Listopadowe bobaski!

[madzialska]

Bida tutaj...

U nas okropna pogoda dziś, ale musiałam wynurzyć się z domu na małe zakupy spozywcze.
Przy okazji poszłam z małym do Smyka, miałam mu nie kupować żadnych zabawek, bo już tyle ma, ale zobaczyłam taką miekką piłkę kolorową z dzwonkiem w środku. POkazałam Maciusiowi i jak ją złapał to nie chciał puścić. A jaki był krzyk kiedy musiałam mu ją zabrać żeby ją pani skasowała

Poza tym nic ciekawego...Mielismy pod koniec miesiaca jechac do rodzicow, ale mąż dziś mówi, że nie wie czy urlop dostanie, bo jakis wspolpracownik ma wtedy uw. Szczerze mówiąc mam to gdzieś, bo do konca wakacji ktos ma urlop i dla nas nie ma miejsca na wyjazd.
A u mnie w pracy jest taka kiszka, ze ja muszę rozdysponować swój urlop do konca roku i nic nie mogę zmienić. Zła jestem przez to, bo spisałam na kartce jak moje 2 zmienniczki biorą urlop i ją wyprałam. Także nie wiem kiedy one go biorą, piszę od tygodnia maila, odczytuja je, ale nie odpisują

[artaga6]

Witam dziewczyny,
z okazji dnia dziecka wszystkim naszym kochanym maluchom sto lat i zdrówka
Moja córcia na dzień dziecka zrobiła mi cudny prezent usypiała w łóżeczku i się po swojemu bawiła po paru minutach wchodzę do nie do pokoju a ona....
sama usiadła w łóżeczku i siedziała sobie gadając do siebie
Do tej pory ładnie siedziała ale nie umiała usiąść sama a tu niespodzianka. Wstawiam zdjęcia, siedząca Wika i jej ostatnio ulubiona pozycja boczkiem i bujanie się do tyłu i do przodu prześmieszne jak się ja obserwuje, gorzej jak się przechyli do tyłu czasem zapłacze ale tylko troszkę.
I jeszcze raz 100 lat dla wszystkich dzieciaczków

[ma-mmi]

Dziendobry ja tak na minutke bo musze zaraz wstawac.
Maciejce naszej gratulujemy 6 miesiaca

[madzialska]

Artaga, ale Wiktoria super siedzi! Mój Maciuś nie garnie się do siadania wcale, on do raczkowania tylko się zabiera.

Ząbek już można wyczuć palcem, liczylismy, że przebije się na pół roczku, ale niet :)

Ma-mmi, dzięki :)

[madzialska]

Operacja podniesienia pośladków ? Demotywatory.pl

[artaga6]

Gratulacje dla Maciejki z okazji 6 miesięcy, kolejny maluch przekroczył magiczne pół roku.
Moja to sunie do przodu jak tylko coś ciekawego zobaczy - komórkę, aparat albo laptopa wtedy zasuwa do przodu że hej ale zabawki już jej tak nie wzruszają, rosną nam te bobaski listopadowe strasznie szybko
i pozdrawiam wszystkie mamy sobotnio ja dzis kuchnia bo goście wieczorkiem przychodzą więc nie ma czasu.

[ma-mmi]

No no Maciejka nam zamknal 6.
moj tez dotrze wszedzie, ale Wika to nam tu widze przodowac zaczyna...ponoc dziewczynki sprytniejsze sa.
No i ja sie zalapalam i widzialam Maciejke w kapieli... u nas mlody na siedzaco a woda chlapia z tata ze szok. tez musze sobie filmik strzelic bo rozne mamy a z kapieli niet.
Nelson HAAAAALLLOOOOO co z Szymonkiem- nie kaz nam sie martwic.

[mychaa5]

Cześć Dziewczyny
dawno mnie tu nie było, miałam wczoraj z okazji Dnia Dziecka coś Wam popisać, ale czasu ewidentnie mi brakuje.
U nas wszystko w porządku, mała rośnie że hej iiii.... uwaga uwaga.... od czwartku RACZKUJE Jeszcze tak trochę niepewnie i się nogi z rękoma mylą czasami, co się kończy upadkiem na czoło, ale nowa umiejętność jest. Sama też siada ale nie z leżenia na plecach,tylko na brzuchu. W ogóle przekręca się, turla, szpagaty robi, normalnie pełen zestaw. Ma kojec tzw. ekonomiczny, tzn. swój pokoik wyłożony kocami, poduszkami i kołdrami. Na plecach praktycznie leży tylko podczas snu, a i to niekoniecznie. Zęby ma - dwie dolne jedynki wyszły Wrzucę zdjęcia jak będę mieć kompa swojego sprawnego.

Pozdrówka dla Was i spóźnione najlepsze życzenia dla Waszych Maluchów z okazji Dnia Dziecka!

[ma-mmi]

gratulujemy Juliance nowej umiejetnosci....
dziewczyny a gdzie wy sie podziewacie???
Migotka zaspalas czy co?
Merinque chyba nie pada w londq bo Cie nie ma
Gosia nie wiem czy dobrze pamietam, ale to chyba jutro ten dzien, wiec noga na gaz i do przodu
Madzia a Ty?
Viosna odpoczywasz pewnie po pracy
Nelson zaczynam sie martwic
Cytrynkowa, a co u was?
Slonko zdaj relacje jak tam powrot do pracy
to by chyba bylo na tyle.... lece bo mi sie kotlety spala

[madzialska]

ja jestem oczywiscie :)

[Migotka5]

MAdzia uściskaj swojego Półroczniaka od kolegi z Łodzi
Adaś też ma takie 2 piłeczki z tym ,że jedna po spacerze z babcią przestała dzwonić

Artaga,Twoja Niunia to taka "hej do przodu" widzę i to na ostro

Nelsonjak wyniki??

Mamijak cwiczenia?

Ja od wczoraj sama z Adasiem,już dzisiaj ok 18ej odliczłam minuty do końca dnia.W domu sajgon taki,że hoho.Na spacer szans nie było bo wialo u nas i zimno.ambitnie zrobiłam 3 prania zmianę pościeli odkurzanie i obiad.Później Adaś się już wkurzył,że przedkłądam obowiązki domowe nad obowiązki matczyne i zaczął kaprysić i się rościć.Z nieb a spadła mi Moja Mama,która przyjechała z działki ok 18ej do mnie więc mi chatę ogarnęła i dziecko wykąpała...
Pomyślałam dziś o Kinguli..Że szacunek dziewczyno za wychowywanie trójki pociech bez Męża-ja mam dość.No może mała różnica,że ja na 4tym piętrze w blokowisku.W domku to by się to dziecko do ogrodu wystawiło czy co..No ale dom będzie na starsze lata narazie cieszę się tym co mam.

[madzialska]

Cześć :)

[ma-mmi]

Hej dziewczyny!
co z wami?
Migotka cwicze dalej dzis 35minut na steperze i 32 brzuszki. Mam nadzieje, ze zapal nie minie chociaz wolalabym gdzies na silce... mamy niedaleko otwarta 24h (wchodzisz na karte), ale moj sie cyka i mowi ze na pewno masa polakow (nie maja o nas za dobrego zdania) i litwinow przychodzi i mnie tam nie pusci. No ale zawzielam sie i cwicze w domu i nawet zaczelam juz sie troche pocic bo na poczatku to taki relax, ale po ponad 30 minutach to juz juz...
pozarlam sie dzis z chlopem i mam nerwa... dostalam @ tzn niby dostalam a prawie nie leci ech nie dosc ze nigdy nie wiem kiedy przyjdzie to jeszcze zamiast leciec porzadnie to d....dobra ide pic kawe bo u tesciowki na obiedzie jestemy....
pisac dziewczyny jak weekend minal.

[Migotka5]

hej

Ma-mmi te kawe to walnij sobie przed stepperem i brzuchami-kofeina=fatburner [ale Ty pewnie to wiesz]
inne fatburnery to:krewetki,kawa i herbata,grejpfruty,jogurt chudy,łosoś,czerwone wino wytrawne (max 2 kieliszki),winogrona (szklanka max),papryka ostra i wiecej nie pamietam.

[viosna]

Hej dziewczyny
przepraszam za dłuższą nieobecność, ale w sobotę musiałam być w pracy, a wczoraj cały dzień spędziliśmy poza domem.
Madzia najlepszego dla Maciusia- spóźnione, ale szczere życzenia od forumowej ciotki dla naszego półroczniaka:)
Dziewczyny podziwiam, że macie siły i ochotę na ćwiczenia i dietę. Ja nie mam siły na nic. Całe szczęście ciągle chudnę, bardzo pomalutku, ale aktualnie jest 67 kg, tak mało nie ważyłam od paru lat:)

Uwaga news:
Wojtusiowi wczoraj pojawił się pierwszy ząbek, chociaż pojawił to może za dużo powiedziane, ale taka malutka biała kreska na dolnych dziąsłach jest:)
Może więc te ostatnie kiepskie nocki związane były z zębami właśnie. Bo dziś już tylko 2 pobudki (o 0.40 i 4) i pospał do 7.
No i raczkujemy. Choć to też może za dużo powiedziane, bo właściwie przy każdym kroku do przodu robi bach, ale mimo to do przodu się porusza na kolanach i łapkach. W kazdym razie parę razy mu się zdarzyło.
I zaliczyliśmy kilka pierwszych siadów. Ale spokojnie z plecków się jeszcze nie podnosi. Póki co zmieniając pozycję z brzuszka załapał, że może przyjąć pozycję siedzącą.
Więc tam nam rośnie ten nasz szkrab:)

[artaga6]

hej dziewczyny,
u nas dziś szaro i buro my już po pierwszym spacerku. Wiktoria ciągle ćwiczy siadanie nawet dobrze sobie radzi bez większego obijania, raczkowanie u niej to raczej pełzanie do przodu ale ważne że się stara :). U nas ząbków brak mała czasami jest marudna już myśle że to zęby a tu nic dziąsła ma twarde i żadnych opuchnięć nie widać 12 czerwca szczepienie zobaczymy co lekarka powie.
Madzia wysłałam ci info na pw, paczuszka poszła dzisiaj niedługo powinna być.
Pozdrowionka.

[kevadra]

Sorry że się wtrącam. Artaga, jeśli jest marudna i ślini się mocno, to ząbki mogą iść, nawet jak dziąsła są twarde. U nas zęby szły 4 (!!!) miesiące. Przy każdej wizycie lekarka mówiła - o o ząbki tuż tuż, zaraz wyjdą. No i mówiła to od 4 miesięcy. Wyszy nagle bezboleśnie i niespodziewanie jakieś 3 tygodnie temu

[Migotka5]

Hej Mamuny

Ojej a ja myslalam,ze przy okazji poniedziałku natrzaskacie...

Nelson co z Szymusiem?A Ty żyjesz?

Viosna ale super ze zabek widać i ze nocki ok i ze z waga bez wyrzeczeń.A Ty lubisz/jesz słodycze?

Artaga u nas tez szaro.

Adasiatko tez próbuje siedzieć,ale sie cyka.Czy w wannie czy ze mną musi sie nogi czy wanny trzymaćno i on to Pan Wskazówka obraca sie jak zegarek i pelza na plecach jak chce do czegosc dojść.
U Nas 2 ostatnie nocki to jak regres do czasów wczesnonoworodkowych.Myslalam,ze to Moze związane z tym ze daje mu stałe a popic lub do podusi cyc i bałam sie,ze Moze przekarmiam?i ze bolal brzuch?pobudki o 00:30,2:30,5,7:20...Brzusio miękki nie prykal więc to Moze tez zeby?
A ja dzis u frycka na siłowni,wolność na 6h poszłam w długa jak pies puszczony z łańcucha

[viosna]

Migotka co do słodyczy to specjalną fanką nie jestem, jak to mawiał mój tata: ze wszystkich słodyczy najbardziej lubię śledzie:)
A tak serio, to teraz słodyczy nie jem, bo w ogóle odstawiłam ze względu na młodego nabiał, a w większości słodyczy jest albo mleko albo masło.
Tęskni mi się trochę chociaż za kostką czekolady. Jednak bardziej tęsknię za pizzą czy po prostu kanapką z serem bądź jogurtem niż za słodkim.

[Migotka5]

Viosna a probowalas z powrotem jesc nabial?Na forum doradcy laktacyjnego czytałam,ze w 6 miesiącu układ pokarmowy jest na tyle rozwinięty ze uszczelnienie sie i alergenow tak nie przepuszcza.I ja Juz jem nabial i nie wysypuje go ani troche(no chyba ze przez ten nabial tak sie w nocy budzi...)

Madzia a gdzie Ty?

Merinque ja sie stesknilam.Pewnie nie masz siły tu pisać na tym Dukanie?

[ma-mmi]

a ja nie mam weny...
zrobilismy sobie z mlodym 1,5h spacer, teraz juz spi ja koncze prace a w zasadzie skonczylam musze tylko wydrukowac i smigam na steper dzis juz 40 minut.
a z dobrych wiesci - wpada moja psiapsiola ze swoja rodzinka na tydzien-jej maluch bedzie mial 4 miesiace jak przyleca, a Roy-Kenneth 8:-)))-bedzie wesolo

[ma-mmi]

i jeszcze mlody zafascynowany trawa, bo na kocu to nuda lezec...

[Migotka5]

Ma-mmi ale on słodziaszek jest

[madzialska]

Ma-mmi, od 11 lub 14tego ma byc znowu w Lidlu ten termometr.
Kiedy ta psiapsiólka do Was jedzie?

[Meringue]

hej hej jestem zyje,choc niedosypiam non stop...Hana spi tak niespokojnie ze masakra-tylko jak jej zelem posmaruje dziasla to usypia ciut glebiej-no ale na zelu napisane ze co 4h stosowac-wiec nocki kiepskie-w miedzyczasie Omar w nocy na siku wstaje i tylko mama moze to zrobic jak S poszedl 2 razy to byla awantura i sie mlody rozbudzal-takze ja wole sie zwlec;)
A na Dunkanie ok -3,6kg w tydzien-tylko Migotka ja to patologia jestem i slodyczy mi sie chce-no ale juz fora poczytalam i kombinuje.
Hana wcina roznie-hitem jest tost z avocado,dzis zjadla cala nektarynke-zostawila tylko ciut naokolo pestki-potem pociumkala grillowanego kurczaka-i doprawila jablkiem
No wlasnie na tej diecie owocow mi brakuje strasznie i juz sie zastanawiam czy dobry termin wybralam-bo teraz truskawki,nektarynki,brzoskwinie-mniaaaaaaaaaaam