Skocz do zawartości
Forum

NHN-Naturalna Higiena Niemowląt


Gość jadzik

Rekomendowane odpowiedzi

Margeritka- Oliwka też dość mało je, a kupki robi mega... Też zadziwia mnie ten paradoks... :D

Choć ostatnio nie mogę narzekać na jej jedzenie, bo zauważyłam, że pies jest bardzo zawiedzony, ze nic prawie na podłogę nie trafia ::): Potem biega koło krzesełka do karmienia (pies, nie córka:Oczko:) i szuka czegoś ::): Dzisiaj przy obiedzie wepchała na raz cztery brukselki i chciała dołożyć piątą, ale nie weszła. Jak już zjadła wszsytkie z talerza, to wyprosiła jeszcze z mojego wołąjąc po swojemu "kulki"::): No i mama oddała kilka swoich brukselek ::):

Odnośnik do komentarza

u nas nocnik w lazience, drzwi do lazienki nie zamykam wiec M. czesgto tam zaglada. Niestety nigdy nie zdarzylo sie zeby sam usiadl albo pokazal na nocnik ze chce sikac/kupkac. Kiedys myslalam zeby przeniesc go do salonu albo kuchni bo tu najwiecej czasu spedzamy ale jakos sie nie zebralam i jest w lazience... zereszta moze to dobrze, bo wie ze zalatwia sie w toalecie.
na potwierdzenie, ze dzieci moga kontrolowac zwieracze - wczoraj M. stal z gola dupcia i zaczal sikac na podloge. Mowie do niego Mikus czekaj, nie sikaj na podloge! Przestał, wzielam go na rece i wysikal reszte do nocnika :D

asiula pewnie jakbym spala snem twrdym to bym nawet nie wstala sprawdzic pieluchy mikosia w nocy. ale w zwiazku z tym, ze najczesciej wolal na sikanie nocne to mi sie organizm przyzwyczail i normalnie wybudzam sie nawet jak dziecko nie placze ;/ ale zawsze jak go przenosze do lozeczka (bo zasypia na moim lozku) to sprawdzam pieluche.... jak jest mokra to przebieram (choc nie jest to latwe zadanie bo jak tylko pieluche mu sciagne to kladzie sie na brzuchu :/ ale najczesciej udaje sie przebrac na spiocha).

http://www.suwaczek.pl/cache/9350c56d70.png

Odnośnik do komentarza

Moja Hania od kilku dni chodzi caly dzień bez pieluchy i sika na nocnik tylko w tedy jak się spytam czy chce siku,podam przykład bawi się a ja pytam czy chce siku i ona wstaje mówi tu i leci do wc i tam ją sadzam na nocnik i siusia,ale np mój mąż nie spytał się jej tylko wziął nocnik i idzie aby ja posadzić to się wyrywała,wrzeszczała i odpuścił dopiero po chwili zapytał i ona poszła do wc i on z tym nocnikiem za nią,a w ogóle w czwartek Hania mi cały dzień wołała "szuszu" łapiąc się za krok i chodziliśmy siku.

Odnośnik do komentarza

Iwka no to faktycznie dziwne, ale widocznie ona sama nie ma ochoty i pamięci by wołać, ja znam dziewczynkę, która ma 7 lat i nie ma potrzeby jedzenia i tak wspólnie z wychowawcą i za mną na świetlicy mówimy młodej by wzięła jedzenie i zjada śniadaniówkę, a tak wcześniej do 17 była bez jedzenia, bo nie pamiętała, a teraz ma wyuczony nawyk

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ula czemu dziwne,to chyba dobrze że wie kiedy chce siku,to nie jest tak że ja się pytam i od razu sadzam na nocnik,ja jestem np w kuchni ona w pokoju bawi się i ja stamtąd pytam się czy "idziemy siku" lub "czy chce siku" i czekam na jej reakcję,jak chce to biegnie do wc ja idę za nią i ją sadzam na nocnik a jak nie chce to bawi się dalej,są też momenty ze sama zareaguje i pójdzie albo po nocnik albo pod wc,a w czwartek cały dzień wołała szu szu łapiąc się za krocze.
Dziś mieliśmy cały dzień suchy ani razu w gacie się nie zlała nawet podczas drzemki,jupi,ja się cieszę chwalę a jutro na pewno każdy sik w majtki :)

Odnośnik do komentarza

IWA23
Marzena bo tak przeważnie miałam co się tu pochwaliłam to potem bach już tak pięknie nie było :):)
Ale wiecie co moja bardziej komunikuje,reaguje jak jest w samych majtkach bez pieluchy,po za tym ostatnio nie da sobie jej ubrać .

Oliwka jak jest bez pieluszki, to też lepiej sygnalizuje, tak jakby wiedziała, ze w pieluszce może sobie pozwolić na zapomnienie :Oczko: Ale jak nie jestem przy niej, to nie zawsze zauważe ze woła, bo ona czasem pod nocem gada swoje "aguagu", co zawsze oznacza że chce siku lub kupkę, ale jak nie usłyszę, to siknie w majtki. Raz przyszła bardzo smutna z pokoju do mnie do kuchni, bo miałam okre spodnie, udawała zę płacze, słodki widok ::):

marzen@
IWA ja miałam podobnie, teraz będę narzekać to może młodej się poprawi :lol:

Oby tak było ::):

Odnośnik do komentarza

tez sie pochwale :) a coz moze nie zapesze :P
wczoraj cala noc sucha i tym razem pisze sucha przez duze 'S' bo M sie nie budzil w nocy ani na jedzenie ani na sikanie. Od 22 do 7 rano, w szoku bylam jak rano do niego wstalam.

IWA ja sobie tak mysle, ze to w sumie dobrze ze Hania woli sama o sobie decydowac i posadzona na nocnik bez pytania sie buntuje. Bo ja juz sie obawialam, ze jak tylko timing sie sprawdza to pozniej moze byc problem, ze dziecko nie chce sygnalizowac...
Mikos jakos szczegolnie nie sygnalizuje siku, ale kupe zawsze. Ostatnio wyglada to tak, ze przyjdzie (najczesciej do taty) stanie i zacznie sie napinac... wiec wiadomo, ze trzeba biegiem na nocnik bo kupa juz w drodze :D

a co do ubierania pieluch to ja musze mlodego zabawiac zeby pieluchy nie rozpinal, a jak nie zaloze mu spodni to minuta pięć i juz pielucha ściągnieta. niewazne czy to rzepy czy napy....

http://www.suwaczek.pl/cache/9350c56d70.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...