Skocz do zawartości
Forum

Dzieci z astmą i cukrzycą


Rekomendowane odpowiedzi

mmm1406
Rzeczywiscie trzeba się wziąć do pisania , za mało aktywne jesteśmy. U nas jako tako . Chyba taki kiepski okres teraz , ze wszyscy chodzą nadziebieni. Ja nie mogę się kataru pozbyć od 1,5 tygodnia, mój mąż tez syropek prowoslazowy popija. Maja dalej z gilem, choć jeszcze bez antybiotyku, tylko mój synus się trzyma . Święta tak jak już pisałam mam zamiara spędzić w domu - my mieszkamy z tescmi - oni na dole , my na górze,a święta niby u nich czyli na dole. Przyjadą moi rodzice, brat z narzeczona i babcie i męża siostra z synem. W zasadzie to gl. Teść u nas gotuje - ja i tesciowa trochę mu pomagamy. Prezenty już pozamawialam przez internet - nie lubię jeździć po sklepach - szkoda mi czasu, a poza tym zima to trzeba kurtki nosić, zaraz człowiek się spoci, oczy dookoła głowy w poszukiwaniu dzieci - to nie dla mnie. Jutro mikołajki - mam małe prezenciki dla moich skarbów - Maja to jeszcze nie bardzo wi o co chodzi ( choć Mikołaj był dziś w przedszkolu, rozdał prezenty, były zdjecia, a Maja usunęła , a w zasadzie padła o 18.20 - dobrze ze zdążyłam jej leki podać) za to mój syn (. 11 lat) nie wierzy już w Mikołaja, ale się nie spodziewa , bo powiedziałam mu, ze nic nie zdążyłam kupić i wynagrodzeń im to w weekend. Padnieta jestem ostatnio , praca, dom, praca i tak w kółko. Na nic nie mam czasu, wiecznie w biegu :-(

Dlatego nie bardzo lubie zime wlasnie przez te wieksze zachorowania wkolo:(
U Szymka w szkole jutro bedzie mikolaj i tez ma im dawac jakies prezenty...on jeszcze wierzy w Mikolaja,jak jest nie grzeczny to mu mowie ze elfy krasnala patrza przez okna na dzieci i zapisuja ktoremy mikolaj ma dac prezent a ktoremu rozge:) jak narazie pomaga:)

Odnośnik do komentarza


Dlatego nie bardzo lubie zime wlasnie przez te wieksze zachorowania wkolo:(
U Szymka w szkole jutro bedzie mikolaj i tez ma im dawac jakies prezenty...on jeszcze wierzy w Mikolaja,jak jest nie grzeczny to mu mowie ze elfy krasnala patrza przez okna na dzieci i zapisuja ktoremy mikolaj ma dac prezent a ktoremu rozge:) jak narazie pomaga:)

A jak Szymek w szkole sobie radzi ? Zadowolony jest, ze chodzi do szkoły ?

U mojego syna w szkole pewna nauczycielka od muzyki w 2 klasie postanowiła dzieci uświadomić i w grudniu powiedziała im, ze Mikołaj nie istnieje - szoku doznałem jak mi o tym powiedział w domu - kto ja prosił o takie rady ? Baba nie ma swoich dzieci i traktuje prace jak karę , więc postanowiła zemścić się na dzieciach i im i rodzicom odebrać radość z Mikołaja

Odnośnik do komentarza

mmm1406
Aneczka23
lwiczka123
ja jej w zlosci powiedzialam ze nie kazdy jest tak perfekcyny jak ona

perfekcyjna Pani domu z niej:) dobre:):)

Aneczko widzę ze jesteś aktywna - jak dzieciaczki, mam nadzieje, ze lepiej:zwyrazami_milosci:
Jestem,jestem:) za tydzien jade znowu do szpitala wiec teraz korzystam zeby popisac z Wami:)

U nas bez zmian.dzisiaj Szymkowi neurolog zwiekszyl dawke Depakiny na rano 300 a wieczorem 500... nie wiem co z tego wyniknie....powiedzial ze jak ta dawka nie zadziala to dolozy to tego kolejny lek....
Wiki dalej na antybiotykach,jeszcze sporo kaszle i ma duze zalegania osluchowo na plucach,wczoraj znowu zagoraczkowala ale w dzien bez goraczki.

Wiez mam nadzieje ze te Swieta dla nas wszystkich obeda sie bez przykrych niespodzianek:) i tego konca swiata 21 grudnia nie bedzie haha

Odnośnik do komentarza

mmm1406

Dlatego nie bardzo lubie zime wlasnie przez te wieksze zachorowania wkolo:(
U Szymka w szkole jutro bedzie mikolaj i tez ma im dawac jakies prezenty...on jeszcze wierzy w Mikolaja,jak jest nie grzeczny to mu mowie ze elfy krasnala patrza przez okna na dzieci i zapisuja ktoremy mikolaj ma dac prezent a ktoremu rozge:) jak narazie pomaga:)

A jak Szymek w szkole sobie radzi ? Zadowolony jest, ze chodzi do szkoły ?

U mojego syna w szkole pewna nauczycielka od muzyki w 2 klasie postanowiła dzieci uświadomić i w grudniu powiedziała im, ze Mikołaj nie istnieje - szoku doznałem jak mi o tym powiedział w domu - kto ja prosił o takie rady ? Baba nie ma swoich dzieci i traktuje prace jak karę , więc postanowiła zemścić się na dzieciach i im i rodzicom odebrać radość z Mikołaja
Co za babsko ja bym ja opier....la i to zdrowo za to!!!!!

Szymek w szkole bardzo dobrze sobie radzi,lubi sie uczyc tylko ma jeszcze problem z zabawa z innymi dzieci,jego wychowawczyni mowi ze on woli bawic sie sam lub z taka jedna dziewczynka.ja sadze ze to przez jego czeste nieobecnosci,zawsze jak wraca do szkoly po dluzszej nie obecnosci to tak jeden-dwa dni jak go zaprowadzam to widze ze sie boi.

Odnośnik do komentarza

Aneczka23
mmm1406
Aneczka23

perfekcyjna Pani domu z niej:) dobre:):)

Aneczko widzę ze jesteś aktywna - jak dzieciaczki, mam nadzieje, ze lepiej:zwyrazami_milosci:
Jestem,jestem:) za tydzien jade znowu do szpitala wiec teraz korzystam zeby popisac z Wami:)

U nas bez zmian.dzisiaj Szymkowi neurolog zwiekszyl dawke Depakiny na rano 300 a wieczorem 500... nie wiem co z tego wyniknie....powiedzial ze jak ta dawka nie zadziala to dolozy to tego kolejny lek....
Wiki dalej na antybiotykach,jeszcze sporo kaszle i ma duze zalegania osluchowo na plucach,wczoraj znowu zagoraczkowala ale w dzien bez goraczki.

Wiez mam nadzieje ze te Swieta dla nas wszystkich obeda sie bez przykrych niespodzianek:) i tego konca swiata 21 grudnia nie bedzie haha

Mam nadzieje, ze Majowie pomylili się o jakieś 1000 lat w obliczeniach :-).
Tak oby te Święta dla nas wszystkich dziewczyny i naszych pociech były spokojne i rodzinne i bez chorobsk i ataków - o to będę się modlić

Odnośnik do komentarza

Aneczka23
mmm1406

Dlatego nie bardzo lubie zime wlasnie przez te wieksze zachorowania wkolo:(
U Szymka w szkole jutro bedzie mikolaj i tez ma im dawac jakies prezenty...on jeszcze wierzy w Mikolaja,jak jest nie grzeczny to mu mowie ze elfy krasnala patrza przez okna na dzieci i zapisuja ktoremy mikolaj ma dac prezent a ktoremu rozge:) jak narazie pomaga:)

A jak Szymek w szkole sobie radzi ? Zadowolony jest, ze chodzi do szkoły ?

U mojego syna w szkole pewna nauczycielka od muzyki w 2 klasie postanowiła dzieci uświadomić i w grudniu powiedziała im, ze Mikołaj nie istnieje - szoku doznałem jak mi o tym powiedział w domu - kto ja prosił o takie rady ? Baba nie ma swoich dzieci i traktuje prace jak karę , więc postanowiła zemścić się na dzieciach i im i rodzicom odebrać radość z Mikołaja
Co za babsko ja bym ja opier....la i to zdrowo za to!!!!!

Szymek w szkole bardzo dobrze sobie radzi,lubi sie uczyc tylko ma jeszcze problem z zabawa z innymi dzieci,jego wychowawczyni mowi ze on woli bawic sie sam lub z taka jedna dziewczynka.ja sadze ze to przez jego czeste nieobecnosci,zawsze jak wraca do szkoly po dluzszej nie obecnosci to tak jeden-dwa dni jak go zaprowadzam to widze ze sie boi.

To normalne bo do tej pory był tylko z tobą. Zobaczysz zaklimatyzuje się i nim się obejrzysz będzie miał mnóstwo kolegów i koleżanek. Najważniejsze aby był wsród swoich rówieśników a nie odizolowany.

Odnośnik do komentarza

Aneczka23
IWA23
No ja nie mam głowy do pisania jestem z dziecmi chora jakies grybsko czy coś,łeb mi pęka.

Oj kochana kobieto a bylas u lekarza czy probujesz sie leczyc domowymi sposobami?
trzymaj sie i chociaz w jednym zdaniu dawaj znac co u ciebie:)
TRZYMAM KCIUKI:):)

Narazie u lekarza nie byłam i faszeruję się rutinoskorbinem i apapem jak na poranek czuję się dobrze zobaczymy dalszą część dnia ale z dzieciakami jutro ide,zależym mi anby Hankę osłuchała i może zastrzyki bo ona nie chce syropów pić i stan się pogarsza.

Wy wierzycie w koniec świata? Ja nie i dobrze mam spokuj nie panikuję i rzyję dniem codziennym .
Zresztą mayowie obliczali to od ur Jezusa a ta data jest nie dokładna .

Odnośnik do komentarza

[Bmmm-] wieze ze wkacu Szymek sie przekona do dzieci. Dla nas jest to dziwne bo w szpitalach jak jestesmy to Szymek odrazu podchodzi do dzieci,bawi sie nieraz mam problem zeby zaciagnac go do sali wieczorem:) a w szkole wogule nie chce sie bawic z dziecmi,rozmawialismy z nim i on mowi ze w szpitalach sa dzieci takie same jak on i ich sie nie wstydzi a w szkole dzieci przeciez sa zdrowe i on sie ich wstydzi i sie boi wysmiania z ich strony:(

A jak u Was dzisiaj?

Odnośnik do komentarza

IWA23
Aneczka23
IWA23
No ja nie mam głowy do pisania jestem z dziecmi chora jakies grybsko czy coś,łeb mi pęka.

Oj kochana kobieto a bylas u lekarza czy probujesz sie leczyc domowymi sposobami?
trzymaj sie i chociaz w jednym zdaniu dawaj znac co u ciebie:)
TRZYMAM KCIUKI:):)

Narazie u lekarza nie byłam i faszeruję się rutinoskorbinem i apapem jak na poranek czuję się dobrze zobaczymy dalszą część dnia ale z dzieciakami jutro ide,zależym mi anby Hankę osłuchała i może zastrzyki bo ona nie chce syropów pić i stan się pogarsza.

Wy wierzycie w koniec świata? Ja nie i dobrze mam spokuj nie panikuję i rzyję dniem codziennym .
Zresztą mayowie obliczali to od ur Jezusa a ta data jest nie dokładna .
kochana to mam nadzieje ze z toba bedzie dzisiaj juz lepiej:) z Hania masz racjie i lepiej nie ryzykowac a zastrzyki zawsze lepsze niz szpital. daj znac co jutro powie lekarz.

Ja w koniec Swiata ( w ten 21:) ) nie wierze ale strasznie mnie rosmieszaja te reklamy w tv:)
Ale ogulnie ze koniec Swiata kiedys bedzie to wierze:)

Odnośnik do komentarza

hej hej

Ja w tym tygodniu miałam przestawienie Oliwki w zerówce mówię Wam dziewczyny jaka ja dumna byłam z niej jak pięknie śpiewała tańczyła ahhh ta moja córa
lwiczka nie przejmuj sie chyba kazdy z nas zaspał do szkoły z dzieckiem i tragedia się nie stała
Kanapki również małej robię rano bo sa smaczniejsze ciuchy fakt przygotowuje wieczorem ale to dla tego ze Oliwia wcześniej wychodzi z psem( tak tak kupiliśmy jej yorka i zadowolona bardzo i już od dłuższego czasu z nim wychodzi i się nie buntuje ze ma iść na spacer ) i wtedy zjada śniadanie i sama sie ubiera a ja mam czas by spokojnie zjesc
Teściowa trochę przegięła achh dobrze ze ja mieszkam sama i nikt do niczego mi sie nie wpierdziela

Dziewczyny strasznie mało tu zdjec wstawiamy znam was juz jakis czas a nie wiem jak ktora wyglada moze na FB jak ktoras ma
szukajcie mnie Joanna Piwońska | Facebook to chetnie przyjmę zaproszenie :)

http://s4.suwaczek.com/200904061762.png
http://s1.suwaczek.com/200607145365.png
http://s4.suwaczek.com/20040731310114.png

Odnośnik do komentarza

U mnie dzieciaki chore jak już pisałam wcześniej,dziś byliśmy u lekarza i Hania ma zastrzyki,Szymon antybiotyk a Mati na szczęscie tylko tabletki.
Asia ja tu zdjęć nie daję jakoś się wystraszyłam i wolę nie dawać tam gdzie wszyscy mogą oglądać ale na Fb zz chęcią cię przyjmę :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny mnie tez wzięło na dobre przeziębienie , mój syn jak nigdy 37,5 a Majeczka gil. Zaraz idę do naszej pediatry która mieszka 2 ulice dalej żeby dzieciaki obejrzala i zobaczymy. Martwię się bo miały jechać za tydzień z moimi rodzicami w góry na 6 dni i nie wiem czy coś z tego wyjazdu wyjdzie jak się rozchoruja :-( postaram się w wolnej chwili dołączyć jakieś zdjecia. Adam relacje jak wrócimy od lekarza

Odnośnik do komentarza

mmm1406-kochana i jak u Was? co lekarka powiedziala?
IWA a jak u Ciebie?lepiej chociaz troszke?
Wiecie ja mam tylko nasza klase-jakos nigdy nie mialam polotu do takich portali:(
U nas caly dzien pada snieg,wszystko pokryte sniegiem...ach co za widoki:) oczywiscie fajnie na to patrzec jak stoje przy oknie:)
Moja Wiki jakos sie wykaraskała z tego zapalenia pluc...nie goraczkuje,malo kaszle oby to byl znak ze jest ok:) Szymek ma zapalenie spojowek w obu oczkach i takie wylewiki.

Odnośnik do komentarza

My z synem po 3-dniowej kuracji summamedem . Maja na razie bez antybiotyku, ale to już 10 dzień kataru . Kaszel niby odksztuszający . Sama nie wiem co robić , czy iść z nią już do lekarza , czy jeszcze poczekać ??? (w sobotę z nią nie byłam , bo akurat zasnęłą). A poza tym u mnie tydzień jakoś bez humoru się mi zaczął . Od wczoraj wściekła chodzę - też katar się ze mnie leje - nos czerwony jak pomidor , wogóle jakaś deprecha mnie dopadła. Lwiczko, a jak mała fasolka się mniewa - rośnie ?
DZiewczyny i jak wyleczyły wam się już trochę wasze pociechy ? - może wy jesteście w lepszych humorkach ?

Odnośnik do komentarza

Ja wlaśnie wróciłam od lekarza,miałam być jutro u alergologa ale wczoraj dzwonily i pisały sms że mam być dziś na 8.
Rano tel mnie obudzil a to babki z przychodni alerg. gdzie ja jestem i czemu nie odbieram,no ale wszystko ladnie udalo się załatwić wizyta była dziś.
No i tak Szymon zdrowy,Hania ma dalej antybiotyk tym razem już w zawiesinie bo ma jakiś tam katar ropny coś tam z nosem,Mati antybiotyk oskrzela,no i ja antybiotyk-zatoki.

Odnośnik do komentarza

Iwa No to niezle was dopadlo , dobrze, ze chociaz mala jus bez zastrzykow. Moj Mati Bo tym trzydniowym antybiotyku jakoś nie bardzo , nie zawiele mu pomógł , kaszle dalej , nawet wiecej niż wcześniej i katar ma spory. Matko jak tak się rozejrzeć dookoła to wszyscy w autobusach i sklepach kaszla, co za cholera fruwa w powietrzu !?

Odnośnik do komentarza

My teraz we dwoje walczymy z Hanią aby nos jej wyczyścić i cała procedura,krople,frida,zaś krople zaś frida,potem maść,a bidule płacze i jak ja ją trzymam a mąz coś tam robi to woła na ratunku mame a jak mąz tylko trzyma a ja coś tam robie to woła tatę,niech już te leczenie się kończy bo nie mam siły ją tak męczyć i patrzeć jak placze.

I trzymajcie proszę jutro kciuki bo jadę z Szymkiem do psychiatry i będziemy załatwiać aby lekarz dał wniosek na nauczanie indywidualne.

Dobranoc miłych snów.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...