Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

witajcie!!!!
długo mnie tu nie było ale i dzisiaj nie mam za dużo czasu. Damianuś ma imieniny i jestem w trakcie robienia szarlotki :D poza tym nie było mnie ostatnio w kraju i mam pewne zaległości do nadrobienia.
Kori19 witaj w naszym gronie!!!!!
Marczelita szczere gratulacje na nowej drodze życia i wszystkiego co najlepsze!!!!!!
Miłego dnia-u mnie dzisiaj znowu piękne słoneczko :D

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witam szanowne mamuśki....dziewczyny nie jest dobrze....juz 3 dzien mam jedzenio-wstęt...cokolwiek zjem jest mi niedobrze, na domiar złego jem w jakis smiesznych ilościach, że już nie wspomne bieganiu na klopik...boje sie odwodnienia....a do tego jestm przeziębiona strasznie...boje sie ze sie czyms powazni zatrułam a do lekarza ide dopiero w poniedziałek.......:36_2_21: nie wiem co robić...martwie sie o maluszka....pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

cześć wszystkim marcowym mamom :)
Ja też mam termin na marzec dokładnie na 20-go :)
Jak na razie czujemy się świetnie obie (bo obstawiam na dziewczynkę, tatusiowi marzy się córa :)- ale nic pewnego jeszcze)...

Widze że panuje tu jakies przeziębienie - trzymajcie się dziewczyny ciepło i nie dajcie chorobie :))

Ja sie zastanawiam nad szczepionką na grype bo podobno w drugim trymestrze można się już zaszczepić-- a boje się tych gyp z 40 stopniową gorączką. Jutro i de do gin i go zapytam, a wy jak sądzie ??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Marczelita ! serdeczne gratulacje! I nie marwt sie - ja też nie mam duzego apetytu i wciąż walcze z zatokami.

witam nowe mamy ;)

Odnotowałam, ze jako marcowe mamuski jestesmy daleko w tyle , jesli chodzi o pogawędki, ale sama nie miałam ostatnio siły siedzieć przy kompie ;) po 1sze - gniecenie brzucha, po 2gie - nie wolno siedzieć przy kompie dłuzej niż 4 godziny dziennie !

Ostatnio zaliczyłam wieczór panieński u koleżanki. BYłam jedyną ciężarówką, ale było super! wytańczyłam sie , podjadłam fajnych łakoci - choć wczoraj miałam przez to MEGA zgagę ;) oczywiscie byłam 1dyną trzeźwą osobą na imprezie, przez co "pracowałam" jako fotograf, taxówkarz itd ;)

A własnie - czy prowadzicie samochód? Ja jako kierowca jestem na codzień impulsywna (typowy baran), ale teraz albo popadam w totalny spokój za kierownicą i jeżdże przepisowo ku irytacji innych kierowców ;), albo jak mi ktoś "podpadnie" na drodze to ciskam gromy i wrzeszczę ;) oczywiscie mój małżonek zasze sie pyta w takich chwilach po co sie irytuję jak i tak mnie nikt nie usłyszy :D , ale wychodzę z założenia , że lepiej sie rozładować ;)

Pantii- ja słyszałam, zeby w ciąży lepiej nie szczepić sie na grypę.... tzn ja nie będę ryzykować. w Końcu wstrzykują zarazek, aby twój organizm wytworzył przeciwciała... dla mnie brzmi zbyt groźnie...

a tak wogóle spędziłam ostatnie 3 tygodnie w domciu = 1 tydzień zwolneinia lekarskiego (przeziebienie) + 2 tygodnie urlopu ;) choc urlop spędzamy w domciu , to jest to dla mnie najlepszy okres. Odpoczęłam od pracy itd i teraz z przerażeniem myslę o powrocie do pracy w środe ;)

Jak wasze samopoczucie? Ja póki co odnotowałam brak silnych dolegliwosci charakterystycznych dla 1go trymestru. Miewam delikatne mdłosci - zwłąszcza po porannym przebudzeniu, nie przysypiam już w ciągu dnia. Nie mam już takich zachcianek zywieniowych -- tzn przestały mnie pociagać rolmposy z pierniczkami z nadzieniem ;)

Czy któraś z Was odnotowała juz ruchy dziecka? my jesteśmy w 16 tygodniu i na razie nie czułam nic co by wskazywało na ruchy maleństwa. Ponoć mozna je wyczuć w 17-18 tygodniu :)

pozdrawiam Was
Kasia

Odnośnik do komentarza

witam Was
rzeczywiście coś u nas-marcóweczek-słaby ruch......
ja od trzech dni czuję już takie pewne ruchy dziecka. Dziś na usg lekarz mi powiedział, że wszystko dobrze wygląda. A jak spytałam o płeć to stwierdził, że to jeszcze wczesna ciąża i na 100% nie może ocenić ale jak narazie jąderek nie widzi :36_2_27: zobaczymy czy kolejne usg to potwierdzi.....
mdłości już dawno minęły ale teraz pojawiła się bezsenność.... i w dodatku już duży brzuszek nie pozwala na wygodne spanie :(

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!! Bardzo rzadko się tu pokazuję, jednak teraz mam do Was kilka pytań.
Czy to normalne, że w 19 tyg.ciąży jestem taka senna, nic mi się nie chce, bolą mnie plecy i piersi - ogólnie jest katastrofa. Dodam, że nie miałam żadnych objawów w pierwszym trymestrze. Z tego względu, że jest to moja pierwsza ciąża nie mam pojęcia też jak wyglądają ruchy dzidziusia, ale od wczoraj je chyba mam - bo są inne niż "gazy" :)
I jeszcze jedno pytanie:
Czy orientujecie się jak bardzo stres wpływa na dzidzię? I ile powinien trwać żeby uznać go "długotrwałym"? Czy powinnam poprosić o jakieś ziołowe leki uspokajające?

Niestety nie każdemu życie układa się tak, jakby chciał - tatuś mojego dzidziusia okazał się bardzo niedojrzały (mimo wieku) i przez niego przechodzę takie stresy, że nie mogę się normalnie cieszyć moim stanem... Mieszkam sama, nie ma przy mnie ani rodziców ani ojca dziecka, bo wolałam żeby się wyprowadził - tak jest lepiej dla mnie i dzidzi. Żyję jeszcze małą nadzieją, że wydorośleje, zmądrzeje i będzie wszystko dobrze, ale tymczasem kolorowo nie jest... :)

Pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco.

W przyszłym tygodniu idę na USG- jak będę znać płeć dzieciątka to się z Wami podzielę informacją :)

Odnośnik do komentarza

to teraz zamiast robić cokolwiek bedę leżała i "wsłuchiwała sie" w ruchy ;)

Madziarka.k84 - to przykre, ze tak ci się nie-układa. Długotrwały stres moze powodować twoje gorsze samopoczucie a senność moze być ucieczką organizmu dla twojego złego stanu ducha. Sen jest najlepszym lekarstwem....
Nie martw sie o dzidziusia - te maluchy są bardzo dzielne i silne.
Ja też bywam senna, choc moze nie tak jak na początku, ale piersi ostatnio bardzo mnie bolą i swędzą.
głowa do góry. Myśl pozytywnie, wszystko sie jakos ułoży. wychodź z domku na spacery.

Trzymam kciuki na USG - ja juz też nie mogę sie doczekać , zeby siedowiedzieć CO bedzie u nas ;)

Odnośnik do komentarza

Madziarka.k84 niezbyt przyjemną masz sytuację i życzę Tobie aby wszystko ułożyło sie po Twojej myśli. Stres rzeczywiście aż tak bardzo nie zaszkodzi dzidzi-uwierz one są naprawdę baaaardzo odporne. A dla własnego wyciszenia się postaraj się wypić np. herbatkę z melisy, która uspokaja :D natomiast senność-nic się nie martw; ja ostatnio cierpię na bezsenność..... :(
głowa do góry-musi być dobrze!!!!!! :ok: daj znać po usg jak miewa się maleństwo.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Madzia, trzym sie cieplutko....jeśli jestes tylko z Krakowa chętnie sie spotkam pogadać....moze coś poradzimy, jak to zwykle kobietki...tyle moge zaproponowac.....nie martw sie stresem, ja miałam go bardzo dużo a mimo wszystko jestem dobrej mysli...płakałam w pierwszym trymestrze co drugi dzien, miałam straszny nastrój....takze nie martw sie....

Dziewczyny, ja nie wiem czy to dobre ale moje maleństwo szaleje....kreci sie, kopie, obraca suuuuuuper..........a w sumie to Wam nie mowiłam przesunał mi sie termin na luty....to było do przewidzenia 1 marzec to nie bylo nic pewnego, ale chyba mnie nie wygonicie???:uff::pozdrawaim

Odnośnik do komentarza

Hej, to moja druga ciąża nasze pierwsze dziecko ma już 7-lat. W obecnej ciąży czuję się o wiele lepiej niż w pierwszej tzw. Na początku nie maiłam takich mdłości jak byłam w ciąży z córką, to była masakra nudności cały dzień i do tego wymioty codziennie rano po przebudzeniu. W obecnej ciąży było całkiem inaczej przez te pierwsze trzy miesiące owszem miałam mdłości, ale już bez wymiotów i nie takie uporczywe za to mogłabym spać całymi dniami. Teraz już wszystko wróciło do normy, mdłości minęły no i senność już nie taka uporczywa, ale za to doszły inne objawy, szybciej się męczę i bolą mnie krzyże niestety to pewno spowodowane jest rosnącym brzuszkiem. Co do brzuszka to jest już spory jak na osiemnasty tydzień, ruchy czuję, ale nie są one jeszcze regularne. 04-listopada wybieramy się na USG połówkowe i mam nadzieje że już będzie wiadomo co noszę pod sercem.
A jak tam w Was? Czujecie już wyraźne sygnały od waszych dzidziusiów????
Dzięki za przyjęćie:23_30_126:

anya termin żeczywiście mamy prawie identyczny Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Marczelito ! nawet nie myśl o opusczzaniu naszego forum ;) poza tym faktycznie nie wiadomo na czym stanie więc...

Izo - witamy na pokładzie

wróciłam do pracy po urlopie i chorobowym i mam problemy z porannym wstawaniem. W pracy w ciagu dnia padam na kilkanaście minut na kanapę , gdzie ucinam sobie drzemke ku uciesze współpracowników ;)
dzisiaj idziemy na kontrole, ale chyba bedzie bez USG.
Zapisałam sie na USG połówkowe w 3D (21 tydz ciąży) do znanego w Wawie lekarza dr. Roszkowskiego . Wizytę mam 12 listopada.
Jutro zaczynamy 18 tydzien zycia. Mam nadzieję, ze wszystko jest OK. Brzuszek rosnie, mnie apetyt dopisuje, ale musze uważac na te kg.. póki co przytyłam 4 kg od poczatku ciąży.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...