Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Barbie ja już miałam chyba wszystkie ksiązkowe objawy i co z tego jak mała nadal siedzi w środku :) a 39 tydzień sie rozpoczał :) noż :))
Ależ ten mąż o Ciebie dba hehe :)

mnie na chwile obecną strasznie zaczeło podbrzusze nawalać :/ ojć :/ ale dziś nie chcę rodzić :) wole jutro jak już :) dziś odpada :)

a wszystkim kobietkom w dniu naszego święta :36_4_9:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ Z OKAZJI DNIA KOBIET :) :yuppi:

ello ... ja jeszcze ciezarna ;/ dzisiaj bylismy z mezulem na KTG ale mala nie mysli chyba narazie wychodzic z brzuchola :P chyba to odziedziczyla po tatusiu, chodzi o czekanie :/

mnie pobolewa podbrzusze regularnie i od czasu do czasu stawia sie brzuchol ale KTG nie wykazuje skurczy ;/ no capito
hmmm babeczka z kliniki mowila, ze jak beda bole silne i regularne zeby przyjechac :) a ja jej na to ze teraz to ja chyba poczekam sobie jak wody chlusna :P ... a sexik nie pomaga ;/ skoda ... ale przynajmniej jest przyjemnie :P

a jak wasze samopoczucie??? moje hmm ogolnie to chyba ok ... mala uciska, chodze jak pingwin ale nadal podwojna :P

a ta stronka ze smiesznymi wspomnieniami z porodu zarabiste :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

U mnie też ni widu ni słychu z tego co widzę na KTG. A Mała szaleje tak w brzuchu, że zagłusza wszystko. Jejku a jak tam się rusza to mnie zaczyna coraz mocniej boleć, 3500 g uciska ciągle mój pęcherz, żołądek, wątrobę ałałaaaaaaaaaaa
Samopoczucie dobrze, plecki już w ogóle nie bolą, dziś nawet bez stękania przeszłam się do szpitala :D

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny .... moja nadal aniolkuje tak ze musze ja budzic na karmienie ... nakladki na sutki ratuja mi zycie bo inaczej bym zdechla. Ja tez sie ciesze ze mam to za soba choc do konca rekonwalescencji jeszcze dluuuga droga. Oby po tych 6 tygodniach choc bylo dobrze bo jak mi sie Michaela zbuntuje i zacznie marudzic to chciala bym miec sile zeby ja nosic itd ...narazie nie musze no i mam pomoc :D
Staram sie spac jak i ona spi ale nie daje rady ... bo za duzo to dla mnie HAHAAHAH. Uciekam lezec bo o max 9 karmienie ponownie. Zycze Wam kochane lepszych naturalnych porodow zeby Was nie musieli kroic !!!!!!
aaa a co do podobienstwa to nasza nie jest podobna do nikogo poza chinczykiem i hindusem w jednym ...heheh wiec mamy ubaw bo naprawde nie widzimy w niej nic z nas.

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

agha910 maluchy maja to do siebie, ze są podobne do nikogo:) poczekaj jeszcze kilka tyg a na pewno dojrzysz w córeczce i coś z siebie i coś z męża:)
tak anty reklamują te nakładki na sutki a Tobie służą:)


kathi26 Szogun84
trzeba pamiętać, ze dzidzia ma prawo urodzić sie dwa tyg do przodu lub do tylu od terminu:):) wiec moze jeszcze kilk tyg przed Wami ( NAMI)

ide jesc kolacje, moj mezulek mnie rozpieszcza, bylismy dzisiaj w kawiarence na deserze:)

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

dziewczyny wszystkiego naj naj naj w dniu naszego świeta

mi mój mężulek zrobił dziś obiadzik i nawet tort w nocy zrobił hehe i pozwolił nawet poleniuchować hehe jednym słowem byłam traktowana jak księżniczka

co do samopoczucia kathi to u mnie dzis tragedia brzuch mnie bolał, miałam biegunke, wymoioty ale to tylko przez kilka godzin teraz czuję się już dobrze

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlitm1qy5xp.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415159fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/relganliq4jbwk5c.png

http://www.familylobby.com/common/tt5415151fltt.gif
http://www.suwaczki.com/tickers/961lanliw1hxle51.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201qp19nuvw.png

Odnośnik do komentarza

szogun no jeszcze kilka dnia :) a ja musze przyznac ze nagle wszystkie dolegliwosci minely!!! hmm chodze normalnie, wc od czasu do czasu, brzuszek tyle co twardnieje, ale bole podbrzusza tez jakos poginely :) doslownie sie czuje jak cisza przed burza :P
agha masz fajnie, ze juz coreczka jest z wami :) ... napewno jeszcze troszke bedziesz potrzebowala wrocic do swojej formy, ale bedzie dobrze :) ... CORECZKA PRZESLICZNA!!!!! :)
barbie wiem wiem, ze baby moze wyjsc 2 tyg przed albo po terminie ... ale jakos nie chce dopuszczac do siebie mysli o tej drugiej mozliwosci :P wole na dniach :)
Emilcia no to rzeczywiscie, twoj maz potraktowal cie po krolewsku :) a tort czemu robil w nocy??? :P ... wspolczuje samopoczucia ;/

A u mnie dzien minal calkiem milo :) Bylismy u tesciow na obiedzie a pozniej o 15.30 zaczal sie seans w kinie ... bylismy na KOCHAJ I TANCZ .... REWELACJA!!!!!!! POLECAM W 100% jesli ktos lubi taniec, dobra muzyke i romantyczna milosc :P dla mnie bomba :) ... a pozniej jeszcze mezus zadbal o deser lodowy z owocami w kawiarni i pojechalismy do znajomkow w odwiedziny :) ... teraz sobie siedzimy w domku i odpoczywamy ... za niedlugo spacku trza :P
aaa rano bylam na KTG ... zawiedziona wyszlam, brzuch sie stawial moze z 3-4 razy i podbrzusze pobolewalo a KTG nic nie wykazalo ... nie kapuje ;/
no coz, predzej czy pozniej sie doczekam porodu :) oby jak najszybciej :P ... zycze wam drogie Panie wlasnie szybkiego i szczesliwego finalu :) i samopoczucia po porodzie jak u BRZOSKWY :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Zaglądam co jakiś czas czy przybywa marcówkowych dzieci, a tu nic - myślę że przybędzie ich od przyszłego tygodnia, w końcu marcowych dni już nie tak dużo.

Agha mała cudna i obyś Ty szybko wróciła do formy, wiem że na pewno teraz Ci ciężko ale będzie coraz lepiej.

Barbie egzamin miałam już w piątek, więc koniec studiowania gdyż był to ostatni egzamin i poszedł dobrze.
Nadia to bardzo grzeczna dziewczynka, dużo śpi, robi dużo kupek, płacze tylko jak chce jeść lub narobiła w pieluszkę. Moje podejście do II dziecka też jest zupełnie inne, jestem bardziej spokojna, nie denerwuje się - pełen luz. Przy I pamiętam, że jak płakał to sama potrafiłam się pobeczeć z bezsilności, troszkę nerwów bo człowiek nie wiedział czy robi źle czy dobrze.

http://parenting.pl/galeria/data/500/2009-04-08_Nadia_001new1.jpg
Marzena & Igorek&Nadia
http://www.suwaczek.pl/cache/621b2f8c3c.png
http://www.szipszop.pl/tickers/24540.gif

Odnośnik do komentarza

Ja dziś miałam trochę gości-wujków, ciotki itd...Wszyscy stwierdzili, że jeszcze długo nie wyląduję na porodówce, bo brzuch mam mega wysoko. Mnie to już położne się pytają kiedy przyjdę do nich na dłużej, bo tak tylko dochodzę codziennie na KTG i nic...
Znowu miałam podskok ciśnienia, a nic nie robiłam-siedziałam z rodzinką i tyle. Teraz troszkę spadło. Jutro wizyta u gina więc zobaczymy.
A wieczorem ból brzucha mnie złapał, ale nie był to ani na okres ani w podbrzuszu=po prostu cały mnie zaczął boleć nagle, trwało to około 5 min a bolało bardziej jak na wzdęcie czy kolkę. Kiedyś już mnie tak 2 razy złapał w nocy, ale to było 2,3 miesiące temu.
Jutro Misiak zrobił sobie wolne i będziemy mieć cały dzień dla siebie, nie licząc wizyt u doktorka i w szpitalu. Choć to pewnie z moim kaczym zajmie pół dnia :]:8_1_222:

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

Kathi u mnie też seksik nie pomaga ani prze mega długie spacery :P - a dziś mi sie śniło ze rodze - ze mam rozwarcie już 4 cm i jeszcze 2 i zaczynamy :) - może to jakiś proroczy sen?:>
a co do tego pingwina to ja chodze jak baaardzo stary pingwin z chorymi nogami :P

Agha bo rodzice nie są obiektywni :) musicie sie kogoś ze znajomych zapytać :) oni wam wskażą podobieństwa :)

Emilcia chyba Ci ten torcik nieposłużył :/

Kathi z tym ktg to ja też tak mam - ze czuje ból czuje ze sie stawia i co i też na ktg nic - w normie :P

Szogun - mnie wczoraj też zupełnie inaczej brzuch bolał :P tak jakby moje wnętrznosci nagle straciły swoje miejsce i taki mega ucisk jakby mi wszystkie bebechy popuchły :/ a odnośnie puchnięcia to stopy i ręce od wczoraj są jak dwa baloniki :/ chodzi sie ciężko ale sie jeszcze da :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

ANya - cześć rybko!!
życzę szybkiego powrotu do formy ;-)
i oby mała ssała cudnie :D

ja od kilku dni jestem jakaś połamana.. bola mnie juć całe plecy i sporo leżę a jesczze tyle spraw do załatwienia zwiazanych z remontem domku!

jesczze martwie sie mamą, którą namówiłam do usuniecia tłuszczaka na łopatce i nie za bardzo chce jej sie to goić. Zaczynam mieć wyrzuty ze ja do tego namiówiłam, ale ponoc taki tłuszczak jak urosnie i swoje waży i brzydko wyglada, a przede wszytskim stanowi duzy dyskomfort przy mnoszeniu stanika... oh...

a jescze mój mąż leci słuzbowo na 3 dni do Rumunii w tym tygodniu.. mam nadzieje, ze maleństwo nie zrobi falstartu i nie wyskoczy przed czasem.. jak popatrzyłam w kalendarz to dotarło do mnioe ze np pod koniec przyszłego tygodnia Klu moze byc juz z nami - w piatek lekarz ma mi juz wyznaczyc termin cesarki.

no zaczynam miec małego dołka i się denerwować... :(

Odnośnik do komentarza

oj naskrobałyście tyle, że po łebkach leciałam.
Moja córcia jest kochana-śpi i je i znowu spi-oby nie zapeszyć. Walczyłam ostatnie dwa dni z nawałem mlecznym-to jest po prostu tragedia ale już wraca wszystko do normy. Jestem jeszcze trochę zmęczona ale z czasem odpocznę.
Kejtik dziękuję za przekazanie info.
Agha gratuluję córci i wracaj do siebie jak najszybciej.
Krlnk widzę, że Twoje przeczucia się sprawdzają.

Życzę Wam szybkiego rozwiązania. To prawdziwe szczęście móc przytulić i ucałować ten nasz największy skarb noszony 9 miesięcy pod sercem.

A oto nasza pociecha:

Weronika Emilia

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

bądź dobrej myśli i przede wszystkim nie denerwuj się. Stres źle wpływa na pokarm i może spowodować jego zanik. Polecam granulowaną herbatkę HIPP dla karmiących-sprawdzona przy Damianku i teraz też się sprawdza :ok:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Brzoskwa
Anya no jesteś wreszcie! malutka przekochana,
napisz coś więcej jak było w szpitalu, jak się czujesz itp.

Brzoskwa sam poród był ciężki-pierwszy to była pestka :Oczko: malutka była ułożona twarza do góry zamiast do dołu i stąd to wszystko dłużej trwało. Zdecydowałam się w ostateczności na znieczulenie-koszt 700zł a położna mnie pyta czy jestem na 100% pewna, że chcę. Ja że tak. No to ona że zaraz zawoła lekarza ale wczesniej sprawdzi jeszcze rozwarcie i mówi: pani Aniu-pani zaraz będzie rodzić. I takim sposobem drugi poród dałam radę bez znieczulenia ale ciężko bylo-nie ma co się oszukiwać.

Na szczęście córcia wynagrodziła wszystko. W ogóle to smieszka z niej bo bardzo często się uśmiech-jeszcze nieświadomie ale pięknie to wygląda.

Ogólnie jestem jeszcze zmęczona ale to przez te problemy z nawałem mlecznym. Myślę, że za jakiś tydzień będzie już lepiej.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

kejtik
Anya a w którym szpitalu w końcu rodziłaś??? na Madalińskiego?
nie było problemów na izbie przyjęć? jak obsługa? położne , pielęgniarki?

tak, rodziłam na Madalińskiego. O 2.30 zaczeły sączyć mi się wody, tak więc pobudka męża i synka i do szpitala. Na izbie byłam tylko ja, na porodówce 2 sale były zajęte a 4 wolne. Położna na którą trafiłam była wspaniał-po porodzie powiedziała, ze czuję się jakby ze mną urodziła to dziecko. Po urodzeniu łożyska musiałam poddać się zabiegowi usunięcia jego resztek tak więc 20 minut byłam pod narkoza. A jedzenie nawet było dobre jak na szpital :Oczko: naprawdę pozytywne wrażenia.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Hej Anyaaaaaaa :) nareszcieeeeeee :) Malutka ślicznaaaaaa :) super ze bez nerwów i dobre wspomnienia :)

Kejtik nie denerwuj sie :) spokojnie a wszystko sie napewno idealnie ułoży :)

Benia ja też już bym chciała tak bardzo pisać smski ze Mała Juliś jest już ze mną ehh

Kathi jesteś czy poszłaś sobie urodzić hęę?:>

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...