Skocz do zawartości
Forum

NHN-Naturalna Higiena Niemowląt


Gość jadzik

Rekomendowane odpowiedzi

Margeritka- wielo z pulem są całkowicie nieprzemakalne. Ja piorę zazwyczaj co dwa-trzy dni, wszystko razem w wpralce, najpierw nastawiam na płukanie, potem na pranie na 40: lub 60 st., od czasu do czasu nastawiam jeszcze na pranie z płynem do pranie, niewile go, a potem płukanie znowu, żeby się odtłuściły::): Do prania dodaję proszek antybakteryjny BioNappy D

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny! na razie jak Was czytam to jakbym czytała przepis alchemika :)))) jak w końcu znajdę chwilę to sie zajmę wielo... U nas mały Armagedon... Młoda ostatnio dostała 38 stopni, tak nagle i ogólnie temp utrzymuje się od 2,5 dnia koło 37, byłam u lekarki nakazała badanie moczu (trochę się przerazilam, że może nasze wysadzanie przeziębilo pęcherz) ale wyniki ma książkowe, osłuchowo czysta. WIęc alebo to 3dniówka albo te cholerne zęby no i pewnie kolejny skok rozwojowy czyli ogolnie karuzela :))) A co najciekawsze strasznie się bulwersi i nie chce sikać w pieluchę!?? normalnie nie wierzę, że to możliwe??? Od rana do popołudniowej drzemki tylko raz troszkę zrobiła w pieluszkę a tak to chociażby ociupinkę ale chce na sedes... Nie cieszę się zbytnio ale może... Śmieję się do Męża, że narobiliśmy sobie roboty bo kilka razy na godzinę latam do łazienki z Młodą, a że ma atrakcję w postaci chlapania wodą w trakcie mycia rączek to tym bardziej jej się podoba :)) Muszę przysiąść do tematu wielo, bo zwykłe jedn nie wytrzymują ciągłego zapinania i odpinania, więc mimo ze czysta to nie nadaje się do ponownego zapięcia.
Miłego wieczoru:) gratulacje dla Waszych Maluszków, że są takie dzielne :))

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

olgapietrzak- jedna kwestia to wielo samo w sobie, a druga to pieluchowanie wielo przy NHN. Stosując tą metodę warto wybrać pieluszkowe rozwiązania, przy których łatwiek i szybciej można dostać się do pupci :D O tym do poczytania trochę tu: klik.

Jak kupowałam wielo, to nie myślałam o nhn, gdybym myślała, to inaczej bym zroganizowała zakupy ::):

Odnośnik do komentarza

Margeritka Ja teraz piore najczesciej co 2 dni, wczesniej nawet codziennie. Tak jak jadzik pisze pul jest nieprzemakalny wiec wszystkie pieluchy kieszonki, AIO czy otulacze nie przemakaja. Formowanki przemakaja wiec potrzebuja otulacza. Ja np na noc bardzo czesto ich uzywam, no i czasem w ciagu dnia bo wtedy widac jak na dloni kiedy pielucha jest mokra. A co do samego prania to zazwyczaj 40 stopni, raz na jakis czas 60. Piore wszytko razem, niekiedy wlacze z opcja dodatkowego plukania, albo po prostu załaczam na dluzszy program tak zeby wszystko sie ladnie wyplukało. Ja nie uzywam plynu do plukania, piore w kulach Kule do prania dodaje kilka kropel olejku lawendowego, czasem dodaje zamiast olejku proszek do odkazania pieluch Bio-D Nappy Fresh.

olgapietrzak u nas tez tak bylo, jak zakladalam jednorazowki.... a ze szlo ich dziennie tyle, ze ho ho to pozniej zamiast pampkow zainwestowalam w tansze a moim zdaniem ok pieluchy dada z biedronki :) do tej pory mam kilka opakowan nietknietych .... bo ostatnio to jednorazowki tylko na podroz i w gosci....

u mnie mlody zazwyczaj lata w geterkach i w pieluszce. Przez co czesc udka ma gole no i nie raz sie naslucham od mamy czy tesciowej, ze mu zimno i zebym mu spodnie zalozyc!!! A dobry byl jeszcze tekst mojej tesciowej jak zaczelismy wielo uzywac - czy on musi w takich pieluchach chodzic??? ja na to musi bo jego mama tak chce!!! He he

http://www.suwaczek.pl/cache/9350c56d70.png

Odnośnik do komentarza

Asiek było spytać teściowej w jakich ona pieluchach dzieci trzymała. Bo dawniej pampków nie było :D

Margeritka jak młoda się urodziła to nie miałam dużego zapasu wielo, bo chciałam zobaczyć czy mi się w ogóle to podoba. Do tego młoda potrafiła załatwić 20 pieluch dziennie :D I powiem ci szczerze, że częściej z pampka coś uciekło niż z wielo :D
Co do prania to dziewczyny już się wypowiedziały, więcej nie ma co dodawać :)

Odnośnik do komentarza

Asiek, tekst niezły ::): Dziwne podejście... MOja teściowa na początku też dziwnie na mnie patrzyła, ze nie chcę korzystać z dobrodziejstw jednorazówek, ale potem przyznała mi rację, bo pomyślała sobie, że jej przeszkadza mała podpaska, a dziecko musi nosić sztune coś na całej pupci i to cały czas ::):

Odnośnik do komentarza

marzen@ cale szczescie, ze nidlugo i w sumie to rzadko musi z nim sama zostawac a jakby miała pol dnia z nim zostac to pewnie by mu pamka zalozyla jakbym tylko za drzwi wyszla, hehe. Najczesciej wpada tak na pol godziny, czasem godzinke wiec ja jak widze ze Mikolaj marudzi to pierwsze co robie to sprawdzam pieluche a nie mowie - 'Mikus co sie dzieje, czemu marudzisz? CHodz pokaze ci konika, rowerek, ..... '

http://www.suwaczek.pl/cache/9350c56d70.png

Odnośnik do komentarza

dobrze by było jak juz zacznie wstrzymywac to jeszcze zeby nie budził sie na jedzonko :)

A tak z moich przemyslen nad wielo... jak Mikolaj pierwszy raz zasnal z pielucha i nasikal to ryk byl w nieboglosy! ale chyba juz pisalam o tym. To chyba był dla niego szok. Teraz juz tak nie jest ale tez nie zdaza mu sie zsikac przez sen (no moze czasem jak spi na polu) wiec chyba kojarzy przyczyne i skutek :)
ja bardzo lubie jak ma naturalnie przy ciałku wiec najlepsze wg mnie sa bambuski :) no i strasznie przypadl mi do gustu wełniaczek - na noc obowiazkowy!

http://www.suwaczek.pl/cache/9350c56d70.png

Odnośnik do komentarza

jaka tu cisza ......
zatem troszke ja przerwe i napisze co u nas :) nocki dalej suche :D ostatnio Mikolaj wytrzymał z sikaniem no i z jedzeniem takze od 21 do 6! Az mialam 6 godzin nieprzerwalnego snu - szalenstwo! ;) a w dzien idzie roznie, raz lepiej raz gorzej czasem czeka na wysadzenie, czasem sygnalizuje a czesem sika w pieluche i nawet okiem nie mrugnie.... tak jak wczoraj tatusia osikal jak go na raczkach nosił! he he mrozy przeszły wiec czasem zdarza sie ze mu pieluszki nie zaloze wiec lata w spodniach :D

http://www.suwaczek.pl/cache/9350c56d70.png

Odnośnik do komentarza

Asiek- to super, świetnie współpracujecie! ::):

U nak od kilu dni jest bardzo ładnie, przerzuciłyśmy się na kibelek, Mała ma nakładkę z kaczuszkami i cieszy się jaknanich siada, dostaje kawałek papierka i siusia. Ale nie woła sama, tylko trzyma, aż ją posadzę. I jest tak: rano po przebudzeniu na nocnik, potem po śniadanku na kibelek, a potem jak mi się wydaje, ze może chcieć, to ją sadzam. Dzisiaj do tej pory była tylko jedna mokra pielucha, kiedy sprzątałam.

Odnośnik do komentarza

Cześć :*

Piszecie o suchych nockach u kolejnych dzieciaczków, a ja się czuję trochę jak wyrodna matka, bo odkąd Ula zaczęła budzić się z rzadka w nocy i sam smoczek i otulenie kołderką pomaga w szybkim zaśnięciu, to jej nie wysadzam ani nie przewijam, nawet jak czuję nosem, że już zrobiła siusiu do pieluchy, bo nie chcę jej wybudzać. Ba nawet rano jak wstanie to jeszcze trochę baraszkuje w naszym łóżku w tej mokrej pieluszce zanim ja dojdę do siebie i zbiorę się żeby wstać i ją posadzić na nocniczek...

Poradźcie proszę jak się zabrać za to, żeby pomóc Uli spać w suchej pielusi nie tracąc snu (swojego i jej)?

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...