Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka dziewczynki

A mi dzis przyszlo na mysl ze jakby nie bylo to chyba wiecej niz 4 tygodnie juz nie bede czekac i zostala mi "tylko" jedna kartka w kalendarzu. Juz najwyzsza pora rodzic.
Kilka dni temu dzwonila kolezanka "na swiezo" po porodzie i spierdzielila mi cale moje pozytywne nastawienie do porodu bez zzo!!! Ponoc ja nacieli i poszlo az tak daleko ze nawet posladek ma rozerwany, a dziecko "tylko" 3800 wazy -nie wspominam ze dziewczyna ma figure typowo do rodzenia -bardzo szerokie biodra.
No i jak pomysle ze ja bede miala dziecko pewnie gdzies okolo 4700 to padam...

malinko czy nie za male beda na 52? Calkiem czesto sie zdarza ze dziecie ma raczej cos okolo 55-60 cm niz okolo50. No chyba ze tak gin wymierzyl u Ciebie.

stysia ja tez po cichu licze ze to juz tuz, tuz.. No i co z tego ze dzieciatka beda marcowe? I tak sie stad nie wyniesiemy:))!!!!!

Pozdrawiam

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

Monika co do nacinania krocza to ja miałąm identycznie jak Twoja koleżanka. Tzn. pielęgniarka mi nacieła krocze plus do tego pośladek i najgorsze jest to, że jak mi nacinała to jedna pielęgniarka mówi już tnij bo ma skurcz a ja mówię, ze nie mam i ona w tym momencie nacieła i podskoczyłam i chyba dlatego mi nacieła pośladek. Koszmar. A dziecko nie urodziła mi się duze bo 3050 kg. Pocieszam się tym, że przy drugim dziecku nie nacinają krocza ( choć nie zawsze). A i jeszcze jedno ponoć można się nie zgodzić na nacięcie krocza. Ja mimo, że była pocieta cała to i tak popękałąm w środku:36_2_46::36_2_46:

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

witam Was

bylam przekonana ze malo bede miala do czytania, a tu taka niespodzianka;

chyba jako jedyna niezbyt spieszy mi sie do porodu, a to dlatego ze moja kochane starsze dziecie w ogole nie chce spac w nocy i jak sobie pomysle ze w czasie kiedy jej sie uda na chwile zasnac maly bedzie sie budzil na jedzenie to chce mi sie ryczec, teraz padam juz o 18.00 a co dopiero z dwojka, chyba na stojaco bede spala;mam nadzieje ze jeszcze jej sie odmieni wszystko ibedzie slodko przesypiala noce,

Malinka- Ala jak sie urodzila miala 51 cm a ubranka na 56cm, i bylo ok;

Odnośnik do komentarza

Malinka co do ubranek to ja tez nie kupuję jak inne dziewczyny na 52 tylko na 56. Kocyki widziałąm w Smyku śliczne takie milusie i kolorowe. Co prawda drogie bardzo ale warto. Kosmetyki bezzapachowe? O jaich myślisz? Wiadomo jak się urodzi dzidzi to nie można się perfumować ale reszte chyba nie ma znaczenia. Termometr oby się nie przydał. Ja kupiłam w smoczku ale nie jestem z niego w pełni zadowolona. Także nie poradzę Ci w tej sprawie.

Miłej nocki. Aguś a Tobię życzę przespanej całej nocki. A propo mąż nie może wstawać do dziecka czasem?

Odnośnik do komentarza

Hejka!

Co do ubranek, to ja kupiłam kilka sztuk na 56 cm, a pozostałe na 62. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale doświadczone koleżanki tak mi podpowiedziały. Dzidziulki szybciutko rosną, a nawet jeśli ubranko jest za duże, to rękawki można podwinąć, a na stopki założyć skarpetki, żeby się śpioszki nie ściągały.

Kolorowych senków!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Kurka jak ja bym też chciała do szpitala wziąść już ciuszki o rozmiarze 56 cm...ale boję się ze zapesze i będzie mi bardzo smutno :(

Coś mnie główka boli, do tego ząb i krzyże - oj chyba nocka z głowy:)

Ktoś napisał ze jak dziecko jest większe niż powinno być i do tego pije sie dużo ( a ja naprawde dużo pije!!!!) to ma się cukrzycę ciążowa??? oj chyba nie u mnie cukier w normie:)

Odnośnik do komentarza

Malinka77a
Czesc Dziewczyny,

Bajustyna, co do norm, to tak jak pisala Agula, ale u mnie jest ewidentnie tak, ze jak sie najem zbyt duzo albo zbyt slodko to mam wyzszy cukier...(chociaz norme przekroczylam doslownie ze 3 razy tylko).
To jak mozesz od babci pozyczyc glukometr to kup sobie igielki jednorazowe i wez przez jakies 3 dni nakluwaj sie na czczo, godzine i dwie po roznych posilkach i zobacz jak Ci wychodzi... Troche to wymaga determiniacji, ale jak masz byc spokojniejsza...

Gabalas, a co do wagi "cukrzycowych dzieci" to nasz Malutka, tez dosyc malutka ;) ale nie wiadomo jakby bylo gdyby moja dieta skladala sie glownie ze slodyczy (jak to bywalo przed zdiagnozowaniem cukrzycy ;))). I wiesz co ja tez mam identiko sytuacje - po 1h mialam norme przekroczona nieznacznie (140) a po dwoch 156 (tez wszyscy mowili, ze dziwna krzywa). Ale traktuja mnie jak "zwykla" cukrzyczke. A moze wlasnie dlatego nasze dzieci nie sa duze?

to faktycznie mamy podobna sytuacje:Oczko: Co do ciuszków teraz te sie astanawialam czy nie wziąc ze soba coś mniejszego niż 56 i chyba tak robie. Mam kilka takich podziaków, jakies pajacyki i jedne spioszki, dostalam od ciotki. Oczywiscie sobie pomyslalam e mi sie napewno nie przydadza , a tu sie okazuje że jednak chyba tak:Oczko:
Moj synek sie urodzil z waga 3650 wiec ciuszki na 56 mu starczyły na ok. 2 tyg.:Szok: Tera bedzie inaczej:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Czolem Dziewczeta!

Dzis podczas bezsennej nocy postanowilam ze w tym tygodniu "zakonczam/zakanczam" ;))zakupy!
Zaraz kupuje posciele na allegro a potem faktycznie wpadne chyba jeszcze do smyka na zakupy ciuszkowe (tez slyszalam ze tam sa fajne rzeczy - na przyklad to podobno jedyne miejse gdzie mozna kupic 100% bawelniane skarpetki?)
I z tymi ubrankami to oczywiscie chodzilo mi o 56 a nie 52 ;)
Mam zamiar kupic ze 3 na 56 (na razie mam jedne z dluga nogawka) i reszte na 62.

A dziewczyny, a w czym bedziecie wiozly Dzidzie do domu? Wiem, ze w foteliku, ale kupujecie jakies cieplejsze ubranko na ta okazje? Jakis polarek? Kombinezon? cos?

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Witanko:36_4_13:
Ja jeszcze nie wybrałam ciuszków na wyjście małej ze szpitala...ale to się jeszcze zrobi.
Właśnie spisałam sobie listę co mam jeszcze kupić zwłaszcza w aptece i może komuś się przyda:
1. krem Bepanten ( dobry na popękane brodawki)
2. woda morska w areozolu( do czyszczenia noska maluszka, lepsza niż sól fizjologiczna)
3. jałowe małe gaziki do przemywania pępka 10szt
4. termometr zwykły( bo najlepiej temperaturę dziecku się w pupie mierzy)
5.czopki Viburcol( homeopatyczne, uspokajające, idealne na kolki, lepiej niech sobie leżą w szafce)
6.bobo-tic ( homeopatyczne kropelki na problemy z brzuszkiem)

Te czopki i kropelki uratowały mi życie jak Igor był malutki:) a czopki są też dobre przy ząbkowaniu( to tak na przyszłość)
7. krem z filtrem dla maluszków

Odnośnik do komentarza

Malinka77a ja dostałam od mamy taki świetny polarkowy kombinezonik poprostu boski, więc jak będzie chłodno to założe dzidzi ten kombinezonik i włoze w rożek bo mam taki usztywniany no i ewentualnie kocykiem okryje, ale chyba nie będzie aż tak zimno :smile_jump: Tak na dobrą sprawe to nawet nie musze dziecka w foteliku przywozić bo mam ze szpitala do domu autem 2 minuty, wiec w tym beciku usztywnianym spokojnie wystarczy, ale mam fotelik dzisiaj kupiłam i jestem bardzo zadowolona :smile_move::smile_move:

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamulki w niedzielne popołudnie!

Wiki20pl czyli kolejny zakup z głowy - fotelik :36_1_1:

stysiapysia zostało coś tych gołąbków??? jeśli tak to poproszę :36_1_11:

Malinka77a co do ubranek na powrót do domku dla dzidziulka, to mam dresik z polarku i kurteczkę z kapturkiem. Zamierzam w to ubrać maleństwo, usadowić w foteliku i okryć kocykiem z polarku. Mam nadzieję, że to wystarczy :nie_mam_pojecia:

AgulaMamula serdeczne dzięki za listę zakupów!!! :o_master2: Bardzo mi się przydała!

My właśnie wróciliśmy z imieninek od Taty-Dziadka. Wszamaliśmy pyszny obiadek, a teraz odpoczywamy :Śmiech:

Pozdrówka zostawiamy i miłego wieczorku życzymy!!! :in_love:

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

witam Was kochane!!!!!!!!!!!!

Stysia- zostalo cos dla mnie??????smaka mi zrobilas!!!!!!!!!!!!!!!!

u mnie juz wszystko zakupione, choc niewiele tego bylo, wszystko mialam po Ali, aaa jeszcze spirytus mi zostal, hihihi
mam spiworek na podroz dla malego badz polarowy pajacyk, zobacze co mi wpadnie do reki, dzis zakupilam szlafrok, sam w sobie duzo miejsca zajmnie, wiec pewnie jakas walize trzeba bedzie zabrac, hihihi
we wtorek chce podjechac do gin, niech obejrzy fasolke i musze ustalic szczegoly porodu,

mowie dobranoc, noce dalej nieprzespane z powodu Ali,

papa

Odnośnik do komentarza

Witam Was i ja!

Mnie męczy straszna bezsenność. Nie mogę spać do godz 1 w nocy a wstaje już przed 8 rano jak wstaje Kinga. Koszmar jakiś.

Jutro idę zrobić te badania. Pożyczyłam sobie ten glukometr od babci i po placku miałam 107 a po pierogach ruskich 124 oczywiście dwie godziny po posiłku mierzyła. Norma jest do 139 tak?

Dziewczyny ile koszul nocnych macie?

Oki idę zjeść coś i zajrzę jeszcze tutaj:36_17_7::36_17_7:

Odnośnik do komentarza

bajustyna ja też mam problemy ze snem :leeee: chodzę spać o 24-1 w nocy i jeszcze się wiercę zamiast spać. Budzę się ok. 5-6 rano i "ćwiczę beczki" przez 2-3 godziny zanim znowu zasnę na jakąś godzinę czy dwie... To jest baaaardzo męczące! No ale cóż... już bliżej niż dalej :36_4_13:

Co do koszul nocnych to mam jedną do porodu i 3 po porodzie. Zabieram do szpitala dwie, a jedna zostaje w domu tak na wszelki wypadek.

Agnieszka31 kolorowych senków!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was !!!
Dziewczyny powiedzcie mi co trzeba zabrać ze sobą do szpitala dla siebie ? Bo dla dzidzi to wiem. Z rzeczy szpitalnych to jeszcze nic nie ma kupione :36_7_6:
Mam jeszcze jedno pytanie : w którym tygodniu jak się urodzi dziecko to przeżyje i będzie się prawidłowo rozwijać ? :dzidzia_mis: a i jeszcze wczoraj wieczorem zauważyłam, że zaczęła mi lecieć siara, ale bardzo niewiele. Czy to nie za wcześnie ?

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...