Marcowe mamuśki!!! 2009

[Szogun84]

krlnk masz rację, ja nie tęsknie a boję się!!! I gratuluje wreszcie ssania smoka :) Mój też taki chyba cały silikonowy-jeden z serduszkiem, drugi z kwiatuszkiem :)

agha niezła ta Twoja babcia, choć mój dziadek świętej pamięci też nie był lepszy-kiedyś jak złamał nogę i wylądował w szpitalu leżał sobie na Izbie przyjęć, usnął. Gdy się obudził zobaczył czarnego lekarza i w krzyk że jest w piekle bo diabła widzi! Podobno takie sytuacje ten lekarz miał na co dzień ;]

A ja dziś jakaś taka zmęczona jestem, że chyba zaraz pójde lulać. Chciałam jeszcze wydepilować nogi itd., ale ciężko mi będzie!! W ogóle chyba jakieś zmęczenie mnie dopada, dzis tak zasnęłam że nie wiedziałam że Michał karmił Nataszę o 4ej, ja debilka obudziłam go o 8ej zrozpaczona bo Nataszka nic nie jadła przez całą noc!!

[belda]

U mnie Gabryś ciąga smoka jakiegoś zwykłego...mam kilka jakichś firmowych ale na żadnego nie udaje mi się podmienić...wysłałam M po smoka i kupił w carrefurze najtańszego...dobrze,że w opakowaniu byly 2szt bo jednego zgubiliśmy-a o zamianie nie było mowy...a co jaki czas zmieniacie smoki?

[AniaB]

hmm... coś nie widze swojego posta którego przed chwilą napisałam :( więc piszę raz jeszcze, jeśli w końcu będzie podwójnie to wybaczcie.
Co sądzicie o leżaczkach bujaczkach dla dzieci??
Mnie się to strasznie podoba natomiast mój mąż uważa to za zbędny gadżet.
Co więc o tym myślicie?

[Szona]

Ania - ja sobie nie wyobrażam funkcjonowania bez leżaczka! :) mała wstaje i kwękoli bo jeść by sie przydało no to mama ją do leżaczka i ona sie zajmuje chwilke a zanim mama mleczko zrobi - potem jemy odbekamy i znowu do lezaczka :) nie trzeba jej nosić a ona ma taki fisher price - kick&play i juz sie nauczyłą ze jak macha nóżkami to muzyczka sie włacza :) i ze 30 minut ma zajęcie :)
Szogun - to nie taki :) moj jest bez niczego tylko z taka dziurą z przodu ze widać język :)

zaraz Ci go wkleje :) oo taki - Smoczki usp SOFT 3-6 Tommee Tippee 2szt róş (645310083) - Aukcje internetowe Allegro a ich nie ma z wzorkiem :)

[kuki]

My tez uzywamy smoczkow tommee tippee ale na razie tych 0-3 misiecy, te nastepne sa zdecydowanie za duze dla Natusi, a co do lezaczka u nas sie sprawdza, niunia sobie lezy a ja moge wtedy cos porobic w domu :-)
Jutro idziemy z tymi odparzeniami do lekarza, na dzis nie udalo sie zarejestrowac :-(
Dziewczyny a jak u Was z powotem do pracy? Planujecie zlobek a moze nianie? U nas w Opolu o zlobek jest masakrycznie trudno bo jest ich tylko 4, zapisalismy sie do 2, w jednym jestesmy 104 na liscie oczekujacych a przyjmuja tylko 15 dzieci... a w drugim jest szansa, ze sie dostaniemy, co miesiac musimy potwierdzac, ze nadal jestesmy chetni. Do zlobka przyjmuja tylko do 12 miesiaca dziecka. Na nianie nie bedzie nas niestety stac a z jednej pensji bedzie ciezko.

[Szona]

hehe ja ide w środe do lekarza na ważenie :P a dziś do lab zawieść mocz i zeby jej krew pobrali - z tym moczem to nei taka łatwa sprawa moja Juli zrobął siku a i owszem ale ledwo dno zakryło to co złapałam a niedużo mi umkneło naprawde wieć czekam na kolejne siku :P :)

[belda]

My mamy hustawkę dla Gabrysia...sprawdza sie jak chcę coś zrobić w domku-aby odwrócić uwagę małego-wtedy skupia się np. nad zwierzakami-na karuzeli,albo cieszy sie bujaniem(3 różne strony)do tego jeszcze mróżne rodzaje muzyczki.Moja kumpelka dostała leżaczek i tez jest bardzo zadowolona...jej synek zresztą też,bo leży trochę wyżej i wszystko widzi co sie dzieje dookoła...

[Szogun84]

krlnk ja mam coś takiego
Smoczki usp AIR 3-6 Tommee Tippee 2szt róşowy (645310029) - Aukcje internetowe Allegro, zauważ że róźnią się końcówką, te Twoje bedziej przypominają NUK lub Canpop a tego mojego smoka końcówka jest taka prosta i długa jak w Avent.

AniaB ja tam nie mam leżaczka i jakoś specjalnej potrzeby nie widzę choć pewnie gdybym go miała to bym sobie nie wyobrażała żyć bez niego tak jak było z rożkiem czy fasolką do karmienia(ulubiony wynalazek mojego Michała!). Ostatnio moja teściowa powiedziała że może jej się uda pożyczyć leżaczek od jej znajomych i byłoby ok, choć jak jej się nie uda nie będę rozpaczać i leżaczka będzie brak :]
Jak jak chce posprzątać w domu to kładę ją do łóżeczka i włączam karuzelkę, jej to wystarczy i kocha te latające pszczoły nad jej głową Ma jedną ulubioną która jak się zbliża to Nataszka wydaje już dżwięki okrzyków radości Khiiiii hjeeeee ijeeeee :)

Dziś w nocy dałam Nataszy 150ml, wypila wszystko po czym ryk bo za mało, dojadła jeszcze 50ml ;/

[Szona]

Szogun no troszke sie różnią :) ja ten aventowski mam ale nim gardzi na początku go ciumlała ale teraz dupa :P a właściwie to jak zacznie tego tak na dobre to spróbuje jej jakiś inny z kolekcji zainstalować ciekawe........ :)

aa 200 ml- to pobiła rekord chyba :) moja Juli najwiećej 180 zjadła i też w nocy :) hehe :)

My dziś na badaniach byłyśmy - rano polowałam z kubeczkiem na siku :) został mi cały zapas kubkow z okresu ciązy :) a potem na kłucie :) na szczęscie jakaś doświadczona pani pobierała krew bo wszystko trawło zaledwie pare sekund :) ( z paluszka wyciskała do takich rureczek)

[Szona]

no marcówki!! a szczególnie te nowe - Ania, Belda, Kuki! proszę o pisanie :P macie tyły w postach proszę tu raz dwa nadrabiać :) :) jak mijaja dni?:> Jak maluszki?

[kuki]

Natusia miala wczoraj chrzest :-) dzien byl meczacy i troche marudzila, chyba czula to cale zamieszanie wokol niej, w kosciele oczywiscie poplakala przy polewaniu glowki :-)
Pozniej bylismy na obiadku w restauracji, wszystko super sie udalo! a dzis odsypia wczorajszy dzien. A tak wogole Natka to aniolek, ladnie spi, pieknie je a ostatnio to ma wilczy apetyt oproznia obie piersi na raz :-) Spi tylko na brzuszku i ma to niestety swoje wady, bo nie bardzo portafi spac w wozku, najlepsze jest poprostu lozeczko!
Dziewczyny pisalyscie kiedys o jakims poradniku, on jest w formie elektronicznej? Mozna go kupic?

[Szona]

Kuki chyba Ci chodzi o "język niemowląt' tracy hogg :) wystarczy go wpisać to w googlach i pdf na koncu to Ci znajdzie od razu- ogólnie dostępne nie trzeba kupować - ja to wysyłalam dziewczynom ale mi sie komp popsuł i juz jej nie mam - na szczęscie zdążyłam przeczytać :) :) hehe :)

[Szona]

Wiecie co ja sie zastrzele chyba - tyle kasy wydane psu na bude!!!!! jak zassałą wczoraj tego smoka TT tak ja dziś sobie mowie sprawdze ten aventowski co mam ( 1 miałam!!! ) i TEŻ GO SSA!!!!!!!!!!!!!!!!! po prostu kupe kasy wydałam zbędnie, tak samo z butelkami kupe kasy psu na bude i tylko mi zagraca szafke kolekcja butelek i smoczkow :/ no chu by toooooooooooooooo a niby każdemu dziecku co innego pasuje - mojemu pasuje coś konkretnego na start a poźniej to juz rybka :/

apropo rybek - pół akwarium na dziś zdechło! :/ taki fajoskie wielgachny glonojad, drugi też nie mały glonek albinos, kirys :/ zostały 4 ryby :/ Mój M jest załamany!

[agha910]

Kuki - daj meila to ci wysle ksiazke :)
KrInk - powystawiaj na ebayu lub allegro to zawsze czaesc kasy odzyskasz. Ja tam nie bralam pod uwage ze cos mojej Misce nie podpasuje bo nie ona jest szefem heheh . I jest tak jak ja chce smoczki wypluwala to nie dawalam a jak juz zatesknila to zasysala jakiego bym nie dala :) Butelki tez dostalam Aventu jedna w prezencie w probkach, 6 od kolezanki z Londynu od mamy sterylizator wiec nie ma opcji ze cos bedzie panience nie pasowac
Wspolczuje akwarium mi kiedyz ospa rybia wybila piekna kolekcje w 2 dni CALA i nie moglam miec akwarium 5 lat ze wzgledu na bakterie :(

Co do lezaka-bujaczka ja nie mam bo Miska nie ma problemu polezec na macie lub na takim lezaczku podlogowym (kupilismy na zapas bardziej do karmienia pozniej jak bedzie siedziala dobrze, teraz tylko jesli w nim lezy to i tak w pozycji poziomej). Jesli robimy wycieczki po domu to wsadzam ja w chuste jak mi juz kregoslup odpada.

Szogun test zrob i nie bedzie strachu :)

[Szona]

Agha- ja mam koleżanke która urodziłą tydzień temu to nie będe tego wywalać może jej sie przyda coś z mojej kolekcji :) :) farta ma takiego ze jest 2 ga :) ale za nic bym sie nei zamieniła :P :)

[Szona]

apropo smoczkow - no to sie chyba wkopałam bo małą włąśnei sie dopomina i co jakieś 20 minut ide do wtyknąć w dziób :P - aa z nowości to ten aventowski co MIAŁAM jako 1 jest teraz chyba ukochany jak nie wiem - TT JUZ KRÓLEWNIE NIE PASUJE!!!! <ściana> juz nie bede tak robić napewno jak coś kupie to ma być i juz :/ szok :P będzie sie miała poźniej czym bawić - jak ja sobie pomyśle.......

agha - ja bym osobiście nei kupiła używanego smoczka na allegro - więc i takiego nie wstawie :) -

[agha910]

KrInk - chodzilo mi bardziej o butelki bo faktycznie smoczki nie przejda jak juz wszystkie rozpakowalas :) A co do wyborow to sie nie zniechecaj ... zateskni to wezmie co jej dasz heheh. U mnie narazie smoczek w ogole poszedl w kat bo zaczely sie RACZKI , lizanie, ssanie, ogladanie, lapanie wszystkiego, skubanie, generalnie trening pelna para ...a co chwyci to do buzi (grzechotka wali sie po glowie wiec dalam jej znowu taka z materialu).

A to my na podrasowanym artystycznie zdjeciu heheh :)

[Szona]

Agha - az butelek to mam nieodpakowaną tylko DR Brown :) więc też lipa :) :)

zdjęcie śliczniutkie :)

[AniaB]

Już się staram poprawić w postach :))

Leżaczek pozostaje w gestii do przemyślenia, na razie zakładamy ponownie karuzelkę na kołyskę.... jakiś czas temu zdjęłam bo Uli starczało samo kołysanie kołyską ale obecnie ma to w d... ;) No a poza tym kołysanie z karuzelką nie bardzo wychodzi bo karuzelka lata na wszelkie strony.... No ale.... ;)
Dziś przez cały dzień nie pisałam bo byłyśmy z Ulcią u lekarza. Jak wyszłam z domu ok 10 to wróciłam przed 16. Masakra. Wieczne kolejki, jak to w przyszpitalnej przychodni - ale przynajmniej mam UJ`otowskich specjalistów. Ulcia urodziła się taka mała pycia z takimi tam różnymi niedociągnięciami więc teraz wszyscy koło niej skaczą och i ach. A dziś oprócz zwykłej wizyty w przychodni jeszcze byłyśmy zbadać serucho i płucka ale na szczęście wszystko jest ok.

[Szona]

nono ja doceniam starania :) początek masz dobry :) hehe :) :)

A co do wizyt - to wiesz lepiej wszystko posprawadzać i dmuchać na zimne :) kolejki ehh- u nas o tyle ze jeśli chodzi o takie dzieci to wszystko umawiają na godzine :) więc czekania jest tyle co sie nei wyrobią czasowo :) :)

Ania my bujaliśmy w leżaczku - ale teraz nie robimy tego - jak zaczyna w nim marudzic to w laczamy jej wibracje i kolejne minutki małą sie zajmuje :) :)

[AniaB]

krlnk: wczoraj tez niby wszyscy byli na godzinę poumawiani... tyle że lekarzowi zachciało się konsultacji to przegonił nas po dodatkowych wizytach ;)

[Szona]

eehh no oni sie nie przejmują - swoją drogą to bym chciała być lekarzem :) prywatny gabinecik zdobyc renome i życie jak w madrycie ehh :) :)

a co do smoka :) sama sobie wyrok wydałam :P :) małą zasypiała bezniczego nie odłożyć i wyjść dziecko zasypia :P a teraz - smoczek w dziób trza wepchać to odpływa moment - ledwo go przedwczoraj zassała juz taka wielka miłość eh :) ale przynajmniej łapek nie pcha w buziola :)

ciesze sie ze piszesz bo coś te nasze marcówki sie obijaja :P normalnie baty!

[AniaB]

Jak Ulcia pozwala przysiąść o komputera to coś napiszę :))
choć teraz znów będę mieć przerwę bo korzystając z wolnego czwartku wybywamy na pół tygodnia w góry na działkę. Wyjazd prawdopodobnie jutro wieczorem, powrót w niedziele po południu. wtedy będę nadrabiać pisanie :) Ulcia przynajmniej nawdycha się świeżego powietrza, teściowa się nią zajmie ja zapewne będę mała przejmować w nocy i gdy t. będzie np gotować obiadek jak się zadeklarowała nas żywić ;). Mała jest oczkiem w głowie babci, jako 1sza wnusia więc trochę odpocznę :))

[Szona]

no to tylko pozazdrosćić wypadu :)
ja to nie daje babciom pola do popisu :P :) sie wszyscy dziwią ze niepodrzucam dziecka wszystkim naokoło :) a jak pisałam ostatnio napewno nie zostawie choćby sie waliło i paliło Juli z moja babcią - czyli prababcią juli. Moja teściówka i mama sie pomału uczy jak ma robić zebyśmy do nich zaufania nabrali - bo z teściową to jest tak ze tylko znikniemy z polawidzenia to Juli kwęknie ( a mowimy NIE RUSZAĆ BO ZAŚNIE ZARAZ) to Juli jest na rączkach i babcia chodzi buja i śpiewa to jak ją raz przycieliśmy tak to zjebe dostała a poźniej mowi do mojej mamy ze ją NAKRYLIŚMY :) w sumie to smieszne jest ale robiła tak jak mała sie uczyłą zasypiać bez bujania :P więc po 1 nakryciu zostawialiśmy jej jak np wieczorem jechaliśmy do sklepu dziecko po kąpaniu ŚPIĄCE jak kamień :) teraz to sądze ze juz by sie nic nie stało bo JUli nie może zasnąć nigdzie indziej niż w lozeczku:) zajebista sprawa w domu przeje....jak gdzies wychodzimy :)

[Szona]

aaa Ania - my mieszkamy z rodzicami mojego M, którzy są pod nami - ale mam wszystko osobno wieć nie wchodzimy sobie w droge :)