Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

cytrynkowa
Witam z rana:)

Właśnie mialam sie zapytać czy macie też problem z ciemieniuszką. czytalam ze najczesciej do 6 tyg występuje a u nas bach, ni z tąd ni z owąt, i nie wiem jak sie tego pozbyć pieroństwa. Mycha co to za krem masz na to

Ciemieniucha nas póki co ominęła i mam nadzieję że tak zostanie. Ja to w ogóle stawiam na minimalizm jeśli chodzi o kosmetyki. Dopóki mała nie miała problemów z buźką, jedyne co używałam to emolient do kąpieli (i drogi oliatum i tańsze zamienniki tak samo wpływają na skórę małej, czyli nijak-ani specjalnie nie nawilżają, ani na szczęście nie podrażniają, skóra jest po prostu normalna i tak ma być) oraz krem na wyjścia. Z kremem to zaczęłam od Bambino ale mała go nie lubi, zresztą sama go sobie na paszczę nałożyłam dla spróbowania i faktycznie - nic przyjemnego. No to zmieniłyśmy na ochronny Hipp tu w zasadzie jest znacznie lepiej. Ale ponieważ zaczęły się inne problemy z cerą (chociaż pediatra uważa że to nie problem, ale chyba żadna matka nie chce żeby jego dziecko miało jakieś wysypki) to postanowiłam delikatnie z tym walczyć ale tu już sięgnęłam po kosmetyki z wyższej półki czyli Mustela Bebe i mamy właśnie ten płyn oczyszczający w którego jestem zadowolona, szampon w piance którego użyłam dopiero kilka razy (ale mam wrażenie że po nim włosy małej trochę wystrzeliły ale być może był ku temu po prostu czas) i Cold Cream ochronny na dwór i mała tego używa a ja używam jej Hipp'a :D Natomiast totalnie zaskoczyła mnie skuteczność kremu pielęgnacyjnego Prefecta Baby (szczególnie że dostałam go z jakąś paczką z próbkami). Jak małej przemyję buźkę tym płynem Musteli i posmaruję tym kremem to czasami na moich oczach znikają wszelkie niepożądane zmiany i po godzinie nie ma śladu! Oczywiście nie zawsze tak jest ale już kilka razy oczy ze zdumienia przecierałam. Jeszcze czasem Bepanthen stosujemy, bo czasami małej na szyjce mleko zostanie i jak matka nie zdąży porządnie wytrzeć też się taka zaczerwieniona robi.
W ogóle zauważyłam że mi służą też proste kosmetyki. Od lat walczę z trądzikiem różowatym i odkąd po cesarce myję się mydłem Biały Jeleń jest znaaaacznie lepiej (ale to może być też skutek unormowania się hormonów po ciąży). No i teraz sobie jeszcze aplikuję tego Hipp'a, a co!:D
A oliwką dla niemowląt smarowałam małą tylko jak miała skórę na stópkach wysuszoną i jeszcze jak robiłam odcisk jej stópki w gipsie:D

No to teraz się witam i lecę się szykować na spacer.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

Ja też używam cold cream z musteli i używałam płynu do kąpieli i nie wiem po co zmieniłam go na olejek. Ale teraz już wróciłam do musteli. POstanowiłam, że na głowę nic nie będę stosowała tylko szczoteczkę i jak wieczorem kąpie młdoego to przecież też siłąrzeczy ma mokrą główkę czyli płyn też nawilża.

Ale już od kogoś słyszałam o tym płynie do zmywania bez spłukiwania, że jest dobry. To chyba się skuszę, bo jak mu tak smaruje te policzki, to bym mogła zmywac starą warstwę kremu a nie tak aplikować jedno na drugie.

Mycha - też chciałam minimalizm w kosmetykach, ale na te jego policzki to muszę coś nakładać bo jak są suche to się drapie.

Mój mąż powiedział, że Szerszeń znowu przytył na buzi! :D co ja zrobię jak on lubi jeść...

A czemu ja nie wiem o żadnym poradniku z bobovity? coś przeoczyłam zdaje się:D

Super dzisiaj pogoda - mam nadzieje, że Szerszeń min 2 h pośpi na dworze :D

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

J akilka dni temu tez wypatrzyłam na głowie Maciejki jakieś plamki, pieron wie czy to ciemieniucha.
Ale na wszelki wypadek smaruje oliwką i wyczesuję.

Własnie położyłam małego spać i jak już przysypiał to tarł oczka i tak się drapnął pod okiem, że wygląda jakby z wojny wrócił.
A prawie codziennie biegam za nim z nozyczkami i mu obcianam pazurki, choc to wcale łatwe nie jest.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0akkmhqze2.png
Maciuś-ur.2.12.2011-2710g, 54cm
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a68r5hfdc.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/047/0470729a0.png

Odnośnik do komentarza

Nelson właśnie nie zawsze można stosować minimalizm w kosmetykach. I właśnie najgorsze jest to że nie wiadomo czy i co zadziała. A ten płyn Musteli to specjalnie kupiłam żeby te kremiska z małej zmywać. A jak się sprawował olejek do kąpieli? Z tego co pamiętam chyba byłaś zadowolona? Może bym się szarpnęła jak będę znowu płyn zamawiać...

Madzialska ja młodej dosłownie codziennie przy pazurkach coś robię, żeby tylko się nie podrapała. I nie jest to moje ulubione zajęcie aczkolwiek idzie mi coraz lepiej:) A ona i tak potrafi się drasnąć. I ja się pytam - jak?? Na szczęście póki co nie podrapała się poważnie.

Viosna ja właśnie po elektrycznym jestem :) I niewiele ale "cośtam" pamiętam. Masz jeszcze jakieś studentki? Chyba studia techniczne przestały być "modne" wśród dziewczyn.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomzbmhg368u5j0.png

Odnośnik do komentarza

Nelson
Merinque - można powiedzieć, że balujesz po nocach:D

U nas dziś całkiem dobrze, pobudek co prawda 3 ale do 7 spał we własnym łóżeczku!
Muszę powiedzieć, że balsam lipikar czyni cuda! Jego skóra jest tak nawilżona, że szok! Mam nadzieję, że będzie lepiej. Tak w ogóle to wczoraj wymyśliłam, że uczula go oliwka bambino (nie jestem na 100% pewna), ponieważ walczę z ciemieniuchą od ponad tygodnia i na wieczór smaruję mu główkę właśnie ta oliwką i potem czeszę i w kąpieli spłukuje - tak więc ta oliwka dostaje się do wody i ma kontakt z ciałem. Skojarzyłam fakty i dziś już ni ebędę tego robić - zobaczymy a ciemieniucha i tak wcale się nie polepsza.

Czekam na męża dziś :36_3_18:
a ha! pączki nie wyszły, blah! smażone na oleju były surowe w środku. A upieczone w piekarniku wyszły twarde jak kamień - ale psu smakują;)

Nelson my stosowalismy Olejuszke w Pl i powiem Ci ze sie nawet pogorszylo-a kupilam krem i szmpon w piance z Musteli-i po 2 dniach nie bylo sladu ciemieniuchy-teraz jeszcze szamponem glowe myje tak na wszelki wypadek-no i mamy tez krem do buzi-tez superowy

gorzata
a nocka taka jak poprzednia i znow padnieta jestem:36_2_16:

wspolczuje

cytrynkowa
Witam z rana:)

Właśnie mialam sie zapytać czy macie też problem z ciemieniuszką. czytalam ze najczesciej do 6 tyg występuje a u nas bach, ni z tąd ni z owąt, i nie wiem jak sie tego pozbyć pieroństwa. Mycha co to za krem masz na to

u nas tak jak pisalam-Mustela rewelacja w 2 dni sladu nie bylo,a po Olejuszce jeszcze gorzej
niz przed uzyciem

Nelson
Madzia - Dzięki :D

Czytam właśnie o kremie Musteli Stelaker na ciemieniuche - ponoć rewelka, tylko czy zadziała i na mojego Szerszenia? ehhhh

zadziala::):

Omar dzis tez nie zaszalal-tzn 7.20 pobudka-no nie wiem co sie tym moim dzieciom stalo:lup:

Bylismy pol godziny na spacerze i teraz oboje spia-a ja spijam kawke i zagryzam mufina-nie wiem czy pisalam ze zrobilam banonowo tofiowe-mniam

http://lb4f.lilypie.com/TikiPic.php/TD6XCyS.jpghttp://lb4f.lilypie.com/TD6Xp1.png
http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/R8IEbAO.jpghttp://lb2f.lilypie.com/R8IE.png
http://moje.glitery.pl/text/325/87/3-OMAR-I-HANA-4546.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...