Skocz do zawartości
Forum

Luty 2012


Gość anna_:)

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie .

Dziś ja ujrzałam II kreseczki co swiadczy o tym ze mój synek bedzie miał rodzeństwo.
Jest to dla nas niespodzianka gdyz nie planowalismy maluszka w obecnej chwili.
W czwartek ide do lekarza, mysle ze bede lutowka badz marcowka.
Wszystko okarze sie w czwartek

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Ja po wizycie, miałam usg i lekarz powiedział, że ciąża jest o jakieś 1,5 tyg większa niż wskazywałby na to termin ostatniej misiączki, także przeskoczyłam do 12 tygodnia, a termin jak na razie przezunął mi się na początek luteg:-). Za 2 tygodnie będę miała robione usg z przeziernością karkową, a póki co moja dzidzia ma CRL 45mm i troszkę się na ekranie kręciła.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

cześć Dziewczęta :-)
troszkę długo mnie nie było ale nazbierało się trochę rzeczy do załatwienia, plus praca zdalna, absorbująca 5 latka w domu i tak zeszło.

Właśnie zaczęłam ostatni tydzień zwolnienia lekarskiego. Mam nadzieję że lekarz pozwoli mi wrócić 1 sierpnia do pracy. Będzie to skończony 12 tydzień, wyniki mam super, samopoczucie też więc mam nadzieję że tym razem wyrazi zgodę. Mimo L-4 pracuję w domu ale teraz widzę że to jest bardzo uciążliwe. Wszystko na pół gwizdka. Mam wyrzuty sumienia że za mało pracuję a z drugiej strony że za mało odpoczywam i zajmuję się sobą i rodziną. Źle to wpływa na moją psychikę i stwierdziłam że powrót do pracy bardzo dobrze mi zrobi, bo dzięki temu będę mogła w pracy pracować, a w domu odpoczywać. I taka równowaga powinna w życiu być !.

jutro mam USG genetyczne i już włączyć mi się wieeeeelki strachol w brzuchu :-). Nie wyobrażam sobie co będę czuć jutro od rana, będę musiała się czymś mega zająć żeby nie myśleć.

Moja szwagierka też miała wycinane mięśniaki z macicy. Miała ich tak dużo że w sumie ważyły ok. 3 kg. Miała zagrożenie wycięcia całej macicy ale udało się je wszystkie wyłuskać. Szwagierka miała taki duży brzuch jakby była co najmniej w 5 miesiącu ciąży przez te mięśniaki.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw49n73offr47bu.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/82dogu1rensdpt4n.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Dziękuję dziewczyny za dobre słowa.
Dziś wróciłam z wypoczynku. Podróż była ciężka. Mimo iż wracaliśmy w południe to prawie całe 5 godzin przespałam. Do tej pory nie miałam takich śpiączek w dzień i nie wiem jak zasnę wieczorem.
Byłam właśnie u lekarza. Widziałam fasolkę i szybko bijące serduszko. Wszystko jest w porządku. Dostałam całą rozpiskę jakie wykonać badania i do jakiego specjalisty muszę się udać. Będę musiała przesunąć na wcześniej swoją wizytę u endokrynologa, a z tym może być mały problem. Jest tyle pacjentów u tej pani doktor, że nie wiem czy się gdzieś wcisnę.
18-go mam umówione usg trójwymiarowe, by lekarz dokładnie obejrzał kruszynkę. Wtedy też mąż zobaczy po raz pierwszy nasze dzieciątko. Nie może się już doczekać.
Trzymajcie się.

http://www.suwaczki.com/tickers/zi13vfxmve8vgdnu.png

Odnośnik do komentarza

Żabol gratuluję II kreseczek, czekmay na info czy to luty czy to marzec:)

Agulak super, że po wizycie wszystko OK

Asik ja już życzę powodzenia na wizycie:)

Gogo super, że z fasolinką wszystko OK:)

a ja dzisiejszy poranek zaliczam do tych nagorszych w całej tej ciąży, te wymioty mnie normalnie wykończą, ledwo żyje:(

życzę wszystkim miłego dzionka:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

beata_78 przykro mi, ze źle sie czujesz, trzymam kciuki zeby szybko przeszło:)
mi wczoraj wieczorem spuchła lewa powieka?! Nie czułam żeby cos mnie ugryzło, w ogóle to pierwszy raz mam coś takiego. Teraz opuchlizna przesunęła sie blizej nosa, jak mi to nie minie ok południa mam sie zgłosic do okulisty. W aptece nic nie dostałam, bo jak poinformowałam o ciąży nie chcieli bez konsultacji z lekarzem mi nic polecać. Nie wiem co to za paskudztwo, ale liczę, że szybko minie.
Pozdrawiam Was serdecznie:bye:

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Żabol gratuluję i trzymam kciuki za luty ;)
Agaluk super, że z maleństwem w porządku :)
Asikb trzymam kciuki za pomyślne wieści na usg i daj koniecznie znać po badaniu co i jak
Gogo dobrze, że maluszek ma się dobrze :) powodzenia na wizycie u endokrynologa-oby odbyła się jak najszybciej
Beata jeny, jeszcze męczą Ciebie te wymioty??? A bierzesz te leki, które przepisał lekarz czy wstrzymujesz się z nimi? Oby Twoje samopoczucie jak najszybciej poprawiło się
Ptysioch niech opuchlizna szybko mija

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

a ja wczoraj byłam na usg. Maluch ma 45,6mm długości, serducho bije 166/min, nawet poruszało się maleństwo. Lekarz od razu zmierzył przezierność i sprawdził kręgosłup i kość nosową. Wszystko jest w porządku ale dla pewności mam powtórzyć to usg za 2tyg bo teraz to było badane tak na granicy-jeszcze trochę za wcześnie). Ale żołądek też ładnie widać :) no i w ogole wszystko ok-oby tak dalej :)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny !!!!
U mnie ostatnio sama bieda, popsuł nam się laptop, ja (przez nieuwage swoja zreszta) chodze z guzem na środku czoła hehe :D samopoczucie niezłe, chociaż nic mi się niechce, to się niestety nie zmienia ;/

Anya opaska prześłiczna, zazdroszcze Ci cierpliwości i talentu!!!! no i super że z dzidzią dobrze :D

beata jak samopoczucie? niewiarygodne są te wymioty , przecież ty sie bidulko zamęczysz !!!! oby już sobie poszły w diabły!!!!

ptysioch jak się tak słabo czujesz to może faktycznie czas najwyższy na l4??? a co do kłucia to mnie też czasem kłuje nawet niekiedy tak mocniej ale nie martwie się tym.....
co z okiem??????

agaluk świetnie że dzidzia zdrowo rośnie!!! :D

asik pewnie że jak dobrze się czujesz to wracaj do pracy!!!też bym chciała bo strasznie nudze sie w domu, ale czekam na powrót córy z wakacji wtedy nuda minie :D

Gogo ciesze się bardzo że wszystko z dzidzią ok!!!!

Kamcia oby było wszystko dobrze i żebyś mogła się cieszyć fasolką w brzuszku, trzymam kciuki!!! daj znać koniecznie co lekarz powie :D

Żabol GRATULUJE!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

cześć wieczorkiem

jestem po USG genetycznym. Młode ma się dobrze. NT 1,2; kość nosowa obecna, jest żołądek, kości czołowe, 4 komorowe serduszko, pęcherz moczowy, nóżki, rączki, paluszki. CRL 58,5 mm.
Strasznie długo trwało moje badanie, bo najpierw lekarz oglądał Dzidzia przez usg dopochwowe i za cholerę nie mógł Dzidzia namierzyć z profilu żeby zmierzyć przezierność. W końcu musiał się przełączyć na USG brzuszne bo nie było szans na zmierzenie. Bałam się że wyjdę z gabinetu bez zmierzenia ale się udało. Lekarz poinformował jeszcze o możliwości zrobienia testu PAPPA ale wg niego nie widzi wskazań. Ostateczną decyzję pozostawił mi. Nie będę robić tego testu. USG mi wystarczy. No i ze względu na to że wyniki mam perfekcyjne to będziemy stopniowo zmniejszać utrogestan i luteinę (co 7 dni zmniejszenie dawki aż do zera). Pozwolił mi również wrócić 1 sierpnia do pracy z czego się bardzo cieszę. Następną wizytę mam już 4 sierpnia bo chciałby mnie zobaczyć po pierwsze po zmniejszeniu leków, a po drugie potem idzie na urlop.

uff, ulżyło. Teraz mogę dalej delektować się ciążą :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw49n73offr47bu.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/82dogu1rensdpt4n.png

Odnośnik do komentarza

Aniołek na kawke moze nie ale na jakiś soczek chętnie :D hehhe

asikb delektuj sie kochana delektuj :D super że dzidzia pomierzona i wszystko ok :D
a skąd dokładnie jesteś?

A mnie czeka niesopwdziewany wydatek kupna nowego kompa wrrr jestem wsciekła bo bardzo nielubie takich nieplanowanych wydatkow, tym bardziej ze teraz mam ich sporo, ale wyjścia nie mam ;/ bo naprawiac sie nie opłaca...

Kolorowych snów kobitki!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki, nadrobiłam nieczytane posty :) Dziś byłam na kolejnej wizycie u gin, widziałam dzidziusia, ma 3 cm i prawidłową pracę serduszka. Byłam tak przejęta, że zapomniałam zapytać o badania prenatalne. Kolejną wizytę mam za 4 tyg czyli w 14 tc. Czy to nie za późno i czy trzeba umawiać się na jakąś dodatkową wizytę czy zrobi mi to w ramach tej kolejnej? Chodzę prywatnie, to moja pierwsza ciąża i jestem zupełnie zielona :) Mam jeszcze pytanko o witaminy, czy zażywacie jakieś?
Ja czuję się bardzo dobrze, czasem mam tylko zawroty głowy (po przepracowaniu), mdłości (imbir na to jest super) i sikam kilka razy w nocy (czego wcześniej nie robiłam).
Ściskam Was Mamusie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c73sbmfrxer4d.png

Odnośnik do komentarza

Anya, Asik, Lena super, że po usg wszystko OK i dzidzie świetnie się maja:)

Aafka witaj w nasyzm gronie:)

Dagucha współczuję niespodziewanego wydatku:(

Anya wzięłam wczoraj na wymioty to lekarstwo ale było juz za późno i niewiele pomogło. Wymęczyłam się do południa i jakoś minęło:) Dziś na szczęście póki co (tfu, tfu) spokój:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

asik super z badaniami! niech maleństwo rosnie i cieszę się że ciebie to uspokoiło... bo nie ma to jak mamunia ciesząca się swoim stanem...:love:

dagucha ja kawę zbożową tu proponuję... tylko nie pisze tak w całości coby poważniej brzmiało:sofunny:
szkoda z kompem... ja teraz też się modlę żeby nic nie wyskoczyło... juz wystarczy że zbieramy na szybko kasę na co i M. robi też prawko...:Padnięty: ale przynajmniej będzie z głowy...

lena idź i dopytaj bo takie badania do 15tego tygodnia jeśli się nie myle i potem może być za późno...
ja biorę witaminy... ale to zawsze bom ja chuda i marna i mi się przydają bo tak to wyniki złe miałam...

aafka życzę dziewczynki :lol:
pisz często :)
a masz już bobasa? ile ma?

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

dagucha - jestem z Żor, do pracy i do lekarza dojeżdżam do Katowic. Jeżdżę już tak ponad 10 lat więc się przyzwyczaiłam. Zastanawiam się tylko jak to będzie z tym dojazdem do porodu w zimę :-). Czy zdążę ? W ciąży z Wiktorią akcja porodowa postępowała bardzo szybko a do szpitala jechałam do Bielska. Potem tylko 2 godzinki w szpitalu i było po wszystkim. A Wy Dziewczyny daleko będziecie mieć do szpitala w którym będziecie chciały rodzić ?

dagucha - nie zazdroszczę niespodziewanych i dużych wydatków. Nie da się tego laptopa naprawić albo cóś ...

Anya - super, że wszystko dobrze. W ciąży z córką też byłam za wcześnie na zmierzeniu przezierności karkowej i coś tam wyszło nie tak. Ale lekarz od razu dodał że wyniki są niemiarodajne i trzeba to powtórzyć. I za 1,5 tygodnia już było ok. Także z pewnością u Ciebie też tak będzie.

Gogo-G1 - musisz się wcisnąć do endo bo to ważna sprawa. A co ile musisz mieć teraz kontrolę ? Zaczęłam od 2 tygodni zażywać Euthyrox, zrobiłam kontrolne FT4 i pani doktor bardzo zadowolona z wyników, więc wizytę kontrolną mam za 3 miesiące.

ptysioch - życzę powrotu do zdrowia Twojej powiece :-). Dziś lepiej ?

Lena0 - super że wszystko w normie i ok. Twoja gin powinna Ci powiedzieć o USG genetycznym, to w dzisiejszych czasach standard. Może zadzwoń do niej (jak chodzisz prywatnie to pewnie dała Ci swój nr) i zapytaj o to. Bo wydaje mi się że 14 tydz. może być za późno. To też zależy od wielkości dziecka bo chyba przezierność sprawdza się jak dziecko jak ma nie więcej niż 84 mm bo potem wyniki mogą być zafałszowane. Co do witamin to biorę Matruelle. Drogie te witaminy dla ciężarnych jak nie wiem. Ale cóż ... :-)

aafka - witaj wśród Lutówek. Byłaś już na wizycie ?

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw49n73offr47bu.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/82dogu1rensdpt4n.png

Odnośnik do komentarza

Asikb cieszę się, że na usg w porządku :) super, że powoli zmniejszasz leki i wracasz do pracy. Co do szpitala to ja mam jakieś 10-15 min drogi samochodem-jeśli nie ma korków ;)
Dagucha nie zazdroszczę takiego wydatku... złośliwość rzeczy martwych ;(
Lena0 usg genetyczne powinno się wykonać między 11 a 13 tygodniem + 6 dni. Więc jeśli wizytę masz po tym terminie to umów się wcześniej na to usg-to bardzo ważne. A na kiedy masz termin? Ja żadnych witamin nie biorę-podpytam na wizycie w piątek czy są jakieś wskazania żebym brała
Aafka witaj :) wpisałam już Ciebie na pierwszą stronę :)
Beata już brak mi słów na te Twoje wymioty.... kiedy to minie.... a jak gardło?

u nas pogoda do bani, w nocy padało a teraz wszędzie mokro i ponuro... :/
aż nic się nie chce przy takiej pogodzie-dobrze, że mam szydełko ;)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :D

Lena witaj wśród nas :D co to wizyty to dopytaj lepiej, bo faktycznie na niektóre badania może być za późno...niom ale ja nie lekarz....witaminki biore (femibion) i chyba tylko dzięki nim mam dobre wyniki, bo w innych naturalnych postaciach witamin nie przyjmuje

aafka gratuluje i ciesze sie że nas coraz więcej :D

beata oby już dzisiaj nie było blee, trzymam kciuki :D

Aniołek hehhe a nie wpadłam że zbożową, to w takim razie nastęnym razem się pisze bardzo chętnie heheh.... niom ja właśnie też prawko teraz robie to nowy laptop mnie zrujnuje, ale trza sie wziąść w garść i jakiś biznes plan obczaić hehehe

asik no to kawałek masz...ja Ci powiem szczerze że bym się chyba niezdecydowała na poród z dala od domu, a teraz też będziesz rodzić w Bielsku? ja na śląsku mieszkam od roku i zamierzam rodzić u siebie w mieście , podobno porodówka niczego sobie, ale jeszcze bede musiała zasięgnąć opinii...

Miłego dnia kobietki :D

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć wszystkim:)
Ja wczoraj udałam sie do okulisty, ale Pani dr nic nie zobaczyła w oku i stwierdziła, że pewnie ugryzła mnie meszka. Dzis już nie ma śladu po opuchliźnie, takze SUPER!!!
Dziś byłam na kolejnej wizycie u ginekolog. Powiedziała, ze ciąża rozwija sie prawidłowo, przeanalizowała usg i też wszystko ok, teratomą nie kazała sie przejmować. Powiedziała, że należe do tych "delikatnych" ciężarnych stad moje osłabienie itp. Powiedziała też żebym moze jeszcze troche popracowała, a na zwolnienie poszła jak brzuszek podrośnie i była wtedy w domu już do porodu. Co jeszcze, ważyłam się, teraz waga wskazuje 58,9 kg, czyli od 16 czerwca przybyło mi 3,7 kg. Tyle, ze tego nie widać, cały czas mieszczę sie w swoje przedciążowe ubrania. A jak u WAS?
Pozdrawiam serdecznie:apacz:

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich.
Anya dzięki za wpisanie.
asikb na wizycie byłam dopiero wczoraj. Jakoś długo nie chciałam dopuścić myśli, że jestem znowu w ciąży. Ale jak zobaczyłam zarys tej małej istotki to........Nie ma takich słów.
Czy wszystkie robicie badania prenatalne? Tego w poprzedniej ciąży nie robiłam i nie wiem czy się zdecydować?
Ale teraz jest zupełnie inaczej niż za pierwszym razem. Mam niesfornego dwulatka i szczerze mówiąc nie mam czasu myśleć o tym maleństwie w brzuszku.

Jestem w 10 tygodniu ciąży a brzuszek wygląda przynajmniej na 5 miesiąc. Nie mam pojęcia dlaczego. Chyba, że jestem już taka porozciągana.....

Odnośnik do komentarza

aafka

Jestem w 10 tygodniu ciąży a brzuszek wygląda przynajmniej na 5 miesiąc. Nie mam pojęcia dlaczego. Chyba, że jestem już taka porozciągana.....

Aafka u mnie też taki brzuch :) w pierwszej ciąży do 4 miesiąca miałam płaski brzuch a już w drugiej i teraz w trzeciej szybciej odskoczył ;)

Ptysioch ja już w swoje przed ciążowe ubrania dawno się nie mieszczę ;)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Ptysioch co do przytycia to chyba nie ma reguły. Ja już ma 5 kg w plusie i nie mogę zapiąć spodni. Ale jak już pisałam od razu dostałam duży brzuch.
W pierwszej ciąży przytyłam 28kg. Nie sądziłam, że to możliwe. I wcale się nie obżerałam. Po prostu tak tyję. Ale 3 miesiące po porodzie wróciłam do dawnej wagi.
Teraz tylko jestem przerazona, bo ciąża to cudowny okres, ale nie chcę być jak słonica....A pewnie będę znowu.... Uff smutno mi się zrobiło.
Idę gotować obiad.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...