Grudzień 2011 :)

[aneta1808]

Witajcie kochane :)
wiecie co ja tylko marudze ale mam dosc tych upalow,czekam na spokojny deszcz bez burzy bo jest tragedia wcale z domu nie wychodze nawet z dzieckiem bo mala nie chce,jest poprostu tragediaaaa...ogolnie czuje sie w miare dobrze czasem mnie cos zakluje w brzuszku,apetyt jest nic zlego sie nie dzieje wiec mam nadzieje ze to chwilowe :) a jak wasze samopoczucia??? jak brzuszki??? piszcie kochane :)

[Surikatka]

Witam, ja równiez jestem nowa na forum. Jestem w 11 tygodniu ciąży i jest to moja pierwsza ciąża. W dodatku niespodzianka Bardzo się cieszę.

Niestety nie przechodzę jej łatwo. Byc może przez upał. Wciąż jest mi słabo i na nic nie mam siły. Czy to normalne? Nie mam nawet apetytu. Gdyby nie rozsądek to piłabym tylko wodę. Jem właściwie tylko dla maluszka.

[aneta1808]

Surikatka

Witam, ja równiez jestem nowa na forum. Jestem w 11 tygodniu ciąży i jest to moja pierwsza ciąża. W dodatku niespodzianka Bardzo się cieszę.

Niestety nie przechodzę jej łatwo. Byc może przez upał. Wciąż jest mi słabo i na nic nie mam siły. Czy to normalne? Nie mam nawet apetytu. Gdyby nie rozsądek to piłabym tylko wodę. Jem właściwie tylko dla maluszka.
Witaj jak milo jest nas coraz wiecej :)
gratulacje dzidziolka i zdroweczka dla was :*

[apiw]

majk@ nie sądzę żebym miała jakieś szczegółowe usg ja mieszkam w Irlandii. Kiedy moja przyjaciółka była w ciąży ani razu lekarz jej tam nie zaglądał dopiero przy porodzie.Tak to tylko usg potwierdzające ciążę. Wizyta po 3 m-cach. Dobrze że byłam już prywatnie i wiem co nie co;)
Znalazłam w necie na forum jak wygląda taka pierwsza wizyta:

cyt: " Cześć, ja pierwszą wizytę w Rotundzie miałam na początku marca. Przede wszystkim musisz uzbroić się w cierpliwość, bo z pewnością zajmie Ci to ponad dwie godziny. Najpierw udajesz się do rejestracji, gdzie tylko tak dla formalności potwierdzasz swoje dane ( adres, tel., data urodzenia ), dowód osobisty nie jest potrzebny. Następnie otrzymasz swoją teczkę ze wszystkimi kartami badań oraz kartę "Appointment Card", którą zawsze przy okazji wizyt w szpitalu powinnaś mieć przy sobie. Kolejny krok, to pomiar ciśnienia i oddanie próbki moczu do analizy. Po tym czekasz na przyjęcie do gabinetu położnej, gdzie zostaniesz zmierzona, zważona oraz zapytana o Twoją historię zdrowotną, jak również o jakieś choroby w Twojej najbliższej rodzinie ( np. nadciśnienie itp. ), jak również zadadzą Ci pytanie odnośnie Twoich preferencji co do sposobu karmienia maleństwa po urodzeniu. Po tym bardzo szczegółowym wywiadzie z położną idziesz odstać swoje w kolejce do lekarza. Nie przeraź się, gdy zobaczysz tam tłumy kobiet w ciąży, tak jest za każdym razem. Każda ma przydzielony swój numerek ( Ty również dostaniesz taki w rejestracji ). Kolejka posuwa się dość sprawnie, gdyż przyjmuje kilku lekarzy. Sama wizyta w gabinecie u lekarza jest dość krótka i bardzo rzeczowa. Kilka pytań typu : jak się ogólnie czujesz, czy dokuczają Ci jakieś konkretne dolegliwości np. opuchlizna stóp itp. Będziesz mieć wykonane również takie szybkie usg, po którym lekarz może skierować Cię na szczegółowe w jakimś krótkim terminie, bądź jeśli wszystko będzie ok, to zostaniesz zapisana na takie usg pewnie za jakieś dwa tygodnie. Na koniec idziesz do innego gabinetu na pobranie krwi oraz wracasz do rejestracji aby zapisać się na kolejną wizytę.
Życzę cierpliwości :-) Książka do czytania z pewnością się przyda. Pozdrawiam.

Stysia:) Kochana dziękuje i wiesz dobrze się składa bo mam jeszcze trochę wolnego to będę trzymała z całych sił;)

Zuzka i Surikatka witajcie wśród szczęśliwych mamusiek;)

anetka1808 mam nadzieję że odpoczęłaś troszkę:))

jovanka_pl super wieści , zupełnie przeoczyłam Twój post o badaniach:(

[Surikatka]

Dziekuje za miłe powitanie. Widzę, że dzisiaj wszędzie tak gorąco i ze wszystkie bardzo to odczuwamy. Mam tylko nadzieję, że przyjdzie kilka chłodniejszych dni bo bardzo lubię być na swieżym powietrzu. Mam już dość kiszenia się w domu.

[Zuzka]

Stysia:), ja na hałas zupełnie nie narzekam, powiem więcej, u moich rodziców na obrzerzach Krakowa potafi być głośniej. Jednym słowem dobrze trafiłam:)
Upały też mi wyjątkowo nie przeszkadzają - jednym słwoem nie narzekam ostatnio na nic :)
a co do badań, to czasem myślę, że na zachodzie podchodzą do ciąży dużo bardziej zdroworzsądkowo niż u nas... ja np. na to tzw. usg genetyczne się nie wybieram, bo i tak nie daje mi to żadnej pewności a jedynie masę stresu i nerwów. Na ewentualne dalsze badania inwazyjne bym się nie zdecydowała, bo ryzyko dla dziecka za duże, więc mogę sie conajwyżej dowiedzieć o statystycznym prawdodpodobieństwie czegoś, na co i tak już nie mam żadnego wpływu...

[Zyta]

Stysia widziałam ,widziałam już swoje bobo i w piątym tyg jak było fasolką,później w 7 tyg jak już serducho biło, potem w 11 jak machało do mnie rączkami:)Bardziej podjarany był ode mnie mąż niż ja heheee:)Ale teraz wiesz w 12 tyg najważniejsze usg i troszku bardziej szczegółowe niż zazwyczaj z racji, że moja pani doktor jest drobiazgowa a ja mam 30 lat i pierwszą ciążę straconą więc i ja i ona woli chuchać na zimne.Nie należy ono do najtańszych bo zapłacę za nie około 200zł ale uważam, że warte są tego każde pieniądze ażeby spać spokojnie:) Dziś duchoty ciąg dalszy u nas ale już bez słońca jako takiego:)

[madzialska]

Zuzka

Nad takim pytaniem to zawsze się muszę chwilkę zastanowić, bo nie pamiętam :) ale wychodzi mi, że 27 (w to lato stuknie mi już 28). A w Krakowie faktycznie fajnie się żyje, zwłaszcza, jak się mieszka w centrum miasta :)
a Ty jesteś z Włocławka, tak? czy Włocek oznacza jakieś inne miasto?

Tak, jestem z Włocławka, tzn mieszkam tu od ponad 4 lat, pochodzę z Opoczna.

A mam tyle samo lat, więc lepiej mi już, bo nie jestem taka stara :P

[aneta1808]

Zyta

Stysia widziałam ,widziałam już swoje bobo i w piątym tyg jak było fasolką,później w 7 tyg jak już serducho biło, potem w 11 jak machało do mnie rączkami:)Bardziej podjarany był ode mnie mąż niż ja heheee:)Ale teraz wiesz w 12 tyg najważniejsze usg i troszku bardziej szczegółowe niż zazwyczaj z racji, że moja pani doktor jest drobiazgowa a ja mam 30 lat i pierwszą ciążę straconą więc i ja i ona woli chuchać na zimne.Nie należy ono do najtańszych bo zapłacę za nie około 200zł ale uważam, że warte są tego każde pieniądze ażeby spać spokojnie:) Dziś duchoty ciąg dalszy u nas ale już bez słońca jako takiego:)

Zyta to trzymam kciukasy za usg :) ja w pierwszej ciazy chodzilam na wszystkie usg prywatnie i badania i wiecie wydalam naprawde kupe kasy bo wszystko drogie,teraz zapisalam sie na ubezpieczenie i odpukac narazie za nic nie place tyle dobrze a nie mozesz i Ty pojsc na ubezpieczenie na usg??

[asiula0727]

Cześc Anetko:)
Pozwoliłam sobie wejśc na ten wątek:)Mam nadzieję że nie jesteście złe:)
Aneta jak się czujesz?
Mam nadzieję że wszystko idzie w dobrym kierunku:)
Dziewczyny gratuluję Wam dzidziloków i życzę wszystkiego najlepszego:)

[aneta1808]

asiula0727

Cześc Anetko:)
Pozwoliłam sobie wejśc na ten wątek:)Mam nadzieję że nie jesteście złe:)
Aneta jak się czujesz?
Mam nadzieję że wszystko idzie w dobrym kierunku:)
Dziewczyny gratuluję Wam dzidziloków i życzę wszystkiego najlepszego:)

kochana moja zagladaj ile tylko chcesz i klikaj z nami bedzie nam milo :) buziale dla coreczki przeslicznej i zdroweczka :*

[aneta1808]

sluchajcie wlasnie poczulam kopniaczki juhuuu...pewnie wy tez juz odczuwacie ale fantastyczne uczucie :) alez sie ciesze jak dziecko do cukierka hahha...moje dzidzi mnie zaczyna nokautowac :)

[apiw]

aneta1808

sluchajcie wlasnie poczulam kopniaczki juhuuu...pewnie wy tez juz odczuwacie ale fantastyczne uczucie :) alez sie ciesze jak dziecko do cukierka hahha...moje dzidzi mnie zaczyna nokautowac :)

gratulacje kochana w końcu się uśmiechasz!!!!!:))))))))

[Stysia:)]

Surikatka

Witam, ja równiez jestem nowa na forum. Jestem w 11 tygodniu ciąży i jest to moja pierwsza ciąża. W dodatku niespodzianka Bardzo się cieszę.

Niestety nie przechodzę jej łatwo. Byc może przez upał. Wciąż jest mi słabo i na nic nie mam siły. Czy to normalne? Nie mam nawet apetytu. Gdyby nie rozsądek to piłabym tylko wodę. Jem właściwie tylko dla maluszka.

Witaj Surikatka Gratuluje i zapraszam do pisania z nami :)

Jest gorąco i myślę, że wszystkie odczuwamy to ze zdwojoną siłą :)

[Stysia:)]

aneta1808

sluchajcie wlasnie poczulam kopniaczki juhuuu...pewnie wy tez juz odczuwacie ale fantastyczne uczucie :) alez sie ciesze jak dziecko do cukierka hahha...moje dzidzi mnie zaczyna nokautowac :)[/QUOT

Gratuluje Anetko :) ale Ci fajnie :)

[aneta1808]

apiw

aneta1808

sluchajcie wlasnie poczulam kopniaczki juhuuu...pewnie wy tez juz odczuwacie ale fantastyczne uczucie :) alez sie ciesze jak dziecko do cukierka hahha...moje dzidzi mnie zaczyna nokautowac :)

gratulacje kochana w końcu się uśmiechasz!!!!!:))))))))

oj kochana pierwszy raz od dluzszego czasu sie usmiechnelam,jestes naprawde szczesliwa :) choc tyle dobrego i milego mnie ostatnio spotkalo ciesze sie bardzo!!!

[aneta1808]

a wy juz czujecie???????????????

[apiw]

aneta1808

apiw

aneta1808

sluchajcie wlasnie poczulam kopniaczki juhuuu...pewnie wy tez juz odczuwacie ale fantastyczne uczucie :) alez sie ciesze jak dziecko do cukierka hahha...moje dzidzi mnie zaczyna nokautowac :)

gratulacje kochana w końcu się uśmiechasz!!!!!:))))))))

oj kochana pierwszy raz od dluzszego czasu sie usmiechnelam,jestes naprawde szczesliwa :) choc tyle dobrego i milego mnie ostatnio spotkalo ciesze sie bardzo!!!

Nawet nie wiesz jak my Ci teraz zazdrościmy;)))) No i oczywiście cieszymy się z Tobą niezmiernie!!!!!! Ja nic nie czuję:(((

[aneta1808]

kurde juz zapomnialam jak to jest byc usmiechnietym :( ale dzis sie udalo ciesze sie ze choc chwile ale potrafie sie smiac :) ciesze sie bardzo naprawde juz dawno mnie nie spotkalo nic dobrego a tu bach...niuniu mnie kopie :))))

[aneta1808]

apiw kochana poczujesz kopniaczki jeszcze troszke zobaczysz bedziesz przeszczesliwa :)trzymam kciukasy za szybkie kopniaczki mamusi :)

[apiw]

aneta1808 no wiem kochana ja jeszcze muszę poczekać aż mój łobuz się rozbestwi;)
Oby Twoje maleństwo często przypominało Ci o sobie i żeby uśmiech gościł częściej na Twojej twarzy:)
Lece kochana na zakupy. Miłego popołudnia pa

[aneta1808]

apiw

aneta1808 no wiem kochana ja jeszcze muszę poczekać aż mój łobuz się rozbestwi;)
Oby Twoje maleństwo często przypominało Ci o sobie i żeby uśmiech gościł częściej na Twojej twarzy:)
Lece kochana na zakupy. Miłego popołudnia pa

dzieki kochana i ja Tobie zycze milego dnia i milych zakupow :)

[polcia83]

Witam nowe mamusie;)

Anetko gratuluje kopniaczków... wcześnie Cie maluch atakuje;) hehe ale fajnie też już bym chciala a tu nic.. i nawet mam jakies dziwne przeczucie ze brzuch przestał rosnąć...:/ w pierwszej ciąży dopiero w 20 tygodniu poczułam "bąbelki" bo tak wtedy to czułam;)
Jutro wizyta wszystkiego się dowiem... ehhh byle do jutra.. a jutro też dla Nas wazny dzien nasza rocznica:) juz II;)

[aneta1808]

Polcia kochana daj znac jak po wizycie :) bedziemy czekac na info no i jutro bedziemy skladac zyczonka z okazji rocznicy :)

[aneta1808]

a u mnie byla burza teraz slonko wyszlo znowu upal :( a juz tak bylo fajnie ech...ale zbieraja sie chmurki znowu wiec pewnie lunie za jakis czas...