Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

Meringue gratki dla Hany z okazji 5:) i również dla Omara, ze powoli zaczyna łapać o co chodzi z tym nocnikiem:)

Migotka ciekawa jestem Twoich wrażeń na żywo z łóżeczka, daj znac, bo nie mogę się jakoś zdecydować, któe wybrać.

Ma-mmi i Nelson wrzućcie koniecznie fotki z chrzcin:)

Madzialska Maciuś wyraźnie zmężniał:)

U nas w porządku, choć Młody ciągle ma wysypkę na szyi i bródce. Nie wiem od czego. Kaszka była w czwartek i nie powtarzałam jej od tamtej pory. Z nowości podałam później dynię, ale nic nowego mu nie wyskoczyło. Ciągle za to utrzymuje się to samo.
Moja mama powiedziała, że to wygląda jak potówki, ale czy potówki się tak długo mogą utrzymywać?
I co sądzicie: czy to może być podrażnienie skóry od śliny i pocierania się o kanapę?
Młody ostatnio tylko na brzuchu, odkąd opanował przewroty, to na plecach leży może 10s i hyc na brzuch. I Czołga się do przodu posiłkując się głową, pociera więc ciągle buzią o matę i kanapę.
Poza tym ciągle jest uśliniony prawie do pępka, mimo ciągłego przebierania.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Merinque widzisz troszku cierpliwości i proszku do prania trzeba i sukces w nocnikowaniu gwarantowany:wink:

Viosna jak do uczulenia kupa luzna i katar dochodzą to alergen gdzieś jest albo Ty cos opedzlowalas(na podstawie forum).
Ja podobnie jak Nelson kaszę jaglana i mleczko ryzowe chce podawać oraz amarantus.
Poczytalam troche wątków i najchętniej do 6miesiaca bym nic nie rozszerzala(zgodnie z zaleceniami WHO) ale mam aktualnie małego sepa w domu i pewnie po 3 lyzeczki będę mu serwowac.
Póki co to czekam na odpowiedz specjalisty.
Adas zaliczył dzis przewrot ale przez przypadek więc sie nie liczy(leżał na łóżku po którym stapalam.Sprezyny go podbiły jakoś i sie jak fryga obrocie:lol:)
Ja podejrzewam ze on jest za leniwy i nazbyt dorodny na takie fikoly...

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Migotka nosil na szyi-no ale tez mowil ze moze sie zaczepic gdzies i udusic-tylko te co Omar mial mialy magnetyczne zapiecie i jak sie lekko pociagnelo to sie odpinaly...niestety teraz te co Hana ma maja normalne zapiecie i tez miewam mieszane uczucia.

MY amarantusa przy Omarze uzywalismy do zageszczania zupek-bo mialam ten popcorn z amarantusa-bo jak kupilam ten do gotowania to albo nie umialam tego zrobic,albo nie wiem co ale nikomu to nie podchodzilo

A do odpieluchowania to potrzeba wiecej cierpliwosci niz "troche"

Viosna-ja mysle ze te pryszczyki to wlasnie od zaslinienia moga byc

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Wesołego po Świetach,
Viosna takie czerwone krostki mogą być od podrażnień właśnie ślina jedzenie albo tarcie buźką o podłogę Wiki też czasami dostaje takie na brodzie i w okolicy buźki od smoka, trzeba często przecierać wacikiem nawilżonym zykła wodą jeżeli to od tego to zejdzie a jak nie to może być coś innego - potówki na buzi to mogą być na boku od spania np. z pieluszką.
U nas Święta zaliczone mała w kościółku ochrzczona i podobno miała być aniołkiem szczególnie w nocy a tu klops nocki bez zmian. Za to calutki dzień chrzcin Wiki była bardzo grzeczna ładnie się bawiła z gośćmi i ani razu nie zapłakała mimoże było sporo ludzi i częśc widziałą pierwszy raz, jestem z niej bardzo dumna.
Migotka fajny ten namiocik i faktycznie bez problemu z rozkładaniem:36_2_15:
I gratki dla Hany za 5 z przodku.
My dziś jedziemy do pracy zobaczyć co tam słychać i odwiedzić towarzystwo mamy przed sobą 75 km mam nadzieje że mała wytrzyma w aucie dla bezpieczeństwa zabieram też starszą:36_2_53:

http://www.suwaczek.pl/cache/86d74dfc70.png

Odnośnik do komentarza

Hejka,
My już po imprezie. W kościele Szymon zagadywał do księdza jak ten przy ołtarzu coś gadał, w czasie samego sakramentu był raczej zdziwiony, a już po wszystkim rozwył się z głodu, więc poszłam z nim na zachrystie i dostał cycka. Dobrze, że to była taka masza tylko dla nas, to nie było problemu.

Zdjęc nie mam dziś, bo moim aparatem nikt w kościele nie robił zdjęc. Tato mój swoim cykał, a najlepsze będą od szwagra mojego, bo on ma i super aparta i super zdjęcia robi...
Mam tylko zdjęcia z tego miesjca gdzie był obiad. A i oczywiście nie mamy zdjęcia w 3 :D

Tort wyszedł ok - ponoć bardzo smaczny. Ponoć, bo z bitą śmietaną i serkiem mascarpone - więc ja nie mogłam jeść. Biszkopt jakoś super nie urusł, ale był ok.

Obiad baaaarrrrdzo smaczny!

I jeszcze jedno spostrzeżenie:
Chrzciny opłaca się robić bardziej niż wesela, bo rodzina jakaś hojniejsza;)

Viosna - wysypka od śliny, duzó dzieci tak ma.
Artaga i MA-mmi gratsy dla Waszych maluszków z okazji przyjęcia sakramentu chrztu!

Merinque - buziaki dla Hany i brawa dla Omara.

i zapomniałam co tam jeszcze się naczytałam ;)

A ha! Merinque, ja zdecydowałam, że podejde zdroworozsądkowo do tego BLW i póki nei siedzi, pare łyżeczek jakiś papek mu nie zaszkodzi. A jak już siądzie to wtedy zacznie sam sobie wbierać co chce jeść .
A ha! ponoć bardzo dobrym owoco - warzywem na pierwsze podanie dziecku i nie alergizuje jest awokado! tylko musi być miękkie i zgniecione, zdrowe bo ma dużo tłuszczy omega :D

Za miesiąc wracam do pracy!!!!!! AAAAAAAAA

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo-u nas nocka ok-tzn od 5 Hana wisiala na cycku ale wczesniej ladnie spala,no i sukces bo Omara pampers suchy po nocy i mlody zawolal ze chce siku::d:

Nelson super ze chrzciny udane-czekamy na zdjecia-jak juz je ogarniesz.
A jak sytuacja z niania-znalezlas taka co by Wam odpowiadala??
No ja tez czytalam o avocado i olej kokosowy polecaja-on chyba jest bardziej w postaci masla-z tego co zrozumialam-jutro mam zamiar pojsc do sklepu ze zdrowa zywnoscia i zobaczyc

Artaga-pochwal nam sie zdjeciami z chrzcin-no i driga pewnie szybko Wam minie,bo nie wiem jak u Was ale u nas Hana najdalej po 5 min od zainstalowania w samochodzie zasypia

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Witam po swiatecznie
Nelson gratki rowniez dla Szerszenia:36_2_53:, no i ja do pracy wracam ....................................dzis bleeeeeeeeeeeeeeeeeee
U nas tez wszystko sie udalo mlody byl grzeczny i nawet raz nie zaplakal pod koniec podobnie dostal cyca i zasnal (to akurat jego czas drzemki) tez bez problemu bo byl specjalny pokoj w kosciele zeby mlodego ubrac nakarmic czy przewinac. mlody dostal kaske i pare pamiatek a jak rozpakowywalam prezenty to na koniec mowie... no to teraz synus moze kupic duzy prezent dla mamy he he he... ogolnie rozpakowywanie wyszlo bardzo humorystycznie goscie mieli ubaw. najlepiej ze jedna z chrzestnych napisala zyczenia po niemiecku (no zapomniala sie) wiec mowie do gosci ze wrzuce na translate google i rozesle po facebooku h ehe he he.... No i faktycznie czulam sie swietnie w kiecce

Madzia my wozka nie mielismy stwierdzilam ze za duzo rak, a mlody i tak by dlugo nie polezal chyba zebym muze w telu puscila he he eh wiec dalam sobie spokoj, ale za to do hotelu wzielismy nasza mate i ta sie sprawdzila.... no i Maciej prawdziwy pakero
Kingula fajnie ze u was wszystko OK i zycze milego wypoczynku u mamy-oczywiscie czekam tez na fotke Kamilka dawno go nie widzialam....
Migotka na wyjazd najlepiej pamietac o wszystkim he he he a tak powaznie... dla mnie pierwsze co pakuje to ksiazeczka zdrowia i syrop na goraczke.
Nasze bursztyny tez na magnez wiec nosimy je na szyjce.
opis fotek:
1- proba generalna; 2 i 3- w pokoju gdzie ubieralismy mlodego;
4- lany poniedzialek he he znaczy ceromonia chrzczenia; 5- maly elegant (na marginesie garniturek byl sztruksowy)

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

Witam,
ale żeście nastukały. Nie wiem czy dziś znajdę chwilkę żeby poczytać.
Wybraliśmy się z Maciejem na szczepienie dziś, bo taki termin wyznaczyli w przychodni. A tam co? Zamkniete. Babka kazała jutro przyjść.
A ja mam jutro kosmetyczkę, koleżanka ma wpaść i tyle rzeczy mam do zrobienia. :36_2_43:

W czwartek wyjezdzamy, az sie boję....

I znow temat wesela sobotniego na tapecie-mam serdecznie dosc, bo wszyscy mają mnie za kosmitkę bo się boję o dziecko...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

nooo Ma-mmi wyglądałaś super, a Kongen to kawał byczka:), świetnie w tej kamizelce wyglądał:)

Migotka- od przypadkowych przewrotów się zaczyna, u Wojtka też tak było, że najpierw 2-3 tygodnie takie niby przypadkiem, a jak już załapał, to w ogóle na plecach już nie leży.
A co do wysypki mojego, to tylko wysypka, kataru brak, kupa raczej ok, nie ulewa (no chyba, że zaraz po jedzeniu przewraca się na brzuch, a ostatnio naprawdę ciężko go powstrzymać).
Poza tym dziś jakby trochę to zbladło.
Dziewczyny z wątku o cycoholiźmie piszą, bym wybrała się do lekarza, a ja sama nie wiem. Tak z każdą pierdołą latać? Poza tym u mnie rodzina, tj mąż mama i siostra mówią, że przesadzam, że ok i żeby się nie przejmować. Więc już sama nie wiem, pewnie przewrażliwiona jestem.

Artaga wrzuć jakieś zdjęcia Twojej Małej- najlepiej ze Chrzcin:)

Nelson super, ze impreza się udała. I właśnie co z tą nianią?
Kurczę mi też już niby miesiąc został, ale chce jeszcze urlop wybrać i dociągnąć do końca semestru.

U nas nocka zła, tzn do 2.30 to Młody budził się co 1h, a właściwie, to nawet nie jestem pewna czy w te przerwy spał. Ale o 2.40 zasnął i obudził się o 6, a później dospał do 7.30, więc już nieźle.
Dziś jeszcze mąż jest w domu, więc odkurzyłam, poprasowałam, a zaraz pewnie zbierzemy się na spacer (jak Młody się obudzi i poje)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Ma-mmi wasza familia prezentowała sie swietnie na chrzinach,Ps.fajny ksiądz;P
Kongen przystojniak.

Merinque,widzisz jaki Omar zdolny,super gość!

Madzia a moze Macius szczepienia sie wystraszyl i dlatego taki malo spokojny.

Viosna czekam na te przewroty wszystko w swoim czasie.Chyba musi sie kiedyś zacząć przewracac;)

A ja chyba za dużo słodkiego w święta albo za dużo nabialu choć staram sie ograniczać bo Adas kup robi ostatnio na akord i wodniste bardzo:(
I wogole to grubasek z Niego:( jest mi go żal bo jego Tata mowi na Niego Grubcio:cry:tłusty moze ja za dużo jem?

" Dziecko jest księg

Odnośnik do komentarza

Migotka-Ty sie nic nie stresuj Adas wszystko co zbedne zgubi jak tylko ruszac sie zacznie-podobno wlasnie cud matczynego mleka-tluszczyk latwy do zgubienia

Ma-mmi-przepieknie sie prezentujecie cala rodzinka:36_3_8:

Viosna-dobrze ze choc pol nocki udane-no i skoro krostki znikaja to super-idzie ku lepszemu

Madzia-no to nie fart z ta szczepionka-mam nadzieje ze jutro sprawnie sie zorganizujecie-a czy ci co Ci zarzucaja ze boisz sie dziecko zostawic wlasne dzieci maja??
Bo ja sie ostatnio wkurzylam jak mojemu S koledzy zaczeli dogadywac ze on z nimi nie wychodzi tak czesto jak wczesniej itd-to mu powiedzalam ze obaj koledzy bezdzietni,a ty masz 2 dzieci,wiec niech mnie oni nawet nie wkurzaja takim gadaniem:glass:

lasagne zrobiona,dzieci spia...pieknie::D:

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

I mamy wrzask okropny przy zasypianiu w łóżeczku!!! i to taki, że głowa puchnie... moje samodzielnie zasypiające dziecko spłynęło razem ze święconą wodą;)
A tak serio, to coś za kumaty się robi ten nasz wyzyskiwacz - krzyczy, płacze i jednym okiem zerka na mnie czy zadziałało i go biorę! Spryciarzowi już nawet głaskanie nie wystacza...

Madzia - my też mieliśmy iśc na szczepienie w tamtym tygodniu w poniedziałke, ale Szerszeń miał katar, to odpuściłam. niby lekarze mówią, że katar to nie przeszkoda, ale ja wyczytałam, że na pneumo dziecko musi być zdrowe.
I jak byłam u doktor to się czepiła trochę, że nie potrzebnie presunęłam szczepienie i mam przyjść po świetach. Ale ja wolałabym, żeby jeszcze trochę doszedł do siebie, bo jeszcze smarka. Może w pt pójdę.

Muszę ogarnąc trochę dom, a zawsze jak siąde wieczorem przy kmpie to już nic mi się nie chce, a potem przychodzi maż z pracy i marudzi, że nic nie zrobiłam przez 2 h ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Nelson Szymek cudny, a jaki duży i rozumny. A oczka to ma boskie.

Dziewczyny, czy Wasze dzieci też zrobiły się takie nieznośne? Tzn wymagające ciągłej uwagi, i marudzące praktycznie co chwila?
Ja już nie daję rady. Młody właściwie ciągle wymaga zainteresowania, już sam sobą się właściwie nie zajmuje, śpi tyle co kot napłakał (2 drzemki półgodzinne, jedna dłuższa tak do 1,5 h). A tak leżenie, go już nie satysfakcjonuje. Ewentualnie na brzuchu, ale to od razu zaczyna się czołgać, co nie do końca mu wychodzi i się denerwuje. A tak to proszę mnie sadzać, nosić, zacieszać do mnie, bo inaczej będę płakał...
A ja mam dość tego jego ciągłego kwękania.
Wiedziałam, że dzieci są absorbujące, ale chwilowo mam kolejny kryzys. I jeszcze te nocki- dziś o 24 o 2 o 3.30 o 6 cyc, od 6.30 nie śpi.

A i wysypka chyba jednak nie blednie, a ja nie wiem już sama, czy jechać do lekarza, mam wrażenie, że mu jeszcze trochę dodatkowo poliki wysypało.
Jak coś to chyba jutro pojadę, albo już poczekam do szczepienia za tydzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
dziś mam kupę rzeczy do zrobienia-plan napięty.
Mąż śpi no nocce, musze go o 11 obudzić, mały ma już być gotowy tzn nakarmiony.
Mąż spija kawkę, idziemy na szczepienie ( mam nadzieję, że dziś wkońcu się uda ).
Potem w drodze powrotnej muszę wstapić do sklepu po rzęsy, na 12 pędze do koleżanki do salonu na przyklejenie tych rzęs.
O 13 wpada koleżanka-mam jej dac klucz od mieszkania i powiedziec co i jak z kwiatami.
Potem jakis szybki obiad, bo po obiedzie mam sie spotkac z kolezanka-ma mi dac koszule dla Maciejki.
No i pozniej pakowanie.
Jeszcze chciałam po buty leciec...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

viosna
Nelson Szymek cudny, a jaki duży i rozumny. A oczka to ma boskie.

Dziewczyny, czy Wasze dzieci też zrobiły się takie nieznośne? Tzn wymagające ciągłej uwagi, i marudzące praktycznie co chwila?
Ja już nie daję rady. Młody właściwie ciągle wymaga zainteresowania, już sam sobą się właściwie nie zajmuje, śpi tyle co kot napłakał (2 drzemki półgodzinne, jedna dłuższa tak do 1,5 h). A tak leżenie, go już nie satysfakcjonuje. Ewentualnie na brzuchu, ale to od razu zaczyna się czołgać, co nie do końca mu wychodzi i się denerwuje. A tak to proszę mnie sadzać, nosić, zacieszać do mnie, bo inaczej będę płakał...
A ja mam dość tego jego ciągłego kwękania.
Wiedziałam, że dzieci są absorbujące, ale chwilowo mam kolejny kryzys. I jeszcze te nocki- dziś o 24 o 2 o 3.30 o 6 cyc, od 6.30 nie śpi.

Jakbyś opisała Szymona jakieś 3 tyg temu!
Dziś spał do 2 potem do 5 i do 7 w sowim łóżeczku! sukces!!!! :D

Viosna minie ten okres, moim zdaniem to jakiś etap w rozwoju, zęby, poznawanie świata. tylko nie daj się za bardzo z tym noszeniem i ciąglą uwagą - przy każdej chwili pozostawaiaj go samego.

Magda - prezent super!!! ale to chyba nie ty na tym zdjęciu? to sis twoja?
Misiek ogromny!

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...