamietam z porodu Mikolajka) ale sa bolesne, mocniejsze i czestsze. Kiedys mialam je tylko wieczorami, zwlaszcza po intensywnym dniu, teraz miewam je i rano.

Chyba to juz ten czas, ze skurcze sa czestsze...

W kazdym razie mam taka nadzieje, wypytam dzis ginekolozke.

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamulki!

sylwia77, HappyMum co skurczy to też mam od dłuższego czasu, a ostatnio są silniejsze i częściej się pojawiają. Pytałam gina i stwierdził, że to norma :ok:

Malinka77a opisując swoje problemy ze snem opisałaś również moje :o_no: nawet godzina 5-ta się zgadza :36_2_15:

AgulaMamula serdeczne dzięki za listę!!! Bardzo przydatna!!! :36_3_16:

gabalas powodzenia!!! czekamy na Twój powrót!!!!!!

sylwia77 mnie jeszcze stres nie nęka. Narazie myślę o miłych rzeczach i nie odczuwam strachu i szczerze mówiąc wolałabym żeby tak zostało, bo już chyba całkiem przestanę sypiać :uff2:

Pozdrawiam Dziewczynki i spokojnego tygodnia życzę!!! :36_1_11:

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

U nas wiosna zawitala. Szkoda tylko ze Szymonek jeszcze mocno kaszle bo spacer bylby dzisiaj cudowny.

Ja tez mam bardzo czesto twardnienie brzucha. Dwa tygodnie temu gin to zauwazyl i przepisal mi mnostwo lekow rozkurczowych: scopolan, no-spa i duzo magnezu (aspargin i magnezin). Jutro mam wizyte i mam nadzieje uslyszec ze to juz tuz, tuz... Serio mam juz troche dolka przez bycie taka ociezala i gruba. Wiem ze ciaza to ten stan kiedy jest sie wielkim ale ja juz patrzec na siebie nie moge...

Co do odwiedzin to ja tez sobie nie zycze byc odwiedzana - tylko maz, no ewentualnie mama.
U nas w szpitalu zreszta zrobione jest tak by nie sprzyjac odwiedzinom - specjalna sala do odwiedzin wiec jak jestes zmeczona to nawet nie masz ochoty stac albo siedziec i gadac.
No i kwestia innych wokol - moze byc ciasno:)

A na lęki mam taki sposob - bedzie bolec moze i nawet dwa dni ale w koncu minie a ja bede juz miec maluszka ze soba....i sie uwolnie...

Kurcze zle sie dzisiaj czuje- glowa mnie boli, te skurcze brzucha i ciagniecie w dol....
Ech... nie marudze..

Pozdrawiam

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Mnie brzuch też ciągnie do dołu i ciągle się napina straszliwie... ledwo łażę bo właśnie podczas spacerów najbardziej mi te twardnienia dokuczają. Dzisiaj zrobiłam sobie prawie dwugodzinny spacerek( bo pogoda piekna) w tempie raczej żółwiowym i ledwo do domu się dowlekłam. Padłam na łóżko jak nieżywa, nawet kręgosłup już mnie bolał:what:
Ja od tego tygodnia mam zamiar porobić trochę zapasów żywieniowych. Tzn jak będę robic obiad to część mam zamiar zamrozić. Na razie mam zamrożone gołąbki i sos, dzisiaj zamrożę pulpety... Pamiętna poprzedniego okresu po porodzie i wam radzę. Potem wystarczy tylko w mikrofalówce odgrzać i obiad gotowy. Nie bedziecie miec ani czasu ani ochoty latać na zakupy i stać przy garach....nawet zupy sobie pomrożę a co:36_4_1:

Odnośnik do komentarza

hej mamuski w piekny wiosenny dzionek :36_3_3: sloneczko pieknie swieci ciepelko jest mmmmmmm az sie zyc chce :36_3_3: co do spania to mam tak samo zasnac normalnie zasne ale pobudka kolo 4 5 i do 7 nie moge zasnac pozniej zasypiam i budze sie kolo 8 9 a surcze to miewam szczegolnie wieczorkiem dosc bolesne takie jak przy okresie zeszla noc to mialam caly czas wrrrr a lekarz mi mnowil ze jak bede miala przez godzine to mam dzowhnic do szpitala ale ze nie pamietam jak dlugo byly bo miedzy surczami zasypialam to nie dzwonilam :D zreszta mialam male przytulanko z mezem to moze od tego hihihih gabalas wracaj do nas szybciutko.Czasem to juz bym chciala dzidzie ze mna ale z drugiej stronki mysle sobie jeszcze ma czas niech sobie siedzi :D pokupione wszystko mam jeszcze tylko wozek z pudla wypakowac a co do koszul nocych to mam tylko 2 jedna do porodu i druga po ja nie lubie spac w koszulach nocnych :D ja to raczej w podkoszulach spie na ramiaczach

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

u mnie takze skurcze, wiec znaczy ze to prawidlowa kolej rzeczy,

a ja czuje ze jakbym wieczorem zasnela to pewnie po 2 dniach bym sie obudzila,

Monika- A wstaje do Ali, ale jestem na etapie walki z nia aby nie jadla w nocy tylko nad ranem i przewaznie jest histeria i wolanie "mama", zreszta w nocy to mi wstawanie nie przeszkadza, gorzej gdy pobudka jest po 6.00 po nieprzespanej nocy, potem sie rozkrecam ale po 18.00 juz oczy sie zamykaja,
sterta prasowania na mnie czeka a jak Ala idzie spac to nie mam sily na nic, na szczescie to nasze rzeczy a nie Ali (ich nie prasuje tylko skladam dosc porzadnie) i malego,

u nas tez piekne slonce ale wieje, jak wyszlam na taras to myslalam ze mi glowe urwie, za domem w sloncu cieplutko i milutko,
wiosna, wiosna......

Agula- wiem ze okolice u Ciebie przepiekne ale uwazaj z tymi spacerami,nie przemeczaj sie,

o , mezulek wrocil, wie kiedy wracac... kiedy Ala spi, cwaniaczek, hihihi

Odnośnik do komentarza

Witam mamuśki w piękny słoneczny dzionek!

Dzisiaj jak byłam na spacerku to aż chciało się żyć i zapragnęłam tak bardzo już maluszka, zęby na spacerki wychodzić:36_1_11::36_1_11:

Byłam zrobiłam sobie badania krwi i popołudniu wyniki. To jak jest z tymi normami po godz i po dwóch jak sie meirzy glukometrem???

Ja idę do lekarza za tydzień we wtorek i Kingę zabieram ze sobą bo chcę koniecznie zobaczyć dzidziusia :)

Moja tak mnie dzisiaj wyprowadziła z równowagi, że szok. Wyobraźcie sobie, że nie zjadła śniadania tylko troszkę suchego chleba ( wszystko jej dawałam co możliwe) poszłyśmy na dworek i na dworze mówiła już, że jest głodna wiec do domku. Podgrzałam rosołek a ona w histerię, ze nie chce i jak jej zaczęłam dawać to zwymiotowała tym wszystkim. Ale nie popusciłam i jak się uspokoiła to zjadła pół miseczki...ale ile się umęczyłam. Nie wyobrażam sobie, ze mając drugie dziecko to będę musiałam za nią latać z godzinę żeby cokolwiek zjadła a co wtedy z tamtym maleństwem. koszmar :36_2_24::36_2_24:

Teraz Kinga śpi a ta mała mi daję w kość w brzuchu tak szaleje, ze szok :)

Oki spadam. idę zjesc rosołek i drugie danie.

Odnośnik do komentarza

Czesc kobitki! Witam sie i ja!

Tak czytam Wasze posty i wnioskuje z nich, ze ja z Was jestem najstarsza (takie mam wrazenie:36_6_2:) ale za to znosze ta ciaze naprawde baaaaardzo dobrze :smile_jump:(mam nadzieje, ze nie zapesze!!!!) Nie mam zgagi, nie mam problemow z cukrem, z cisnieniem, zawrotow glowy, boli w pachwinie lub w kregoslupie ( no, moze w kregoslupie czasem po dluuuuuuugim spacerze!) bezsenne noce to dla mnie tez rzadkosc - wyglada na to, ze tylko powinnam chodzic w ciazy - hmmm... a ja tak tego stanu nie lubie :no1:

Gabalas powodzenia w szpitalu!!!! Daj znac jak tylko wyjdziesz - liczymy na to, ze z mala bedzie wszystko w porzadku, a i Ty odpoczniesz troszke:36_4_1:

Bajustynko daj pozniej znac jak Twoje wyniki!!!! A z dzieciakami to tak juz jest, ze zawsze wszystko na opak. Pojedz teraz i odpocznij poki Kingusia spi! :11_9_16:

Agnieszka jak ja sobie przypomne to wstawanie w nocy... brrrrrrr... Kurcze, i teraz znow to przede mna :36_2_24: Mam nadzieje, ze teraz bedzie to krocej niz cztery lata :whoot:

Jezeli idzie o odwiedzanie w szpitalu, to tutaj jest tak, ze od rana do wieczora moze byc u ciebie maz i Twoje dziecko, inne osoby maja wyznaczone dwie godziny w ciagu dnia. Zreszta, po porodzie mozesz wyjsc do domu (jezeli wszystko jest w porzadku!!!) po min. 6 a max. 24 godzinach - nie ma wiec potrzeby, zeby przychodzily pielgrzymki ludzi :36_1_11:

Aaaaaa. U mnie pojawily sie skurcze (takie "ciagnace" w dol), ale tylko wtedy jak za duzo pochodze!

Odnośnik do komentarza

Wiki20pl
aga_3000 tak krótko u Was w szpitalu trzymają , ale fajnie u Nas to trzeba swoje wyleżeć 3-4 dni, a to sie napewno tak dłuzy :36_2_58::ehhhhhh:

Wiki z jednej strony to fajnie, bo nikt nie lubi szpitali, ale z drugiej... wiesz jestes obolala i zmeczona - w szpitalu dadza Ci cos zjesc, jak jest fajny personel, to wema Ci dziecko na noc, a w domu juz po 24 godzinach musisz zajac sie soba, dzieckiem i rodzinka. Tak wiec nie ma pewnie reguly - to ma plusy i minusy, i to drugie tez!:)

Odnośnik do komentarza

aga3000 no wlasnie mi bylo fajnie wyjsc do domku po jednym dniu.Zastanawiam sie jak to teraz zrealizowac? Mysle ze zgodze sie co najwyzej na dwie doby bo moj maly w domu oszaleje bez mamy - a raczej moi "mali chlopcy":) Nie wiem kto gorszy -tata czy dziecko:) Zal mi Szymusia zostawiac na trzy dni no ale bedzie co ma byc.
Hihihi Aga u nas to na odwrot -ja sie modle by nie miec cesarki bo nie chce lezec 5 dni!!

stysia nie kus frytkami bo ja jem co godzine i co rusz powtarzam sobie ze juz wiecej nic zjem a potem mija godzina i lece do kuchni:) No i ciagle mam wyrzuty po wekeendzie bo starsznie objadalam sie slodyczami:(

bajustyna nie martw sie na zapas. Najgorszy bedzie pierwszy miesiac po porodzie. Trzeba bedzie wszystko zharmonizować a potem jakos poleci.

aga31 ja to prasuje tylko to co musze - mam na mysli wyjsciowe ciuchy i te strasznie pomiete. Szymkowi w ogole nigdy nie prasowalam ubranek i problemu nie bylo. Ach.... teraz sobie przypomnialam ze nie wiem czemu ale uprasowalam wszystkie 40szt pieluch przed Szymkiem- jak ja wpadlam na to ze to akurat musi byc zrobione?
Aga bedzie ciezko ale wierze ze jakos uda sie pogodzic dwojke maluchow. Pomysl ze skoro wstajesz do Ale to i przy okazji do malego:) Tak musialabys znowu kiedys przechodzic bezsenne noce:)

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

Hejka Dziewczynki!

aga_3000 z tym krótkim pobytem w szpitalu to zgadzam się z Tobą, że ma to plusy i minusy. Z jednej strony wypoczywa się i dochodzi do siebie we własnym łóżeczku, a z drugiej strony chyba troszkę pewniej kobieta czuje się w szpitalu pod opieką położnych... Nie wiem co lepsze - będę rodzić pierwszy raz :11_9_16:

Wiki20pl damy radę poleżeć te 3-4 dni z tymi bolącymi tyłkami :36_1_11:

bajustyna to faktycznie przeboje masz z tym niejadkiem... Trzeba się nakombinować, żeby coś zjadła...

Ja dzisiaj znowu troszkę popracowałam. Przede wszystkim prasowanie i układanie rzeczy w mebelkach w pokoju dzidziusia. Torbę dla maleństwaa już mam spakowaną. Teraz jestem na etapie pakowania "walizy" dla siebie :uff: Jeszcze kilka rzeczy muszę zakupić...

Pozdrawiam Mamulki i spokojnego wieczorku życzę!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...