Skocz do zawartości
Forum

Aneczka23

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aneczka23

  1. Hej co taka straszna cisza? wiem ze przedluzajaca sie zima tej wiosny wszystkich usypia ale czas na pobutke dziewczyny:):):):):)U nas jednak klapa ale jakos dajemy rade i sie nie dolujemy:) mielismy we wtorek(2.04) byc w szczecinie ale sie nie udalo:( Wiki ma zapalenie pluc i dwa razy dziennie dostaje zinacef domiesniowo narazie do wtorku i we wtorek kontrola u pulmonolog:( jak dla nas to lepsze rozwiazanie bo mozemy byc w domku. Co u was slychac? jak zdrowko? jak po swietach? mmm1406 kochana jestescie juz w domku? jak Maja sie czuje?
  2. Kochane dziewczyny zycze Wam i waszym rodzina przede wszystkim jak najwiecej zdrowia i spokoju w sercu.Niech te swieta beda pelnia szczescia rodzinnego a Zmartwychwstaly Pan niech da Wam sile i wiare na kazdy kolejny dzien,WESOLYCH ŚWIĄT:):):):):)
  3. mmm1406hej dziewczyny - jak u was - mam nadzieję, że lepiej niż u nas. My z Mają od wtorkowej nocy jesteśmy w szpitalu - Maja ma obustronne zapalenie płuc i zapalenie obu uszu. Święta całe zostajemy - jak dobrze pójdzie to może wyjdziemy w czwartek 04.04.2013. Nawet nie wiem co pisać dalej - przyjechałam do domu wykąpać się i coś zjeść i zaraz wracam ... Życzę wam zdrowych i spokojnych świąt - trzymajcie się Kochana przedewszystkim zycze Wam spokojnych Świat i szybkiego powrotu do domku:) mocno trzymam kciuki:)
  4. IWA23IWA23Aneczka jak tylko doładuję konto to nr tel prześlę ci sms :)Wysłałam sms ci nr tel ale nie ma odzewu i nie wiem czy ty nie doładowalaś konta czy przy zmianie tel zmieniłaś też nr tel? Dostalam, kochana ale teraz ja nie mam nic na koncie:( dopiero w poniedzialek doladuje:( ale zapisalam i oczywiscie dziekuje:)wiez ja swoj numer to od 7 lat mam ten sam,tylko telefony zmieniam:)
  5. IWA23Aneczka23IWA23Czuję się ok ale często zmęczona jak bym z tonę węgla przerzuciła :) Masz te dane dla dzieciaczków na ten 1%. a bedzie coraz ciezej z brzuszkiem... A kochana mozesz jeszcze poczekac z kilka dni z rozliczeniem? nie dostalam jeszcze numeru konta z fundacji,dzisiaj dzwonilam do nich( jak mi przypomnialas,wpisem) to pani powiedziala ze najdalej w srode dostane dokumenty od nich. myslalam ze bedzie to szybcie zalatwione ale ona sie tlumaczy ze maja kogos na urlopie a teraz duzo pracy itpPostaram się ,będę udawać że zapominam no chyba że mąż sam sie zezłości i zaniesie U mnie Szymon przeziębiony dość mocno,Hanka ma zawalone ktrań i tchawice a ja wczoraj byłam u gina i jest wsio ok i chyba będzie dziewczynka,rozłożyła bezwstydnica nogi no i jajeczek i pisiorka widać nie było oj kochana to parki bedziesz miala:) Rownowaga w przyrodzie musi byc:) starsi bracia beda sie opiekowac mlodszymi siostrami:)mam nadzieje ze sie jednak nie zdenerwuje:)
  6. mmm1406a ja dziś w domciu. Maja skończyła w niedzielę zapalenie ucha i antybiotyk, a wczoraj dostała 38 wieczorem i ma mega katar - załamać się można. W tym roku wzięła już 3 antybiotyki, w tym 2 w odstępnie tygodnia. Nie chce aby znów skończyło się antybiotykiem, nie wiem już co robić ..... moze sprobuj "zalatwic" od lekarza griposine( to taki syrop antywirusowy) ale jest tylko na recepte.nam pomagal i kilka razy obylo sie bez antybiotyku.
  7. IWA23Czuję się ok ale często zmęczona jak bym z tonę węgla przerzuciła :) Masz te dane dla dzieciaczków na ten 1%. a bedzie coraz ciezej z brzuszkiem... A kochana mozesz jeszcze poczekac z kilka dni z rozliczeniem? nie dostalam jeszcze numeru konta z fundacji,dzisiaj dzwonilam do nich( jak mi przypomnialas,wpisem) to pani powiedziala ze najdalej w srode dostane dokumenty od nich. myslalam ze bedzie to szybcie zalatwione ale ona sie tlumaczy ze maja kogos na urlopie a teraz duzo pracy itp
  8. IWA23Aneczka jak tylko doładuję konto to nr tel prześlę ci sms :) Ok czekam:):):):):) a pozatym jak sie czujesz?
  9. Mi nawet pomimo zla tego swiata chumor sie poprawil:):):)
  10. Kochane co taka cisza ciagle? ciagle jeszcze w snie zimowym jestescie? O 12 zaczela sie wiosna(astrologiczna) ale wiosna:):):)
  11. lwiczka123a powiem tobie aneczka ze jest wiekszy spokoj ale jak przyjdzie to komentuje zaczyna mi wszystko poprawiac ale na szczesci eto trwa chwilke i sobie pojdzie Ale kochana wiez "taka" chwila marudzenia to mozna jeszcze przezyc:) a niech sobie pogada ale i tak jestes na wyzszej pozycji bo u siebie nie jest i za wiele nie moze zrobic:)
  12. lwiczka123Witam kochane u mnie powoli leci brzuszek rosnie!!!! Dziewczynki zdrowe wiec bez zadnych zmian oprocz tego ze sie przeprowadzila do mieszkania obok i mieszkam teraz sam bez tesciowej widze ze u was duzo sie dzieje u mnie na szczescie spokuj jestem z wami i caly czas o was mysle zdrowka dla waszych serduszek Kochana i oby tak dalej u Was tak dobrze bylo:):):) i jak sie czujesz bez tego "nadzoru" tesciowej? pewnie jestes w siudmym niebie?:):)
  13. mmm1406hej kochane - jak widzę problemy ciągle są i nie chcą zniknąć. Wkórza mnie , że te wasze pociechy i moje też ciągle mają jakieś kłopoty. Mati jest już w domu - próbuję dodzwonić się właśnie do szpitala o wyniki czy to mononukleoza. Ma straszne zaległości w szkole -nie było go 2,5 tygodnia a to 5 klasa więc nauki jest sporo. Maja w zeszłą niedzielę skończyła antybiotyk na zapalenie ucha, poszła do przedszkola, po czym w tą sobotę ( tydzień później) obudziła sie z płaczem, że ją ucho boli. Masakra jakaś - znów zapalenie i to tego samego - wierzyć się nie chce. Opadam już z sił , pracy mam od cholery w domu z Matim nauka , bo oczywiście sam do książek nie jest łąskaw zajrzeć - i tak wkółko. Dziś spałam 4 godziny - ledwo siedzę. U nas dziś zima wróciła na dobre. Śnieg sypał całą noc, mega korki na ulicavh, rano po dojściu od przystanku wyglądałam jak bałwan. W poniedziałęk za to miałam kryzys ze swoim zdrowiem - dziewczyny z pracy chciały karetkę wzywać . Dopadł mnie mega ogromny ból podbrzusza i nie puszczał przez 2 godziny. Prawie zemdlałam - tzn. przestałam na chwilę widzieć, ale byłam świadoma i zrobiło mi się potwornie gorąco. Przeleżałam na podłodze 2 godziny i jakoś po łyknięciu 3 nosp i ibupromu minęło. Zapisałam się tez do lekarza na gruntowny przegląd bo w domu ciągle wszyscy mi móią , że jestem blada jak ściana i źle wyglądam. Zobaczymy co powie ...... Także jak widzicie u mnie niestety jakoś tak do d...... Widzisz kochana jak to jest....walczymy o te nasze pociechy a zapominamy bardzo czesto o sobie a nasz organizm sie wkacu buntuje i bardzo dosadnie daje nam o tym znac....sama sie o tym przekonalas w nie fajny sposob:( a jak teraz sie czujesz? jak tylko bedziesz cos wiedziec to pisz co z toba.Zapalenie ucha podobno strasznie boli(sama dzieki Bogu nie mialam) ale moj Szymek mial i to kilkanascie razy,zdazalo sie ze nawet mdlal z bolu:( ale po operacji( juz dwa lata) jest spokuj z uszami choc niedosluch mu zostal w prawym uchu.
  14. Witam serdecznie:) Wszystkim marcowym mamusia zycze bardzo szybkich porodow i zdrowiutkich dzieciaczkow:):):) Sama jestem marcowa mama z 2007r i 2010r:):):):):)
  15. IWA23Aneczka23Oj to tez masz przeboje:) a jak dzisiaj? My wczoraj wyprawialismy dzieciaka urodziny.tak w sumie na wariata bo nie wiadomo czy za tydzien bedziemy w domku i jak ogulnie z nimi bedzie a rodzinka jak sie dowiedziala ze wrocilismy ze szpitala to sami proponowali ze w niedziele przyjda do dzieciakow na kawke dlatego w jeden wieczor zdecydowalismy sie im mala imprezke zrobic:) oczywiscie nalatalam sie jak szalona bo w pol dnia musialam wszystko przygotowac ale wszystko sie udalo:) U nas na razie ok,ale Hanka dalej kaszle już zaczął się 3 tydz,myślę że to alergiczny kaszel,bo dostawała prawie tydz neosine,prawoślazowy i nic nie przechodzi,chciałam dziś do alergologa ale mam za dużo załatwiania dziś,wizyte mamy za tydz,ale zaś jak mój mąż pójdzie do pracy to ja muszę z Szymkiem do psychiatry jechać więc wizyta za 2tyg dopiero by wypaliła,no zobaczymy. Cieszę się że ur wypaliły,dzieciaczki pewnie zadowolone Dzieciaki strasznie zadowolone i chcieliby tak co tydzien:):)Oj z tymi wizytami jest makabra poprostu,jak lekarze ustalaja termin to okazuje sie ze akurat w ten dzien jest to nie mozliwe.jak ja to rozumiem:( U nas Szymek jakos sobie radzi,dalej bierze antybiotyki ale jakos do przodu:) Wiki od wczoraj znowu wiecej kaszle tak "duszaco" pomimo brania lekow.ale mam nadzieje ze sie nie bedzie pogarszac. ide zaraz Szymka do szkoly zaprowadzic i zaniesc dokumenty do przedszkola dla Wiki.
  16. Oj to tez masz przeboje:) a jak dzisiaj? My wczoraj wyprawialismy dzieciaka urodziny.tak w sumie na wariata bo nie wiadomo czy za tydzien bedziemy w domku i jak ogulnie z nimi bedzie a rodzinka jak sie dowiedziala ze wrocilismy ze szpitala to sami proponowali ze w niedziele przyjda do dzieciakow na kawke dlatego w jeden wieczor zdecydowalismy sie im mala imprezke zrobic:) oczywiscie nalatalam sie jak szalona bo w pol dnia musialam wszystko przygotowac ale wszystko sie udalo:)
  17. IWA23Aneczka23Kochana od kilku miesiecy to przerabiamy z Szymkiem!!!! razi go doslownie najmniejsze swiatlo pozniej dochodzi mocny bol glowy i goraczka.neurolodzy stwierdzili ze ma migrene okoporazna:( (pisalam o tym jakos w styczniu) teraz w niedziele jak mu sie pogorszylo to tez zaczelo sie od swiatlowstertu pozniej bol glowy, goraczka itp U nas dzisiaj okazalo sie po przeswietleniu ze Szymek ma zapalenie pluc:( Ale niestety moja Wiki wieczorem zaczela goraczkowac i pewnie znajac nasze szczescie bedzie nie wesolo:(:( mam wrazenie ze jednak nie uda sie nam wywinac od szpitala:(Mam nadzieje ze u Hani to przy okazji tego przeziebienia ale dziwnie ze u takiego malego dziecka to wystepuje.a jakies inne objawy ma?A ty jak sie czujesz? No Aneczko myślałam że może głowa ją boli,ale nie bo ona by6 mi powiedziała,na pewno by mi dała znać gdzie ją boli,a objawy to katar,kaszel,osowiałoś,lekki stan podgorączkowy. Na szczęście gorączki w nocy nie miała a rano jeszcze jasność jej przeszkadzała chowała się pod kołdrę ale potem juz jak by się przyzwyczaiła,ale jest lepiej kropimy jej nos flixonase i dajemy neosine.Powiem ci że się wystraszyłam bo u mnie żadne dziecko takich objawów nie miało.Dziś zaś Szymek w domu bo szczeka jak pies,Mati też kaszle ale do szkoły go puściłam jeszcze dziś,w weekend będa oboje się kurować mam nadzieję że przejdzie a i mnie łapie przeziębienie. i jak u Was jak Hania? gdzies zapodzial mi sie Twoj numer tel bo zmienialam telefon i nawet nie mialam jak do ciebie napisac.
  18. lwiczka123witam dziewczyny u mnie wszysko ok dzis bylam u ginekologa i lekarz znow powiedzial ze to chlopiec z ciaza wszysko ok tylko ja mam lekka niedokrwienosc bylam rowniez z wera na szczepieniu i znow nie miala bo byla zakatarzona i lekarz ja nie dopuscil ale oczywiscie pani od szczepien mial ale bo od 2 miesiecy sa przekladane szczepienia teraz musze znow z nia jeschac lae za 2 tygodnie a co u was ??? aneczka jak dzieciaczki ??? pilkarz rosnie i tyle:) super sie czyta ze wszystko z dzidzia dobrze:) lubisz szpinak?pytam bo slyszalam nawet teraz jak lezelismy ze pomaga przy anemi i moim dawali ale jakos nie bardzo im smakowal:)
  19. mmm1406hej Dziewczyny co taka cisza ? U mnie jak zwykle do dupy - dla odmiany tym razem mój 12 letni syn spędził 4 dni w szpitalu. Od zeszłej środy miał temperaturę , antybiotyk nie działał, nie mógł już prawie przełykać - tak miał zawalone gardło, a gorączka doszł raz do 40,5. W poniedziałek mąż pojechał z nim na ostry dyżur rano i od razu go przyjęli z podejrzeniem mononukleozy :( Wczoraj wyszedł - na wypisie ostre zapalenie migdałów, ale o wyniki czy to tez mononukleoza mam dzwonić po weekendzie. Powiem wam, że mam już dosyć - padam z nóg nie mam siły. Cały tydzień praca, szpital i późny ( około 22 ) powrót do domu,w którym jeszcze Majunią trzeba się zając. Ledwo siedzę - jeszcze oczywiście w pracy. Cały czas w ciągu dnia przy Matim był ktoś z rodziny, ale noce spędzał sam - jestem z niego dumna - dzielny jest. Fakt ma już 12 lat, ale serce mi pękało zostawiając go samego na noc. Teraz ma straszne zaległości w szkole - już 1,5 tygodnia nie był, a w domu ma zostać jeszcze do 13.03 . Nie wiem jak to nadrobi. Maja w tym tygodniu całe 5 dni w przedszkolu - zobaczymy co dalej ... A jak u was?Nie mogę sobie darować, że tak zachwalałam, ze Mati nie choruje wcale a tu w tym roku już 3 antybiotyk biezez i pierwszy raz w życiu był w szpitalu. Nie ma co 2013 zaczął mi się masakrycznie :( wspolczuje przezyc ale mam nadzieje ze jakos sie wykurujecie.moja Wiki w tamtym roku przechodzila mononukleoze. my tylko od stycznia bylismy juz 5 razy w szpitalu:( ale moje dzieciaki sa przyzwyczajone do szpitali wiec chociaz jeden plus tego wszystkiego ze sie nie boja. nie obwiniaj sie ze przez swoje pochwaly synek zachorowal nawet tak nie mysl:)jest silny i wyjdzie z tego tylko oby nigdy wiecej tam nie trafil:) A ty robilas badania krwi czy przeswietlenie? moze tez masz mononukleoze skoro u matiego podejzewaja a u ciebie antybiotyk nie zadzialal? a z drugiej strony moze zaatakowal cie silny wirus a na nie antybiotyki nie pomoga:(
  20. Melduje ze po tygodniu pobytu w szpitalu wrocilismy.nie mialam jak napisac bo kompa nie wzielam z domku.niestety nie mam dobrych wiesci i niestety nie wiem co robic dalej:( dzieciaki mialy zapalenie pluc na przeswietleniu okazalo sie z maja drobnoguzkowe zageszczenia miazszu plucnego i czeka nas tomografia wysokorozdzielcza zeby sie dowiedziec co to dokladnie za guzki,ponadto okazalo sie ze cierpia takze na supresjie szpiku:(:(:( ile ja lez wylalam jak sie o tym dowiedzialam:( nie wiem co bedzie dalej nie wiem co z tego wszystkiego wyjdzie:( Wiki dodatkowo miala straszne bole nog zwlaszcza w nocy az caly oddzial stawiala na nogi tak plakala z bolu.... jakby tego bylo malo mieli ataki padaczkowe:( jeden z najgorszych naszycg pobytow:( Lekarzom udalo sie troszke to wszystko zalagodzic tona lekow i dzisiaj pozwolili nam wyjsc do domku.w najblizszym czasie czeka nas pobyt w dwuch szpitalach w szczecinie a w kwietniu w warszawie. Wikusia we wtorek skaczyla 3 latka:) smutne miala w tym roku urodziny bo cale przelezala pod kroplowkami ale jesli bedzie sie dobrze czula to w niedziele postaramy sie jej to wynagrodzic.oj widze ze jestescie jeszcze w snie zimowym bo taka cisza:)
  21. Kochana od kilku miesiecy to przerabiamy z Szymkiem!!!! razi go doslownie najmniejsze swiatlo pozniej dochodzi mocny bol glowy i goraczka.neurolodzy stwierdzili ze ma migrene okoporazna:( (pisalam o tym jakos w styczniu) teraz w niedziele jak mu sie pogorszylo to tez zaczelo sie od swiatlowstertu pozniej bol glowy, goraczka itp U nas dzisiaj okazalo sie po przeswietleniu ze Szymek ma zapalenie pluc:( Ale niestety moja Wiki wieczorem zaczela goraczkowac i pewnie znajac nasze szczescie bedzie nie wesolo:(:( mam wrazenie ze jednak nie uda sie nam wywinac od szpitala:(Mam nadzieje ze u Hani to przy okazji tego przeziebienia ale dziwnie ze u takiego malego dziecka to wystepuje.a jakies inne objawy ma?A ty jak sie czujesz?
  22. Kochane co taka cisza? co sie z Wami dzieje?U mojego Szymka dzisiaj goraczka juz tak nie dokucza,ale mlody odmawia jedzenia, strasznie kaszle i dalej ma ketony w moczu.Do szpitala nie pojechalismy, dalej probuje w domku ale oczywiscie ciagle jestesmy w kontakcie z lekarzami.Wiki jak narazie ok.
  23. babcia.happyDodam jeszcze,że naczytałam się o braku ruchu na powietrzu, jak trochę się dziecku poprawi to zaczynać spacery i kontynuować,starać się zrozumieć dziecko, to nie jest łatwe, a ciągłe nieustanne stresy powodują brak odporności. Żeby zrozumieć dziecko trzeba zejść do jego poziomu i jego oczami widzieć świat. To jest bardzo trudne bo mamy tym ciągłym chorowaniem dzieci same często ledwie żyją i wymagają wsparcia. Dziecku tłumaczyć, że jest silne i wszytko zwycięży, .żeby nie uwierzyło,że jest chorusem. Wiem jak bardzo może być ciężko, ale ramiona mamy i serce które wiele wyczuje są bardzo dobrym lekarstwem.Życzę dużo siły i cierpliwości. Wpiszcie w gogle jak poprawić odporność dziecka, są tam dobre porady. Bardzo dziekuje za rady i checi ale raczej nie zapoznalas sie z naszymi historiami i chorobami naszych dzieci. Twoje rady sa bardzo cenne ale np w naszym przypadku to o czym piszesz juz od dawna stosujemy zwlaszcza przez choroby moich dzieci( diety: cukrzycowa,bogatoresztkowa,bezglutenowa,watrobowa). Ale w swoim imieniu bardzo dziekuje za chceci:)
  24. Iwa bardzo Ci dziekuje:)U nas nie wesolo az wyc sie chce:( Szymek wczoraj w nocy dostal goraczki ale myslalam ze tak tylko ale dzisiaj przez caly dzien goraczkowal mial ponad 42 stopnie!!! tragedia jakas!!! co zbijamy to zaraz spowrotem rosnie.dodatkowo mamy duze ilosci cial ketonowych w moczu i zrobil kupe z krwia:(:( bylismy u lekarza i oczywiscie pani doktor dala nam skierowanie do szpitala:( ale nie pojechalismy, wiem moze ryzykuje ale chcem sprobowac w domku a jak nam sie nie uda to dopiero pojedziemy ale napewno pojade do szczecina albo miedzyrzecza u nas raczej sie z nim nie poloze:(:( Boze tylko dwa dni wytrzymal:( boje sie tej nocy:(
  25. IWA23Aneczka23IWA wierze ze nie masz weny do pisania ale tez super ze nawet ok jest u Ciebie i dzieci.oby dolegliwosci jak najszyciej minely i zebys mogla w pelni cieszyc sie malenstwem pod serduszkeim twoim:)Aneczka czy ty zbierasz na dzieciaki 1% podatku jak tak to podaj dane :) Wiesz kochana zawsze myslalam ze nie bedziemy potrzebowac wsparcia zadnej fundacji dlatego nie zalatwialam ale teraz lekarze mnie namowili i juz papiery mamy wyslane do fundacji i tylko czekam na papiery od nich z numerem sub konta.mam nadzieje ze w tym tygodniu dostaniemy. Bardzo Ci dziekuje ze wogule o tym pomyslalas:):):):):) a kiedy bedziesz skladac zeznanie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...