Skocz do zawartości
Forum

Styczen 2012 :) są 2 kreseczki :D:D:D:D


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki,
Podczytuję was od jakiegoś czasu, po pierwsze Gratuluję Styczniowym Mamusiom!!!
Chciałabym do was również dołączyć gdyż mój termin wyznaczony jest na 30.12 więc całkiem możliwe, że dzidziuś przyjdzie w styczniu - zwłaszcza że jest to moja pierwsza ciąża.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

mosia
hello
ja się czuję fatalnie przez większą część dnia, ale znoszę to, wiem, że w dobrej intencji :wink:
do 14 to mnie nie ma. leżę, przysypiam, niedobrze mi.
potem niby lepiej ale mam ataki mdłości i wszystko jest wtedy ble

ale dam radę. ja nie dam? pewnie, że dam :sofunny:

kochana sąsiadeczko Ty ze wszystkim dajesz rade więc te gorsze dni też przetrwasz:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1v1xto926.png http://s2.pierwszezabki.pl/047/047115990.png?6319

http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5erczuow6f.png

http://s7.suwaczek.com/20090704650120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgegz2l4bjz92z.png

Odnośnik do komentarza

LuterAnka
Ja się też dopisuję :) Jestem w 7 tygodniu ciąży. Termin porodu na 12. stycznia.

Witaj LuterAniu;) Mam prośbę o datę ostatniej @ - będę mogła wówczas dodać Ci suwaczek w pierwszym poście "stycznowych mamusiek" :)

monis1609
A tak w ogóle to DZIEŃ DOBRY:):):)
Wczoraj byłam u lekarza i potwierdziło się :) Wg zdjęcia fasolka ma 6 tygodni i 6 dni:) Ma 8 mm i ma się dobrze:) Już widziała serduszko:) Wzruszający widok:) Szczęśliwa:smile_move:

Monis - gratulki raz jeszcze:) Maluszek niech teraz ładnie roscnie pod serduszkiem mamusi :D

smoru
Kurcze, zaczęłam plamić. Boję się.

Smoru, dzwoniłaś/ byłaś u lekarza?? Tutaj trzeba chuchać na zimne- zgadzam się z Mosią

Chapicha
Witam :).

Ja na chwilke i na szybko :). Moja Mała ma ospę! I teraz uwięziona w domu, jedynie teraz odskoczyłam na chwilke bo po wypłacie i mąż akurat w domu to trzeba popłacić rachuneczki :).
Kurcze denerwujący jest taki brak kompa i neta... A ja mam do nadrobienia 20 stron!

Witam nowe Styczniówki :).

Chapicha współczuje ospy w domu- choróbsko nic pożądanego, ale przynajmniej będziecie mieli już tą sprawę "załatwioną" :) Napisz proszę, czy choć Ty już ospę przechodziłaś?? w ciąży to dość niebezpieczne- jak każdy wirus :(

apiw
Hej dziewczynki,
Podczytuję was od jakiegoś czasu, po pierwsze Gratuluję Styczniowym Mamusiom!!!
Chciałabym do was również dołączyć gdyż mój termin wyznaczony jest na 30.12 więc całkiem możliwe, że dzidziuś przyjdzie w styczniu - zwłaszcza że jest to moja pierwsza ciąża.

Witaj Apiwko :)
Jak Luteranię- poproszę o datę ostatniej @ :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5eq572fqzz.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgom0zd4kd.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/iv09tv73sjekmj8o.png
[url="http://pieluszkomaniasklep.blogspot.com"]S

Odnośnik do komentarza

Witaj wszystkich w ten piękny środowy poranek:)
Wczoraj mnie troszkę nie było- ale za to obgoniłam się z :7_20_7: i nawet sobie bluzeczkę ciążową uszyłam :D:D:D taką letnią, by brzusio mógł sobie spokojnie rosnąć:) I żółtą hehehe:) 2 spódniczki przerobione na "cieżarowe" bo ja już nieźle puchnę i przez to brzuszek co raz bardziej widać - ech, co to będzie za kilka miesięcy, boje się myśleć ;/

Mosiu, życzę CI lżejszego poranka i oby szybko mdłości i inne atrakcje ci e w spokoju zostawiły.

Słonka duużo wam przesyłam i lecę ubranka pakować- psiapsiółki synio ( dziś kończy tydzień) wylądował na cewniku- coś jednak z nerkami ma :( Ubranka w każdym bądź razie na potęgę im się brudzą i lecę z odsieczą:D:D Dobrze,że po synku ciuchlandziku nie przekazywałam dalej:) :36_33_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5eq572fqzz.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgom0zd4kd.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/iv09tv73sjekmj8o.png
[url="http://pieluszkomaniasklep.blogspot.com"]S

Odnośnik do komentarza

malenka21
mosia
hello
ja się czuję fatalnie przez większą część dnia, ale znoszę to, wiem, że w dobrej intencji :wink:
do 14 to mnie nie ma. leżę, przysypiam, niedobrze mi.
potem niby lepiej ale mam ataki mdłości i wszystko jest wtedy ble

ale dam radę. ja nie dam? pewnie, że dam :sofunny:

kochana sąsiadeczko Ty ze wszystkim dajesz rade więc te gorsze dni też przetrwasz:)

pewnie, że dam. dzięki :Kiss of love:

ale dziś to samo.
normalnie strach z łóżka zejść, bo boję się, że jak się ruszę to :wymiotuje:
tak mi niedobrze :Śpiący:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Ech współczucie Mosiu, to pewnie nocujesz z miską przy łóżku? :)

A właśnie sobie przypomniałam,jak na początku małżeństwa u teściów mieszkaliśmy, a że rozpoczynały się pierwsze tygodnie życia naszego synia, to i w nocy mdłości bywały i tak pewnego dnia rano obudziłam się z wielką michą ( jakiś 1m szerokości) pod łóżkiem- tak to mężuś żonkę ratował, a teściowa mniejszych misek nie miała :D:D:D
Po kilku dniach przyjechała z 3 małymi hihihi- które dostałam na "nowe mieszkanko" :D:D

:36_33_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5eq572fqzz.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgom0zd4kd.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/iv09tv73sjekmj8o.png
[url="http://pieluszkomaniasklep.blogspot.com"]S

Odnośnik do komentarza

LuterAnka
Ja się też dopisuję :) Jestem w 7 tygodniu ciąży. Termin porodu na 12. stycznia.

Witaj i pisz jak najwięcej:)

apiw
Hej dziewczynki,
Podczytuję was od jakiegoś czasu, po pierwsze Gratuluję Styczniowym Mamusiom!!!
Chciałabym do was również dołączyć gdyż mój termin wyznaczony jest na 30.12 więc całkiem możliwe, że dzidziuś przyjdzie w styczniu - zwłaszcza że jest to moja pierwsza ciąża.

Witaj:) Ja w pierwszej ciąży rozwiązanie miałam 3 dni przed terminem..... ale trochę przyczyniłam się do tego. Wystrczyło zbałamusić męża, umyć okna i pobiegać po schodach:)

mosia
hello
ja się czuję fatalnie przez większą część dnia, ale znoszę to, wiem, że w dobrej intencji :wink:
do 14 to mnie nie ma. leżę, przysypiam, niedobrze mi.
potem niby lepiej ale mam ataki mdłości i wszystko jest wtedy ble

ale dam radę. ja nie dam? pewnie, że dam :sofunny:

Biedulka.... a pomyśl sobie, że i tak jesteś w komformtowej sytuacji i możesz sobie poleżeć i pocierpieć. Niektóre z nas muszą jeszcze dziećmi się zająć:Histeria::Padnięty:

MadziulkaPM
Witaj wszystkich w ten piękny środowy poranek:)
Wczoraj mnie troszkę nie było- ale za to obgoniłam się z :7_20_7: i nawet sobie bluzeczkę ciążową uszyłam :D:D:D taką letnią, by brzusio mógł sobie spokojnie rosnąć:) I żółtą hehehe:) 2 spódniczki przerobione na "cieżarowe" bo ja już nieźle puchnę i przez to brzuszek co raz bardziej widać - ech, co to będzie za kilka miesięcy, boje się myśleć ;/

Mosiu, życzę CI lżejszego poranka i oby szybko mdłości i inne atrakcje ci e w spokoju zostawiły.

Słonka duużo wam przesyłam i lecę ubranka pakować- psiapsiółki synio ( dziś kończy tydzień) wylądował na cewniku- coś jednak z nerkami ma :( Ubranka w każdym bądź razie na potęgę im się brudzą i lecę z odsieczą:D:D Dobrze,że po synku ciuchlandziku nie przekazywałam dalej:) :36_33_2:

Madziulka jak też już puchnę. Brzucha jeszcze nie widać ale to kwestia pewnie miesiąca:Szok:

MadziulkaPM
Ech współczucie Mosiu, to pewnie nocujesz z miską przy łóżku? :)

A właśnie sobie przypomniałam,jak na początku małżeństwa u teściów mieszkaliśmy, a że rozpoczynały się pierwsze tygodnie życia naszego synia, to i w nocy mdłości bywały i tak pewnego dnia rano obudziłam się z wielką michą ( jakiś 1m szerokości) pod łóżkiem- tak to mężuś żonkę ratował, a teściowa mniejszych misek nie miała :D:D:D
Po kilku dniach przyjechała z 3 małymi hihihi- które dostałam na "nowe mieszkanko" :D:D

:36_33_2:

:hahaha::hahaha::hahaha:

karolaj
Mosia mi pomagają banany..

za to mam kolejny objaw: zgaga:36_2_43:

no ok, czekałam na tą ciążę, marzyłam o ciążowych objawach, ale nie kurde wszystkich:36_19_2:

Już zgaga.... matko święta.... co to będzie jak będziesz miała brzuchol duży.... wtedy to dopiero będzie Ci się wszystko cofać...... współczuję

http://lb1f.lilypie.com/S4cCp1.png
http://lb4f.lilypie.com/EJI9p2.png http://s2.pierwszezabki.pl/025/0251669a0.png?9172
http://davf.daisypath.com/gC4hp2.png

Odnośnik do komentarza

I witam się.
Ostatnio coś nie mam weny do forum. Jak tylko jest możliwość to zalegm na kanapie.

Jestem już po wizycie u endo. Tak jak przeczuwała. Jak to Pani dr powiedziała - znów odjechałam. Od dziś wracają leki tyle, że w podwójnej dawce:36_2_58::36_2_58::36_2_58:

Za dwa tygodnie kolejna wizyta. Mam nadzieję, że już będzie OK i zmniejszy dawkę. Przynajmniej tak sobie to tłumaczę:(:(:(:(:(

http://lb1f.lilypie.com/S4cCp1.png
http://lb4f.lilypie.com/EJI9p2.png http://s2.pierwszezabki.pl/025/0251669a0.png?9172
http://davf.daisypath.com/gC4hp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...